Cześć Antek, nie demontowalem całego kokpitu tylko jego części na środku i od strony kierowcy. Filmy znajdziesz na moim kanale.

Postaram się pokazać jak to u mnie wyglada. Nie konserwowałem w żaden sposób ale muszę nad tym pomyśleć ponieważ widziałem nieco rudego nalotu przed wnękami tylnych kół.

@@DamianChmielarz Dokładnie, tam jest chyba jakieś newralgiczne miejsce. Ja późną wiosną/wczesnym latem będę robił konserwację woskiem. Chemia firmy Dinitrol. Jak mi to jakoś wyjdzie to dam znać. Wszelkich bitumów bym odradzał. Wosk o tyle jest dobry, że poza zabezpieczeniem układu hamulcowego w kołach i wydechu, można walić po wszystkim. Warstwa nie jest twarda, bardziej konsystencja gumy, ale na tyle plastyczna, że nie pęka, ale na tyle sztywna, że bród nie przylega.

Czy może Pan podać cała nazwę preparatu który będzie Pan stosowal?

Po umyciu czy tam odmuchaniu/odtłuszczeniu podwozia, najpierw walnę dinitrol ML jest on najrzadszy, ale dobrze wypiera wilgoć i tak jakby natłuszcza ogniska rdzy (odcina dopływ tlenu). Po wyschnięciu MLa na niego dam warstwę dinitrol 4941 lub 4942 (różnica koloru). Jeżeli chciałby Pan robić profile zamknięte, to najpierw MLem a po wyschnięciu dinitrol 1000. Dinitrol 1000 jest gęściejszy od MLa, ale na tyle płynny, że wejdzie w profile. Jak zrobię konserwację to napiszę ile puszek poszło. Najbardziej ekonomicznie wychodzą puszki pod pistolet, spraj jest znacznie droższy, ale jak ktoś nie ma dojścia do kompresora to się ratuje jak może. Opinie środek ma dobre. Jak ma Pan jakieś jeszcze pytania służę pomocą, jestem i tak dłużny za liczne podpowiedzi w filmikach :)

Dziekuje