Stephen King to naprawdę podstawa. Po przeczytaniu "Cmętarz Zwieżąt" naprawdę nie mogłem się powstrzymać od czytania jego książek.

Ok, do tej pory nikomu nie udało się przekonać mnie do sięgnięcia po Kinga, ale ten film był tak dobry, że aż chce się przeczytać którąś z poleconych przez Ciebie książek. 👌

Twoje filmy sa mistrzostwem pod kazdym wzgledem: montaz, ujecia, to jak sie prezentujesz przed kamera. Widac, ze lubisz to co robisz i robisz to bardzo profesjonalnie i z duzym szacunkiem do widzow, oby tak dalej! Az przykro sie patrzy na tak mala ilosc subskrypcji, ale mam nadzieje, ze to sie niebawem zmieni!

Kiedy nie znałaś chronologii, ale "Carrie" była twoją pierwszą książką od Stephena Kinga

Od Kinga zaczeła się moja przygoda z literaturą. Jest genialny. " Miasteczko salem , misrery, bastion , mroczna wieża - Jest tego tyle , ze wymieniac mozna bez konca. Król jest jeden.

Jak ja uwielbiam twoje filmy! Opowiadasz o książkach w taki sposób, że od razu po obejrzeniu twojego filmiku łapie książkę i czytam. Po prostu kocham słuchać z jakim zafascynowaniem opowiadasz o książkach, co wiąże się z tym że z niecierpliwością oczekuje następnego filmu. ❤💞

Mój Mistrz. To klasyk gatunku. Ja zaczęłam od "Cmętarza Zwieżąt" i nie żałuję. Później, sięgałam już po kolejną i kolejną. Przykro mi, jeżeli ktoś mówi, że jego powieści są nudne. Różne rzeczy można mu zarzucić, jeżeli by się już chciało, ale na pewno nie to. 😊

Ja zaczęłam od "Sklepiku z marzeniami" i do dziś to jedna z moich ulubionych książek! Rzadko ktoś wspomina o tej książce.

Naprawdę świetna robota! Każdy film jest idealnie dopracowany, a mówisz tak interesująco, że 10 minut mija jak 2. KZfaq potrzebuje więcej Okonia! 😀❤

Wielki marsz ❤ Zielona mila ❤ Cztery pory roku - szczególnie Skazani na... ❤

3:27 takie przerwy od razu powodują,że myślę o Makłwiczu

A na mnie ogromne wrażenie zrobił Wielki marsz. Otwarte zakończenie pozwala czytelnikowi zinterpretować finał na swój własny sposób. Poezja! Aktualnie czytam Instytut i zapowiada się ciekawie.

Książkowy Radek Kotarski :D

Ja zacząłem od Zielonej Mili i jest to jedna z lepszych ksiazek jakie czytałem ☝️

TO JEST TEN FILMIK, NA KTÓRY TAK CZEKAŁAM OD DAWNA💟🔥

Wiem , że powstały na podstawie jego książek wiele wielkich hoolywodzkich filmów także Brzmi interesująco, zważywszy nato, że ludzie są pod wrażeniem jego dzieł literackich. Nabrałem ogromną ochote aby któreś z jegoksiążek przeczytać i rozpocząć przygodę. Bezapelacyjnie Świetna recenzja i to w jaki sposób nagrywasz, bardzo profesionalnie. Widać robisz, to co kochasz z szacunkiem do widzów👌👌 Zostaje tutaj Dając ci Subskrybcje.

Wiem data ale za każdym razem za nim usiądę do książki Kinga muszę obejrzeć ten film. W jakiś niewytłumaczalny sposób motywuje mnie do czytania naszego króla :D

Bastion. Moja ulubiona książka. Nie mogłam się od niej oderwać!

Za każdym razem jak odpalam Twoje filmy, jestem pod wrażeniem jakości i montażu :) Mnie do Kinga przekonywać nie trzeba :D ale świetnie się Ciebie słucha, obejrzałam z przyjemnością!

Ja zaczęłam z grubej rury i pierwszą książka Kinga, którą przeczytałam było "To". Bardzo fajna, zachęciła mnie mega do tego autora ❤

Dla mnie fenomenem jest "Sklepik z marzeniami". Czytałam jak w transie tak weszłam w tą historię. Dla mnie najlepsza książka Kinga ❤️

Ja zacząłem od ,,Cmentarzu Zwierząt", przeczytałem 150 stron i nie wiem czemu przerwałem, następnie po kilku miesiącach zacząłem czytać ponownie i ... Ponownie przerwałem w tym samym miejscu. Następnie na święta dostałem ,,Lśnienie" i ,,Doktor Sen" i po tych książkach polubiłem Kinga. Teraz w lutym przeczytałem ten nieszczęsny ,, Cmentarz Zwierząt" i mi się bardzo podobał. Ostatnio miałem ogromne pragnienie czytania Kinga, więc sięgnąłem po ,,Carrie" na pdf i to jestem to czego mi potrzeba. A materiał... No jak zwykle. GENIALNY!😎🔥

Dzięki Stary, pomogles mi wybrać dobrą książkę, Zara dołączę do grupy

Świetnie nagrany film, super ujęcia i kadry, treść też niczego sobie. Odnośnie samego Kinga to imo najlepszą jego powieścią jest To, wysoko cenię także Zieloną milę sztos, pozdrawiam 🙂

Z książkami Stefana Króla miałem taki problem, że nie mogłem się do nich przekonać - zacząłem od Carrie, ale była jakaś mdła (chyba przez to, że od początku zdradzono nam co się wydarzy), później sięgnąłem po Lśnienie - tu już było o wiele lepiej, jednak chwytając za tą książkę spodziewałem się, szumnie głoszonego, horroru wszechczasów. Książka jest dobra, ale oczekiwania ją zjadły i dopiero po przemyśleniu paru spraw, mogłem powiedzieć, że mi się podobała. Trzecim podejsciem był Roland - jak sam King mowi, jego opus magnum. I dopiero tutaj byłem zadowolony, a wręcz zachwycony historią! Więc generalnie - trzeba szukać swojej książki. King jest specyficznym autorem, dla niektórych niesamowicie buduje napięcie, dla mnie nieznośnie rozciąga wątki. Jednak umie stworzyć klimat, język jest super, no i oczywiście - wielka pomysłowość! Osobiście poluje na Miasteczko Salem, a Misery czeka na półce jakiś czas;) o ile dobrze kojarzę ciągle wychodzą jego książki w kolekcji mistrza grozy (czy jakoś tak), więc dla chętnych jest szansa upolowania powieści w dobrej cenie ;) super film, ujęcia i pomysł, Bastion mnie zaintrygował, ale chyba dopiero w przyszłym życiu po niego sięgnę, tyle książek czeka na półce;_; pozdrawiam!

Koniecznie muszę przeczytać "Bastion"! W podobnym klimacie (a przynajmniej tak mi się wydaje) czytałam Kinga "Komórkę" oraz "Wielki Marsz", wydany pod pseudonimem. Swoją drogą tę drugą powieść mocno polecam, jeżeli jeszcze nie czytałeś. W dość krótkiej, bo podobnej długością do Carrie, formie czytamy o niesamowitej przemianie, która następuje w bohaterach po tym jak zdają sobie sprawy z tego w co się wpakowali :D

Ja Kinga zaczęłam od Dallas '63. Dość nietypowo, ale zachwyciła mnie ta powieść - styl, język i małe miasteczko. Tysiac stron napisane tak, że brakowało tchu, majstersztyk. Polecam Ci tę pozycję, chociaz to troche inny King :D

To jest mój totatnie ulubiony film w twoim wykonaniu, jest świetny, przekonałeś mnie nim do świata literatury kilka lat temu i uwielbiam do niego wracać, więc do następnego...

Z Kingiem zaczęłam od "Talizmanu", co z perspektywy czasu nie było dobrym wyborem. Objętość ogromna, historię, która jest tam opowiadania trzeba zrozumieć. Ja jako 14 latka nie bardzo potrafiłam. Wróciłam do niej jednak ostatnio i mnie zachwyciła :) "Misery" mam w planach na ten rok i po takiej rekomendacji spodziewam się czegoś genialnego :D

Bardzo przydatny film, właśnie planuję zacząć swoją przygodę z Kingiem 😀

Czytałam "Zieloną milę" i "Cztery pory roku". King ma dobre pióro i bardzo amerykański styl, który lubię. Muszę się odważyć i sięgnąć w końcu po horror:) Świetny film! TuCzyTam : Gosia

Ja też na własną rękę zaczęłam na studiach. "Czarny dom" kupiłam w biedronce za 10 zł wydawnictwo Albatros kieszonkowy format - najtaniej wychodzi. Masę jego wypocin mam za sobą właśnie jestem w tracie czytania "Marzenia i koszmary" :D

Warto też wspomnieć o tytułach, które King napsiał podpisując się Richard Bachman (jeszcze przed Carrie). Czyli "Wielkim Marszu" oraz "Uciekinierze". Świetne historie, przeczytałem pewnie z 80% książek Kinga ale właśnie te najstarsze najmocniej wryły mi się w pamięć. Sama historyjka tego całego ukrywania się i stworzenia alter ego Bachmana jest bardzo ciekawa. pozdro, dobry materiał!

Lubię czytać Kinga. Trafiłem teraz przypadkiem na Twój materiał. Rozumiem, każdy ma swoje zdanie i swoje opinie i o gustach się nie dyskutuje, ale jak dla mnie, to wymienione zostały akurat tytuły jedne ze słabszych, czy tam przeciętniejszych :P „Sklepik z marzeniami” mi przypadł do gustu, „Dallas 63” było niesamowite, „Zielona mila”, „Ręka mistrza”, wymieniać można długo, nie trzeba się skupiać na horrorach, czy grozie. Tegoroczna „Baśniowa opowieść” na początku wydawała mi się dziwna i kompletnie nie w stylu Kinga, ale jak się rozkręciła, to w mojej opinii jest jedną z jego najlepszych :D

Ja zaczęłam od "Cujo" i mnie ta książka nie porwała. Nie chcę jednak skreślić Kinga zaledwie po pierwszym spotkaniu. Długo zastanawiałam się po co sięgnąć w następnej kolejności. Teraz już wiem. Dzięki Okoń! 😄

Ja od dawna czytam Kinga. Teraz ,, Uciekinier ". Nie długo zacznę ,, Talizman. I wiele innych. Jest super. 🙂❤

Też czytałam na lekcjach pod ławką! 😂 Kinga zaczęłam od "Smętarz dla zwierzaków", a ulubiona to chyba "Wielki marsz". Twój kanał poleciła nam Pani Doktor na studiach :)

"Bastion" to najlepsza książka Kinga, spodobały mi się też "Lśnienie" , "To", "Smętarz dla zwierzaków" i "Dolores Claiborne". Cykl "Mroczna Wieża" skończyłam a raczej nie skończyłam(była dla mnie nie do przejścia ) na "Pieśni Susannah". Zupełnie nie przypadły mi do gustu najnowsze powieści Kinga, szczególnie "Pan Mercedes" o ile główny bohater był jeszcze ciekawy to jego pomocnicy budzili zażenowanie. Mam w planach przeczytać jeszcze "Joyland" i "Dallas '63".

Jedyne co przeczytałem to cujo

Filmik cudo cudo i jeszcze raz cudo. Ja przeczytałam jako pierwszą "Carrie" i mi się podobała jednak później uznałam, że książka jest bardzo nierealna. Teraz czytam "To" i powiem szczerze, że uznałam, iż takie jest pióro Kinga. Miesza wątki realistyczne z fantastycznymi i kiedy już się do tego przyzwyczaiłam to mi się to podoba. :)

Ja przygodę z Kingiem zaczęłam od "Przebudzenia" i to był błąd 😕 Na szczęście dałam mu drugą szansę i sięgnęłam po inne książki. Moimi ulubionymi tego autora jest rewelacyjne "Lśnienie", fantastyczny zbiór opowiadań "Czarna bezgwiezdna noc" oraz "Zielona mila". Spodobały mi się również "Joyland", "Mroczna wieża: Roland" oraz "Pudełko z guzikami Gwendy". Przeczytałam też parę opowiadań ze zbioru "Bazar złych snów" oraz zaczęłam czytać "To". Stephen King to zdecydowanie mój ulubiony autor 😊❤

Moja przygoda z tym autorem zaczela sie pare dni temu kiedy zaczelam "To". Na razie bardzo mi sie podoba, poczatel byl dziwny,ale z czasem wszystko sie powoli wyjasnia. Koniecznie musze przeczytac te ksiazke, ktorej akcja toczy sie w jednym miejscu! Obejrzalam w swoim zyciu zaledwie kilka horrorow i akcja kazdego z nich toczyla sie wlasnie w 1 miejscu😂

Rewelacyjny film, świetnie nagrany i obgadany ❤❤❤

Ja zaczęłam swoją przygodę z Kingiem, niewymienionym tu, "Cmętarzem zwieżąt". Miałam wtedy około 12 lat i pierwszy raz płakałam podczas lektury. Nie zapomnę tego nigdy. Polecam każdemu, bo to niesamowita ale dość specyficzna książka i rozumiem dlaczego się tu nie znalazła. Ale wybrałeś dobre powieści, szczególnie dla osób nielubiących paranormalnych kwestii dobrym rozwiązaniem jest "Misery" :)

Zaczęłam od Martwej strefy :) Uwielbiam Kinga

Przyznam się, że Stephena Kinga pokochałam już po pierwszej przeczytanej książce. To niekwestionowany król a nazwisko, tak jak wspomniałeś, to nie przypadek. Pozdrawiam! :)

Jakoś tak wyszło, że nadrabiam niektóre Twoje filmy i trafiłam na ten. Zabawne, ale całkiem przypadkiem zaczęłam swoją przygodę z Kingiem od "Carrie" właśnie. Już wiem, kogo poszczuję tym filmem, bo próbuję tą osobę nakłonić dłuższy czas 😅

No, nie powiem... Nigdy nie myślałam, by przeczytać jakąkolwiek książkę Kinga. Może czasami kusiło, ale tylko chwilami. A Ty Drogi Okonku w Sieci wygrałeś. Mam taką ochotę przeczytać którąś z jego książek, że... Uhh, następna książka w kolejce, to napewno będzie książka Kinga. Dziękuję ^^ Filmik perfekcyjny.

Ja zaczęłam od "Zielonej Mili"~ głównie zaczęłam czytać ją ze względu na film^ przyznam się szczerze. Następnie zaczęłam zbierać całą kolekcję Mistrza grozy. Po "Zielonej Mili" zaczęłam czytać "Miasteczko Salem"^ a następnie czytam książki chronologicznie z wydawanymi egzemplarzami w Kolekcji Mistrza Grozy. Niestety ta kolekcja nie obejmuje książek takich jak: "To" (przeczytałam i jestem bardzo zadowolona) oraz "Mroczna Wieża" (muszę kiedyś przeczytać aczkolwiek mnie nie ciągnie). Muszę przyznać, że twórczość Kinga przyciągła mnie w bardzo młodym wieku (mam 13 lat) i bardzo serdecznie polecam 💕 i oczywiście pozdrawiam

Niedawno skończyłam czytać moją pierwszą książkę Kinga - "Zieloną Milę" - nie mogłam się oderwać od czytania (mimo że znam film) i do tej pory ta historia siedzi mi w głowie. Coś cudownego. Brutusa wprost uwielbiam. Teraz zabieram się za "Misery", a potem może "Dallas'63"?

Dodałbym jeszcze zbiór opowiadań "Cztery pory roku". A z tego co pamiętam to ja przygodę z Kingiem zaczynałem od "Zielonej Mili", później były wspomniane "Cztery pory roku".

Jak pisałam na fb mojej siostry to autor numer 1 :) Dużo ja jej kupuję przeważnie na różne okazje, ale przede wszystkim, że mnie przechowuje ;) i mam gdzie mieszkać jak jestem na Targach Książki w Warszawie więc w maju znowu dostanie :)Kurde musiałam dwa razy zobaczyć ten filmik bo za pierwszym razem cały czas oglądałam fascynujące tło

Jeśli chodzi o Kinga, to przeczytałam kilka przypadkowych książek, które trafiły w moje ręce. Były całkiem niezłe, ale nie powalały. Może jak przeczytam w kolejności jaką polecasz, to w końcu dowiem się skąd te zachwyty. :D

Skończyłam pierwszą książkę, którą kupilam przypadkowo - to Przebudzenie :D Świetny filmik!!! Sub :)

Zaczęłam czytać dzięki przyjaciółce zaczęłam od "Cmętarz Zwieżąt"😍

Z Kingiem miałam styczność po raz pierwszy w liceum, kiedy w szkolnej bibliotece znalazłam "Grę Geralda". Zafascynowała mnie, a jednocześnie przeraziła, bo z natury za powieściami grozy nie przepadam. I kiedy dowiedziałam się, że "Gra" wcale powieścią grozy nie jest, że King w tym gatunku stworzył naprawdę przerażające książki, stwierdziłam, że tonie jest autor dla mnie. Po prostu nie lubię się bać :D Ale kurcze! No nie jestem w stanie po tym filmie przejść obok tego Autora obojętnie. Postaram się zacząć od "Carrie" - tak, jak mówiłeś. Mam nadzieję, że nie umrę ze strachu ;P

Świetny film! PS Nie znałam Torunia od tej strony. 😄

Podzielam podejście czytania książek w kolejności wydania 👍 Dlatego "Carrie", "Miasteczko Salem" i "Lśnienie" są na mojej liście must read w najbliższych miesiącach, bo - wstyd się przyznać - nie czytałam jeszcze żadnego tytułu mistrza... 😓

Właśnie czekam na "Carrie"😊. Pewnie jutro będzie w paczkomacie.

Przepraszam, wczoraj oglądałam twój film w autobusie, od razu po publikacji, ale komentarza nie zostawiłam 🙊 ja zła niedobra, baty się należą jak nic. Bynajmniej nawiązując do twórczości S.Kinga to chciałabym kiedyś coś przeczytać spod jego pióra, ale trochę się go boję 😂 ogladałam "Carrie" i cóż, nie jest to lekki film 😂 obiecuję, że kiedyś sięgnę, z ciekawości 👌

Ostatnio zaczęłam czytać moją pierwszą książkę Stephena Kinga - "Cmętarz Zwieżąt". Jestem zaledwie na 150 stronie, ale jak na razie powieść jest świetna. "Miasteczko Salem" posiadam już od pewnego czasu i prawdopodobnie będzie następną pozycją do przeczytania. Przypomniałeś mi także o "Misery", którego opis kiedyś niezwykle mnie zaciekawił. Mój kolega chyba uczył się od twojego ;) Po wypożyczeniu książki Kinga, nauczyciele na każdej lekcji notorycznie zwracali mu uwagę, by przestał czytać i skupił się na lekcji :)

Kocham twórczość Kinga, ten jego charakterystyczny styl, inteligentny, ambitny i tajemniczy. Przez nawał obowiązków od kilku miesięcy nnie miałem powieści Kinga w rękach. Po obejrzeniu Twojego odcinka po prostu muszę sobie odświeżyć jakiegoś faworyta lub sięgnąć po coś czego jeszcze nie czytałem, dzięki! Pytanie na koniec: jakiej kamery używasz w filmach?

King

Do twórczości Kinga mialam jedne podejscie i było nieudane. Ale może warto dać mu jeszcze szansę.

Pierwszą książką którą kupiłam było To kupiłam ją jak wychodził film. Zaczęłam ją czytać lecz przy około 300-setnej stronie mnie pokonała. Wtedy przeczytałam Cujo i go bardzo polubiłam. Teraz znowu czytam TO jestem na 727 stronie i czytam dalej.

Ja uwielbiam Stephena Kinga a zwłaszcza 'To'

Oglądam ten film teraz pierwszy raz~ a od 4 lat cisnę czytanie Kinga chronologicznie 😂😂😂 idzie powoli ale nie żałuję ani strony xD

mam problem, bo popularność mnie raczej odstrasza, a kryminały nie ciekawią... Natomiast bastion brzmi świetnie, a i oglądałam Zieloną Mile, którą chciałabym również przeczytać :3

Bajeczne powieści twe... ✌️😊✌️

Pierwszą i na razie jedyną przeczytaną przeze mnie książką Kinga jest właśnie Misery, to był błąd, bo chcę więcej :)

Uwielbiam stephena Kinga 😊

Czytałem książkę Kinga pt. "Cujo" i była mega nudna, odstawiłem jego książki na półkę na wiele lat, dziś jestem w trakcie książki "Nocna Zmiana" która mnie wciągnęła :)

A Dallas '63? :o

Mnie jakos nigdy do Kinga specjalnie nie ciągnęło, pewnie dlatego, że jestem największym cykorem świata 🙈 Dlatago tez swoja "przygode" zaczęłam od Pana Mercedesa, ktory był całkiem niezły, ale niestety na tym sie skonczylo. Miałam sie wziac za Carrie, ale jakos tak nie wyszlo (jeszcze!).

Świetny materiał ♡

Ja zaczęłam od Wieży, pierwsza część mi się spodobała... Ale druga mnie męczyła i porzuciłam.

Moja przygoda z książkami zaczęła się właśnie od Kinga i Mastertona. Ogólnie Lubie wiele gatunków książek, ale jak byłam młodsza lubiłam się bać - czy to ma sens - nie wiem. Książka Kinga, która mnie rozczarowała do desperacja, ale może po tylu latach znów dam jej szansę. Pozdrawiam

,,Bastion" najlepszy na świecie

ja zacząłem czytać kinga od IT

Moje ulubione książki Kinga to "Carrie" i "Dolores Clairborne", bardziej dramaty społeczne niż horrory. W podobnym klimacie jest też "Worek kości" Niestety King jest straszliwie przegadany i strasznie przynudza. Świetny pomysł ze "Stukostrachów" można by opisać w zwięzłej trzystustronicowej powieści z wartką akcją, a jest opasły tom o takim stopniu rozwodnienia, że ciężko było mi dotrzeć do końca. Tak samo "To" uważam za kompletną słabiznę. Cichutko podejrzewam, że KIng jest już taką potęgą pisarską, że zaden redaktor mu nie podskoczy :P i nie ma szans wpłynąć na Wielkiego Autora :D

Ja zacząłem od Carry była ekstra

Co powiesz o 14 mrocznych opowieściach? Mi osobiście bardzo się podobały, było napięcie, groza, poczucie niewiedzy i ciekawość, wiec jeśli czytałeś to mógłbyś się wypowiedzieć? Jeśli nie( w co szczerze wątpię) to serdecznie polecam bo jest tam cały wachlarz umiejętności Kinga. :D

💚 Kinga

Akurat Carrie, to dobry przykład, ale nie uważam, że należy zaczynać od samego początku, można poczytać nowe rzeczy.

Carrie było takie przeczytać, pomyśleć, zapomnieć. Miasteczka i Misery nie czytałam, może sięgnę ;) Lśnienie oglądałam, to było baardzo dziwne, bardzo. Bastion to nie moje klimaty. Z Kinga najbardziej podobał mi się Czarny dom, który pisał ze Straubem (mam nadzieję, że nic nie przekręciłam), a najmniej Oczy Smoka ;P Ale Misery brzmi zachęcająco :D

Może kupię niedługo Carrie i Miasteczko Salem i przeczytam

Ja zaczynam stephena Kinga od ,,To" zawsze chciałam przeczytać

Zabrakło ,, TO " ... :(

doktor sen polecam przeczytać po lśnieniu :)

Ja Kinga zaczęłam czytać od "Bezsenność" i to było jak strzał w kolano. Jedna z najgorszych książek jakie przeczytałam w życiu. Carrie trochę moją opinię o twórczości Kinga podniosła, bo do tej pory dobrze wspominam, a opowiadanie Mgla zdenerwowało, bo nie lubię otwartych zakończeń. King we mnie przeróżne emocje wywołuje, ale szanse dam mu jeszcze kilka razy, bo ma pozycje, które opisem wciąż mnie intrygują :)

Misery najlepsza!!!!

Misery jest dziełem wysoce wybitnym. Nigdy nie napisał lepszej książki w moim odczuciu, ale też dlatego tak myślę, bo książki Kinga są zwyczajnie przeciągane i nudne, a tutaj... pach, pach, pach. Dużo się dzieje ;)

Oj Ciebie można słuchać nawet jakbyś powtarzał przez pół godziny jedno słowo :D i tak pewnie byłby to majstersztyk :P o tak ;/ mnie musisz przekonać do Kinga. Nie czytałam jeszcze nic. Totalnie nic tego autora. 6:29 nie pacz tak na mnie! (chowie się) JUŻ WIEM! kogo mi przypominasz! jeśli o prezentacje chodzi! Tzn... teraz tak mi się skojarzyłeś w 6:37 :P Kotarski :P (idzie i gada) nie wiem czemu mi się to tak skojarzyło z nim :) i te wstawki w filmach... achh Genialny film, dla tych którzy chcą zacząć przygodę z Kingiem :)

Ja zaczynam od zielonej mili nawet mi sie podobał

Ja kocham ,, Carrie " !!!!

....są rzeczy, które mogą przydarzyć się każdemu z nas, dlatego Stephen tak urzeka. Jaka jest Twoja ulubiona jego książka?

ja zaczęłam wczoraj od BASTIONU, nie muszę tłumaczyć dlaczego- IV 2020

czytajcie Rękę mistrza i Sklepik z marzeniami :*

Misery 👍

Czy ty użyłeś muzyki z "Strenger things" czy mi się tylko wydaje? Miałam jedno podejście do Kinga, ale nie było udane, jednak po twoim filmie mam ochotę dać mu jeszcze jedną szansę.