Dziadek przeżył piekło na ziemi.Pewnie opowiadając to Panu siłą rzeczy myślami znowu był tam w obozie.Ludzie bardzo niechętnie wracają do tamtych strasznych czasów kiedy to jak ktoś powiedział Pan Bóg wziął sobie urlop.Tym bardziej takie relacje od naocznych świadków mają swoją wartość.Dziękuję za komentarz i Pozdrawiam .

Moi dziadkowie obaj trafili do kamieniołomu KL Mauthaussen-Gussen w 1940 i 1941 wytrzymali po pół roku każdy. Przyszły po nich tylko urny z prochami.

@@gorskikograman2675 pozdrawiam

Dzięki Kolego za dobre słowo :-)

My też pozdrawiamy - Andrzej i Maciek :-)

Każdy ma tu swoją bajkę 😏w cudzysłowie...

Dziękuję za komentarz. Te miejsca mają swój klimat,naprawdę wystarczy odrobina wyobrażni i wsłuchując się w kapiącą wodę ze stropu w snopie światła z latarki zobaczymy duchy przeszłości..

Jak to możliwe ? Czym był w takim razie ten kompleks?

Więcej na ten temat jak wspomniałem znajdziesz w poleconych książkach.Temat został też opisany w którymś numerze Odkrywcy.Zresztą w numerze 7 z lipca 2016 też jest ciekawy artykuł na temat sztolni w Walimiu.Nie będę tutaj też wymieniał masy dokumentów.Jednakże wszystko wskazuje że była do oddzielna budowa.Oczywiście powiązana z zadaniem budowlanym Riese.Ze wszystkich zebranych dokumentów wynika iż miała to być centrala łączności.Zapewne dla całego obiektu Riese.Stąd też zapewne lokalizacja obiektu.Stąd też połączenie ze stacją wzmacniakową w Świdnicy-Shweidnitz I.( na kanale Eloblog jest ciekawy materiał na temat stacji )Sztolnie Walimia jako jedyne są zlokalizowane przy głównej drodze oraz praktycznie w samej miejscowości.Chodziło tutaj zapewne o łatwy dostęp z korespondencją i rozkazami.

śiarkowodór skąd ?

@@tomipol1 Szczątkowe dokumenty ostatnich lat, do których dotarł m.in. Igor Witkowski w Bundearchiv, datowane na grudzień 1944 roku wskazują iż Projekt budowlany o kryptonimie Riese, oraz Projekt budowlany o kryptonimie Rudiger były częściami składowymi projektu opisanego w dokumentach Hansa Kammlera jako największe przedsięwzięcie budowlane SS ( choć trafiłem też na sprzeczną informację, że drugie co do wielkości, (( pierwszym miał być kompleks Dora w górach Harzu)). Projekt ten miał mieć Kryptonim S3, a kubaturą miał być zbliżony do wspomnianej "Dory", która ma około 850 tysięcy metrów sześciennych. Riese według wyliczeń m.in. Jerzego Cery, w swej obecnej, znanej formie ma około 97 tysięcy metrów sześciennych kubatury podziemnej... więc, delikatnie rzecz ujmując, trochę brakuje, jeszcze mnóstwo do odkrycia.

@@Silent79PL Igor Witkowski to kłamca i oszust historyczny.Dokonał oszustwa na niebywałą skalę dotyczącą historii Ludwikowic Kłodzkich.Nie wymieniam nawet innych jego gniotów zwanych książkami :)Co do tematu dokumentów do których rzekomo dotarł Witkowski odpowiem Ci że do niczego nie dotarł.Witkowski nie prowadzi żadnych kwarend w archiwach.Skąd to wiemy ponieważ każda osoba korzystająca z zasobów archiwalnych jest odnotowana.Nigdy ani ja ani nikt z badaczy nie zetknął się z nazwiskiem Witkowskiego w archiwach.Tak samo Witkowski w swoich pseudo książkach nigdy nie podaje sygnatur pozyskanych dokumentów.Dlaczego ? Dlatego że pozyskuje dokumenty które zostały już dawno opublikowane.I tutaj ponownie łamie prawo dopuszczając się kradzieży czyjejś pracy.Temat oszustw Witkowskiego został opisany krok po kroku w książce Bartosza Rdułtowskiego Tajny Zamek Książ.Polecam przeczytać a otworzą się oczy:) Także miesięcznik Odkrywca dwa razy opisywał oszustwa Igora Witkowskiego.Wracając do tematu Riese Nic tutaj już nie znajdziemy ponieważ nic więcej nie zostało wybudowane.Nic nie ma zamaskowane.Temat Riese i jego mit upadł już kilka lat temu.Mamy oczywiście jeszcze trochę tematów do wyjaśnienia ale to są już bardziej szczegóły.Oczywiście wisienką na torcie będzie odnalezienie pełnej dokumentacji budowy Riese.Wiemy że ona jest i to już kwestia czasu aby ujrzała światło dzienne.A jeżeli chcesz poznać prawdziwą historię Ludwikowic Kłodzkich to polecam książki mojego kolegi Pawła Jeżewskiego oraz jego blog No Mercy Paweł Jeżewski.

Też pozdrawiam. A filmiki będą się pojawiać do samego końca,mojego lub ich ( sztolni ) :-)

No i super, tak Trzymaj :D

...No właśnie...👍👌😏

Wiemy o tym doskonale, ale dziękuję za ostrzeżenie.Pozdrawiam!!!

Dziękujemy :-) :-)

762x51 semi po pierwsze nie ty torowales droge tylko blizniak

wrzucic nagranie? zobaczysz kto liscie wygrzebywał :)

Pewnie że nie bo nie jest realne tyle tuneli wyryc i tak wszystkiego rozbudować minimum prace zaczęli 38 albo wcześniej

@@lukastrojanowski7182 no...😏

😏w kwietniu...

@@Z_N_A_K_I Dobre hehehe, na razie śpi ( to znaczy hibernuje jak te nietoperze w sztolniach)

Heniu-czyli Heniek Macanko,właściciel agroturystki ,,Ruczaj" w Rzeczce,fajny gość o ogromnej wiedzy na temat dawnego górnictwa.Człowiek który odkopuje stare kopalnie,często pochodzące ze średniowiecza.Polecam jego kanał na YT kzfaq.info/love/6-uKHsejajdYJpg_xCkUug

Ars Foresta to nie jest siarkowodor, sprawdzane czytnikiem w tym roku. Zapach taki prawdopodobnie wydzielają minerały zawierające siarke :)

Gall Anonim Wszysko ok,ale to nie jest kopalnia.Oczywistym jest ze kopalnia jest wielokrotnie większa.Tam systemy chodników to prawdziwy labirynt.To co jest na filmiku zapewne śmieszy gdy wspominam o labiryncie ;-) .

Wiem że nie kopalnia i stąd rozumiem że nie ma takich "wodotrysków". Sam bym zamieścił chętnie jakieś filmy z eksploracji ale średnio mam czym nagrać no i przede wszystkim nie mogę tego zrobić bo mógłbym stracić pracę. A naprawdę jest co pokazać bo chodników często nie odwiedzanych od lat jest ogrom i przestrzenie są czasem imponujące (zdarzają się pomieszczenia o kubaturze ponad 30 tysięcy kubików). PS. Czym nagrywasz? Całkiem ładnie widać jak na takie warunki. To kwestia aparatu czy dobrego doświetlenia? Przy górniczej lampie i zwykłej cyfrówce wychodzi niestety słabo.

Za filmowanie można stracić pracę? tego nie wiedziałem. Szkoda bo miejsca które dane jest Panu zobaczyć muszą być wspaniałe.A może da się po cichu w kieszeni przemycić aparat i zrobić kilka fotek lub jakiś filmik? :-) Ja nagrywam filmy aparatem Benq G1 ,ma niesamowicie jasny obiektyw, cena za używany aparat to około 300zł,ja kupiłem taki używany bo z gotówką było u mnie krucho. W dużych obiektach warto dokupić latrakę np Ultrafire 502B bardzo mała poręczna i dająca dużo światła,cena około 100zł. Pozdrawiam .

Podpisując umowę masz tam paragraf że w dużym uproszczeniu to co widzisz jest "tylko dla twoich oczu". Po pierwsze w jakimś stopniu względy bezpieczeństwa zakładu (turyści nie powinni znać żadnych miejsc poza tymi oficjalnie dostępnymi), po 2 to są miejsca gdzie jest tabliczka "kategoryczny zakaz wstępu" więc bym dostał buta jakby ktoś zobaczył że łażę po takich dziurach ;) Poza tym urzędy szukają kwadratowych jaj i jakby coś takiego zyskało jakąś popularność mógłby się jakiś kutafon zainteresować i zamknąć pół kopalni. Mam trochę nagrań bo z tym nie ma problemu ale problem niestety jest z jakością. Kamera sportowa średnie daje radę, w chodnikach spoko ale najciekawsze są duże komory a tam już nawet aparat wymięka bo powierzchnie są często ogromne. Tego Benka kiedyś widziałem, skoro tak ładnie kręci to się za nim rozejrzę a na ten moment kupię latarkę o której wspomniałeś i coś może uda się wtedy fajnego nagrać. Jak coś fajnego będę miał to się kiedyś może podzielę ;)

Gall Anonim Guido?

Oficjalnie , w początkowej fazie robót jako podziemne kwatery dla poszczególnych rodzajów wojsk i kwatera Hitlera, a jak jest naprawdę jeden Bóg raczy wiedzieć... i wiedzą to Ci, którzy są w posiadaniu dokumentacji budowlanej ;-)

Owszem ryzykujemy , ale warto :-)

Kulawa Eksploracja Kwietnia spotykacie? uwaga na wilkołaki 😂

Za zawałem dalej można chodzić.Jest przejscie.

Oczywiście, w niemieckim archiwum jest dokument mówiący o tym iż SS przejęło jedną z zamkniętych kopalni w okolicach Ludwikowic Kłodzkich na cele militarno- przemysłowe już pod koniec maja 1938 roku, wspomina o tym choćby Igor Witkowski w jednej ze swoich książek.

@@Silent79PL Panie Silent poproszę Pana lub Witkowskiego o sygnaturę dokumentu :) A teraz proszę zapoznać się dostępnymi dokumentami na temat kopalni i jej przejęcia.Duży zasób dokumentów w AP we Wrocławiu oraz w Kamieńcu Ząbkowickim.Sygnatur nie podaję bo bardzo długa lista.No i tak proponuję proszę zacząć czytać prawdziwą historię a nie bzdury

Ty profesjonalista!!! Zrób to lepiej i pochwal się.Następny krytyk się znalazł w ciepłych kapciach i przed komputerem!!!

labirynt...

@@fjk8 pokaz lepszy film a nie stukasz w klawiature w gebie mocny hehe