Sama muzyka z gry wywołuje potężne ciary.

W życiu są pewne 3 rzeczy -śmierć -podatki -no i ze Geralt musi ratować jaskra

Bez wątpienia najpiękniejsza gra w jaką grałem+soundtrack, który wywołuje taką melancholię, że aż się rozpływam. Cudowne dzieło... chciałbym zapomnieć calą fabułę i przejść to po raz szósty. Żałuję, że znam juz wszystko na pamięć, bo pierwsze zetknięcie z tą grą sprawiło, że zaniemówiłem nieraz z emocji, które wywoła na mnie ta wybitna gra.

10:07 "To jedna z gier która przypomina mi dlaczego jestem graczem" w dialogu pisze "raczej pasożytem" heh

SPOJLER!!! Dzis w nocy skonczylem Wiedzmina 3, epicka przygoda, poki gralem, poki fabula krecila sie to tego az tak nie czuc. Ale na koniec po wszystkich podsumowaniach, gra wrzuca Geralta do opuszczonego Kaer Morhen, caly wielki zamek pusty i trzeba przemierzac puste korytarze i wtedy dobotnie dociera ze to juz koniec, odzywaja wspomnienia, bitwa z gonem, smierc Vesemira. Pomimo wielu dobrych zakonczen, pozostaje smutek i pustka bo zakonczyla sie niezwykla przygoda. Odczucia kumuluja sie razem z przejsciem Life is strange, wiec zwyczajnie mam growego kaca. Szczescie w tym wszystkim, ze taki czas po premierze mam juz przed soba pierwszy dodatek Serca z kamienia, a za moment kolejny dodatek, wiec jakos chyba z tego sie wylecze. Swietna gra, swietna robota CDProject RED, dziekuje Pewnie nikt tego nie przeczyta, ale musialem wyrzucic swoje wrazenia z gry :-) pozdro

"skacze jak kangur podłączony do sieci wysokiego napięcia". Uwielbiam te twoje porównania.

Połączyć jakość RDR2 z Wiedźminem 3 i mamy arcydzieło wszechczasów

QUAZ ZROBIŁ RECENZJĘ WIEDŹMINA, NIE WIERZĘ!!!11oneone Rychło Panie Quzie... masz szczęście, że film jest dobry, odpowiednio podniosły i pełen zachwytu, który i mnie przepełnia.

Ta gra jest stanowczo za krótka :)

Nr1 wśród wszystkich gier...piękna powieść ( fabuła) klimat 10/10..zajebista grafika...muzyka...ehhhh co ja się będę rozpisywać...arcydzieło made in Poland..będzie brakować wiedźmina 4..dziękuję twórcom gry...szacunek..

Wiedźmin 3 - 11/10

Wracam tu mimo przejścia gry oraz obejrzenia tego filmiku chyba z 10 raz. Coś w tej recenzji jest ❤️

"To jednak z tych gier, które przypominają mi dlaczego jestem graczem." Zaorałeś xD

Przez wiedźmina 3 za to że jest zajebista gra , inne gry przestały mnie kręcić...

Wątek Barona najmocniejszy ? Wyspa mgieł, końcówka bitwy o Kear Morhen ? Czy ty serca nie masz !

Najlepsza gra w jaka grałem. Teraz odgrywam wersje na ps5 ❤

2023 , zacząłem grać od początku w wersji gry roku ze wszystkimi dodatkami , i wiecie co , do dzisiaj jest to najlepsza gra pod słońcem ❤

Też mam kaca growego po Wiedźminie. Ta gra jest fenomenalna. Przeszedłem ją na 4 poziomie trudności w ok 140h lizając każda ścianę i nie mam dosyć, a w nic innego mi się zwyczajnie nie chce teraz grać. Trzeba czekać na dodatki, oby były tak wspaniałe jak historia Krwawego Barona. Aha i więcej Tris ! :D

Tak sobie oglądam i marzę żeby zapomnieć o całym W3 i móc przeżyć to jeszcze raz od początku.

Wszyscy tak hejtują tego wiedźmina na konsolach, a ja tu przechodzę grę na PS4 po raz, nie wiem, 6? 7? I nadal świetnie się bawię. Chociaż w niektórych miejscach klatki spadają ale nie tak często.

Wyspa mgieł = płakłem :')

Wiedźmin 3 dziki gon to najpiękniejsza gra jaka kiedykolwiek została zrobiona. To ukoronowanie gatunku RPG

Uwielbiam wracać do tej recenzji jak i do zwiastunów. :)

Na mnie zawsze w W3 robiła wrażenie muzyka (ktora potrafi wywolac rozne emocje) i to w jaki sposob, w tak prawdziwy, gra przedstawia emocje bohaterów no i jak grać na emocjach gracza. Mam nadzieję że jeszcze doczekamy się kiedyś tak pięknej, prawdziwej i dobrej gry. Nigdy tej gry nie zapomne

Największą wadą tej gry jest, że nie da się jej zapomnieć, żeby znów w nią zagrać......................

Kto już grał w dodatek? Mi się BARDZO podoba.

JJay wrzucił wreszcie odcinek, a quaz wreszcie wrzucił recenzję wieśka. Niesamowity dzień :D

no to tak nigdy w życiu nie przeczytałem ani jednej książki..... po przejściu baa po przejsciu gry aż 9 razy :) z tego 2 razy na 100% zaczełem czytać książki, oczywiście Sapkowskiego obecnie jestem na wierzy jaskółki i czyta się genialnie :) DZięki CD-red! przez wasze arcydzieło wziąłem do ręki książkę a potem następną i następną i ...... coś niesamowitego :)

Nareszcie po tylu latach w końcu zagrałem i skończyłem tą grę co prawda podstawkę na razie i od jutra gram w dlc ale i tak to było piękne przeżycie. Jeśli chodzi o mój stosunek z wiedźminem to tak książek nie czytałem ledwo pierwszą skończyłem sorry ale czytanie książek mi się od dawna przejadło, Kinowo Film oraz Serial polski słabizna doceniam aktorów i muzykę ale to tyle a Netlixowego to tylko Sezon 1 oraz kreacje Cavila i Batey'ego i nawet większość obsady a potem s2 szkoda słów to samo rodowód krwi który jest komedią a tak ogólnie nawet ja nie znający książek widziałem to jak płasko przenieśli materiał źródłowy na serial niestety. Natomiast gry cóż już lepiej Pierwszy Wiedźmin był bardzo dobry nie grałem w niego ,,sto lat" i jak wróciłem do niego ostatnio to doszedłem do aktu 2 i zatrzymałem się na nim nie wiem czemu ale mniejsza mimo wad jak gameplay toporny (choć mi się nawet przyjemnie grało) to wciąż genialna historia, postacie oraz klimat, Dwójka którą po czasie doceniłem dlatego że jak grałem pierwszy raz to odrzuciła mnie ale gdy do niej wróciłem raz jeszcze to doceniłem i dla mnie to arcydzieło i jeden z najlepszych sequeli ever. Historia, Grafika, Gameplay, Dubbing, Postacie, Lokacje, Klimat i tak dalej 10/10 tak bardzo mi się podobało że zaliczyłem obie wersje zakończenia w jeden dzień (Team Roche). No i Trójka cóż bałem się tej jak cholera bo wiedziałem już że musze do niej podejść z godnością, z szacunkiem i ogólnie. Bo to nie była taka zwykła giereczka jak na codzień do niektórych podchodzę tylko (nie wiem czy tak to się nazywa ale) event growy jak GTA V, Skyrim, Minecraft czy TLOU czyli gra o której mówi się do dziś czy to mega pozytywnie albo odwrotnie i przez to Wiedźmin 3 tak trochę mi uciekał z roku na rok i nie miałem okazji by go nadrobić ale w końcu w tym roku nadrobiłem zajeło mi to prawie trzy miesiące z dużymi przerwami ale w końcu skończyłem i wiele mam do powiedzenia o tej grze a jest o czym. Plusy: +Fabuła niby prosta i oczywista ale świetnie napisana od początku do końca +Bohaterowie od Geralta, Ciri, Yen, Triss przez Zoltana, Jaskra, Vesemira do wielu innych fantastycznie napisanych i zapadających w pamięć osobowości wraz ze świetnym czarnym charakterem w postaci Dzikiego Gonu po prostu miazga +Świat piękny wielki i przepełniony świetnie zaprojektowanymi lokacjami wizualnie i pełen zapadających w pamięci miejsc +Muzyka genialna motyw główny mistrzostwo ale jest jedna piosenka śpiewana przez pewną panią na której były u mnie łzy ale ogólnie muzyka super jest +Wizualnie (jeszcze wróce) super +Gameplay (jeszcze wróce) walka, jazda na koniu, alchemia, rozwój postaci i tak dalej super +Dialogi fantastyczne +Polski Dubbing rewelacyjny +Questy super gdzie każdy nawet mały quest ma w sobie świetną historie i jest to lepsze niż klasyczne ,,zabij 10 ghuli" albo ,,przynieś mi 10 kwiatków" Minusy (przymknąłem na nie oko bo reszta gry jest super ale warto o nich wspomnieć): -Wizualnie super ale trochę się zestarzało i momentami doczytywanie tekstur było no było jakie było np: wraz z Płotką wspiąłem się na góre i góra była brzydka -Spadki płynności i tak dalej były -Gameplay mimo iż super to z początku trochę flashbacki z Gothica miałem gdzie na początku toporny ale ostatecznie przyzwyczaiłem się do niego no i jeszcze kamera z początku szalona -Bugi z Płotką były i są legendarne Moja ocena 10/10 zasłużone mimo wad Podsumowanie: I tak mimo wad jakie tu wymieniłem chociaż szczerze jakoś się nimi nie przejmowałem bo gra i tak super. Troszkę się zestarzała wizualnie ale wciąż to jest jedna z najlepszy gier w historii i kultowość tej gry została przeze mnie potwierdzona. Od jutra jadę w dlc. Dzięki Cd Projet i Sapek przeproś. Pozdrawiam i zbroje się na Serce z kamienia ,,Lambert lambert ty ..."

Ja postanowiłem najpierw przeczytać całą sagę a później przejść gry.

Wiedźmin 3 trzyma się kapitalnie aż do dziś. Próbowałem AC Valhalla. Niestety Wiedźmin w dalszym ciągu deklasuje grę Ubisoftu. Wytrzymałem około 30 godzin i wracam po ponad roku do Wiedźmina. Coś niesamowitego, że poza RDR2 i Wiedźminem żadna gra nie potrafi od dawna zbliżyć się do tych produkcji poziomem, klimatem, różnorodnością zadań, postaciami i dialogami... Masakra. Wiedźmin wyszedł w 2015 roku, a deklasuje AC Valhalla, które wyszło ponad 5 lat po Wieśku. Coś jest nie tak z branżą gier wideo.

Historia Barona ma moc, ale mnie jako gracza rozłożyła na łopatki inna misja. Quest nieporównywalnie krótszy, mniej rozbudowany i niewiele znaczący, ale tak cholernie klimatyczny i przejmujący, że długo nie mogłem ogarnąć tego co REDzi zrobili mi z mózgiem... Chodzi o quest na Spikeroog który robimy wspólnie z Cerys (ominie nas to gdy wybierzemy walkę z HIMem). Rzecz w tym że działa to tylko gdy gramy za pierwszym razem, gdy tak naprawdę nie wiemy co się stanie... Często grając Geraltem sprytnie udaje nam się wykiwać niejedną postać, ale tutaj... to Twórcy gry wykiwali gracza...

Doceniam cenzurowanie spoilerowych questów, szanuje za to ile pracy wkładasz w swoje recenzje

Ach wróciłem 2k20 i... ojej łezka kręci się w oku

Ta recenzja po mimo lat wzbudza we mnie wiele emocji dreszczyk bo to wspaniała Historia

W3 to jest moim zdaniem najlepsza gra jaka powstała często do niej wracam i mam tak samo ze po ukończeniu nagle taka pustka jest żadna gra nie wywołuje już takich emocji jak Wiesław. Dla mnie wódeczka

Czy wy też chodziliście po górach na skellige( mam na myśli po szczytach, wchodząć na samą górę :D) wieczorem i rano, by podziwiać piękność tej gry?

Ten soundtrack że Skellige to jedna z najpiękniejszych rzeczy jakie słyszałem od lat. Na równi z soundtrackiem z LOTR'a

wróciłem do twojej recenzji po 8 latach - i dla mnie Wiedzmin 4 Polaris musi byc znowu z Geraltem - bo Wiedzmin to Geralt jak 007 to James Bond - nie wyobrazam sobie innego protagonisty

Konkretnie na temat, bez zbędnego pierdzielenia i bez skupiania uwagi na sobie jak ma w zwyczaju większość znanych "youtuberów". Bardzo fajna recenzja quaz :)

Złoty Internet Explorer, za najszybszą recenzje w Europie.

Popłakałem się gdy skończyłem gre

Wróciłem do tej recenzji po tylu latach, przejściu wiedźmina na X różnych sposobów i wszystko to co tu powiedziałeś trafia w samo sedno 😮 Wiesz co robisz i jak to robić 💪😁

Po około 18 miesiącach od wydania twojej recenzji wiedźmina dopiero ją obejrzałem (sam nie wiem czemu tak późno). Opisałeś ją dosłownie idealnie jak ja w swojej głowie i użyłeś tych samych słów w kwestii misji krwawego barona - najmocniejsza emocjonalnie historia (do dziś jak gram w W3 to mam przy opowiadaniu o tym jak znalazł swoje martwe dziecko mam dreszcze). Opisujesz ją ale wcześniej mówisz o tym jak boisz się że zbrzydnie jak będziesz patrzeć na szczegóły itp. Po wielu miesiącach chyba zbrzydłem sobie wiedźmina gdyż nie sprawia mi on dawnej przyjemności gdyż chyba zrobiłem to czego się bałem. Innymi powodami mogą być to że pamiętam wszystkie historie i większość tekstów a fabuła to, to co najlepsze w tej grze, lub może nawet wiedźmin już nie jest taki dobry jak na tamte czasy (nie no akurat ciągle wyprzedza dzisiejsze standardy chociaż zasięg generowamia trawy jest mocno ograniczony). Możliwe jest też, że temat jest już zbyt rozwałkowany - wszystkie poglądy poznane, ester eggi odkryte, bestiariusz poznany konsekwencje wyborów ujawnione itd. Moim dzisiejszym problemem jest to że chciałbym wrócić do W3 i cieszyć się nim jak dawniej, lecz jak? Nie wiem czy poczekać 5 lat jak większość mniej ważnych rzeczy zapomnę lub włamać się do bazy CIA oraz ukraść im maszynę usuwającą wybrane wspomnienia. Może masz własny pomysł :) Mimo wszystko dzięki za twoje recenzje i pozostaje nam czekać do Cyberpunka 2077. GAME ON ;)

jest 1:00 w nocy a ja nie moge przestac ogladac quaza xd

quaz, uwielbiam twoje recenzje.

30.XI.2019 Żałuję że dopiero teraz zacząłem grać w ta wspaniała polska grę... Może i jestem dopiero w Białym Sadzie i po kilku recenzjach i zachwytach graczy, ale to wystarczająco, aby wiedzieć jaka ta gra będzie i jest nie samowita

Ile razy się wzruszałem albo po prostu płakałem podczas grania w tę część i wspominając/wyobrażając sobie starsze historie z książek i 2 poprzednich części. Piękna gra, doskonała

Do dziś mam ciarki jak słyszę Wiedzminska muzykę . Najlepsza gra RPG

Pięknie opowiedziane widać duży nakład pracy brawo :)

Podczas oglądania tego odcinka się wzruszyłem.

Brawo Quaz! Jedyna recenzja wiedźmina którą oglądałem i wchłonąłem tak chętnie że na końcu (jak zresztą w przy prawie każdej twojej recenzji) pierwsze słowo które wypowiedziałem to ,,Już???". Jesteś jedynym KZfaqrem u którego reaguję tak na koniec filmiku

Czyli aż na konsolach jest aż tak źle? Na PC nie miałem w sumie żadnych błędów oprócz konia który potrafił się pojawiać z dziwnych miejscach, Spadki klatek również mnie nie dotyczyły bo mam w miarę dobry sprzęt, ładowanie gry na SSD to jakieś 3 sekundy więc trochę nie słuszna recenzja samej gry bo gra działa świetnie, mam przegrane jakieś 260h i zaczynam grę od nowa. Gdzieś słyszałem że nowa generacja konsol jest przestarzała więc może to i racja. Jedyny rzeczywisty problem w wiedźminie to wchodzenie przez drzwi i jak spadnę z 2 metrów to już śmierć ale wydaje mi się, że po ostatnich patchach trochę to naprawili. Według mnie gra zasługuję na ocenę 10/10, Problemy miałem tylko przy podkręconej karcie graficznej na ponad 1550 MHz bo się wysypywała do pulpitu ale łatka 1.03 naprawiła problem. Och się rozpisałem w każdym razie, uważam że jest to najlepsza gra w jaką grałem, Pozdrawiam wszystkich fanów Wiedźmina, nie tylko części 3 ;)

Mogę być fanbojem, ale książkowa saga o Wiedźminie to najlepsze co przydarzyło się prozie fantasy, a gra to najlepszy RPG jaki powstał dotychczas. Ciężko wybrać jakiś moment aby opisać swoją przygodę z grą, dla mnie to na pewno byłaby wspomniana historia Barona (moment niesienia ciała dziecka pod drzwi... no to już było przegięcie emocjonalne), oprócz tego pierwsze spotkanie Geralta z Ciri po tylu latach, w jakiejś opuszczonej chacie na końcu świata... no łzy ciekły strumieniami. Jeszcze jednym chyba momentem który zapadł mi mocniej w pamięć było pierwsze wejście na Skellige: Po przybyciu najpierw do Vellen człowiek sobie myśli "No niesamowicie ta gra wygląda", a potem po kilkudziesięciu godzinach, gdy po raz pierwszy przejdzie do Skellige, jedyna możliwa reakcja to: "Osz ty kurwa...", dosłownie zamurowało mnie gdy ujrzałem Skellige, 10 minut jeżdżenia jak jołop i oglądania krajobrazów zanim dałem radę wziąć się za misje. Zakończenie to też niezła emocjonalna sinusoida, najpierw myśl że Ciri umarła i reakcja u mnie: "Nie, to ja po to kurwa czekałem tyle lat po przeczytaniu sagi aż ujrzę Ciri jeszcze raz, tym razem nie tylko oczami wyobraźni, tylko po to aby na końcu się poświęciła?!? Zaraz umrę z rozpaczy..." aby potem dowiedzieć się że śmiga po traktach z Geraltem :) Pytanie do osób które grę zakończyły: Jak rozwiązaliście trójkąt miłosny z Yen i Triss? Czy jestem jedyną osobą która idąc za duchem książki nie związała Geralta z żadną z nich? Większość wybrała Yen z tego co czytałem. Geralt nie jest typem domownika i ustatkowanie się w ogóle nie pasuje imho do ducha całej sagi.

Muzyka z Wiedźmina 3 dała mi PTSD (post traumatic stress disorder). Jak tylko słyszę, to powstrzymuję łzy tęsknoty za przeżyciem tych przygód po raz pierwszy. :D

quaz.. chcę Ci tylko powiedzieć, że zrobiłeś wspaniały materiał. Moje najlepsze 11 minut dzisiaj. Trzymaj tak dalej :)

Dzieki! Wspanale! Po prostu wspanale!

Mi się zbugował quest z Leszym. "Dowiedz się więcej o Leszym z bestariusza"-niestety zajrzenie do bestariusza nic nie daje :/ Swoją drogą-którą wybrałeś? :D

+quaz9 grając w wiedżmina 3 stajesz się częścią tej wybitnej gry, a kiedy się kończy czujesz się jakby ktoś coś z ciebie wyrwał, tym samym czujesz się jakbyś był cieniem człowieka, przynajmniej w moim odczuciu:(

2019 - GRA DEKADY

wiedziałem że komp mi nie utrzyma wiedzmina 3 i chyba nigdy nie zagram :'( twoja recenzja wywołała we mnie gorycz z tego powodu kupiłem wiedzmina gram na najalabszych wymaganiach i po ostrej oracy z ustawieniami graficznymi laptopa gram w 20 klatkach na sekundę i co jestem nawet zadawolony dzieki quaz gdyby nie ty nie zgralbym :,) dzieki więc nie 0ozostalo mi noc innego niż GAME ON !

Kolejny bardzo dobry materiał, oby tak dalej quaz!

Kiedyś myślałem, że Wiedzmin to najlepszy RPG. A gdy rok temu odkryłem Kingdome Come to dopiero w tej grze poczułem, że rozwijam postać. Na horyzoncie Wiedzmin 4 i Kingdome Come 2 czego chcieć więcej. Obie gry są bardzo dobre. Jednak to uczucie swobody, konsekwenkcji decyzjii, samo życie w grze w Kingdome jest to poziom master. Oby Wiedzmin 4 poprawił walke i jej poziom trudności a wszyscy będziemy zadowoleni.

Dla gier zacząłem czytać książki. (jestem w połowie Czasu Pogardy) i wiecie co? To był najlepszy wybór jaki mogłem dokonać. Gdybym miał wybierać - zagrać w gry, czy 2 razy przeczytać książki, wybrałbym to drugie. Dzięki Sapkowski!

Tak samo jest po przeczytaniu dobrej książki, lub serii książek :)

Rok 2021: Wiedźmin dalej jest najlepszą grą wszech czasów

Wiedźmin 3 to skandal przejście jej z dodatkami trwa od 200-300 godzin. Redzi szanujmy się ta gra powinna mieć 1000 godzin minimum. Nie no xd kocham wiedźmina pozdro dla tych co nie umią czytać komentatarzy.

te wszystkie problemy to chyba tylko na XONE i PC bo na mojej PS4 nigdy czegoś takiego nie było. Ani spadków fpsów, ani nic podobnego. Okazjonalnie ktoś się zaciął w drzwiach czy nie pokazywał się X nad postacią aby z nią porozmawiać ale to tyle.

9:08 miałem ten sam błąd XD

Dobrze powiedziane. Dziękuje CDProjek RED. W połączeniu z tym że na mocnym piecu mogę pominąć wszelkie problemy o których mówiłeś. To tyle i aż tyle. Bo chociaż skończyłem wiele gier i niektóre dawały uczucie pustki o której mówisz. Za żądną nikomu nie dziękowałem.

Tak może trochę nie w temacie, ale po to też są komentarze :) a więc kiedyś kupiłem sobie Wiedźmina jedynkę, pograłem trochę, ale coś stało mi się z komputerem i przestałem grać. Następnie posiadłem dwójeczkę, ale historia (a jakże by inaczej) się powtórzyła i potem nie chciało mi się ani zaczynać od nowa, ani kontynuować, tak jakoś. Jakiś miesiąc temu trafiłem w empiku na edycję rozszerzoną do pierwszego Wiedźmina i pomyślałem sobie, czemu nie? Pograłem trochę, przeszedłem kawałeczek gry maksując ją jak tylko się dało, robiąc wszystkie zadania jakie były dostępne, ale czegoś mi brakowało... Co prawda grając wyłapywałem naprawdę wiele nawiązań do książek Sapkowskiego, ale miałem wtedy na koncie tylko dwa pierwsze tomy historii Białego Wilka i doszedłem do wniosku, że tak świetny świat zasługuje na to, żeby zapoznać się z nim raz, a porządnie, tak więc odstawiłem gry na później i podjąłem się tego, by najpierw przeczytać wszystkie książki i potem zanurzyć się w gry całkowicie, wyłapywać tyle nawiązań ile się da, spotkać postacie występujące w książce itp. Chwilowo jestem w trakcie "Czasu pogardy", z wielką przyjemnością czyta mi się tę sagę zwłaszcza, że wiem, że to dopiero mały fragment moich przygód z Geraltem. Mam nadzieje, że uda mi się wyciągnąć zarówno z książek jak i bardzo dobrych gier (mimo wszystko troche w nie grałem, więc wiem, że takie są) jak najwięcej przyjemności i zaliczyć tą ciekawą na swój sposób przygodę :)

Spodobała mi się ta recenzja, zostawiam pozytywną ocenę.

6:12 Nawiązanie do Asterixa i Obelixa :D

Zapomniałeś o nietuzinkowym zwracaniu uwagi podczas dialogów. Ja średnio przykuwałem uwagę do dialogów na początku gry... no i teraz muszę zaczynać od nowa bo okazało się że ominąłem zbyt dużo rzeczy by móc przejść dalej

Czekam i czekam na ten NextGen Upgrade do wiedzmina! Zagram na PS5, poprzednio grając na PS4. Nie moge sie doczekac, aż spędzę 100+ godzin w tej grze jak wersja PS5 wyjdzie.

Czekam na Gl1tch M1str2@ w tej grze :) Wiedzmin 3 Dziki Glitch? XD

Kiedy System Error? To nie ten kanał. Kiedy Liczę na Glicze? To też nie ten kanał. Kiedy Glicz Mistrz?

Jak słucham muzykę, to mam ochotę znowu przejść wiedźmina :d

Gra jest zajebista. Recenzja jak zwykle na najwyzszym poziomie xD i ten motyw z mopem na początku xD GJ

Ha Quaz Przeszedł wiedźmina 3 a ja przechodzę wiedźmina 1 :D Potem 2.... A 3... na nowej karcie graficznej hehe :P

Ech o ile zlecenia wiedźmińskie i zadania poboczne są genialne (nawet jeśli większość z nich nie ma żadnego związku z fabułą) to w momencie, gdy poleciały napisy końcowe podrapałem się po głowie ze słowami "iiii to tyle?", bo główna linia fabularna kończy się w momencie, gdy mogłaby się na dobre rozkręcić. Cała wojna między Nilfgaardem i Redanią jest tylko tłem, a mogłaby być tematem opowieści (już pomijając, że o losie tej wojny decyduje JEDEN quest poboczny), Białe Zimno zostaje spłycone do granic możliwości i nici z szukania sposobu na jego pokonanie, Scoia'tael występują tylko jako talia do gwinta ( i w całym jednym zleceniu), import z poprzednich części jest prawie niezauważalny i brakowało mi tu wyboru ścieżki jak w poprzednich częściach lub trudnych wyborów jak w Wiedźminie 2 itd. Nie twierdzę broń Boże, że gra jest zła, ale fabularnie jest tu masa niewykorzystanego potencjału :/

Kocham porównania jakimi rzuca quaz

Właśnie za chwilę zaczynam swoją pierwszą przygodę Wieśkiem. Jestem podekscytowany!

Zawsze marzyłem aby świat w jakiejś grze był duży ale to już przesada :D

Jak byłem mały to wpadłem do kociołka z magicznym wywarem, ciekawe z jakiej bajki to jest.

Quaz - super recenzja, na to czekałem

Wracam tu co jakiś czas by jeszcze raz zobaczyć mojego ulubionego recenzenta omawiającego moją ulubioną grę

-to jedna z tych gier które przypominają mi czemu jestem graczem "raczej pasożytem" na ekranie xD przypadek? ta to chyba przypadek :)

Dzięki za recenzje :D

Tak właśnie mnie teraz naszło Słuchałem ost z wiedźmina i napisałem tam swoje przemyślenia. Ale po angielsku, a że mistrzem tego języka nie jestem, to dość topornie przelewać w nim swoje myśli. Dlatego zrobię to także i tutaj. Nie lubię ogólnie RPG oraz klimatów fantasy. Nie grałem przez to w żadnego wiedźmina wcześniej. Czytałem wprawdzie lata temu niemal wszystkie książki Sapkowskiego o Geralcie (niemal, bo dwie albo trzy mi zostały i jakoś tak wyszło, że do tej pory nie nadrobiłem) i bardzo mi się podobało, ale nie aż tak, żeby zmusić się do grania. Heh, śmieszne w sumie teraz o tym myśleć, że musiałem się zmuszać. Wiedźmina 3 goty kupiłem w końcu jakoś pod koniec października 2017. Była akurat całkiem okazyjna cena. Obejrzałem przedtem różne recenzje, w tym rzecz jasną tę od Quaza. Być może ona ostatecznie wpłynęła na decyzję kupna, kto wie. Dałem za grę 85pln, prawie najdroższa gra jaką w życiu kupiłem (jedynie gta v przebiło o 5 złotych). I powiem wprost- ta gra to jedna z tych rzeczy, gdzie nie szkoda ani grosza wydanego na nią. Podchodziłem do tej gry sceptycznie, nawet bardzo. Po pierwsze primo, nie lubię RPG i fantasy, co już pisałem. A po drugie primo, to co o tej grze słyszałem to praktycznie w 99% pozytywy. Byłem gotowy szukać dziury w całym, czepiać się byle czego. Na samym samiutkim początku nawet mi się udawało. Znajdowałem jakieś pierdoły do narzekania, wytykałem błędy. Przez pierwsze może dwie godziny. Ale... dłużej zwyczajnie nie mogłem. Nie mogłem już ignorować tego, jaka ta gra jest w całości. Jak już uzyskaliśmy wolność, jak już świat się otworzył. Zwyczajnie gra mnie porwała mimo starań. Porwała i przetrzymała na dobre 100 godzin. Ironiczne to i chyba hipokrytyczne, no ale cóż. Gra nie jest idealna. Ma błędy. Ba, nawet można powiedzieć, że masę błędów. Ale co z tego, skoro nie są one nawet w kawałku przesłonić reszty? Ten świat, jego projekt, klimat, muzyka, fabuła... Eh no nie wiem nawet co napisać. Byle zadanie poboczne w tej grze może zawstydzić fabułą ostatniego bfa z dwoma codami. Zostałem zwyczajnie niesamowicie zaskoczony i zachwycony. Jedna z może dwóch trzech gier, przy których zdarzyło mi się bać. Jedna z dwóch gier, przy których mi łzy poleciały. Może to kwestia tego, że ledwo co ukończyłem grę, ale minęło kilka dni i nadal bez zmian. Wciąż taka pustka. A zostały mi jeszcze dodatki. Zostały, bo boję się że nie chwycą fabularnie tak mocno jak wątek główny podstawki. Rozpisałem się strasznie znowu. To nie jest grą perfekcyjna. Ale ze wszystkich w jakie grałem, ona jest tego najbliżej. Do tej pory jakoś nie zwracałem uwagi na cdpr. Wiedźminem 3 udowodnili mi, że potrafią. I oczekuję cyberpunka gorąco jak nigdy wcześniej. No, to chyba tyle. Mimo uprzedzeń i chęci do niechęci, stałem się jedną z osób piszących paeny pochwalne tej produkcji

Mam dla was taką ciekawostke dotyczącą wiedźmińskich panczerzy i broni. Mianowicie ciekawostka ta jest dla osób mało spostrzegawczych i tych którzy może nie zauważyli lub nie pomyśleli że gdy nałożymy rune na miecz wyświetlają się na nim napisy o konkretnym kolorze np. Miecze gryfa mają runy koloru żółtego a raczej złotego tak jak mistrzowski panczerz gryfa który ma złote elementy, mistrzowski panczerz kota jest niebieski a runy na mieczach równiesz są niebieskie, panczerz wilka jest czerwonawy a runy sa czerwone co do niedźwiedzi i żmijii nie dane mi było sprawdzić ale teoria jest zgodna co sądzicie?

polacy potrafią

Konsolowa wersja 8/10, PC'towa wersja 10/10. Tyle w temacie.

Sam kupiłem na ps4 (w Piątek) i nadal myśle, że dobra gra

quaz9 - Ale ty jesteś zajebisty w tym co robisz ;D Czekam na glicze z Wiedzmina 3 !!

A Klocuch i Wonziu mówili, że słaba gra :v

Dark Souls+Wiedźmin 3= Wiedźmin 3: Dziki Zgon... HAHAHHAHAHA ALE (nie) Śmieszne

Ja grałem na PC i zacząłem w momencie premiery. Nie doświadczyłem przy tym żadnych błędów, o których mówisz. Ten ze statuetką miałem też zacięty ale pod koniec gry mi się odblokował. Nie było zacinających się postaci(poza paroma wieśniaczkami nieistotnymi dla fabuły) które wchodziły w ściany, trupów spod ziemi, czy też nachodzących na siebie postaci. Zdarzył się czasem koń na dachu czy jakaś postać stojąca na stole, ale to są rzeczy nieistotne w obliczu gry napisanej i zrealizowanej lepiej niż nie jedna książka czy film Spielberga albo Kinga

100 godzin to nic ,nie znasz gry :D

Wiedźmin 3 ma wady bo konsole są słabe :)