Kilka słów na temat samej genezy.
Wszystko zaczęło się w dzień przed sylwestrem 2023, który postanowiliśmy spędzić z ekipą w tradycyjny sposób - w wynajętym domku w górach. Był oddalony o ok. 70 km od nas. Na pozór niewiele, prawda? Nasz znajomy(Bury), wpadł jednak na pomysł, żeby pojechać tam maluchami(Fiat 126p)
Przyznam, że lubię takie akcje. Chyba dlatego, że może wtedy wydarzyć się coś niezaplanowanego. To też skłoniło mnie ostatecznie do zabrania ze sobą kamery.
Po powrocie, gdy zacząłem obrabiać materiał z tego wyjazdu, przyszła też pora na wcześniej zaplanowane zakupy sprzętowe związane z moim dalszym rozwojem w branży video. Tym razem zainwestowałem m.in. w oświetlenie, które chciałem od razu przetestować w praktyce. Czekała mnie więc kolejna sesja nagrywkowa.
Pomyślałem wtedy sobie: "Muszę wymyślić historię, która będzie spajać materiał z wyjazdu sylwestrowego z tym, który dopiero chciałem nagrać(aby poeksperymentować ze światłem)."
Noi ja teraz przychodzę do was z tą historią ;)
Zapraszam do obejrzenia tego dziwnego wytworu mojej wyobraźni.
Na koniec chciałbym podziękować Przemkowi Sumykowi za udzielenie zgody na wykorzystanie jego twórczości w tym filmie.
ig: @klasyczny__
yt: @klasyczny__
tiktok: @klasyczny__
Dziękuję także Tobie, Bury, za transport na sylwka, wkład w ten film i chęć wystąpienia w nim.
Bartek(Bury) - @bury_dobra_morda
A także serdeczne podziękowania dla Ciebie, Koza, za pomoc na planie.
Michał(Koza) - @michal_jekielek
Zdjęcia oraz montaż: Tomasz Hałat
Muzyka: zasoby Audiio,
Gdzieś musi być świat | Klasyczny__
(Sammy Gallop, Słowa: Henryk Rostworowski)