Dziękuję! Pozdrawiam! ;)

:)

Platon miał około 40 lat, gdy pierwszy raz odwiedził Sycylię, gdzie zawarł znajomość z tyranem Syrakuz Dionizjuszem I. Różnice w poglądach politycznych doprowadziły jednak niebawem do zerwania stosunków, skutkiem czego Platon znalazł się w niebezpieczeństwie życia. Jedynie wstawiennictwo Dyona, szwagra Dionizjusza I, uratowało mu życie. Ale tenże Dyon zalecił posłowi spartańskiemu Pollisowi, na którego okręcie miał Platon powracać, aby go sprzedał jako niewolnika, co też niebawem się stało. Kupił go Anniceris z Cyreny i na miejscu obdarzył wolnością. A zatem nie plotka, a fakt. Nigdy nie szydź z niewolników, bo sam możesz zaraz zostać jednym z nich ;)