„Wartki nurt Raby ściągał mi gacie.”❤️😂

"Liść laurowy zostanie aresztowany " XD 😂😂😂😂😂

szczęśliwy ten, kto liść laurowy na dole stoku złapie

"Gdy przychodziłem do domu na obiad, to już byłem po czterech obiadach!" :D Mistrz!

Tak sobie zdałem sprawę ze oglądamy Pana już tak kupę lat - jest Pan taka częścią rodziny a i taką małą polską wysepką i nie wiadomo co lepsze czy ta cześć kulinarna czy gawędy, które hipnotyzują od pierwszej minuty słuchania i wciągają a Pańskie krasomówstwo przyozdabia wszystko i nawet jak jesteśmy z Panem w jakimś surowym miejscu i klimacie np. w górach, to i tak czujemy się jak w rokokowym kościele. Wszystko nabiera innego koloru i nawet zwykły kamień jest piękny a najprostszy przepis kulinarny staje się uczta, kwaśnica, mamałyga czy bryndza, mogły by spokojnie znaleźć się na stolach rzymskich mistrzów uczty, jak Marek Gawiusz Apicjusz czy sam Lukullus nie wspomnę o Heliogabalu, który ryz przyprawiał perlami. Apropos a może by tak coś ze starej rzymskiej kuchni z sosem Garum? I ta nasza młodość, każdy ją miał z jakimiś chłopakami i dziewczynami. Oficjalnie dołączamy do rodziny Makłowiczów i czekamy na nowe przygody kulinarno, historyczno, obyczajowe. Zyczymy zdrowia w tych trudnych czasach.

Buďte rádi poláci že máte takového chlopa

Panie Robercie, zdecydowanie najlepsza stylizacja tego sezonu. Pozdrawiam serdecznie!

Wspaniały Odcinek idę na zakupy po produkty.

Z Makłowiczem nawet Myślenice staja się atrakcyjne :)

Panie Robercie, myślenickie ZARABIE pozdrawia serdecznie ;)

Cztery słowa: bardzo kocham ten kanał

Ziemniaki i marchewka były zapewne twarde. Ziemniaki dodaje się przed kiszonkami.

Piękny kubraczek.

Dla mnie jedno z piękniejszych miast polskich.pamietam z młodości zapach letniej Raby

Te chrupiące ziemniaczki! Lepsze niż jabłuszko, czy kalarepka! Dziękujemy panie Robercie, trzeci dzień próbujemy przejeść zupkę z ziemniakami al dente! Dałem się wmanewrować jak mały Kazio...

To też miejsce mojego dzieciństwa, te same doświadczenia z gaciami ;) miło powspominać

Panie Robercie pozdrawia Pana młode pokolenie! Pańskie filmy to pozytywna energia w formie wideo ✌🏽

Panie Robercie pan je a nam ślinka cieknie

Panie Robercie. A po kapuście wieczorem pod pierzyną, mają miejsce wydarzenia jakie nawet gastrologom się nie śniły.

15:21 Nowy pozytywny mem :D

Byłem nie raz w Myślenicach bardzo ładne miasto

W Myślenicach chyba jakąś inną wodę muszą mieć. Moja Mama zawsze gdy gotowała kapuśniak powtarzała mi: "Pamiętaj Synek ziemniaków w kwaśnym nie ugotujesz!". Marzy mi się, żeby nagrał Pan odcinek z każdej gmin otaczających Kraków. Na pewno czymś różni się kuchnia w Bochni i Skawinie czy też w Wieliczce i Krzeszowicach. Pozdrawiam Przyszłego Prezydenta Polski

15:20 Makłowicz rzuca czar przywołania :-D

Panie Robercie, potrzebuję namiar na taki kociołek

pieknie Pan opowiada

zrobiłem dziś choć bez śnieżniego outuragu. Najlepszy kapuśniak jaki do tej pory jadłem. Dziękuję za przepis.

Myślenice, moje miasto, kiedyś to było, koncerty, plażowanie.. - dziękuje za wspomnienia Panie Robercie!

Wspaniała opowieść! Jako mieszkaniec Łodzi nie lubiłem kapuśniaku w latach szczenięcych. Od lat jako malarz związany z galerią YAM w Zakopanem smakuję kwaśnicę w tych okolicach. Nie ma porównania, ja patriota Łodzi przyznaję; kwaśnica wygrywa!

Moje miasto

Panie Robercie kochany nasz, znowu zrobiło się miło śledząc Pana wędrówki i przepisy. I tutaj małe pytanko techniczne: czy ziemniaki ugotują się w kwaśnej Kwaśnicy ? No może moja kapusta była zbyt kwaśna. Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrowia!

Uwielbiam

Dziękuję ci Makłowiczu za świetne filmy, dzięki tobie nie muszę słuchać jak mnie przyjaciele obgadują =D

Ja skończyłem ledwo 20 lat a dzięki niemu już teraz czuję nostalgię do dzieciństwa

Z zainteresowaniem oglądałam odcinek o Myślenicach.Dziękuję!

pozdrawiaja skiturowcy z Klub Wysokogórski Kraków, Myślenice to nasza baza treningowa

15:24 najlepsze 😂😂😂

Pan Robert jest dzisiaj taki piękny😂

Z nostalgią wspominam Rabę i Myślenice piękne miejsce

Panie Robercie, Myślenice to już Beskid Makowski, a Dobczyce to styk Pogórza Wiśnickiego i Wielickiego!

Panie Robercie czas na Wieliczke 😊

Miód na serce obejrzeć Pana nowy odcinek versus konferencje prasowe włodarzy Naszej Polski zamykających i otwierających biznesy jak im popadnie.

Odcinek "wspomnień czar"... Cudowne musiały być to czasy dla młodego Pana Roberta ☺️

Panie Robercie, bardzo dziękuję. Życzę dużo zdrowia, by jak najdłużej raczył nas Pan z ekranu

Godzinę :) Równo godzinę się gotowały pokrojone w drobna kostkę ziemniaki w kapuśniaku :) Domyślam się , Panu Robertowi w te 15 minut się nie ugotowały i dlatego na koniec zupki nie spróbował :) Pozdrawiam wszystkich, którzy dali się wkręcić jak ja !!

Panie Robercie, podroze kulinarne, kulturowe i historyczne w Pana wykonaniu sa zachwycajace.

Pozdrawiam Myślenice

witam ja zanim dodam kapustę to daje ziemniaki ja uważam ze ziemniaki nie ugotują się w kwaśnej wodzie,,,tak jak w zupie ogórkowej,,,ale może to moje błędne myślenie,,,pozdrawiam:))))

Panie Robercie jest pan najlepszy, piątek najlepszy dzień tyg. Czekam ma te piątki jak nigdy. Pozdrowienia i mam nadzieje ze razem kiedyś coś ugotujemy. 👍🏻😉

Panie Robercie wspaniała robota, nawet wściekłe nastolatki chętnie Pana oglądają. Serdecznie pozdrawiam.

W Rabie kapaliśmy się z rodziną w zeszłe wakacje, jejku jak przyjemnie ciepła jest tam woda i czysciutka 😊 Na górę Chełm wyjechaliśmy kolejką ale musiałem wraz z synkiem pokonać ją na nogach w drodze powrotnej, gdyż bał się wysokości kolejki i udało nam się cudem wyjechać tylko w jedną stronę 😊 w 7smakach zjedliśmy wspaniały obiad i nawet nie zauważyłem, że sąsiaduje ona z Kościołem 😉

Byłem w Rabce na koloniach. Kąpałem się w Rabie też, ale gaci nie ściągało :) Dlaczego obierać żeberka? Nie!! Na koniec mięso będzie samo odchodziło i to tak, że prawie wystarczy te kości z mięsa otrzepać.

Ależ in żre tę kapuche ❤️

dawno temu, dzieckiem będąc, jadłem taką właśnie kwaśnicę w przydrożnej budzie po drodze z Piwnicznej do St. Lubowli, tuż za granicą. buda istnieje do dzisiaj i choć kwaśnicy już nie serwuje, to po dziś dzień, odwiedzając Spisz postój jest tam obowiązkowy - miejscowy pstrąg, czy houskove knedle z gulaszem z jelenia biją na głowę wszystko. Panie Robecie, w tajemnicy zdradzę Panu adres: Restauracja u Dietricha, Mniszek n. Popradem - jak już się sąsiedzi otworzą, niechże Pan tam koniecznie nacieszy podniebienie: satysfakcja gwarantowana. a ja czekam do jutra, aż mi sklep otworzą i lecę po przedmioty na kwaśnicę, dam sobie uciąć rękę, że będzie to dokładnie ten smak, który pamiętam sprzed dwudziestu laty. dużo zdrowia! ps: czym by Pan polecił wyostrzyć jej smak - czy da radę papryka ostra w proszku, czy lepiej się posiłkować np. peperoncino?

Znaczy Parzybroda !!! Tak do końca nie jestem przekonany tych ziemniaków po kapuście. Pozdrawiam Wujaszek Tom

Gdyby Pan został Prezydentem to ten kraj wróciłby mentalnie do Europy i mógłbym mówić głośno jestem Polakiem, a Robert Makłowicz jest moim prezydentem !

Aż do wyjazdu często odwiedzałem te okolice, lato nad Raba, jesień na grzybach Myślenice, Mszana Dolna, Pcim.... Cudowne okolice i cudowne wspomnienia. Pozdrawiam z kangurowa

Panie Robercie mijałem Pana dziś o 7 rano na ul. Tynieckiej 😀😀 . Czy to możliwe?

Szukamy kumpli pana Roberta: pan Żądło i pan Matoga prosze sie zglosic!

charsznica szanuje, kraina kwitnacej kapusty

Za madziarską kolbasę to ja szanuję bardzo, zwłaszcza z tego kleparskiego punktu ;)

Piękne miasteczko

Mmm odcinek o kwaśnicy 👌 może to pomysł na obiad w niedzielę 🤔 *tylko ciekawe czy w Chorwacji kupimy odpowiednie składniki?* już nie mogę się doczekać!

500 metrów dalej za stadionem był kemping na którym z kolei ja spędziłem swoją młodość wakacyjną :) Ehh to były czasy, z Zarabia mam te same wspomnienia pomimo że jestem rocznik 83 :)

Wlasnie mieszkalam blisko myslenic.. i fajnie jest widziec idola ktory tez tam byl... pozdrawiam ❤️❤️❤️

Wiadomo,kapusta musi być z Charsznicy ,bo najlepsza

Panie Robercie jak zwykle opowiada Pan ze swadą o podkrakowskich miastach. Kiedyś można było kapać się w Rabie,nie to co teraz.Serdecznue pozdrawiam z Krakowa.

Bliżej z Krakowa na stok jest do Szklanej Góry niż na Chełm. Do tego Szklana góra jest teraz otwarta :)

Panie Robercie, w imieniu całej społeczności pańskich fanów, dziękuję, że po prostu Pan jest!!!

Już mam dobry powód żeby pojechać w góry.... bo liście tam można i w zimie znaleść :)))) Jak dostać z liścia to tylko od Makłowicza .

Mistrz słowa i patelni.

Cudowna przygoda Panie Robercie! Zawsze przyjemnie się Pana słucha.

Ooo Ja z Myślenic Pozdrawiam cieplutko

Bardzo Pana lubię i szanuję

Byłem przekonany, że w kwaśnej zupie nie ugotuję ziemniaków a tu niespodzianka i nowa umiejętność w kuchni. Bardzo lubię Pana kanał na yt. Pozdrawiam.

Jo tam mieszkom bez kitu 💚💚

Pierwszy raz w życiu zrobiłam dzisiaj kwaśnicę. Myślałam, że to będzie jakaś czarna magia... a tu proszę, wyszła i to całkiem dobra! Dziękuję za prosty przepis. PS. Mąż jest z Brazylli i zagadnęłam go wczoraj, jaką by chciał zupę, ku mojemu zaskoczeniu padło na kwaśnicę. Warto było podjąć wyzwanie :)

Koszona kapusta...składnik arcywazny:) Jest pan jak świeże powietrze w tym narodowym smogu:)

Jak zobaczyłam że Beskid Wyspowy i Kwaśnica, to miałam nadzieję, że zahaczymy o Limanową ;) Ale na wszystko jest jeszcze czas ;D

Nie pochodzę i nie mieszkam w Małopolsce, ale trochę ją znam. "Głupi ja!", że nie tak dokładnie. Mam Rodzinę w Krakowie i często wybieraliśmy się na ryby nad Rabę, czy Krzczonówkę. Czy nawet Dłubnię (ale to jest już na północ od Krakowa). Mój Wujek zawsze przejeżdżał przez Myślenice, jakby jej nie było na mapie. Dojeżdżaliśmy do Pcimia, w prawo z "Zakopianki", do domków letniskowych po lewej stronie drogi (pierwszy zjazd na boczną drogę). Wtedy w lewo z drogi nad rzekę Krzczonówkę i w prawo, żeby gdzieś (wśród chaszczy gdzieś zaparkować... Łowienie, biwak, ognisko. Zajadanie się pieczoną kiełbasą nie było najważniejsze. Tam jeszcze była wędzona słonina (wędzona przez mojego Wujka), lekko ogrzana nad żarem, w którym piekliśmy ziemniaki. I cebula. Gryziona, jak jabłko (sól obowiązkowa). I (w tamtych czasach) super widok na stary wodny młyn na Krzczonówce... Tego zabytku już dawno nie ma. Zostały tylko podwaliny i piękny jaz po nim na rzece. Świat się zmienił. Młyn w pamięci, potok Krzczonówka w pamięci. Teraz muszę przeprosić Myślenice za "ignorancję" z mojej strony. To było lata temu, ale będę szczęśliwy zobaczyć to miasto z bliska. Nie szybkim przejazdem. Pozdrawiam wszystkich Myśleniczan z całego wędkarsko-biwakowego serca.

Witam panie Robercie dzięki za film i wspaniałe miejsce i widoki 👍🍻☕🍰

Panie Robercie, w Sieprawiu nadal można jeździć na nartach

Hmmmm....wyglada na to, ze chyba mamy wspolnego znajomego Panie Robercie. Jezeli to ten sam czlowiek o nazwisku Zadlo...to chodzilem z nim do szkoly (technikum geodezyjne w Krakowie).

Panie Do secie nie mogę już się doczekać tego przekazu znów same piękne widoki i same pozytywy a i kawałek zapewne z historii, cud miód a orzeszków to już nawet nie trza😊, cieplutko pozdrawiam z piernikowego miasta. Słonka i czapy śniegu, mrozu pokolana😁 na stokach przy okazji no... w Austrii :))

Myślenice ❤

Aaaa ps. Kapelusik zaje... śliczny 👌

..,,..nie hajcujmy tu na razie"😂 no jakbym mojego dziadka słyszała. Panie Robercie jak ja się cieszę, że Pan wrócił i w zasadzie mamy Pana na wyciągnięcie ręki. Wszystko, co Pan tu powiedział, ugotował i pokazał to ,,smaki mojego dzieciństwa ". Serdecznie pozdrawiam

Robrt Makłowicz - ministerstwo kuchni i dobrego jedzenia w przyszłym nowym rządzie;)

Dobry

Ojjj panie Robercie mały (albo i duże) kulinarny błąd, ziemniaki się nigdy nie ugotują w kwaśnej wodzie, więc ziemniaki albo przed kapusta albo osobno:) serdecznie pozdrawiam i miło pije się kawę przy pana odcinkach :)

Pan Robert najlepszy, w naszym domu od lat ogladany, kiedyś w TV, dziś na yt. Zdrowia panie Robercie, żebyśmy mogli Pana słuchać i oglądać przez najblizsze 100 lat 😉

Panie Robercie, znam podobny przepis, tyle, że u nas nazywa się to kapuśniakiem i zamiast papryki dodaje się zaporowe ilości prawdziwkow i maślaków (oba grzybki w wersji suszonej i świeżej/mrożonej pół na pół). Potem trzeba to odstawić w zimne miejsce na kilka dni. Podawać należy w głębokiej misie z dodatkiem pajdy wiejskiego chleba z masłem i słusznym kielichem śliwowicy z Renklodów, z sokiem z tychże. Cudo i sens życia :D Pozdrawiam z powiatu gorlickiego.

Panie Robercie widzę że podobnie spędzaliśmy dzieciństwo mimo znacznej różnicy wieku , polecam zaimplementować napisy po angielsku aby Pana filmy miały większe zasięgi Youtuba :)

Piękne zgranie między Panem operatorem, a Panem Makłowiczem! :) Świetny filmik. Łapka w górę leci! :)

15:24 najlepszy moment Panie Robercie :D

Mam podobne wspomnienia z Zarabia w Cikowicach

Piękna sprawa. .

Najwazniejsze wspomnienia Najmilsze wspaniale beztroskie lata Jak milo ze Pan sie dzieli z nami tym swoim szczesliwym czasem .Serdeczne pozdrawiam .🥰

Panie Robercie to majstersztyk opowieści:)) swojskie jadło i piękna historia miejsc, nic dodać i nic ująć, jak zawsze SEDNO SMAKOWITEGO KANAŁU😋👌

Uwielbiam Pana 💕

Panie Robercie kocham pana ❤️