Dasz suba Orzełku? ---▶ tiny.pl/cnljk
▶ Tiktok: / freakingbad_yt
▶ Twitter: / freakingbad_yt
--
Lipcowy event Life Balance Congress uzyskał w Polsce nadspodziewanie duży rozgłos. Wszystko za sprawą Krzysztofa Stanowskiego, który w ramach swojego cyklu "Dziennikarskie Zero" na Kanale Sportowym postanowił wziąć udział w tym osobliwym wydarzeniu. Oglądając nagranie z perspektywy czasu nie ma wątpliwości, że to właśnie Life Balace Congress miał decydujący wpływ na rozpad Kanału Sportowego, głośny ostatnimi czasy konflikt Borek - Stanowski, a w konsekwencji powstanie Kanału Zero. Czy tarocistka wyczytała przyszłość z kart i przewidziała dramę Stanowski - Borek oraz rozpad Kanału Sportowego? Czy Krzysztof Stanowski rzucił zły urok na Mateusza Borka i przeklął swojego współpracownika z Kanału Sportowego?
To wręcz szokujące, jak wiele obecnych wydarzeń można byłoby przewidzieć, gdyby tylko dokładnie wsłuchało się w wypowiedzi Krzysztofa podczas wspomnianego niecodziennego wydarzenia. Da się z nich bez cienia wątpliwości wyczytać, że założyciel Weszło jak kania dżdżu pragnął tytułowej równowagi, pomiędzy swoim życiem, a pracą. Niestety wtedy - na długo przed tym gdy powstał Kanał Zero - nie był w stanie osiągnąć wymarzonego balansu, ponieważ - o czym jeszcze wtedy nie mieliśmy pojęcia - jego relacje ze wspólnikami nie układały się zbyt dobrze. To mogło być powodem, dla którego Stanowski zdecydował się na dramatyczny krok, jakim niewątpliwie było zaczarowanie lub przeklęcie Mateusza Borka przy pomocy jednej z praktyk magicznych.
Od początku swojej obecności na imprezie Stanowski poszukiwał odpowiedzi na dręczące go pytania, a także czuł, że to Mateusz Borek może być źródłem jego bólu, cierpienia i zgryzoty. Była gwiazda Kanału Sportowego desperacko poszukiwała sposobu, aby wpłynąć na Prostego Chłopaka z Dębicy. Powagę sytuacji podkreśla fakt, że Stanowski gotów był wyrzec się swojej logiki i zdrowego rozsądku i odrzuć na bok "szkiełko i oko mędrca", a zamiast nich oddać się tajemnej, czarnej magii, mającej zaszkodzić jego kompanowi.
Czy zła energia, która została skierowana w Mateusza Borka miała być dla niego motywacją i uzdrowić panujące w spółce relacje? Czy może był to ostateczny gwóźdź do trumny oraz ich biznesowo-koleżeńskiej relacji? Pewne jest, że nagranie z Life Balance Congress było w wykonaniu Krzysztofa Stanowskiego wołaniem o pomoc. Jak w wielu w takich przypadkach niestety byliśmy ślepi, a na oczy przejrzeliśmy dopiero wtedy, gdy było już za późno. Fakty są takie, że można z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, iż Krzysztof Stanowski przeklął Mateusza Borka oraz sprowadził na niego pecha, który do dziś towarzyszy znanemu komentatorowi.
Wpływ na Aferę w Kanale Sportowym i zaostrzający się konflikt Stanowski - Borek miało niewątpliwie igranie z negatywną energią, ale również wróżba tarocistki, która bezbłędnie wyczytała w kartach, jakie są główne przyczyny problemów z jakimi zmaga się firma Krzysztofa Stanowskiego. Kobieta zdiagnozowała je bezbłędnie tylko potwierdzając, jak wielką, niezmierzoną potęgą są karty. Zwłaszcza, jeśli umie się dobrze grać w pokera. Niezależnie od tego, czy to wróżka stała za negatywną energią wysłaną w kierunku Mateusza Borka czy to Krzysztof Stanowski rzucił na niego zły urok pewne jest, że to prawdziwa geneza tego, jak powstał Kanał Zero.
Co sądzicie o tym nagraniu? Czy Stanowski przesadził poszukując na Life Balance Congress tak nietypowych sposobów na zaszkodzenie swojemu oponentowi, a jednocześnie wspólnikowi? Kto wie, czy afera Borek - Stanowski, a także cała drama związana z Kanałem Sportowym nie miałaby miejsca, gdyby nie właśnie wizyta Krzysztofa na Life Balance Congress 2023. Ostatecznie dzięki temu, że Krzysztof Stanowski rzucił zły urok na Mateusza Borka narodził się Kanał Zero. To seria niefortunnych wypowiedzi i medialnych wpadek spowodowała, że Krzysztof w swoim głośnym filmie "zaorał" byłych partnerów i zdecydował się na rozpoczęcie kariery solowej.
Z góry dzięki za każdą łapkę, komentarz i suba,
Pozdro Orzełki i z dystansem,
auuuuu