Slyszalem o tej sprawie bo od wielu lat mieszkam we Włoszech. Dodam ze Sodderowie po tej tragedi wynajęli prywatnego detektywa który tez zginął w tajemniczych okolicznościach

Bardzo cenię sposób, w jaki opowiadasz o tych historiach- z szacunkiem do ofiar, spokojem i opanowaniem. Super mi się pracuje słuchając Twojego głosu ❤️

Nie znam 99% tych rzekomo znanych historii także cieszę się,że jednak je przedstawiasz

Nie potrafię sobie wyobrazić jak niebezpieczne życie mieli ludzie w 1945, że mieli gdzieś dziwne dźwięki w ich domu. U mnie wystarczy, że podłoga skrzypnie i ja już idę to sprawdzić

Nawet nie chce myśleć ile razy ta matka musiała żałować, że widząc pusty salon nie sprawdziła czy dzieci śpią w pokojach. Przecież to było przed pożarem. Może ten telefon wykonał ktoś ze społeczności kto wiedział co się szykuje ale gryziony sumieniem w ten sposób chciał obudzić domowników przed podpaleniem. Udał się do baru by tam wykonać telefon będąc niewidzianym przez najbliższych. Jeśli wtedy dzieci nie byłoby w pokojach to ta historia potoczyła by się inaczej. Fakt może by i tak dzieci się nie odnalazły ale byłoby pewne, że by nie zginęły.

Według mnie oczywiście - ktoś podpalił dom, a patrząc że była to niewielka społeczność, to raczej każdy z każdym się t krył - czy to sąsiedzi, policja, czy straż pożarna. Ślady po spalonych ciałach też powinny zostać. Jeśli były, to nie widzę sensu, by ten fakt w jakiś sposób zatuszowano. Te dzieci mogły zostać zabrane przez podpalaczy - zostały zabrane tylko młodsze i tylko te, które były w domu dalej od rodziców, dlatego Sylwia pozostała w domu, bo spała z rodzicami. Z drugiej strony to też dziwne - najstarszy zaginiony miał 14 lat. Jakim cudem bez hałasu i krzyku uprowadzono aż piątkę dzieci i poszło to tak gładko? Owszem, mogły zostać zastraszone i bez oporów opuścić dom, ale szczerze przy takiej liczbie zaginionych to w to wątpię. Wierzę, że na pewno ich tam nie było. Chyba, że zatruły się dymem, zapadły w śpiączkę lub coś podobnego - po prostu mogły stracić przytomność od ilości dymu, ale znów - brak śladów i dziwne, by w tak krótkim czasie cała piątka straciła przytomność.

Nigdy nie slyszalam o tej sprawie i ciesze sie ze moglam uslyszec ja wlasnie od Ciebie!

Chciałabym zaproponować sprawę na następny odcinek. Na Ukrainie, a dokładniej w Charkowie, widziano nagą kobietę ubiegającą po ulicach miasta. Była cała we krwi i trzymała w ręku nóż i torbę. Odkryto później, że w tej torbie znajdowała się głowa jej, 13-letniej podajżę, córki. Córka ta miała na imię Kristina, a jej matka w sądzie krzyczała, że jej córka tak naprawdę się tak nie nazywa i krzyczała jakieś inne imie. Niestety nie pamiętam imienia, które krzyczała. Jest to dla mnie sprawa bardzo ciekawa, bo zarówno ja jak i moja rodzina, pochodzimy właśnie z Charkowa. Mam nadzieję, że sprawa cię zainteresuje, i że nagrasz o niej odcinek. Życzę miłego dnia 🤗💖

Uwielbiam w Twoich filmach ten szacunek do ofiar. I wypowiedzi bez "yyy" "eee". Az milo sie slucha. Pozdrawiam cieplo.

Drabina zniknęła bo ktoś wcześniej jej użył do wejścia na górę.

Oglądałam niedawno Twój odcinek o hejtach na Twój temat. Co za bzdury!!! Nie słuchaj tych ludzi! Najbardziej absurdalne są te komentarze, że jesteś brzydka. Ja tego jakoś nie widzę ;) wyglądasz olśniewająco na każdym filmiku, widać, że się starasz dobrze przygotować. Trzymam kciuki za Twój dalszy sukces

Zęby zawsze zostają.. Historia ciekawa. Nigdy o niej nie słyszałem...

Też myślę, że nie było ich w domu w momencie wybuchu pożaru. Ciekawe gdzie były i co się z nimi później stało...

Mnie jedynie zastanawia to, że matka wstała w nocy i nie poszła do swoich dzieci sprawdzić czy śpią czy są przykryte i takie tam kiedy nie było ich w salonie.

Ta sprawa przywodzi mi na myśl sprawę połaniecką ("król Zrębina"), gdzie prawie wszyscy ludzie mieszkający w okolicy zostali przekupieni albo zastraszeni i trzymali dziób na kłódkę...

Witam, ja tylko z takim krótkim apelem :) Bardzo lubię Cię oglądać, robię to systematycznie od ponad roku. Uwielbiam sposób w jaki przedstawiasz każdą zagadkę i to, ile pracy poświęcasz na napisanie dobrego scenariusza. Przechodząc jednak do konkretów-rozumiem że nie lubisz przedstawiać spraw, które są nagłośniane w mediach, a informacje o nich są dostępne wszędzie. Jednak prosiłabym o nie rezygnowanie z przedstawiania ich. Ja jako osoba dość zapracowana i mająca mało czasu dla siebie, pomimo mojego zamiłowania do zagadek kryminalnych nie mam na tyle czasu aby siedzieć i przeglądać o nich informacje, a o niektórych nawet nie słyszałam bo rzadko korzystam z mediów. O wszystkich "smaczkach" dowiaduje się na twoim kanale, a wrażeń dostarcza mi również twój ton głosu i sposób opisu zdarzeń :) Oczywiście zrozumiem, jeżeli twoje stanowisko się nie zmieni, to tylko taka luźna prośba. Pozdrawiam bardzo serdecznie!

Myślę, że dzieci nie było w domu, może brat, może syn najstarszy, albo społecznosć chciała ich złamać, a zwłaszcza ojca. Poglądy polityczne, albo zawiść ludzka, czasem banał. Reakcja służb żadna, czyli pewnie wszyscy wiedzieli, a nikt nic nie powiedział. Chociaż dziwne, by ktoś się nie wysypał po latach. Dzieci pewnie wywiezione daleko, ale niestety myślę, że mogły zostać zamordowane, w przeciwnym razie ktoś z piątki by się odezwał. Pytanie, dlaczego zostawili inne dzieci, dlaczego właśnie te? Jak i kto to zaplanował, czy był to plan niedopracowany? Raczej nie, wszystko dokładnie przemyslane na moje oko: drabina, telefon, auta, straż, policja, za dużo tych przypadków. Ktoś ich bardzo nienawidził. Smutna ta sprawa bardzo.

Skoro nie znaleziono kości to na pewno dzieci nie było już w domu w czasie pożaru. Nie ma też opcji, by szczątki zostały doszczętnie spalone, bo zwykły ogień ma zbyt niską temperaturę, by zniszczyć kości. Jest też mało prawdopodobne, by dzieci uciekły. Nawet gdyby wyszły stamtąd widząc pożar zostałyby przy domu, nie uciekłyby nie wiadomo gdzie zupełnie same. Jedyna opcja to porwanie. Tylko pytanie, czy dzieci zostały wtedy od razu zabite, czy żyły jeszcze np. w innych rodzinach.

Bardzo ciekawy odcinek..😁 Najgorzej jest wtedy, kiedy w śmierć zamieszane są osoby sprawujące władze.. Nie mogę przejść obok jednej sprawy, a mianowicie dalszego znajomego mojej rodziny.. Prokuratura I policja zdaniem innych "zatuszowala morderstwo".. uznając, że zostało popełnione samobójstwo..A z tym nie chciał się nikt zgodzić.. Twierdzili, że w śmierć zamieszana była mafia.. Do dzisiaj nie moge nic znaleźć na ten temat w Internecie .. po prostu jakby nigdy nie było sprawy.. 🤔 A szkoda, bo jest to naprawdę ciekawa sprawa..

4km a przyjechali po 6 godzinach.... Szok

ja myślę że ten syn który mówił żeby o tym zapomnieli i żyli normalnie się do tego przyczynił oczywiście to tylko moje przypuszczenia :0

Mam pytanko. Zastanawiałaś się kiedyś nad podcastem? Super by się go słuchało. Oczywiście super opowieść

Jakim potworem trzeba być żeby zrobić coś takiego i porwać niewinne dzieci z takiego powodu

Najgorszy jest moment, gdy kończy się nowy odcinek i trzeba czekać na kolejny 😎 well done 😁

Z takim spokojem opowiadasz te historie, że chce się słuchać. Bardzo podoba mi się Twój przekaz, a dzisiejsza sprawa warta jest przemyślenia. Wczoraj, w nocy, widziałam fragment historii Dorothy Stratten. Może opowiesz jej historię. Dziękuję za dziś i czekam na więcej, a w międzyczasie oglądam to, czego nie widziałam.

Też jestem pewna,że to nie był wypadek. Dzieci zostały porwane i sprzedane.

Zawsze wyglądasz pięknie ale dziś oszałamiająco piękny makijaż , śliczne ubrania poprostu 😗

Ten motyw bardzo często pojawia się w różnych serialach. Najczęściej dziecko jest uznane za zmarłe w wyniku pożaru lub innego wypadku ale nie znaleziono ciała. Rodzice spotykają podobne dziecko i chcą wykonać testy DNA ale opiekunowie dziecka nie chcą się na to zgodzić. A zakończenie to już zależy od odcinka.

Jesteś wspaniała :) Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki i nigdy nie zdarzyło się, abyś powiedziała o sprawie, o których już słyszałam.

Uwielbiam twoje odcinki, ten klimat jest niesamowity🥰

Od kiedy pierwszy raz zobaczyłam twój kanał to jest ok. kwietnia 2022r.nie ma dnia bym nie zobaczyła twojego filmu dziękuję że jesteś ✌️

Kiedy wchodzisz na yt i widzisz filmik dodany minutę temu....

Bardzo cieszę się że na yt jest taki ktoś jak ty! Opowiadaasz o wszystkich sprawach spokojnie i poważnie, twoje filmy są bardzo dopracowane a sama ty wyglądasz na każdym z nich olśniewająco.

Dziękuję za odcinek! Mój ulubiony kanał i jeden z najbardziej wartościowych na całym KZfaq :)

Ja także uważam że dzieci nie było już w domu. Dziękuję za ten odcinek, bardzo interesujący i do tej pory nie słyszałam o tej tragedii 🌹🍀⚘

Super ze dałaś o tej sprawie odcinek , bardzo mnie ciekawiło co się dokładnie tam wydarzyło i jak . Bardzo dobrze to przedstawiłaś 👌🏼

Twoje materiały są bardzo interesujące i cudowne 🙈❤️ każdy odcinek jest bardzo ciekawy, kocham cię oglądać 💗❤️

Ty i Niediegetyczne nas dziś rozpieściliście, dziękuję 💖

Pierwszy raz usłyszałam o tej sprawie. Dziękuję Ci bardzo :) Strasznie jestem ciekawa co się stało z dziećmi, bo nie wierze ze zginęly w pożarze. Mam nadzieję, że nie padły ofiarą jakiś zwyrodnialców :(

Bardzo straszna, ale zarazem i fascynująca historia. Już o niej słyszałam kiedyś, ale nie znałam szczegółów. Dzięki Twojemu filmowi je poznałam 😉

Kolejny interesujący materiał naprawdę bardzo miło się Panią ogląda 🖤

Rozpieszczasz nas tymi filmami❤️

Jesteś śliczna, na dodatek masz świetny content, dziękuję, że jesteś :)

Uwielbiam jak opowiadasz moglabym sluchac i sluchac..♥️

Akurat robiłam maraton twoich filmów! 🌻☀️❤️

Karolina, wielka szkoda, że nie wspomniałaś o tym: "John Sodder said in his first police interview after the fire that he went up to the attic to alert his siblings sleeping there, though he later changed his story to say that he only called up there and did not actually see them." (To informacja z artykułu na Wikipedii. Jeśli ktoś nie zrozumiał: John w pierwszych zeznaniach powiedział, że pobiegł na strych zaalarmować dzieci, później zmienił zeznania, mówiąc, że jedynie krzyczał do dzieci i jednak ich nie widział.) A później John jest jedynym z rodziny, który uważa, że dzieci zginęły i trzeba się z tym pogodzić. Osobiście uważam, że doszło do podpalenia i dzieci, niestety, umarły podczas pożaru. Myślę, że pierwsze zeznania Johna były prawdziwe, a później zmienił je możliwie przez rodzinę. Może bał się, że go znienawidzą, że był tak blisko i nie udało mu się nikogo uratować... Faktycznie, wiele rzeczy jest tutaj podejrzanych, przede wszystkim, że nie znaleziono żadnych śladów, ale kto wie? Śledztwo zostało przeprowadzone w fatalny sposób, poza tym jeśli ludzie nie byli przychylni Sodderom i doszło do podpalenia, może ktoś znalazł ślady i je zniszczył? Łatwiej jest mi w to uwierzyć niż w to, że udało się uprowadzić 5 dzieci, nie budząc przy tym nikogo z reszty rodziny. Podczas pożaru mogły stracić przytomność, a i palący się dom mógł zagłuszyć ich krzyki, natomiast wcześniej było cicho i dzieci na pewno zrobiłby hałas, gdyby ktoś je porywał. Dodatkowo nie mogę zrozumieć dlaczego nie chciałyby się ujawnić. Ich była aż piątka, ciężko wszystkich kontrolować. Szanse, że nikt by nie próbował się kontaktować są niewielkie. Tym bardziej, że to nie były malutkie dzieci, które po prostu mogły później zapomnieć o swoim dzieciństwie, dwoje z nich miało już kilkanaście lat. Dlaczego żadne z nich by się nie odezwało, zwłaszcza, że ich sprawa została mocno nagłośniona przez rodziców. Ogromna to tragedia, ale jestem przekonana, że dzieci zginęły. Przykre jednak, że możemy tylko teoretyzować i prawdopodobnie nigdy nie poznamy prawdy.

Uwielbiam słuchać twoich histori. Jestes naprawdę super i robisz super robotę. Pozdrawiam serdecznie. 😘😘😘

Jeszcze nie obejrzałam, a już wiem że będzie świetny, jak każdy 🙊

Czekałam na twój odcinek❤️

Lubię, kiedy mówisz, jakie jest Twoje zdanie na temat danej sprawy.

Jako przedstawicielka osób, których źródłem spraw kryminalnych jest tylko twój kanał, proszę nie wachaj się przed wrzucaniem filmów na popularne tematy, ponieważ nadal oglądają cię ludzie, którzy o nich nie słyszeli. Naprawdę świetny materiał! ❤

Dziękuję jak przedstawiasz materiał są ciekawe 👍👍👍🌺🌺🌺rób tak dalej 🙋‍♀️🙋‍♂️świetne

Uwielbiam twoje filmiki!!! Zawsze sa dopracowane co do słowa. Pozdrawiam cie serdecznie kochana!!!❤️ ❤️ ❤️ ❤️

Biorę się za ogladanie, robisz świetną robote ❤️🥰

Bardzo ciekawie mówisz. Aż dreszcz przechodzi po tych historiach. Zaraz będę bać się zasnąć

Jak zwykle zawsze CIEKAWIE!!! ♥♥♥

uwielbiam twoje filmy, czekam na kolejne :))

Rany , akurat ja też kilka dni temu podesłałam Ci link na ich temat w komentarzu a teraz zrobiłaś odcinek. Super, że słuchasz naszych próśb. Bardzo ciekawie i interesująco opowiadasz dlatego mimo, że historia jest znana to i tak chcemy posłuchać tego z Twoich ust. Dziękuję ❤

Jak słucham historii, które wydarzyły się w realu nigdy się nie boję, a gdy oglądam choć fragment horroru, który nie jest oparty na faktach- ciężko mi spać w nocy😂🤨

Zrób proszę odcinek o rodzinie Turpin, wiem że jest kilka materiałów na ten temat ale ciebie słuchać najbardziej lubię, przedstawiasz sprawy tak rzetelnie i empatyczne ❤️💛💜

Uwielbiam Twoje filmy, dzięki Tobie dzień staje się lepszy, pozdrawiam

Ciekawy odcinek jak zawsze!

Uwielbiam Cię! Jesteś moją ulubioną osobą tworzącą tego typu filmy ❤️

dzieki tobie odkrylam swoja pasję

Podziwiam profesjonalizm. Super się słucha. Szacun

Uwielbiam twoje filmy ♥ masz taki cudowny i uspokajający głos

Masakra.. jak można podpalić dom wiedząc, że jest tam tyle dzieci.😥 Jeszcze wszyscy z tej miejscowości na to przystali, na ukrywanie wszystkiego..😡😢 i to wszystko przez polityke?!🤦‍♀️ straszna tragedia, współczuję😞

Jesteś cudownaaa te sprawy są tak ciekawe i inrlteresujace ❤️❤️❤️

dziękuję, że mimo wszystko zrobiłaś ten film. jestem osobą, która o tego typu sprawach słyszy tylko z kilku kanałów na yt (głównie twojego). podejrzewam, że jest więcej tskich jak ja. pamiętaj, zawsze znajdzie się ktoś, dla kogo coś co robisz na pewno się przyda

Świetny prezent na deszczową niedzielę ♥️

W dobrym momencie nowy filmik bo akurat przeglądałam KZfaq czy aby ktoś nie dodał nowego filmiku. Mi się wydaje że te dzieci do dzisiaj żyją i mają się bardzo dobrze.

Nowy film! 💓 Łapka w górę i oglądamy ;3 Ps jak zwykle pięknie wyglądasz 💕✨

Jak zawsze film nagrany idealnie!

Dziękuję i serdecznie pozdrawiam ❤

Nie znałam tej historii. Zresztą jak wiele o których mówisz. Przeważnie znam te współczesne po 80-tych latach.Bardzo straszna historia. To nie był wypadek. Dzięki za film 🙂

Czekałam na odcinek i już, już zaczęłam odświeżać te stare, a tu cyk! nowy! KZfaq bez Ciebie byłby taki niekompletny, dziękuję, że jesteś ♡

Wchodzę na yt i tu taka niespodzianka dziękuję ❤️

Twoje filmy są super z tej serii ,, zagadki kryminalne,, super 😊😉

Cześć. Super kolejny odcinek.😄😃Tragedia rodziny to moim zdaniem nie przypadek ale sprytnie zaplanowany plan. Bardzo żal mi dzieci. Pozdrawiam 🙂

Nie przejmuj się, zawsze mówisz, że sprawa jest już od dawna znana, A ja pierwszy raz słyszę o niej od Ciebie ♡

Jeden z moich ulubionych kanałów ostatnich czasów :) Mów o wszystkich sprawach, znanych czy też nie. Słucham tylko Ciebie, więc nie wiem czy ktoś inny już nagłośnił daną sprawę. Tak słucham sobie tych historii i zastanawiam się jakim cudem ludzie są zdolni do takich okrucieństw...

Mega odcinek ♥️♥️ pozdrawiam serdecznie 😍

Pięknie wyglądasz ❤️

Ja oglądam tą historię chyba z piąty raz a i tak nadal oglądam ją z zaciekawieniem 👍

Jeszcze nigdy tak wcześnie mam nadzieję że zrobisz może odcinek na te tematy które ci napisałam na insta gramie bardzo się cieszę Że zrobiłaś nowy odcinek nie mogę się doczekać na następny ❤️❤️

Kocham Cię oglądać ,na prawdę.

Straszne ale uważam że pożar był podłożony a dzieci porwane 🙈

Ooo, jak milo 😊😊😊, zalozylas ta sukienke. Wczoraj ogladalam twoje filmiki z ubraniami 😊🙃😊🙃 Pieknie wygladasz.

Jak zwykle świetny odcinek😊

dziękuję że jesteś ❤️

Super wykonane jak zawsze👏

Dobrze, że przedstawiłaś tę sprawę, bo nie słyszałam o niej wcześniej. Super jak zwykle 😍 Jeżeli chodzi o ten przypadek, to na pewno należy wykluczyć ucieczkę rodzeństwa, w końcu skontaktowali by się z rodziną po jakimś czasie. Porwanie też nie wchodzi dla mnie w grę, ponieważ po co przestępcy mieliby sobie utrudniać wykonanie masakry, z 5 osób musieliby coś zrobić (zabić w innym miejscu, wywieźć na koniec świata, sprzedać?). Wypuszczenie ich też mi nie pasuje. Poza tym w jakim celu mieliby to robić, żeby rodzina cierpiała bardziej nie wiedząc co się stało ze wszystkimi, niż gdyby ci wszyscy zginęli? Trochę mi się to nie trzyma całości. Jestem przekonana, że pożar był konsekwencją działań osób trzecich tak samo jak zabranie drabiny, odłączenie sieci telefonicznej, sprawa ze strażą pożarną. Bardzo dziwne, że nie znaleziono 5 ciał, ale nie jestem przekonana co do innego scenariusza. Świadkowie mogli wymyślać dla pieniędzy lub uwagi, w końcu nie takie rzeczy ludzie potrafią robić.

uwielbiam twoje filmy

Łapka w górę i zabieram się do oglądania😍👌

Bardzo ładnie i kobieco tu wyglądasz. Piękna sukienka. 👍 Dziękuję za audycję. 👏

Jak zawsze super !! Pozdrawiam😁

Ja nie znam żadnej z historii które przedstawiasz więc oglądam każdą i robię to nawet gdy nie mogę zasnąć bo masz bardzo uspokajający głos:) lubię też oglądać twoje stylizacje, zawsze wyglądasz super :) twórz dalej bo masz wielu fanów 💓

Karolinka to wie kiedy dodać coś nowego🔥 Pozdrawiam ! 👏🏼✋🏼

Dziękuję Ci za ten odcinek. Niedawno słyszałam ta historię u Szepthanki ale każda z Was ma swój niepowtarzalny styl i opowiada na swój sposób i zawsze warto wysłuchać u różnych autorów żeby mieć szerszy ogląd sprawy. Były ponoć teorie, że dzieci zostały porwana przez włoską część rodziny, która nie akceptowała tego że ich ojciec wyjechał do Stanów i chcieli chociaż jego dzieci mieć we Włoszech i na miejscu zbuntowali ich przeciw rodzicom żeby nie utrzymywali z nimi kontaktu.

Pewnie bedzie super odcinek jak zawsze, właśnie nadrabialam stare filmy i nagle miła niespodzianka ❤☺