Materiał z konferencji WRN, zarejestrowany 16 kwietnia 2024r. podczas spotkania formacyjnego Wspólnoty Rycerstwa Niepokalanej w Kaliszu.
Ks. Witold Morozowicz, opiekun duchowy MI w Kaliszu.
"Nie wystarczy przyjąć Komunie Świętą, nie wystarczy przyjąć Chrzest Święty, czy raz na jakiś czas się pomodlić. O życie duchowe należy dbać cały czas!
***
„Św. Józef Sebastian Pelczar zauważa „ Człowiek dwa do trzech dni po spowiedzi, jest taki lekki, o wiele łatwiej przychodzi mu dobro. Później ten stan odchodzi!
Spowiedź Święta, nie służy wyłączenie temu aby nasze grzechy zostały odpuszczone, to jest ważne…ale spowiedź również zapobiega innym upadkom. Daje nam konkretną łaskę, która pomaga wytrwać w dobru.
Jeżeli nie wiemy co jest przeciwne naszym grzechom, to po to jest ksiądz w konfesjonale by takie pytanie mu zadać. Powiedź „Ojcze” jak mogę nad sobą pracować, co mogę zrobić, by postąpić w doskonałości?!
Spowiedź jest chciana, jest ustanowiona przez samego Pana Boga. Wiemy ile może zrobić Łaska Boża, z największego grzesznika jest w stanie ustanowić świętego!
Są takie grzechy z których nigdy się nie spowiadaliśmy, bo może nie wiedzieliśmy, że to był grzech…Jeżeli ktoś głosuje na ludzi, którzy popierają zabijanie nienarodzonych, jakiś kompromisy - życie takie, życie lepsze, życie gorsze! To niestety głosując na takich ludzi, na takie parte, POPEŁNIAMY GRZECH CIĘŻKI!
I może ktoś 20 lat temu głosował na nich! bo nie wiedział, nie miał świadomości..., powinien na spokojnie się z tego wyspowiadać.
Św. Maksymilian tak mówi o walce z grzechem „Nie chodzi tylko aby własną duszę wyrywać z grzechu”. Jako Rycerze Niepokalanej chcemy dla Chrystusa przez Niepokalaną, zdobyć cały świat, czyli myślimy również o naszym bliźnim, o koledze, koleżance z pracy, może o współmałżonku, o swoich dzieciach, o bliskich.
DOBRY PRZYKŁAD ROBI DUŻO WIĘCEJ NIŻ SŁOWA!
Choć słowa są potrzebne. To zadbajmy o dobry przykład, by drugi wiedząc i widząc że jesteśmy Rycerzami Niepokalanej, by on zapragnął nas naśladować. Jeżeli człowiek nie żyje w stanie Łaski, nie jest pojednany z Bogiem, to nie możliwe jest pojednać się z sobą samym, bardzo trudne pojednać się z bliźnimi.
Podstawą zawsze musi być RELACJA z Bogiem.”
(…)