Oswojenie świnek jak robić by się polubiły. Moje się nie lubiły ale i tak jakoś ze sobą żyły tylko jeden musiał schodzić z drogo drugiemu.
@kamilanowak3827Ай бұрын
Co dawać do jedzonka by koszty wyżywienia świnki obniżyć a świnka nie ucierpiała. Wiem że świnki uwielbiają trawę. Zamiast kupowac trocinek można dawać maty które sa mega chłonne i można je prać i takie tam jakie macie pomysły bo ludzie też z wygody i kosztów pozbywają się świnek więc jakby wasz kanał zaproponowal ludźmi takie lifehacki
@kamilanowak3827Ай бұрын
Choroby świnek i jakie objawy szczegółowo co zaniepokoić może właściciela w zdrowiu świnki.
@agnieszkakwasniewiczАй бұрын
@kamilanowak3827Ай бұрын
Jak zrobić by świnka komfortowo zniosła wysokie temperatury w lecie i się nie odwodnila ani nie przeziębiła. Jakieś maty albo butelki okręcone w ręcznik woda w miseczce
@frytkizkeczupemmmm29 күн бұрын
Czy świnki morskie mają szorstką śersić i czy śmierdzą? Mo mi zawsze wmawiali że one nie są mięciutkie i że bardzo śmierdzą takie pytanko by namówić mame na świneczke😊
@ucjaHincaАй бұрын
Dlaczego świnka się drapie potem obraca się na plecy i zaczyna się trząść jagby padaczka y człowieka tylko że u świnki morskiej.Czym to może groźić? Byłam już u weta i powiedzuałbzw wtedy ją zostawić w spokoju i tyle co wiem na ten temat.poprosze bez nicu❤
@kamilanowak3827Ай бұрын
Weterynarz ma być od świnek a nie weterynarz od psów i kotów i taki co ma praktykę a nie bez praktyki bo w ten sposób straciłam mysiolka😢. Najpierw go lekceważyli stan zdrowia potem nie umieli pobrać krwi i świnka cierpiała z badaniami zamiast zaraz porobić to ratalnej robili aż upłynęło 3tygodnie potem nie wiedzieli jak mu pomóc skierowali nas do lekarza z praktyką od właśnie świnek morskich i ten wdrożył leczenie i jak on podawał kroplówki mysiolek dobrzal i wydawało się że wyjdzie ale trafił się papruch który źle mu podał kroplówkę bo nie było tamtego w owym dniu i na następny dzień w bolu umierała świnka mi bo jak chciałam ją uśpić to nie chciał papruch podać środka bo może wyjdzie z tego a już wieczorem było wszystko pozamykane i mysiolek odeszedl na w obecności mojej z boleści. Nie ufam już żadnemu weterynarzowi. Najgorsze jest to że jak nie umieją pomóc to po kiego grzyba ciągną leczenie i badania skoro mogą polecić specjalistę w sąsiednim mieście bardzo dobrego. Jak już nie mogli pomóc i nie było możliwości darcia że mnie forsy bo już wszystko co mogłam opłacić opłaciłam wtedy łaskawie skierowali mnie do gościa który by zaraz po wystąpieniu objawów pomógł i choroba nerek by nie posunęła się w przewlekły stan.