Przecudowna rozmowa. Pani Kasiu, Pani jezyk wypowiedzi jest przepiekny, bogactwo slownika, ekspresja, przekaz, i oczywiscie bardzo wazny temat! whow! Najwyzsza klasa 👏

Bardzo interesujaca i piękna rozmowa. Dobrze słuchało się pani Kasi, która takim spokojnym głosem i pięknym językiem mówiła o swoich doświadczeniach. W dzieciństwie mieszkałam w jednym domu z dwiema osobami chorymi na schizofrenię i było to bardzo trudne. Ta rozmowa spowodowała, że moje lęki stały się mniejsze. Dziękuję

Pani Katarzyno, ogromnie dziękuję za tę rozmowę, za to, że (cytuję za Pani fejsbukiem ;) - niesie Panie tę niełatwą przecież historię - od wsi do wsi i od komputera do komputera. A teraz jeszcze zaniosła ją Pani do naszych myśli, emocji i życiowych "rozkmin". Dziękuję za Pani spokój, ciepło w głosie i ludzkie dobro wypływające z Pani refleksji. I tradycyjnie też - dwa słowa do Matki Prowadzącej ;) Pani Małgosiu - nie wiem, czy Pani to czyta, ale powtórzę nieustająco, tworzy Pani dla mnie najwartościowszy kanał w SBS. Bardzo Pani dziękuję

Słucham namiętnie Twoich wywiadów Gosiu odkąd przypadkowo natrafiłam na pierwszy. Nigdy nie pisałam żadnych komentarzy, ale ten wywiad niezwykle mnie poruszył, w pewnym momencie płakałam jak bóbr...To był wywiad o miłości czułości i zwracaniu uwagi na drugiego człowieka, lekcja dla nas i drogowskaz jak być człowiekiem przez duże c. Prawda o nas jest taka, że chcemy zadbać przede wszystkim o siebie i to jest dobre, ale następnym etapem jest wyrabianie empatii do zauważenia drugiego człowieka i niesienia mu realnej opieki i czułości. Gosiu mówisz czasami, że bałaś się czy ktoś będzie słuchał tych wywiadów, dziewczyno to jest Twoja wielka misja na tym świecie, każdy ma swoją a Ty absolutnie tego nie zaprzestawaj, umiesz to jak nikt inny. Sama wiesz, że nic nie dzieje się przypadkowo...takie szczere rozmowy strącają z nas narośnięte przez lata skorupy i pomagają czuć życie na nowo. Jeszcze raz pozdrawiam i ściskam tą Panią za jej wewnętrzne dobro a Tobie dodaję sił i trzymam kciuki za zdrowienie i prowadzenie takich drogocennych rozmów :)

Wspaniała , mądra osoba, serdecznie dziękuje za możliwość zrozumienia 😀

Pani Kasia bardzo pozytywna osoba,bardzo miło się jej słucha. Życzę Pani dużo zdrowia❤

Wspaniały i niezwykle potrzebny głos Pani Kasiu! Cudowna rozmowa ❤️ Dziękuję i życzę Pani wszystkiego, co najważniejsze i najpiękniejsze🍀❤️🍀

Cześć dziewczyny, jutro mam egzamin z psychopatologii, rzuciłam książkę w kąt i słucham uważnie. Serdecznie dziękuję za odwagę, ściskam mocno 😊

Ja choruję od dwudziestu lat na schizofrenię I poradziłem sobie z tą chorobą dzięki terapii i odpowiednio dobranym lekom. Nie podzielam poglądów doktora Fishera, nigdy nie zaryzykowałbym odstawienia lekarstw i nie wierzę że bez lekarstw można funkcjonować bez nawrotów w schizofrenię. Koncepcja otwartego dialogu nie zaistnieje w naszym kraju przez najbliżej kilkadziesiąt lat, choć wydaje mi się obiecująca, to jednak niedostępna w Polsce ergo pozostają leki i terapia. W moim przypadku to połączenie dało rewelacyjne efekty, od ponad dwóch lat nie mam żadnych objawów, pracuję studiuję, opiekuję się niepełnosprawną matką i mam syna z którym mam świetny kontakt. Byłem trzy razy w szpitalu i dla mnie to był koszmar, nie otrzymałem tam żadnego wsparcia, raczej byłem traktowany jak kolejny numerek na liście pacjentów. I ja widzę że ta pani która udziela wywiadu jest chora, zależy kto patrzy. Że wszystkim musiałem poradzić sobie sam, bez wsparcia od nikogo. Wszystko można, nawet u nas, bez konieczności nawet wprowadzania metod z Finlandii.

Czekam na osobę z schizotypowym zaburzeniem osobowości :) Dziękuję za wywiad, to bardzo ważny temat.

Pani Kasia wspaniała, naturalna i prawdziwa. Potrzebuję pomocy dla kogoś bliskiego, dziękuję za ten program.

To ważne żeby powstawały równiez tego typu kanały i rozmowy.. czekam na tak z zaburzeniami odżywiania..

Cudownie terapeutyczny głos

cenie takie rozmowy, sam jestem chory, jakby nie było ,trudny temat dlatego doceniam👍👌

Bardzo dziękuję za tę rozmowę.

Małgosiu, muszę to napisać... Slicznie Pani wygląda, super

Kochać takich ludzi . Fantastyczna Kasia. Dużo szczęścia i zdrowia.

“Otwarty dialog” w Finlandii ma wspaniałe wyniki bez użycia psychotropów, cieszę sie ze pani poruszyła ten temat. Dr. Daniel Fisher jest przeciwko używania diagnozy jako życiowy wyrok, czyli na przykład ma pani epizod depresji czy nawet dwa epizody to nie znaczy ze wyzdrowienie jest niemożliwe.

Pani Kasiu! Dziękuję ❤️ Fantastyczna, mądra rozmowa i płynący z niej spokój… :)

W obecnej chwili wysłuchałam całą serię "Farbowanie życia". Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki. Depresja to temat, z którym borykam się od lat i wiele mi dało wysłuchanie tych rozmów. U mnie różnica jest taka, że w przeciwieństwie do Pani Małgosi ja w trakcie epizodu nie byłam w stanie pracować.

Dziękuję za rzeczowy i niezwykle spokojny przekaz bardzo ważnych informacji Życzę dużo zdrowia i radości w życiu 💟

Dziękuję za ten odcinek.

Miło się słuchało pani Kasiu.Pozdrawiam panie.💖😉👍🌹🌹🌹💓☀️☀️☀️☀️☀️

Bardzo dziękuję za tę rozmowę pełną nadziei. Leczę się już ponad 10 lat na depresję, miałam też doświadczenia psychotyczne, mam też ocd, za każdym razem jak mam nawrót choroby mam wrażenie, że to się nie skończy i że nigdy nie będzie lepiej. Dziękuję, że o tym rozmawiacie i uświadamiacie ludzi. Aktualnie mam nawrót i znów ciężko mi uwierzyć, że będzie lepiej, a takie rozmowy wzbudzają nadzieję.

Dzięki Pani Kasiu, mega rozmowa 😁👍👍👍

Bardzo mnie poruszyła ta rozmowa . Dziękuję

Wzruszyłam się 😊 dziękuje 💙

Ale pani ma kojący głos, mogłaby mnie kłaść do snu.

Pani Kasia miała dużo szczęścia że jeszcze bliscy okazywali wsparcie bo nie każdy ma rodzinę lub ma ale nie opiekuńcza.

Przemiła, cudowna osoba! Zdrówka Pani Kasiu !

Dziękuję za tą rozmowę

Dziękuję

Tylko mądry zrozumie że każdy może mieć kryzys.

Nie zgodzę się z Panią . Mój brat podczas ataku schizofrenii jest takim przykrym tyranem, agresywnym i kłótliwym, butnym pysznym i gardzącym innymi ludźmi, że te cechy w rodzinie traktujemy jako jego charakter bo nje ma już różnicy między nim w ataku a nim bez ataku. Życie z takim impulsywnym agresywnym człowiekiem odmawiającym leczenia jest straszna, nikt mi nie powie że również zdrowy człowiek może być taki sam …

Bardzo wazna rozmowa

Piękna rozmowa...

Super

Świetna rozmowa. Może teraz osoba z zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi OCD?

Jestem! ❤️

Mega ciekawe. Wlasnie, empatia, uwaznosc. Chyba zeby byla empatia to i uwaznosc dbrze zeby byla

Pani prowadząca ma przepiękną marynarkę

Szkoda, że w Polsce nie ma takiej pomocy jak w Finlandii.

Łza się kręci w oku. Piękna kobieta.

Malgosia ,jak Ty slicznie wygladasz .

👍

Wcale nie jest tak słodko. Moja teściowa była chora od młodych lat. Zataili chorobę psychiczną przed ślubem. Ja przygarnęłam jej chorego syna. Mam z nim dwójkę dzieci. Tragedia..

Uważnie Panią słucham....dla mnie. To naturalna wypowiedź. Jedynie w naszym kraju-to chyba trzeba być kimś. By nie być ranionym w tej chorobie. W ludziach pokutuje wciąż staroswieckie podejście. Poglądy. Branie tych ludzi-do jednego worka. Często bez zainteresowania. Źle podiagnozowani. Nie mają powyciaganych problemów. Bo owa glowa-papiery. Tabletki. To też nie wszystko. Liczyć się powinien człowiek w całości. Bo życie to nie tylko to. Życie wśród w miarę normalnego otoczenia. Schematycznie. Rodzina się odsuwa. Innych też to nie obchodzi. Czyli. Lekarzy. Psychologów. Trzeba mieć naprawdę szczęście do tych dobrych. Faktycznie ramkowe informacje internetowe. To nie wszystko. Każdy jest inny jednostka indywidualna. Mnóstwo spraw krąży wokół tego schorzenia. Jakby ci ludzie nie mieli ponadto innych problemów. Przechodzą Ci ludzie tak samo. Przemoc. Mogę stać się ofiarami różnych okoliczności. Jak wszyscy inni. Bym wolała mieć wokół bliskich. Jakieś zaufane osoby. To wszystko. Bez czego życie jest smutne. Instytucje to też nie wszystko. W końcu się przeje wszystko. Regulki. Schematy. A każda istota wymaga ciepła. Zrozumienia. Miłości. Kontaktu ze zdrowymi ludźmi. Mopr? Mam zle doświadczenia. Chłodno. Bez większego zainteresowania. Marnych parę groszy. Dalej człowiek jest sam. Covid. Też w chłodny sposób było podejście. Nauczyło mnie to dystansu. Co wcale nie polepsza samopoczucia taka izolacja I obojętność. A rozmowa. Czyjąś obecność. Dużo daje. Odrobina zainteresowania. Jak każdy. To wszystko mile-co Pani mówi. Mądre. Tylko rzeczywistość bywa inna. Różna. Apropos-male miejscowości. Inna mentalność ludzka. Traktowanie osób po kumotersku. Stereotypy. Wszystko się zgadza. Bardzo dobrze słucha się szeregu wypowiedzi Pani. Choć w życiu codziennym bywa inaczej.

♥️💛💚

Współczuje, ale da sie to pokonać

Moja siostra w fazie choroby doskonałą ma pamięć. Pamięta najdrobniejszy szczegół z życia kogoś z rodziny.

Wzruszająca rozmowa! Pani Gosiu można wiedzieć skąd ta cudna marynarka? :)

Mam pytanie: Czy epizody psychotyczne, czy schizofrenia może się uaktywniać w Autism Spectrum Disorder (ASD) - spektrum autyzmu?

Jak bym widziała i swoją mamę . Mamy już dawno nie mam .W latach 80tych było to bardzo trudne.

moja corka najpierw walczyla ze soba,potem skierowala sie do innych.

20 lat od urodzenia mieszkałam obok chorej na schizofrenie paranoidalna pani... Nie byliśmy wstanie jej pomóc, jej dzieci wyjechały, a ona nie była osoba ubezwłasnowolniona, służby i instytucje nie pomogły. Nie leczyła się.. Można sobie wyobrazić jak wyglądała nasza codziennosc. Mimo że jako dziecko przywykłam wtedy do tego to jako osoba dorosła boję się niestety osób z tą choroba.. to wynika z doświadczenia., a nie z niewiedzy i nieswiadomosci. Życzę duzo zdrowia...

Oj można. można

Mam do pań pytanie. Bo zdażają się przypadki że egzorciści nie koniecznie duchowni odsyłają pacjenta do psychiatry, cz mają miejsca sytuacje odwrotne?

Oczywiście że trzeba, zwłaszcza jak leków nie biorą.. Zylam z takim - zabił mi kota i nóż wsadził w nogę. O szpilkach mogę zapomnieć.. Dostał za to interna je ale już wyszedł daje mu pół roku zanim coś odwali

Mam pytanie odnośnie mojego wyjazdu do szpitala psychiatrycznego dostanę tam okres I pytanie moje czy jeśli nie umyje rąk przed założeniem podpaski to znajdę w ciążę realne to jest?Bo tam toalety wspólne będą i się boję gdybym zapomniała umyć rąk

Choroby psychiczne to choroby głowy ,dyszy ,ciała i umysłuuu

Czy schizofrenia to choroba dziedziczna i człowiek się z nią rodzi, czy nabywa w skutek nękania, prześladowana, złego traktowania?

W szpitalach psychiatrycznych w Polsce jest tragedia jeśli chodzi o wsparcie. Obsłuba szpitalna na oddziałach to jest tragedia. Tam nie ma żadnej empatii. Skąd wiem....mam siostrę chorą na schizofrenię od 30l.

Z taką samą choroba mam siostrę.ktora napada na mnie gazem i kopie..Ale poza tym jest ok W sądzie jest lawniczka

Mi zafundowała dchizizofrenie jedna polityk odkurzyli mnie i w kanały słuchowe wstrzepili podsłuchy biologiczne w uszy i wzmacniacz sygnału w karkemam dowody

W Wielkopolsce jest jest centrum zdrowia psychicznego. W Zlotowie. Pozdrawiam ministra zdrowia.

⛏️🧱⛰💪 Ogromne wzgórze, na którym zamieszkał 81-letni dziś Edward, jest jednym z gruzowisk, gdzie trafiły elementy zniszczonych podczas wojny budynków. Historia naszego spotkania jest niezwykła - aby go odnaleźć musiałem przeprowadzić prawdziwe śledztwo i choć nie byłem pewien tego czy go tam spotkam, czy jadę w dobre miejsce - pojechałem. Od 31 lat oczekując na nadejście końca świata przekopał około 5-ciu tysięcy ton ziemi, a wykopane cegły i bloki kamienne wykorzystuje do budowy swojej twierdzy. Mówi, że na to miejsce przyprowadził go Bóg. Poznajcie Edwarda.

Ta choroba ma różne twarze. Jedni prawie nie wychodzą ze szpitala inni pracują, uczą się. Różne typy tej choroby np. Katatoniczne, różny przebieg. Pewnie ,że nie można schizofreników czy innych chorych psychicznie odrzucać. Lub wszystkich się bać, ale uważam trzeba być ostrożnym nie można z nimi tak postępować czy rozmawiać jak ze zdrowymi. Teraz jest tendencja do takiego oswajania i łamania barier ze schizofrenikami jakby to byli ziomki osiedlowe lub milusie kaczuszki. Jest to przesada. I zbytnia bezpośredniość, brak barier może wpędzić nas w kłopoty lub osobie chorej możemy stan pogorszyć. Nie każdy umie z nimi rozmawiać, a trzeba mieć odpowiednie podejście do tych ludzi. Co zwykłą osobę trochę dotknie, chorą może doprowadzić do szału lub innych destrukcyjnych zachowań. Pewnie pani z wywiadu potrafi rozmawiać ale pani nie jest każdym. Znałam kilka osób na to chorych. Niektóre z nich były agresywne. Np. Miałam taka koleżankę którą ukrywała swoją chorobę, że chora była dowiedziałam się po latach. Miała lekką postać. Skończyła pedagogikę. Na pozór była przemiła, z uśmiechem, pomocna, nie burczała o drobne sprawy np.o spóźnienie. Ale kiedyś rozpętała piekło jak zeszłyśmy na tematy religijne. Była bardzo wierzącą. Zaczęła krzyczeć szarpać mnie za włosy ubranie czy bić. I tak było 2x, po tym zerwałam znajomość. Też wiem co potrafiła zrobić domownikom swoim. Inny przykład: druga koleżanka, sądzę że nie agresywna. Ale kiedyś poszłyśmy na spacer, weszłyśmy niechcący na posesję jakiejś kobiety która krzyknęła na nas z 2 razy abyśmy nie szły dalej. Koleżanka moją po tym nie mogła dojść do siebie twarz i szyją była pokryte czerwonymi plamami. A w sumie nic takiego wielkiego się nie wydarzyło. Itd można by opowiadać.

Wszystko fajne co ta pani robi i bardzo ją za to cenię, ale spójrzcie na ogrom rzeczy jakie muszą być spełnione aby pomóc jednej osobie że schizofrenię. Ja raczej skłaniam się ku temu żeby uświadomić takiej osobie że można z tego wyjść ale trzeba mieć bardzo dużo samozaparcia i że czeka je ciężka praca.

A pani przepraszam tak się od razu zgodziła na pobyt w szpitalu ?? Bo ja mam chora siostrę i dwa razy odmawiała przyjęcia a psychiatry to mało obchodziło ze trzeci tydzień nie je nie śpi …wracała do domu wkurzona na nas - bliska rodzine …po czym zaczęła pic i być agresywna A to centrum wsparcia o którym pani mówi to jest tylko w dużych miastach …do nas nawet lekarz rodzinny nie chciał przyjść obejrzeć siostry

Dlaczego schizofrenicy ? To mocno definiujące określenie, zagarniające wręcz. Lepiej brzmi osoba ze schizofrenią.

Interesujące,podyskutowała bym z paniami,mi przypisuje się wszystkie choroby psychiczne , tylko jak rozglądam się do koła ludzi z którymi żyję to sama zastanawiam kogo do jakiego lekarza wysłać,albo egzorcysta

Teściowa ciotki też miała tą chorobę i zaatakowała siekierą robotników na budowie ciotki. Dobrze, że ktoś z tyłu ją podszedł i odebrał siekierę. Ale i tak codziennie się odgrażała, że kogoś zabije,podpali itd. Ta pani widać że na lekach .

Nie schizofrenika trzeba się bać a broni psychotronicznej która są atakowani

Trudno bać się samego siebie xD

niezle nogi skarbie :)

Paskudne tło. Prowadząca kokietuje gołymi nogami, a następnym razem pokaże więcej?