Prawda jest taka,że na tamte czasy wyposażenie Safrane to był prawdziwy kosmos!

Pan Redaktor to człowiek wszechstronnie uzdolniony - nie tylko jakość filmów jest na mocne 30 procent, to jeszcze animacja stworzona brudnymi stopami. Człowiek druciarskiego renesansu.

Odpierdala już od tej epidemii. Nawet filmy pojawiają się regularnie i zgodnie z zapowiedzią. Co może jeszcze przekroczysz solidne 35% wkładu pracy i kupisz honkera? Zwyrodnialec

Czekam na płytę "Synthbieda" do słuchania w każdym złomie XD

Safrane to jedno z niewielu aut francuskich tamtych lat które mi się podoba. A taką biturbo chętnie bym ruszył w trasę ❤️

Motobieda ft. Safrane - Watch Out (1980s Synthwave mix), dzieki XD

Karwasz twarz. Miałem taką maszynę przed liftową i maksymalnym wyposażeniem 3.0 w manualu. Zajebista fura...

Powiem szczerze że bardzo mi się podoba ten Safrane zwłaszcza wnętrze i bardzo chętnie bym takim jeździł. Nie dziwię się, że właściciel już w niego tyle włożył bo fajnie jest mieć coś nietuzinkowego, naprawdę spoko auto taka Laguna I na wypasie. :D

Jak wsiadłem w 1992 (28 lat temu!) w salonie w Wiedniu do Safrane RXE V6 z dmuchanymi fotelami, dwustrefową klimą, i tymi wyświetlaczami...to naprawdę q-rwa robiło to wrażenie. Po powrocie do Polski w salonie stało jakieś chyba 2.2 RL - totalna bida. Przy okazji, a może ktoś w PL ma Lotusa Omegę z tamtych czasów - to taki Opel Omega z bi-turbo 377 KM (wtedy wchodziło BMW M3 z 286 KM).

Dobry początek niedzieli.

Miałem okazję jechać na tylnej kanapie Safrane z podobnym wyposażeniem i byłem pod wrażeniem komfortu w tym samochodzie, mimo że miałem okazję jeździć najnowszymi seriami 7 i S klasami :P

Byłem na prezentacji w Lublinie w 1992. Salon był w małej osiedlowej uliczce Junoszy, za blokami, w stajence skleconej z dawnych garaży i warsztatu. Sam samochód był w najlepszej wersji i zachwycał bardziej niż toyota camry 3.0 V6. Pod klapką zamiast radia była mini wieża z wyświetlaczem korektora. We wszechobecnej szarzyźnie i nędzy to naprawdę był kolor.

Odcinek na który czekałem zanim się jeszcze urodziłem.

Pamiętam jak szukałem dziadkowi auta w telegazecie, to te renowki były droższe niż mieszkanie.

Jak Ty mnie tera zaimponowałeś tym filmem. Spodziewałem się że Renault z lat 90' tych może być zaje...fajne, a teraz szukam takiego 4x4, i animacja zajebista, zbastuj z tą jakością, a nie potem się dziwisz, że suby rosnął.

7:54 - bejsen huhen, soften lauden UMCYK UMCYK UMCYK UMCYK

Obok Omegi i 605, Safrane jest trzecim pożądanym autem, które pragnę :DD XM już miałem :D Omega już wkrótce :)

Szczerze to chciałbym takie auto. Bardzo mi się podoba. Ciekawa fura 👍

Dzięki za wrzucenie kawałka ❤️

Stare renowki mają coś w sobie (Laguna, Safrane,Megane 1).I ja tam zawsze lubiłem "zwyczajne" marki z modelami premium. 🙂

Stowarzyszenie Przyjaciół Przejazdu i Odolan pozdrawia serdecznie!

Wraz z Złomnikiem ratujecie polski moto jotjub. Chwała wam za to i żeby Was wirus nie dopadł.

Piękny materiał na niedzielę 😊

Super! Mam co oglądać do śniadania.

Cudowny to był odcinek nie zapomnę go nigdy

Regularne uploady motobiedy. To lubię :) 8:03 Błagam niech to będzie nowe intro do kolejnych motoryzacyjnych głosów w twojej piwnicy.

Musze dać łapkę w górę za ten synth wave :D świetna robota

Bieda, obejrzałem wszystkie Twoje filmy i jest mi mało. Bardzo dobrze słucha się ich przy obrabianiu drewna albo malowaniu mieszkania. Proszę nagraj więcej.

No i czekamy na całą piosenkę zrobioną stopami 😁🙂

Gdzie zdobyłeś taka maskę? Jestem kierowcem autobusu. Przydałoby się takie coś w robocie. Miny pasażerów byłyby bezcenne

Super filmik i Safranka! Pomysł z e-muzą + grafiką w typie "lata 80" - zajebisty! Idealnie pasuje do starych gratów:-)))

Fajny film dawno dawno temu miałem prawie identyczne :) Zacznę od nawigacji, ciekawostka jest taka że to nawigacja z 1994 roku (developer Renault -Philips). Jest to pierwsza nawigacja świata - dopiero potem pojawiły się czarno-białe w Mercedesie i Audi. I one działają do dzisiaj płyty te same wchodzą do E38 (GPS na licencji z Safrane) i Vel Satisa (w Vel Satisie mam chyba mapę z 2016 - E38 z 1995 czyta te same płyty i pasuje soft z Renault). Ona działa ok (jak płyta nie porysowana) tylko powoli (pamiętajmy że to 1994, tu chyba po upgrejdzie z korkami czyli 96). Drewienka tam są prawdziwe, auto jest rewelacyjne po zakrętach przy dużych prędkościach i hamulce ma obłędne, na początku produkcji (modele do 1996) to był segment F bardziej, dawno temu jak kupowałem porównywałem to do V8 i A8, W140 i E38 i... Safrane wygrywało, głównie trakcją, wyposażeniem i ciszą w środku.

Moto wirus znów atakuje!

Wooho nowy odcinek XD na to się czeka cały tydzień .. albo dwa .. a czasem nawet dłużej xD

Dzięki za test, od dawna myślałem nad zakupem takiego

A masz suba !!! :-) Oglądam tę robotę od paru lat no i jest OK..spoko jesteś gość !

8:07 poprosimy zapętlone na 10 godzin xD

Najgorsze automaty to były chyba AD8 montowane w przedliftach wraz z silnikiem 3.0 o mniejszej mocy 167 konnym 12 zaworowe ale za to na łańcuchu.( W filmie jest "ten wzmoniony" 24 zaworowy ale już na pasku) Skrzynie te i silniki Wystepowały także w lagunach. Skrzynia - Pochodna niemieckiej AG4 tyle że francuzi włożyli swoje sterowanie i obudowe. Wniosek taki że we francuzie najbardziej sypało się to co niemieckie ;)

Na śniadanko MotoBieda, lubię to! :D

Fajny materiał jak zwykle,pozdrawiam Cię przyjacielu.

Moja Laguna do mnie najczcęściej gada "Warning, fuel level low"

8:06 mistrzostwo :D Czas na MotoBieda Cover ;)

Kozak retro wstawka 😍

Fajna recenzja i opis z humorem, w renault z lat 90 zawsze podobały mi się liczniki położone, fajnie to wyglądało

Ja tylko chciałem powiedzieć że mam lagune dwójkę 😀 może i jestem chory ale lubię to auto

„REMOVE BEFORE FLIGHT” 👊

Ten synthwave... Motobieda, jak Ty mnie teraz zaimponowałeś :3

Animacja i muzyczka mnie rozwaliła. Świetna robota.

Nigdy nie uważałem Safrane za coś podobnego do Laguny. Nigdy!

13:36 tę "manetkę" do dzisiaj montują w daciach

Miałem dwie safrany, w tym takie V6 24V, skrzynie - zgoda, u mnie zakończyło się zmianą na manual z laguny i auto odżyło. Ciekawi mnie ten powtarzający się temat elektroniki. Nigdy w życiu mi się żadna dziwna awaria nie wydarzyła. Ja bym bardziej zwrócił uwagę na korozję w strategicznych miejscach, bo gdy Twoje safrane wygląda z wierzchu jak perełka to już dawno nie masz tylnej podłużnicy nad wydechem albo któregoś z tylnych kielichów. Widywałem też przypadki, że cały tylny wózek odleciał na podnośniku.

Wyborny odcinek.

Od boku przypomina Vectre B, z przodu jakąś Łade a z tyłu Renault 19 XD

Narzekasz na to, że kiedys kiera byla sterowana elektrycznie, a ja mówię, "po ch*ja?" Jak to mowil clarkson po wciscieciu guzika w klapie bagaznika do jej zamkniecia "co bylo złego w trzaśnięciu klapą?"

Zawsze mi się podobał w tej wersji. :) Nie wiem, czy sobie kupię, bo się starzeją, a nowszych nie ma.

Rewelacyjna wstawka w stylu New Retro Wave :-D Masz do tego talent

Bieda zaraz zacznie robić hardbass

Danse macabre w wersji motobiedy xdd

Tyram lagune z tym silnikiem i jest zajebista. Dziękuje

Safrane został wprowadzony na rynek w 1992 roku, ale dopiero w 1994 roku pojawił się niezwykle sportowy Biturbo, wyposażony w 3-litrowy silnik V6 i napęd na cztery koła. Safrane został przewieziony do Irmscher w Niemczech i tam dokonano pewnych korekt. Silnik został zdemontowany i przewieziony do Hartge, gdzie zainstalowano 2 turbosprężarki KKK. Dzięki tym 2 turbosprężarkom moc wzrosła ze 170 KM do 268 KM przy 5500 obr/min. Moment obrotowy jest bardzo imponujący przy minimum 350 nm między 2300 a 5000 obr./min. Najwyższa wartość 363 nm osiągana jest przy 2500 obr/min, a silnik wydaje piękny dźwięk, charakterystyczny dla silnika PRV. 1675 kg Safrane osiągnął z tym silnikiem prędkość nie mniejszą niż 250 km/h i przyspieszył do 100 km/hw 7,2 sekundy. Napęd na cztery koła zapewniał płynne i bezpieczne przenoszenie mocy na drogę. Napęd na cztery koła zawierał również elektronicznie sterowaną amortyzację. Auto dostosowane do warunków jazdy i stylu jazdy kierowcy. Na autostradzie nadwozie nieco się pochyliło, aby uzyskać lepszą aerodynamikę. Na nierównym terenie Biturbo można było ustawić wyżej, aby spód nie został uszkodzony. Stałe sportowe ustawienie można było wybrać za pomocą przycisku na konsoli środkowej. Przednie i tylne pociągi zostały wzmocnione, aby wytrzymać większe prędkości i większe siły boczne. Jednak Renault Safrane Biturbo pozostało bardziej wygodnym, szybkim samochodem niż prawdziwym sportowcem. Biturbo miało kilka specyficznych cech zewnętrznych, takich jak duży tylny spoiler na tylnej klapie, szeroki chromowany wylot wydechu, 17-calowe felgi o specjalnej konstrukcji i inny przód z większym zderzakiem/spojlerem. Do wyboru były dwie wersje: RXE i niezwykle luksusowa Baccara. RXE miał wnętrze z tkaniny, Baccara ze skóry z prawdziwym drewnem. W obu typach wyposażenie było jednak bardzo kompletne. Była poduszka powietrzna, ABS, mówiący komputer pokładowy, Radio Renault z odtwarzaczem CD oraz w pełni elektronicznie sterowana klimatyzacja. Niestety, wraz z wprowadzeniem Fazy II Safrane jesienią 1996 roku, zezłomowano również szybkie Renault Safrane Biturbo. Safrane został zastąpiony w 2002 roku przez futurystyczny Vel Satis, ale niestety nie było bezpośredniego zamiennika szybkiej limuzyny Biturb.JA TO CHCEM TO JEST RZEZNIK👌👌👌👌👌👌😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁❤❤❤❤❤❤❤❤

Czekam na remix i wydłużenie tego arcydzieła 8:03

czyżby konkurencja dla złomnikowego "Bassen und Hochen" ? xD

Świetne auto, miałem takie w "biedzie" czyli 2.0 pod maską, klimatronik i gadaczka :) Wygodne welury i całkowita cisza przy 130.

Mialem 3 takie w rodzinie. Do dzisiaj ostala sie jedna z przebiegiem 500kkm, tata musial swoja uspic przy przebiegu okolo 500kkm, bo urwana swieca zarowa, ubila jeden z tlokow i nie bylo sensu tego naprawiac, mimo ze cala reszta byla spoko. Wszystkie z motorami 2.2dt G8T w topowej wersji jak na diesla RXT (xenony, navi, skora, szyberdach, adaptacyjne wspomaganie). Najlepsza wersja to Initiale Paris (wiecej skory), ale one szly tylko w 2.5 R5 i 3.0 V6. Przed lift mial tez zawieszenie aktywne, wersje QUADRA (4x4) czy BITURBO (4x4 i turba) o czym warto wspomniec. Zawsze marzyla sie wersja BITURBO BACARRA (topowa wersja przedliftowa), ale ciezko znalezc cos w rozsadnych pieniadzach. W przelifcie drewno bylo prawdziwe. Wersja Baccara posiadala rowniez skorzany pokrowiec na garnitur, ktory byl podwieszany pod polka w bagazniku na prowadnicach. Autem bez problemu latalem Polska-UK na jeden strzal. Tempomat na 170-180km/h i jazda :) Niesamowity komfort i cisza. Auto plynie jak lodz -> buja na zakretach, ale to zawias typowo fracuski z tamtych lat. 3.0 V6 na silniku L7X (nie PRV) wychodzil tylko w automacie i z kiepska skrzynia ZF (filtr wewnetrzny). Wersja 2.5 R5 z Volvo mozna bylo dostac w dobrym Automacie AW czy tez manualu. Auto niedoceniane. Moze jednak pora wstawic taka Biturbo do garazu :)

7:57 - bejse huhen? ;-))))

Nie wiem o co chodzi Ci z tym Autem to jest zajebisty fajny Samochód za fajną kasę

Deska i wnętrze w Safrane naprawdę mnie robi :) Ładne

Ziomek miał taką Szafranę z 15 lat temu. Do dziś za nią tęskni.

Zrobiłem subskrypcje bo jestem złośliwy

a VW i BMW idzie inną drogą, wmawiają ludziom że auta dla ludu są premium :P

Ciekawostka: W filmie "Goście, goście", Béatrice de Montmirail była posiadaczką Renault Safrane w którym została wywalona dziura w dachu. W części drugiej podmieniono to auto na... Volkswagena Passata B5.

Powtórzę komentarz z insta i fb - z bajerów jeszcze była podgrzewana przednia szyba elektrycznie, dwa gniazda słuchawkowe z tyłu i możliwość wyłączenia tylnych głośników żeby basse hohen mniej dudniło. A fura ultra wygodna i leniwa, idealną kombinacją byłby przód polift, tył odswieżony przedlift (blenda) i wyposażenie z fazy pierwszej.

Jak zrobisz odcinek o Gaz 66 to przyślę ci kryształ ściągnięty z meblościanki..

8:07 dla mnie to powinno być intro każdego odcinka xd

Otóż jak się wymawia nazwę tego samochodu wyjaśnił Pan Ździsław Z. z Rolwika nad Zbrzycą, na którego ogłoszenie kiedyś się natknąłem, a brzmiało ono: SPRZEDAM SARAFINE

Co do silników to 3.0 v6 12v na łańcuchu tzw prv w Renault symbol z7x zastąpiony tym co w teście l7x na pasku 24v 190km opracowany przez psa i Renault. Z przedlifta wyjechał stary 2.1dt na rzecz nie wiele młodszego 2.2dt który mial pośredni wtrysk, 2.2i i 2.2 si benzyna wyjechała a weszły 2.0 n7q 1948cm3 i n7u R5 2432 cm3 jesli dobrze pamiętam opisany jako 2.5. Oba z Volvo. Zmiana gamy na plus wiecej mocy z pojemności plus stosowane były w kilku innych modelach Renault wiec teraz chcąc cos do 2.2dt, v6 espace 3 Laguna 1 miały te same motory

20:18 czy ja dobrze widzę, że tam naprawdę jest przystanek? xD

Miałem taką jak to szło miodzio

Jak dla mnie świetne auto :) 3.0 v6 , ojciec cały czas do dziś ma 2 R25 z 84" i 89'. Stare dużo ładniejsze z silnikiem 2.2 GTX drugi to GTS ale komfort miód. syntezator działa do dziś :) Pozdro. Świetny materiał

Witam, miałem 2 sztuki, przedlift 3.0v6 manual i polift 2. 5 też manual, pierwszą kupiłem od komendanta policji z Chojnic (pozdrawiam) zrobiłem naprawdę wiele kilometrów i praktycznie bezawaryjnie, polift również śmigał jak należy wiec moje odczucia do dzis jak najbardziej pozytywne ps. pierwsza przejażdżka 3.0v6 manual w tamtym okresie to byla jazda, szwagier siedział obok i mówił że jest chyba w samolocie 😀

Ahh, gratis to uczciwa cena

8:04 najlepsze xd

Świetne jest Moje ulubione renault Klasyczna bryła fajne silniki i kupa miejsca w środku

Ale szok z tym synthem... Niech to bedzie nowe intro!!!

Zrób odcinek o fordzie scorpio :D

No i mamy odpowiedź na basse hohen 😅

Co wy z tym Z.Łomnikiem macie na temat marnowania miejsca? Chcecie miejsca to vany kupować a nie osobówki i „olaboga sedany to miejsca nie mają”. Potem same gruchy po ulicy jeżdżą krótki przód i wielki bagażnik. Może i efektywnie ale ni ch*ja efektownie. A poza tym: like i komentarz dla zasięgu :) Zajebista robota jak zwykle, Jezusie motoryzacji!

Safrane 🤗to była moja pierwsza fura przedlift rocznik 96 silnik 2.1dt stary kupił mi na urodziny 😁. Bardzo duży i wygodny wózek i całkiem dobrze wyposażony. Z tyłu miała wyjścia na słuchawki dla pasażerów.

Często francuskie auta mają dobre wyposażenie.

Opel Senator jakbyś znalazł do testów

Jestem w 90%pewien ze to moje dawne auto!! Milo widziec ze je ktos doprowadzil do kultury!

ta muza to nawet spoko, jedziesz z tematem!

Miałem trzy takie... myślę o czwartej ;) pizdro

Powiem tak kupujesz taka fure wkladasz 5 tysi u kumatego elektromechaniola troche lakierowania i masz super furke za maley piniadz bo ogolnie to dobre auto

Posiadam renault safrane i sobie chwalę. Dzięki za reportaż :)

spaniały specjal nie zapomne go nigdy

Kurwa bankomat w desce rozdzielczej XDDD

21:32 LITERY TYPU VaPorWaVe wyjaśnienie: X=E V=A No i tam dalej to mi się nie chce.

Trzymaj się tam zdrowo, Motobiedak

Hahaha zajebisty klip 😁