Cieszę się i pozdrawiam

Dzięki pozdrawiam

KZfaq się nie znudził, tylko czas muszę dzielić na więcej tematów , jest szansa ze po wakacjach wróci do pełnej regularności

Aaai cieszę się, że filmiki są pomocne

Dorzucę świeżo wrzucony filmik jak to u mnie obecnie stuka kzfaq.info/get/bejne/ett5rJR-1djPknk.html

Po rozebraniu pewnie się okaże, że nie ma sensu tego naprawiać bo będzie za drogo, także swap może być fajna alternatywą

@@PiotrMayniak znaleźć 1.1 które nie stuka jest ciężko, odpalałem na szrocie 3 sztuki i każdy mniej lub mocniej stuka (chyba jakaś wada fabryczna). Będę szukal 1.2 z punto może prędzej znajdę coś wartego uwagi :) Dzięki za wskazówki

Wzajemnie

Dzięki😀

To przede wszystkim ma sens w kwestiach mechanicznych i termicznych. Nagar ma też mniejsze tendencje do osiadania, ale czy w ogóle nie osiada ? Odp. Osiada. Sens polerowania dzisiaj zastępuje się nakładaniem ceramiki. Klasyczne polerowanie jest chm. Klasyczne😉. Jak ktoś nie nakłada ceramiki to dobrze jest to zrobić w momencie zwiększonego obciążenia w stosunku do serii np. Powiększony stopień sprężania, lub dokładane doładowanie. W innej sytuacji silnik seryjnie zabezpieczony jest odpowiednią mapą paliwową.

Jeżeli było tak jak Pan pisze to pewnie wcześniej już po fabryce ktoś to rozbierał i przypadkowo złożył. Nie znam parametrów montażowych wszystkich silników, ale są uniwersalne prawidła do których stróżują się producenci. Np jest to numeracja korbowodów wg cylindrów. Korbowody w tym silniku pewnie są symetryczne ale tłoki już nie. Połączenie odpowiednie par ( zgodnie z dokumentacja) daje mniejsze prawdopodobieństwo pomylenia się przy montażu dlatego producencki stosują tego typu oznaczenia. Osobiście posiłkowałbym się dokumentacją danego silnika. Znając różnorodność rozwiązań nie mogę jednoznacznie określić jak w pańskim przypadku wyglada sprawa montażu, ale znając podejście wv będzie tak samo jak w innych silnikach tego koncernu

@@PiotrMayniak OK, dziękuję bardzo za odpowiedź.

Może być to cofanie zapłonu ale kozę tez być nadmierna utrata ciśnienia

@@PiotrMayniak kompresja 13,5/14 bar na każdym garnku więc raczej to pierwsze. Dzięki

Rozrost powoduje zmiany strukturalne. W przypadku kutych tłoków gęstsza sieć teoretycznie zmniejsza problem. Kwestia jak dane tłoki są kute. Jeżeli występuje nierównomierność sieciowania faktycznie taki efekt występuje.

Jeżeli materiał jest przytarty , a ruch względny występuje, znaczy to nic innego jak powiększenie wymiaru co będzie powodowało nadmierny luz między częściami. Przy takiej sytuacji stuk tez będzie występował

Jeżeli tłoki są nadmiernie zużyte w dolnej części ( odpowiedzialnej za pasowanie w cylindrze to będzie większe zawisło wężykowania i co za tym idzie tez klekotania tłoków. Trzeba pomierzyć zestaw i zobaczyć co wychodzi. Nadmierne luzy to znacznie szybsze zużycie i głośniejsza praca układu

@@PiotrMayniak jasne dziękuję za odpowiedź, pomierzę zobaczę co wyjdzie. Pozdrawiam

Pm-i@wp.pl

Najbezpieczniej najpierw wyeliminować usterkę

Witam. Po oglądnięciu filmiku stwierdzam jednoznacznie, że nie jestem w stanie rozpoznać problemu gdyż: 1. Nie wiem, o który konkretnie dźwięk Pani chodzi 2. Silnik trzeba osłuchać stetoskopem przy takim natężeniu różnych słyszalnych elementów, które wykazują zużycie ( łącznie z osprzętem) 3. Trzeba silnik osłuchać „na żywo”

Ps słychać osprzęt, rozrząd ( napęd zaworów) reszta to do diagnostyki na żywo. Silnik a już swoje motogodziny albo niedokładnie bym zmontowany przez kogoś

@@PiotrMayniak Zastanawiałem się czy to cykliczne stukanie to nie piston slap, o którym Pan opowiada w filmiku. W wolnej chwili spróbuję nagrać jeszcze inny filmik, na zimno i po rozgrzaniu. Może będzie lepiej słychać, o jakie pukanie mi chodzi.

W trakcie nagrzewania tłoki ulegają rozszerzeniu co powoduje kasowanie nadmiernego luzu i doprowadza do luzu przy parze nagrzanej. Jeżeli stuka coś po nagrzaniu to może być to nawet wynik zalania niewłaściwego Oleju do jednostki. Przeważnie ma to Miejsce jak jednostka jest już zmęczona i wycisza się ja przez zalanie gęstszego oleju półsyntetycznego. Olej ten po nagrzaniu jest rzadszy co powoduje efekt stuków ( jedna z hipotez) w przypadku stuków to tak jak podałem w filmie, źródeł może być kilka. Nie zawsze wynikają one z nadmiernego luzu pomiędzy tłokiem a cylindrem. Silnik trzeba osłuchać stetoskopem i wtedy określić lokalizację nienormatywnych dźwięków. Nie które są tak specyficzne, że można ustalić przez telefon 😁😉pozdrawiam

@@PiotrMayniak Problem jest taki , że stukanie pojawia się w momencie przyspieszania lub w czasie jazdy ze stałą prędkością i delikatnym przyspieszaniu. Trudno w takich warunkach o odsłuchiwanie 😄 Na postoju mogę wywołać ten efekt (bardzo słabo słyszalny) jak wkręcę silnik na ok 3tyś. odpuszczę gaz i depnę ponownie. Wtedy cicho zaklekocze. Olej leję 5W30 Motula. Problem był od początku roku , ale bardzo cichy , obecnie jest dużo głośniej. Myślałem na oglądnięciu ścianek cylindrów po przez otwór świecy szukając śladów od przycierania tłoka.

@@Greg44PL jest to bardzo prawdopodobne ze to nie tłoki. Jeżeli wyeliminowane jest spalanie stukowe ( pewnie świeciłyby się check engine) i jeżeli stuk jest wtedy kiedy Pan pisze to najprawdopodobniej jest problem z łożyskami korbowodów ( czytaj panewki korbowe) wtedy nie będzie się świecić ciśnienie oleju, ale słychać będzie. Kwestia tego żeby ustalić gdzie stuka czy na dole czy na górze. Panewki stukają specyficznie, przy prędkości w której układ przy nadmiernym luzie wchodzi w rezonans, na dole obrotów i na gorze prawie nie słychać, lub w ogóle silnik brzmi prawidłowo. Jedno jest pewne z kilometrami problem się pogłębi. Da się ten efekt wymusić na postoju. Trzeba powoli dodawać gazu tak aby powoli obroty rosły. Następnie szukać w których obrotach zaczyna stukać i czy przekraczając ta wartość przestaje. Jak tak się dzieje to początek końca właśnie tych panewek. Test trzeba wykonać przy nagrzanym silniku ( olej rzadszy) test nic nie kosztuje, jak się z tym jeździ to na pewno nie zaszkodzi bardziej niż jazda. Pozdrawiam

Jeżeli szarpie w czasie jazdy na ustalonych obrotach np. zjeżdżając z góry ze stałą prędkością bez obciążenia , a zanika gdy dodasz gazu i znów się pojawi gdy ujmiesz to masz luz na wałku rozrządu i aparacie zapłonowym który wpada w drgania , to w starszych . W nowszych zależy od sterowania . Odkręć misę i próbuj mocować się z korbami bądź popychaj tłoki do góry , gdy idą do góry . Na odkręconych świecach odwrotnie . Branie oleju , kompresja , przedmuchy , robili ? Wiechu

Dzięki za opinię. Na pewno się zastosuję do niej w sytuacji kiedy będę miał pewność, że wykształcenie i doświadczenie oglądających jest na poziomie mim technicznym w dziedzinie mechaniki i budowy maszyn. Będąc nauczycielem zdążyłem przez kilkanaście lat się zorientować, że im prostsza forma komunikacji tym lepszy efekt daje. Gestykulacja również pomaga😊😉. Nie macham do kolegi tylko wizualizuję problem😉, a wężykowanie tłoka to nie slang tylko określenie techniczne, bardzo popularne w literaturze tworzonej przez wybitniejszych niż ja w tej dziedzinie 🤭. Reasumując dzięki raz jeszcze za sugestie i jednocześnie proponuję uruchomić swój kanał, na którym będzie można posłuchać prawidłowych wypowiedzi na dane tematy w przepięknym w formie języku technicznym. Proszę o informację o pierwszym filmie i deklaruję odrazu „slangowego SUBA” dla kanału @karolwozniak7039. Pozdrawiam Ps. Miłego wieczoru życzę😉

No i się obraził nasz Pan Piotr! Nie wiadomo, czy będą jeszcze następne filmiki! No, no ! Katastrofa! Może jednak będą? No, przepraszamy pana psora za to określenie - podwórkowy slang! My znamy natomiast pojęcie nie wężykowych ruchów, a pojęcie kozłowania tłoka i uszkodzenia płaszcza tłoka zwłaszcza w części prowadzącej przez uderzenia mechaniczne i silne tarcie! Ale może nie mamy racji.

@@karolwozniak7039 heheheh

@@karolwozniak7039 jezelintak dla Pana lepiej niech tłoki kozłują, a nie wężykują. Generalnie nazwa ma mniejsze znaczenie niżeli efekt problemu. Pozdrawiam i czekam na filmy karolWozniak 7039😁. Na moje kolejne trzeba będzie jeszcze poczekać ze względu na nawał pracy, przy obecnych projektach. Mogę zagwarantować, że będzie ciekawie i zapraszam do oglądania kolejnych, które się pojawią. Oczywiście komentarze miłe widziane 😊😉😁

No nie! Znowu o jakimiś kanale! Hmmm....żebym był złośliwy, ale przecież nie jestem, to można by powiedzieć, że Pan Psor uparł się na ten kanał, jak nie przymierzając, łysy na grzebień! Kanał i kanał! Ja prosty człowiek, nieuczony! Gdzie mi tam do robienia jakiś filmów i kanałów! Pan Psor, to co innego! Uczony! Kanały, to ja może ze 3 znam, że słyszenia tylko, jakiś wentylacyjny, o, ten, no, kanalizacyjny, taka rura w ziemi co to tam idzie, telewizyjny też, słyszałem o takim, co to ciągle tam mówią tylko o winie Tuska, ale nie oglądam polskich kanałów info, bo się naprawdę nie da! A Pan Psor tylko kanał i zrób sobie kanał! Jakże to tak?

Jest to zależne od rodzaju uszkodzenia. Typowy wynika z nadmiernego zużycia pobocznicy tłoka i w pierwszej fazie faktycznie może ustawać po rozgrzaniu. Spowodowane to będzie rozszerzaniem się materiału tłoka i tym samym niwelowaniem nadmiernego luzu w pary tłok cylinder. Druga faza to stuk cały czas, przeważnie połączony z procesem niszczenia pobocznicy.

@@PiotrMayniak a czy u mnie jest to ewidentny piston slaps,w ktorym podalem link do pracy silnika?

@@marcinkol słychać na filmie stuki z rozrządu i z okolicy układu korbowego, lecz jakość dźwięku jest niska i u mnie w odbiorniku stuka z głośnika😉. Nie mam tam swojego ucha😀. Stuk bardziej odpowiada stukowi sworznia ( mogę się jednak mylić) jeżeli jest sytuacja, że stuk Ren zanika po nagrzaniu to trzeba określić czy połączenie w tym silniku sworznia i tłoka jest ruchome. Jeżeli tak to jest to prawdopodobne, jeżeli nie to raczej mie sworzeń. Jak się rozbierze i pomierzy to wtedy wiadomo na pewno. Reasumując jeździć i obserwować, nie obciążać mocno wtedy kiedy to słychać, jak będzie cały czas słychać to wtedy trzeba reagować natychmiast. Czai silniki tak mogą pracować klika lat a czasami dzieje się to lawinowo. Trudno powiedzieć wiec jak będzie w tym przypadku, bo każdy jest inny 🤔. Pozdrawiam

Witam. Co do pierwszego filmiku to nie jest wytarta krzywka tylko łożysko wałka rozrządu. Widoczna jest bardzo mocna degradacja łożyska i podpory w głowicy co w tym przypadku naturalnie nie wygląda, gdyż reszta wyglada na zdatne do użycia. Świadczy to o zatkaniu kanału olejowego doprowadzającego olej właśnie do tego łożyska. Pewnie stukało mocno i jeżeli nie świeciła się kontrolka ciśnienia oleju to faktycznie kanał był zatkany. W przypadku piston slap to oczywiście stuki tłoka. Na drugim filmiku też słychać stuki tłoków ( mniej znaczące), ale te które zwracają szczególnie uwagę to odgłosy uszkodzonego silnika. Słyszalne stuki najprawdopodobniej elementów układu rozrządu mogą świadczyć o tym że problem podczas naprawy nie został rozwiązany. To są stuki wywołane za dużym luzem i brakiem wystarczającej do tego luzu ilości oleju w danym punkcie. Jeżeli tak silnik nie pracował po naprawie i zaczął to oznacza, że problem się pogłębia. Na temat kompetencji mechaników się nie wypowiadam, bo nie mam takiego zwyczaju. Jednak proponuję poprosić właściciela innej skody, żeby uruchomił swoj silnik i proszę porównać pracę obydwóch. Gwarantuję, że takiego jak Pana to ze świecą szukać. Co do naprawy tego co Pan jest w posiadaniu taniej będzie wymienić silnik. Może się okazać, że w pewnym momencie oczywiście niespodziewanie będzie potrzebna laweta, która przekroczy wartość silnika z wymianą. Wtedy koszty lawety plus silnik z wymianą i może się okazać że taniej będzie samochód oddać do recyklingu. Pozdrawiam Piotr M.

​@@PiotrMayniak dziękuje za odpowiedz i wyjaśnienia gdyż nie ukrywam że sam nie znam się kompletnie na motoryzacji i chociażby dlatego trudno mi stwierdzić czy silnik po naprawie pracował tak samo jak pracuje teraz ( wydaje mi się że podobnie ),zaś faktycznie nigdy nie słyszałem aby silnik wydawał podobne odgłosy, a byłem właścicielem skody z takim samym silnikiem jak ta( AEE) przez ponad 5 lat , niestety wymiana silnika też nie jest tania i nie ma gwarancji że używany silnik który zakupię będzie dobry, dlatego jedyne wyjście jakie widzę to jeździć dopóki się nie rozpadnie i odkładać fundusze na zakup nowego auta mając nadzieję że to nie zatrzyma się niespodziewanie w nieoczekiwanym momencie. pozdrawiam Jakub H.

@@pawel3257 proszę zrobić jeszcze jeden test. Po uruchomieniu silnika niech Pan wciśnie sprzęgło. Jest to test wykluczający ewentualne hałasy zużytej skrzyni biegów. Jeżeli pracuje nadal tak samo to silnik wydaje hałasy jeżeli milknie to skrzynia biegów. Pozdrawiam

@@PiotrMayniak dziękuję : próbowałem i wg. mnie silnik nadal pracuje tam samo czy sprzęgło jest wciśnięte czy nie , oczywiście inaczej pracuje na wolnych obrotach , a inaczej gdy dodam gazu, wtedy słuchać jakby coś dzwoniło/stukało na obrotach około 2 tysiące, a czy nie wystarczyło by wymienić głowicę ? trudno powiedzieć jak wygląda dół silnika, ale skoro mechanik wszystko powymieniał oprócz tłoków i szlifu wału to chyba stan dołu silnika nie powinien być tragiczny, a sama wymiana głowicy będzie jednak sporo tańsza niż wymiana całego silnika. jeśli mógłbym jeszcze zapytać gdzie dopatruje się Pan przyczyny zbyt dużego luzu w silniku ? rozumiem że głównie w układzie rozrządu luz występuje ?domyślam się że jeśli olej nie dociera w jakieś określone miejsca w silniku, w którymś miejscu musi być przytkany jego przepływ...

@@pawel3257 wszystkie pary pasowane począwszy od par tłok cylinder skończywszy na Łazach zaworowych wszystko wymaga odpowiedniego pasowania

Jak włożę ten który składałem i go uruchomię, to zrobię odcinek o tym jakie procedury co i kiedy stosować. Co ma sens a co sensu nie ma i na co Wrócić uwagę. Wytłumaczę co to w ogóle jest proces docierania i takie tam. Ogólnie BĘDZiE 😉😀

Zużyty

Ehheheheh nie raz diagnostykę przeprowadzałem przez telefon także video to luksus😄🤣🤣🤣. Z tego co kojarzę to ten silnik wyposażony jest w hydrauliczne kompensatory luzu zaworowego ( hydro-popychacze). Po uruchomieniu słychać ten stuk bo jeszcE się nie napełniły. Stuk ten świadczy o tym, że człowiek, który to robił wie co robi. Wyzerował kompensatory żeby na nowo same się ustawiły. Inaczej byłoby możliwe startowe podparcie zaworów co by skutkowało nieszczelnością komory spalania a w ostateczności podparciem i wypaleniem zaworów. Reasumując zostawić do wyciszenia może to nawet potrwać do kilku godzin jak gniazda kompensatorów są zużyte, ale przeważnie wystarcza kilka do kilkunastu minut. Ważne to nie obciążać silnika w tym stanie

@@PiotrMayniak Dzięki za odpowiedź. Autko narazie odpaliłem kilka razy na 5 minut, praca tylko na wolnych obrotach. Złożyłem wszystko wczoraj a więc dziś tylko takie zaglądanie z ciekawości co się będzie z tym dziać. Przed remontem było słychać popychacze ale tylko kilka sekund. Przed pierwszym uruchomieniem napełniłem kanały olejowe olejem pod ciśniem 2 bar przez przyłącze przed filtrem oleju, olej wyszedł na wałek rozrządu i kapał z dołu przez korek. Druga osoba kręciła wałem. Tak sobie teraz myślę czy nie przedobrzyłem.

@@matt5074 różnie bywa. Generalnie trzeba trzymać się procedur. Jak gniazda popychaczy były zużyte lub popychacze to i tak stukać moze

@@PiotrMayniak Aktualizacja tematu. Szlifierz przy remoncie robił głowice, zleciłem wymianę popychaczy bo głośno chodziło już przed remontem. Majster pokpił sprawę, stare zresetował bo miały być 'jeszcze dobre', jak się okazało nawet nie przepłukał ze starego oleju. W końcu sam wymieniłem na popychacze INA i różnica w pracy jest bardzo duża. Oryginalnie był Kolbenshmidt. Popychacze KS mają mniejsze otwory olejowe na powierzchni walcowej oraz te otwory są umieszczone wyżej. Spasowanie między popychaczem a dźwigienką dużo lepsze w INA, ale to pewnie przez zużycie starych KS. Nowe popychacze obróciłem 'dziurka popychacza do dziurki w glowicy' przy montażu. Teraz po 300km słychać tylko same dźwigienki ale nic się nie tłucze. Na filmie lekko falują obroty bo spartaczyłem montaż kolektorów i zaciąga lewiznę, zrobię na czasie. kzfaq.info/get/bejne/laiJedKc2M2lcXU.html oraz luzy kzfaq.info/get/bejne/pdpnhMp419a7j40.html

@@matt5074 hej jeżeli się to nie wyciszy to jest nadmiernie zużyte. Takie Luzy po teoretycznym napełnieniu olejem kompensatorów luzu są nienormatywne, żeby nie napisać niedopuszczalne ( do poprawy) Pozdrawiam

Chyba nie😉