Cześć jeszcze raz 🤣🤣🤣🤣. Powiem Ci że ciekawy przypadek . Ostatnio w moim starszym ( 96r) passacie B4 miałem podobny przypadek dziwnych stuków ale podczas jazdy i nigdzie żadnego luzu a pukanie było . Po zgłębieniu tematu wyszło że lewy sworzeń wahacza był zatarty i robił hałas jak by coś było wybite . Wymiana ( pół godzinki ) i po problemie 👍👍👍. Drugi przypadek to był w B8 . Stuki na dziurach ( wszystko ok zero luzów ) i drążenie tematu i pierwszy raz się spotkałem z takim m czymś . Kamień wielkości orzecha włoskiego leżał na sankach 🤔🤔🤔🤔. Jak się tam dostał nie mam pojęcia 🤔🤔🤔 a stuki były jak by co najmniej zaraz coś miało się urwać . Od takie przypadki . 3maj się 🍻🍻🍻🍻🍻🍻

Nieraz poduszki zerwane a nie widac dopiero po demontarzu tak mialem a4 b8