Albo na przykład T-Mobile zadzwoniło do mojej mamy z ofertą wznowienia kończącej się umowy. Powiedzieli, że nic nie trzeba robić, oni umowę przyślą do domu. Ale nie powiedzieli, że przysłanie umowy będzie kosztowało dodatkowe 30 zł. Myślałem, że szlag mnie trafi, jak odbierałem przesyłkę. Unikam T-Mobile jak ognia. Już się na T-Mobile kilkakrotnie przejechałem.

W T-Mobile mają bardzo wiele kruczków. Już się od nich uwolniłem na szczęście i teraz ostrzegam przed nią innych

Dlatego najlepiej jest mieć numer na kartę typu prepaid, a nie podpisywać umowę.

szkoda, że ani UOKiK ani Unia Europejska przez te wszystkie lata nie potrafią ukrócić tego typu praktyk

Świetny film :) łapka w górę . Więcej takich ;)

Dzięki .dobre informacje .a głos przystojniaku masz prześwietny . 😊

Dziękuje bardzo

Dobrze zrobione wideo. Konkretne. Pozdro

Żyje już "trochę" na świecie i mimo to (a może właśnie dlatego) nie mogę się nadziwić, jak to jest, że żadna z firm telekomunikacyjnych nie wpadła na to, że najskkuteczniejszym sposobem na pozyskanie klienta może być budowa zaufania i poczucia bezpieczeństwa, przejrzystość umów, dobra jakość usług i umiarkowane ceny. Czy szefami telekomów zostali ludzie, którzy wcześniej zajmowali się grą w trzy karty na bazarach? Jak mam traktować usługodawcę, czy partnera biznesowego, który czyha na moja nieuwagę, próbuje mną manipulować? Gdybym potrzebował tego typu emocji, poszedłbym do jakiejś szulerni, ale w życiu i w interesach warunkiem nr 1 jest uczciwość i to nie ta formalna, rozumiana jako zgodność z literą prawa, tylko autentyczna, czyli traktowanie drugiej strony tak, jak samemu chciałoby się być traktowanym.

Do tego bym dodał usługę bankową na obciążanie cykliczne rachunkami usługodawcy. Wtedy łatwo przegapić iż nastąpił wzrost ceny z uwagi na upływ czasu promocyjnej usługi np po roku...lub więcej. Sam w to wpadłem...ale w/w usługi nie miałem i zauważyłem wzrost na rachunku przesłanym elektronicznie... ale za 1 m-c musiałem zapłacić niemal podwójnie...

ja miałem telewizję N i przed końcem umowy zadzwonili do mnie z ofertą kilkunastu kanałów za 10 zł. Byłem trochę na chmielu, zgodziłem się. Po dwóch tygodniach przyszedł mi list "dziękujemy za przedłużenie umowy o kolejne 2 lata" Zrezygnować już nie mogłem bo minęły 2tyg. Na szczęście niedługo później przekształcali się w NC+ więc wtedy mogłem zrezygnować. Telefony codziennie. Najpierw oferowany był wyższy pakiet, później niższa cena, następnie wyższy pakiet i niższa cena a na koniec facet mi powiedział żebym podał swoje warunki a na takie przystaną

Ja akurat jestem zadowolona z ostatniej opcji. Podpisałam umowę z pomarańczką w dość atrakcyjnej cenie na fun packa ( w stosunku do tej proponowanej obecnie+ karta sim ). Po 2 latach celowo nie zmieniałam umowy bo moja była bardziej korzystna. I tak od 2 lat co pół roku przedłuża mi sie na kolejne pół roku z gwarancją ceny w dniu zawierania umowy podstawowej. Czyli jestem na + okolo 30 zł co miesiąc. Oczywiście jestem bombardowana telefonami pomarańczki .Czasami są to miłe rozmowy, czasami zastraszania że wyłączą mi internet i inne uslugi, czasami wymuszają prawie na siłę.Znam swoje prawa i po podaniu paragrafu ci milsi dziękują za rozmowę a ci chamscy rzucają słuchawką.

Do 80 Mb.... - powinni operatorzy się ogarnąć i położyć światłowody tam gdzie była miedź a nie robić ludzi w balona z "DO" - albo pełne albo wcale. To o Pomarańczowych mówię.

"Orange" mnie okradł. Zmieniłem operatora na "otvarta", po czterech miesiącach użytkowania jest taniej i jak na razie dobrze.

Unia banany prostuje zamiast ukrócić praktykę przedłużania umów, dlaczego OC na auto się automatycznie nie przedłuża ? Te zapisy DO też kpina, ja bym zrozumiał powiedzmy że kupujemy 1Gb/s i mamy powiedziane iż z przyczyn różnych może nam o 10% spaść przesył ale u mnie to jest aż do 75% łącza. Równie dobrze po tygodniu mogą uciąć przesył bo tak i nic nie mam prawa działać. Można oczywiscie nic nie podpisywać i być w dupie...

W tych czasach ludzie są strasznie naiwni, najlepszą metodą jest kupić telefon w sklepie i korzystać z tradycyjnej karty na doładowania wtedy nie jesteśmy w żaden sposób przywiązani do rachunków masz kasę to kupujesz kartę doładowanie nie masz to nie kupujesz proste jak drut

T-Mobile... sytuacja z przed paru lat, przedłużam umowę na stronie internetowej, a przysłali umowę na nowy nr tel., oczywiście na pierwszej stronie nr kontaktowy zostawili stary a dopiero na kolejnej stronie był podany nr na który jest świadczona umowa. Nie wychwyciłem tego na czas i musiałem płacić za obecną oraz tą nową. Teraz przy przedłużeniu dokładnie sprawdzam umowę lecz nowe już nie wprowadzają na pierwszy rzut oka w błąd.

Oferta na próbę też nie jest miarodajna, bo takie próbne połączenie może mieć ustawiony wyższy priorytet. Wtedy nawet w weekend wszystko śmiga, a po zakupieniu usługi czar pryska

a mi się udało naciągnąć UPC rży końcu umowy bo zadzwoniłem do nich i zapytałem czy cena po okresie promocyjnym będzie taka sama i potwierdzili. potem oczywiście wystawili wyższą fakturę na co ją złożyłem reklamację powołując się na rozmowę. i tak już zostało jak chciałem. place 56 zł za 150 Mbit plus TV

Największą pułapką są umowy na abonament! Teraz tylko pre-paid 👍

Na szczescie jest prepaid i telefon od 'chińczyka' 😁😎 pozatym dobry materiał 👍

Najwieksi zlodzieje a orange to juz wybitnie

Nie bez powodu mam nr na kartę:) Obecnie to nawet oferta abonamentowa w porównaniu do tej na kartę nie jest korzystna. Przynajmniej te które widziałem

W Play dzwonienie telemarketerów u mnie się skończyło 3 miesiące po podpisaniu umowy bo usunęłem opcję by do mnie dzwonili a abonamentu nie podnieśli

Wcześniej używałem internet na kartę, i na początku było tak że za 50 zł i około 2GB mogłem używać internet przez 2 miesiące, po jakimś czasie powiedzmy po roku okazało się że za 50 zł mogę sobie śmigać jedynie za miesiąc, panie w punkcie nie wiedziały co jest ale zaraz zaoferowano mi promocyjnie 10GB za 40 zł/m i skożystałem bo wolę takie rozwiązanie niż ma mi zabraknąć, wiem że nie wykorzystuję wszystkich GB aledzięki temu mogę pooglądać sobie filmy na CDA .

4:10 niebzgodze się z stwierdzeniem że TRZEBA znaleźć nowa umowe Bardzo często, jak nie zawsze, umowa przechodzi na czas nieokreślony na tych samych warunkach, z miesięcznym okresem wypowiedzenia, bardzo często konsultancji o tym "zapominają" wspomnieć. Pracowałem w plusie, miałem słabe wyniki, bo nie stosowałam wg mnie nieuczciwych praktyk

Tylko oferty na kartę są najlepsze.

Warto dodać jeszcze jeden haczyk na który ja się właśnie złapałem. Przeniosłem numer do Plus(h)a, umowę podpisałem 19 lutego. 5 marca otrzymałem sms że dotychczasowy operator potwierdził termin przeniesienia numeru na 20 kwietnia - no trudno, przeżyję. A 12 marca otrzymałem z plusa fakturę za okres 5-8 marca oraz 9 marca - 8 kwietnia za numer tymczasowy z którego i tak nie korzystam bo czekam na przeniesienie mojego numeru docelowego. Plus moją reklamację odrzucił a fanpage plusha rzucił wklejką o wakacjach - że niby mogę zawiesić płacenie abonamentu. Kilka lat temu dałem się złapać u nich na 50zł kosztu wymiany karty SIM - po prostu przestała działać. Teraz skusiłem się niezłym zasięgiem w dość problematycznym miejscu. Więcej mnie nie zobaczą.

Ale jeśli wypowie się umowę to numer zostanie utracony? Kiedy jest czas na przeniesienie lub nowa umowę?

Mam na kartę w Virgin i po raz pierwszy wszystko jest super.

Ja miałem przeboje z Orange bo gdy z początku byłem u nich to za 30 zł miałem 30 dni po kilku latach z tych 30 dni za tą samą sumę miałem 25 dni, gdy były jakieś problemy to w salonie zawsze coś wymyślili a gdy odchodziłem i zerwałem z nimi umowę na usługi (a wiedzieli że odszedłem) to zadzwonili że dają mi promocję i to co pan mówił o operatorach, wiedzieli że gdybym się jednak wycofał z nowej umowy z nowym operatorem to musiałbym (taka jest klauzula) zapłacić karę umowną 500 zł a ci syfiarze perfidnie chcieli mego powrotu.

Zawsze byłem informowany o dodatkowych opłatach/usługach przed podpisaniem umowy i jak to wyłączyć (też jest w umowie) Abonament w +

Kiedyś zerwałem umowę z Play - Internet który mówili, że będzie bez limitu oraz na stronie też go nie było podanego miał tylko 100GB... Oraz ich teksty "przeciążona stacja bazowa to nie nasz problem" ach Internet 30kbps... Po zerwaniu dzwonili, że proponują mi dwa abonamenty - tak też by nie działały

Przeszedłem przez front operatorów. Np w jednej z sieci są tylko dwie osoby kompetentne na tzw infolinii , przejścia moje polegały na tym że w salonie podpisałem umowę na spółkę, wszystko ok, miły pan w gajerku. Przychodzi mi rachunek na 780 zł ja szok. o co kaman.?. I okazuje się że miły pan w gajerku dodał do systemu usługi których nie zamawiałem, jakoś to tak pokombinował że zrobił dobrze swojemu pracodawcy a mojej spółce dodał kosztów. 18 razy dzwoniłem na info i nic, wszyscy że jest ok i o co mi chodzi. Przy 19 razie prawdziwy doradca przeanalizował umowe i powychodziło że mam internet z limitem a za każdy wiekszy transer bule, mam podwójnie naliczone raty za sprzęt. Teraz płace 390 zł tyle ile musze. Po drugie sprzęt u mnie w firmie pracuje na mega dużych obciążeniach, nie wytrzymał . Po trzech miesiacach kupiłem telefon który ma wytrzymały ekran i elektronikę. Oni chyba te komórki kupują na kontenery za złotówke czy dolara. Ktoś tym musi się zajać jak i osobami które wprowadzają w błąd klientów . Na szczęście ja wiem jak to działa , proponuje każdemu żeby poznał od kuchni tych ludzi. Żaden telemarketer juz do mnie nie dzwoni, a jak ja dzwonie to pytam o Pana Piotra ....... słyszę ale czemu o niego pan pyta ja też mogę pomóc. Ja odpowiadam nie może pani/pan pomóc jako klient mam prawo rozmawiać z kim chce. Są zdziwieni ale mówią że będzie np na popołudniowej zmianie. Ja ok zadzwonie.

Te drobne kruczki stosowane w skali MASOWEJ to nic innego jak zwykłe OSZUSTWA I WYŁUDZENIA . Celowo długaśne umowy , zdania wielokrotnie złożone. Zawiłe sformułowania, małe Literki i odnośniki. Robi to większość firm i niestety to one wygrywają na rynku . To plaga naszej codzienności i powszechna NIEUFNOŚĆ. Można by długo wymieniać ..

to ostatnie, automatyczne przedluzenie za wieksza kwote spotkalo mnie w przypadku kablowki z UPC

Kilka lat temu T-Mobile włączył mi zdalnie dodatkową usługę, której wcale nie zamawiałem i pobierał co miesiąca kilka złotych opłaty za nią. Potem okazało się, że zrobił tak wielu tysiącom klientów. na szczęście szybko się zorientowałem, że mnie okradają. Obecnie unikam tej firmy jak ognia.

Hmm o tej ostatniej pułapce ostatecznie nie słyszałem i nawet się nie spotkałem. Mam taką umowę na neostradę, która się automatycznie przedłużyła, ale płacę tyle samo i usługi mam te same. To jakaś duża sieć odjebała, czy jakiś niszowy operator?

Mam Chiński pasek sportowy zegarek ze skanerem funkcji życiowych nie obsługuje go Samsung A 30 jest skoligacony blutooth nie potrafi go ustawić czasu.Są ze sobą sparowane.Brak kompatybilności sprzętu.Są połączone a zegarek wyświetla nieprawidłowy czas i datę.Telefon wyświetla że jest połączony.Jest program obsługujący funkcje sportowe w telefonie.

A i jeszcze dziwne pokrycie ognisk powikłań na suchoty nie z importu tam gdzie wdrożyli 5G jak np. Wuhan 30tys anten nowych 5G odpalonych jedna wielka premiera i duma Włoch, że byli trzecim krajem z 5G... My też jesteśmy dumni, że tam gdzie mieliśmy ogniska nie wiadomo skąd pierwsze anteny 5G jak pod pałacem kultury czy w Gliwicach.

Witam , Mam bardzo wazne pytanie. Czy operator komorkowy ma prawo nas nagrywac ??? Chodzi mi o rozmowy prywatne miedzy osobami. Czy tylko w wypadku nakazu sadowego ??? Jak to wyglada ? (nie rozmowy z konsultantem/ firmami etc.) Mam klotnie z kolega z UK i potrzebuje jak najszybszego udzielenia informacji. Mega ISTOTNE. Prosze o odpowiedz..

Dziwne. Zadnego z wymienionych problemow nie mialem. Choc pewien operator na O przesral sobie u mnie sprawe wieloma innymi rzeczami z przedluzaniem zawieszenia lini na czele...

Mogę się dowiedzieć cóż to za fajny bicik przygrywa w tle?

Bo operatorzy w Polsce to po prostu złodzieje i tyle.Mam trzy numery u jednego operatora+ na kartę u innego i piąty internet.Przeszedłem już wszystkich głównych graczy na polskim rynku i powiem tylko tyle że to 💩.Mieszkam i pracuję za granicą i mam miejscowy nr.telefonu.Po pierwsze w tym kraju mogę sobie zmienić operatora jeżeli będę niezadowolony z jego usług.Przeniesienie nr. do innego operatora trwa 8 dni kalendarzowych.Jeżeli biorę abonament bez telefonu od operatora to nie obowiązuje mnie żadna umowa na określony czas.Operator da ciała to w chwilę po tym dzwonię do innego operatora i na gębę zawieram umowę o świadczenie usług.W ciągu kilku dni przychodzi pocztą do skrzynki karta SIM a 8 ego dnia już korzystam z jego usług.Oczywiście bez okresu wiążącego.Ze swojego kraju dzwonię,SMSuję i MMSuję bez limitu do wszystkich krajów EU +USA i Kanada.Jak jestem w kraju należącym do EU to korzystam tak samo jak z miejscowych telefonów i oczywiście bez limitu po krajach EU i kraju w którym mieszkam.Niestety nie mogę już dzwonić bez limitów do USA i Kanady.Do tych mogę dzwonić tylko z kraju w którym mieszkam.Tak samo z pakietem internetu.Korzystam za granicą z całego internetu w abonamencie a niewykorzystane dane przechodzą na następny okres rozliczeniowy.Koszt abonamentu to dwie godziny pracy netto.Jak zbliża się koniec obowiązującej umowy polskiego abonamentu to pracownicy operatorów dzwonią i zawracają mi 4 litery.Wciskają mi kity a ja gaszę ich w kilku słowach.Pytam o drugą kartę SIM do tego samego numeru lub o eSIM do Apple Watch .Zamykają gęby i przepraszają że jeszcze nie mają.Nie to żebym potrzebował ale wiem że tych możliwości nie mają w swojej ofercie i przez jakiś czas nie będą zawracać mi d*py.Zapomniałem jeszcze dodać że w Polsce przy zmianie operatora to jeszcze nowy operator pobiera tzw. opłatę za aktywację.Obcy właściciele polskich operatorów traktują nasz kraj jak bantustan.Przykre.

Gorzej jak wpadnie się w pułapkę play polegająca na zasięgowej sinusoidzie. To trochę jakby wpaść wyczerpanym na środku pustyni do ziemianki i liczyć na pomoc himalaistów.

Jeśli jesteś osobą prywatną to tylko i wyłącznie prepaid. Nie rozumiem dlaczego nadal ludzie pakują się w abonament? Po "darmowy telefon" - który oczywiście spłacają w ratach? O co tu chodzi? Może jest jeszcze coś czego nie wiem?

Polsat i T-Mobile, to najbardziej szemrane interesy ze wszystkich.

Sporo nie rzetelności w tym artykule, nie zrozumienie zapisów w regulaminie i brak znajomości prawa obowiązującego w Polsce. Dwie nieścisłości jakie rzuciły się w oczy zanim wyłączyłem film: 1. Umowa na 24m + taty na 30/36. Realnie klient wiąże się z operatorem na 30/36 miesięcy. Jest to robione w ten sposób, bo prawo polskie zabrania operatorom podpisywania umów z nowymi klientami na więcej niż 24 miesiące. Z tego powodu umowy zawierane są z takimi dziwnymi zapisami, aneksy do istniejących umów nie mają już takich restrykcji, więc takich zapisów nie ma. Ten zapis ma również zastosowanie przy robieniu cesji umowy na nowego klienta. Jeśli okres umowy z dotychczasowym właścicielem jest większy niż 24 miesiące, to operator nie ma możliwości prawnej podpisania cesji na nowego klienta. Podziękujcie za to ustawodawcy. Te przepisy funkcjonują już minim 10 lat. 2. Amazon był za 13zł był przez okres umowy tj. 24 miesiące, a po upływie okresu promocyjnego koszt wzrasta do wartości podanej w firmie. Zaznaczam, że klient może po okresie promocyjnym Amazona zamknąć, więc problemu nie ma. Zapis na, który powołujesz się w swoim filmie oznacza, że zniżkę na abonament na Amazona masz od pierwszego pełnego ( 30 dniowego) okresu rozliczeniowego. Kiedy podpisujesz umowę, zostajesz przypisany do określonego cyklu, czyli np. podpisujesz umowę 14 dnia miesiąca, a fv będziesz miał wystawione 25 dnia każdego miesiąca, w związku z tym, promocyjny okres liczy się od 24 miesiące od najbliższego 25 dnia. Zaznaczam, że u wszystkich operatorów fv płacisz z góry.

Posiadam Internet od plusa i dzwonię do nich bo nagle mam jakieś słabe parametry Internetu na to konsultant bo unią im każe obniżać przepustowość pierwsze słyszę

Wypowiedzenie można napisać w dniu podpisywania umowy i już nikt nie zapomni.

4:30 zapomniałeś dodać, że "kupując" telefon "w abonamencie" - ma on założonego simlocka. Gdy skończy się abonament - musisz zapłacić za zdjęcie simlocka jeśli chcesz zmienić operatora. Obecnie taka usługa nie wymaga nawet wizyty w POK - wystarczy zadzwonić na infolinię - gdyż simlock jest zdejmowany online - znaczy jest "zwykłym" naciąganiem klienta na kolejne koszty jeśli zechce zmienić operatora.

Potrzebuje porady. Mam internet na próbę i nie mogę zwrócić z uwagi na zamknięty salon z powodu wirusa. Czy jestem skazany na kontynuację umowy?

UWAGA !!! PRZESTROGA !!! Moja historia jest taka : miałem umowę na internet mobilny w sieci T.....która się już powoli kończyła,zadzwoniłem do Biura Obsługi z zapytaniem o ofertę ale wyraźnie powiedziałem,że interesuje mnie tylko oferta INTERNET BEZ LIMITU DANYCH.-Pani czy Pan (już nie pamiętam) odpowiedział mi że owszem jest taka oferta i kosztuje około 45 zł/mieś. i tutaj jest PUŁAPKA !!! ponieważ rozmówca WCALE NIE POINFORMOWAŁ MNIE O TYM ŻE.....owszem jest bez limitu,ale.....na przykład gdy w pełnym miesiącu pobiorę 100Gb danych,to....wtedy natychmiast system blokuje mi szybkość pobierania danych na przykład z 20Mb/s. na ....DOSŁOWNIE TYLKO 1 Mb/s. !!!-lecz o tym fakcie pracownik Biura Obsługi Klienta mi o tym wcale nie powiedział,(tym bardziej,że dwukrotnie pytałem czy faktycznie jest to bez limitu danych) Być może było to gdzieś napisane w umowie małym drukiem,(umowa zawierała około 10 kartek a4,jak również bardzo różne tam były regulaminy i paragrafy ) Złożyłem oczywiście reklamację pisemnie meilem,i dostałem odpowiedź,w której było napisane że po wyczerpaniu np.100Gb pobrania danych,w miesiącu rozliczeniowym,to usługa zostaje natychmiast zwolniona,czyli zostaje zmniejszona prędkość pobierania danych do 1 Mb/s, dlatego,żeby inni użytkownicy mogli tez korzystać z sieci.Dla mnie jest to typowe OSZUSTWO,i nie odpuszczę im tego tematu.Odpisali też,że nie rozwiążą ze mną umowy na moją prośbę w trybie natychmiastowym i oczywiście bez kary.W takim razie zgłaszam sprawę do Rzecznika Praw Konsumenta oraz do Urzędu Kontroli Elektronicznej, a następnie do Sądu.

W efekcie czego nigdy nie należy zawierać umowy na telefon komórkowy razem z telefonem bo wychodzi na to że płacimy za niego 3x tyle co byśmy za niego dali w sklepie. A do tego może mieć simlock którego nigdy nie ma telefon kupiony na wolnym rynku.

Co to za gra w 1:08?

Wow. Ale ty do Kubiaka jesteś podobny. Też jesteś kapitanem reprezentacji?

Żadnych abonamentów tylko karta jak mi coś nie pasuje to zmieniam z dnia na dzień a nie bujam się 2 lata z umową , nie wspominając już o stawkach bo w żadnym abonamencie nie spotkałem za 25 zł no limit i 80 GB internetu na miesiąc , tylko jakieś marne 10 czy 15

Ja za to,że przedłużyłam sobie umowę i że w domu też używają telefonów z tej sieci co ja to dostałam upust w abonamencie i 2GB ekstra😊

Mnie Play tak męczy.Nie mam u nich żadnych umów.Takze jak naładuje telefon za 5 czy 50 zł (bez znaczenia),to mam rok na wydanie tych pieniędzy.Telefon kupiłem u kumpla w lombardzie i gitara.Jak ktoś może zrobić podobnie to polecam.Pozdro.Ale z tą zmianą operatora to też dobry pomysł.Jak obniżą cenę,to wtedy ok zostaje ALE NA NOWYCH WARUNKACH.A jak nie to się przenoszę.Powiem o tym znajomym

teraz chyba plush najkorzystniej, 25zł abonament i fajny internet, a telefon nowy można kupić za gotówkę dowolny na allegro, albo raty 0% :)

Generalnie dobry materiał, jednak zawiera wiele błędów merytorycznych. Przenosząc numer do innego operatora nie składamy żadnych papierów u obecnego, robi to operator do którego przechodzimy. Co do zapisów "drobnym drukiem" nie wiem jak jest u wszystkich operatorów, natomiast u tego, o którym wiem, takich zapisów nie ma. Wszystko jest napisane na umowie i w regulaminach promocji, której dotyczy umowa. Fakt, że niewielu klientów czyta regulaminy, mimo, że podpisując umowę potwierdza zapoznanie się z nimi, obciąża raczej klientów a nie operatora. Jak ktoś podpisuje cokolwiek bez przeczytania warunków i regulaminów to sam sobie jest winien !!!!! Jeszcze jedno, to o czym mowa na koniec materiału dotyczy głównie pomarańczowego operatora. I wcale nie jestem pewien, ze obecnie też tak jest. Nawet gdyby tak było, kłania się co napisałem wyżej, jak się nie czyta regulaminów pretensje można mieć tylko do siebie.

Negocjacje podczas przedłużania umowy to nie jest nic nadzwyczajnego. Nie wiem po co to pytanie "dlaczego nie można tak od razu". Operator chce zarobić, ty chcesz oszczędzić, więc negocjacje trwają do czasu znalezienia kompromisu. Oczekujesz, że sieć da ci iPhona, wszystko bez limitu i 50GB internetu za jakieś marne 20zł? I jeszcze zaproponuje to od razu? Weź pomyśl z czego ta sieć by się utrzymywała mając samych januszy wśród klientów. Głupie 20zł to nawet nie jest koszt utrzymania infrastruktury ani pracowników np. infolinii czy pomocy technicznej przez ten miesiąc. Po co im taki klient? Jak z kimś nie da się dogadać, to niech spada, proste. Z tego powodu są też łączone usługi, im więcej różnych rzeczy dobierzesz, tym mniej zapłacisz za każdą z nich. Ale łącznie trochę jednak będzie do płacenia. Polsat i ich Plus ma najpopularniejsze pakiety tego typu.

Co to za muzyka w tle? Jest świetna jak ten przenajprawdziwszy na świecie odcinek.

T-mobile nalicza mi opłaty za rozmowy roamingowe w strefie Schengen

A mnie orange oszukuje w ofercie na kartę. Chamy mi ograniczyli you tuba, nie mogę pisać komentarzy itp.

Kocham plus❤️ -|- `----' Net śmiiiiiiga

To PRAWDA dalam SIE OSZUKIWAC.

Jeśli chodzi o internet, warto wspomnieć że w tmobile nie tak dawno temu była opcja internetu faktycznie no-limit, za to z ograniczeniem prędkości 20mbps, teraz już jest tylko opcja z lejkiem po 300gb. Jeśli ktoś ma umowę z tym bez limitu danych - nie warto zmieniać lub przedłużać, tylko zostać na czasie nieokreślonym.

A to chamy

Nie podpisuje nowej umowy bo będę mógł w każdej chwili im podziękować.

Mam ponad 30 lat i nigdy nie miałem żadnej umowy z żadnym operatorem komórkowym.

...dodam jeszcze opcję PLAY z ubezpieczeniem "pełnym" telefonu od uszkodzeń bo przy uszkodzeniu szkła z tylnego aparatu trzeba za naprawę zapłacić gdyż uszkodzenie nie przekroczyło pewnej kwoty, -"gdyby jeszcze uszkodzony był wyświetlacz to byśmy naprawili za darmo" hehe jełopy, sprawa w reklamacji

Pułapkami są paczki gigabajtów, przekonałem się o tym na przykładzie plusa. Dają niby milion giga na jakiś czas, a człowiek wykorzysta procent z takiego prezentu bo nadaje się to jedynie na przeglądanie maila

W 2020, szczególnie w tak niepewnym okresie, lepiej nie brać żadnych zbędnych i jednocześnie długotrwałych zobowiązań na siebie a takimi są abonamenty (szczególnie te z telefonem). Tylko kupno telefonu za gotówkę i usługa na zasadzie subskrypcji lub abonament na czas nieokreślony z miesięcznym okresem wypowiedzenia. Takie oferty już są na rynku i nie chcę promować. PS wychowałem się na Waszych czasopismach. Miałem wszystkie numery w latach 1999-2004 :)

Premium Mobile polecam

TELFON A KARTĘ !!!!!!!!

Tl;dr wszystkie sieci oszukujo i czekajo tylko na robienie afery na wykopie

kupować telefony w sklepie można na raty

najgorsza to pułapka na zająca w dzungli jest

Szok... tak się pacyfikuje ludzi! W jakim świecie my żyjemy kzfaq.info/get/bejne/fqela9aEspa9XWw.html

1:30 I REKLAMA nETFLIX

Ameryke odkrył

Теперь в оранже ещё фотоверификация! Зарегистрировать свой номер в оранже можно онлайн. Никуда не нужно ходить! Всё можна сделать дома!

Zawsze były pułapki

Nju Mobile jest ok.

Zgadza się. Mam telefon niby za złotówkę podpisywalem umowę i wiedzialem z czym się liczyć, ale to cholerny PLUS zrobił w glowie się nie mieści. Mialem płacić co miesiąc 50zl.Wyszlo na to ze po kilku miesiacach zmuszony jestem opłacać po 100zl,nawet zglaszanie tym zlodziejom nic nie daje. Początkiem zmiany z 50 na 100 bylem pewny ze jakaś pomyłka wystąpiła z ich strony, co mi tam zaladowalem znowu za 50zl i znowu nic. Dowiedzialem się że muszę załadować za 100 zl, tak więc na koncie mialem juz uzbieranych środków 200 zl, więc poczekalem w przekonany że pobiorą a tu masz zaczeli straszyć k.... Komornikiem. Tak więc ukryte chwyty stosują w plusie Złodzieje do kwadratu i potęgi entej. Nigdy Plusa bo skończone dziadostwo.... Niby tel za zl.... No na prawdę bóg zapłać kimkokwiek jest...

Panie nie ma czegoś takiego jak prędkość internetu

Tylko Nju mobile