Mimo,że szkole i studia skończyłam 12 lat temu to uważam,że to bardzo trafne spostrzeżenia 👍 zarazem bardzo smutne.

„Jesteś nikim przed szkołą, a po szkole jesteś starszym nikim” piękne słowa

Nikt tak naprawdę nie tęskni za samą szkołą, tylko za ludźmi ze szkoły, tymi akcjami co się robiło na długich przerwach, wagarach i uciekaniem z lekcji, tej adrenalinie itp

Całe szkolne życie słyszałem, że jak dorosnę to jeszcze będę tęsknił za szkołą. Cóż, szkołę skończyłem ponad 10 lat temu i ani razu nie zatęskniłem XD

To jest tak dobre! 8D Do tej pory, jak pomyślę o szkole, to mam flashbacki jak z Wietnamu XD Szkoła zabiła we mnie całą kreatywność i chęć do robienia czegokolwiek. Po przyjściu ze szkoły, siedziałem oparty o łóżko i wpatrywałem się w chmury, nie mając nawet ochoty pograć w nic na komputerze, bo nawet jak go włączyłem, to zara matka przychodziła z mordą, czemu się nie uczę, tylko od razu komputer. Wszystkich najpotrzebniejszych rzeczy, nauczyłem się w podstawówce (czytać, pisać, liczyć), a resztę bezużytecznej wiedzy, trzeba było wkuwać na pamięć, żeby nie zarobić jedynki na kartkówce, bo przecież nauczycielka nie będzie poświęcać czasu dla jednego ucznia, skoro ma całą klasę do nauczenia (która i tak się niczego nie nauczy, bo co to za nauka, jak przepisujesz do zeszytu to co masz dyktowane, żebyś w domu mógł się tego nauczyć na pamięć). Prawie pół życia straciłem w szkole i nikt już mi tego czasu nie zwróci. Po szkole, poszedłem do roboty i przez pół roku, dni mijały mi tak samo (robota, komputer/konsola/spanie), aż w końcu stwierdziłem, że dłużej już tak nie mogę i trzeba coś w życiu zmienić. Pozbierałem resztki kreatywności jaka mi została, zacząłem rysować, robić animacje, pobawiłem się trochę w robienie gry, zacząłem zbierać figurki (bo teraz przynajmniej po 8 godzinach w robocie, miałem za co je kupować) i nagle życie stało się ciekawsze. Może i bycie robolem jest do dupy, ale po pracy jestem wolny. Nie muszę zakuwać na pamięć zbędnych pierdół, za które później dostanę ocenę, która nic dla mnie nie znaczy, bo jest tylko dla nauczyciela, żeby wiedział jaką ocenę dać mi na koniec i czy przechodzę do kolejnego etapu tej spirali szaleństwa. Gdyby teraz ktoś mi powiedział, że muszę powtórzyć szkołę, bo tamto piekło się nie liczy, to najpierw zajebałbym jego, a potem siebie. Nie ma szans, że moja noga postanie kiedykolwiek na terenie jakiejkolwiek placówki nauczania. Niech to wszystko spłonie i popadnie w zapomnienie, bo to co się tam odpierdziela, to czyste zło.

Nieźle ,chociaż przez system edukacji przeszedłem w miarę sprawnie i nawet udało mi sie skończyć studia , to szkołę podstawową + średnią ,faktycznie uważam za czas zmarnowany. Jest to taki okres,kiedy jako dzieciaki ciekawe świata, jesteśmy wyżymani i przemieleni przez machinę, której jedynym zadaniem jest wymusić na nas skuteczny mechanizm kopiuj /wklej .Pamiętam że jak tylko nadchodził koniec wakacji a w sklepach pojawiały się akcesoria szkolne,to budziło we mnie smutek i stres. Najlepsze jest to że pomimo iż mam 30lat, to do dziś dzień ,źle mi się to kojarzy 🤣

Utożsamiam się z Anonem. Jak słyszalem ze będziesz chciał wrócić do szkoły jeszcze to się śmiałem i śmieje się nadal. 32 lata. Fakt, do czasów dzieciństwa bym wrócił, ale w życiu do szkoły. Szkoła to największa spierdolina mojego życia, nauczyciele, rodzice i niektórzy wieśniacy bardzo dobrze wyryli mi zły obraz szkoły w głowie i to się nie zmieni już.

Ten filmik to dosłownie idealne odwzorowanie mojej reakcji kiedy moi rodzice mówią że jeszcze kiedyś zatęsknię za szkołą

Szkołę skończyłem 10 lat temu i już wtedy miałem podobne myśli. Szkoda, że nic się nie zmienia w tym temacie. Jedyna nadzieja, że rodzice to zrozumieją i dadzą dzieciakom trochę luzu i przestaną się spinać na oceny. Trzeba dziecku pomóc znaleźć pasję na na resztę przedmiotów kłaść laskę, byle by zdać.

To powinno być puszczane w każdej szkole na lekcjach organizacyjnych

To z lekturami to akurat prawda, w szkole nienawidziłem, a po szkole tak o sobie otworzyłem Hobbita, wciągnął mnie jak pojebany (bo czytałem dla siebie nie będąc zmuszanym po nic nie warte zaliczenie) i zaraz dokupiłem resztę również chłonąc jak najszybciej.

Chłop co wyjaśnił polski system edukacji w 5 minut XD Edit: chyba mój rekord like-ów xd

Nic dodać, nic ująć. Majstersztyk wszystkich rzeczy, które myślą sobie ludzie chodzący do szkoły. Uwielbiam

1:14 "który był jednym pierwszym, ze stajni optimusa" Tylko legendy to kumają

Jak nie będziesz się uczył to będziesz rowy kopał gamoniu!!! Klimatyzowaną koparką za 6000 miesięcznie :)

Święte słowa,to jedyna przydatna lekcja w moim życiu

Idealny moment na odcinek

Ten filmik jest taki prawdziwy, że ja nie mogę. Najlepsze jest to że coraz częściej ludzie teraz zauważają ten problem, nawet nauczyciele xD Pozdrawiam technikum

Myślałam że jak obejrzę ten film to pośmieje się i poprawi mi się humor, ale niestety jest smutna prawda. Trzymajcie się wszyscy uczniowie

Jestes nikim przed szkola a po szkole jesteś starszym nikim Dobre podsumowanie:)

Oglądałem płacząc nad książkami i wkuwając na sprawdziany😢

Mój świętej pamięci pan od Polskiego zrobił naszej klasie kiedyś test z mitologii, gdzie były pytania typu "jak nazywał się dziadek danego bohatera". Po teście powiedział nam, że nikim w życiu nie zostaniemy. Sentencja szkoły.

To jest najprawdziwsza i najbardziej ucząca pasta jaka kiedykolwiek pojawiła się na tym kanale, z niej można snuć refleksje godzinami, naprawdę cudo

i tu z pomocą przychodzi "nauczanie domowe"

Szkoła mi spierdoliła chęć do czytania książek przysięgam xD

Jak już zrobiłeś to, to czas na "Absurd szkolnych kibli"

Proponuję obejrzeć odcinek "Family Guy 'a" gdzie Peter z Lois robią eksperyment, że za Chrisa i Meg pójdą do budy a Chris za Petera do roboty. Końcówka też ma mądry przekaz

Ale to z książkami to definitywna prawda. Podczas bycia w szkole nie byłem w stanie przeczytać dywizjonu 303 a lubie tematy wojskowe a teraz w trzy dni przeczytałem książke która miała prawie pięćset stron i się dobrze bawiłem. Polecam książke "Karbala" można by na jej podstawie stworzyć z cztery pasty o wojsku

CAŁA PRAWDA O SZKOLE UJĘTA W TYM 5 MINUTOWYM FILMIKU BECZKI , DZIEKUJE

O tych sprzątaczkach, to absolutna prawda

jak ten kom będzie miał 1k like to wyśle to przydawce z polaka. zobaczymy co powie (jak będzie 5k to wyśle trójkątowi z matmy)

"Ucz się ucz nauka to potęgi klucz, będziesz miał dużo kluczy zostaniesz woźnym" - Rock

+1000 Ja od 13-tego roku życia pomagałem rodzinie w firmie dzięki czemu szybciej się rozwinęła Jedyne co to słuchałem na lekcjach, a na maturę nauczyłem się z KZfaq w dwa dni (i to dwa dni przed maturą xD) Teraz po czasie cieszę, że od dziecka przejrzałem na oczy i nie marnowałem czasu na wkuwanie cosinusów tylko robiłem to co lubię 💪

Pozamiatane, dziękuję, dobranoc

To ja w odróżnieniu od większości komentujących mam inne doświadczenia. Okres szkolny aż do matury wspominam po prostu świetnie, z chęcią zawsze chodziłem. Oczywiście miało się świadomość, ze większość przedmiotów się nie przyda, ale zakuwalo się w jeden wieczór i tyle. Towarzysko zawsze było super, a lekcje to był taki mały dodatek. Zdecydowanie najlepszy okres mojego życia jak narazie. Z kolei szczerze znienawidziłem studia. Trochę spieprzyłem maturę i nie dostałem się tam gdzie chciałem, wiec na wejściu byłem negatywnie nastawiony. Poza tym żyłem w przeświadczeniu ze właśnie od studiów zacznie się nauka przydatnych rzeczy i się bardzo zawiodłem. Przestałem widzieć w tym wszystkim sens, kompletnie straciłem motywacje do czegokolwiek. Do tego doszła pandemia, zero życia towarzyskiego, zero sportu i generalnie to był mocny cios dla mojej psychiki. Wciąż się staram podnieść heh..

POV: Kiedy wreszcie widzisz film Beczki, dzień staje się lepszy

mój kolega chce to pokazać babce od polaka XDDDDD

Do dziś pamiętam jak wychodziłem z Technikum po odebraniu dyplomu ukończenia. Dwa soczyste Faki poleciały w stronę drzwi tej zapyziałej budy. Co prawda jeszcze matura i poprawka egzaminu praktycznego E20 (który jest bardziej spierdolony od wszystkich innych sprawdzianów), ale poza tym wreszcie wolność.

teraz to sobie z laseczką świąteczną w łapie obejrzę dobra to oglądam 🤯🤯🤯

ukonczenie szkoly i zaczecie normalnej pracy na siebie to najlepsze co mnie w zyciu spotkalo nie tesknilem ani jednego dnia za szkola, jedynie za czasami kiedy wszystko bylo prostrze ah mlodosc

Mam 34 lata i nigdy nie mówiłem "ze w szkole to było fajnie". Szkola to kibel. Za to na studia chetnie bym wrócił bo to najbardziej popierdolony okres życia 🖤

Szczerze mówiąc w 100% zgadzam się z wyżej wymienionym twórca tej animowanej pasty. Pisania takich wywodów nauczyła mnie szkoła. Będąc przedstawicielem (mówiąc szczerze najbardziej spierdolonej generacji tego świata) ucznia chodzącego do TECHNIKUM INFORMATYCZNEGO mogę stwierdzić, że wszystko czego się tam UCZYMY/PRZYSFAJAMY nie ma większego sensu. Wstając do szkoły o 5 rano, żeby się ogarnąć do szkoły i zdążyć na pierdolonego wsiobusa, którym jeżdżą same mochery po 60 do pracy na lewo jestem w szkole jakoś koło 6:30 (pomimo tego, że do szkoły mam jakieś 20 km). Siedząc po 8/9 godzin w tym śmietnisku z bananami, anime dziewczynkami (pokemonami he he) i patusami, którzy nie wiedzą jak się tam znaleźli człowiek nie ma kompletnie na cokolwiek, a nie mówiąc o wyjściu z kumplami na piwo. Szkoła zabiera nam najcudowniejszy okres naszego życia. Pomyślcie, wakacje, słoneczko, 30 stopni , kuple i woda, czego chcieć więcej, a tu ci przyjedzie jakaś kurwa, która ma 300 lat (z biologii zwana "skamielinka") i zrobi kartkówkę z działania funkcji obronnych organizmów żywych (skamielinka już dawno powinna być na wystawie w muzeum obok dinozaurów) to aż się żyć odechciewa. Nie mówiąc o jakiejkolwiek formie dorywczego zarobku. Wiem, wiem pieniądze są wszędzie tylko trzeba wiedzieć jak je zdobyć, ale gdy wracasz ze szkoły o godzinie 18 i jeszcze masz poodrabiać lekcje i się nauczyć na następny dzień to kładziesz się spać o godzinie 24/1 (a i tak musisz wstać na 5 do szkoły). Zmiana podejścia nauczyciela do ucznia by się bardzo przydała. Nawet lekka nić empatii. ALE MY JESTEŚMY TYLKO UCZNIAMI NAJMNIEJ WARTOŚCIOWĄ, ALE NAJWIĘKSZĄ GRUPĄ SPOŁECZNĄ W TEJ SPIERDOLNONEJ PIRAMIDZIE EDUKACYJNEJ. MOŻEMY TYLKO MÓWIĆ MIĘDZY SOBĄ, A I TAK NIE ZOSTANIEMY WYSŁUCHANI. Dziękuję i pozdrawiam Edit 1: Nie chciałem skupiać się tylko na obrażaniu szkoły, ale to co się teraz dzieje jest śmieszne. Sposób przekazywania wiedzy jest na tak prymitywnym poziomie, że jest to aż śmieszne. Rodząc się w 2005 roku przechodząc przez podstawówkę (8 klas szkoły podstawowej) nauczyciele, którzy uczyli się w czasie PRL mają dosyć naganny szacunek do uczniów (nie mówię o wielu przypadkach kiedy z tymi paniami da się normalnie porozmawiać i pożartować), a sposób przekazania wiadomości np. z historii to głownie przepisywanie książki lub zapisywanie wiadomości na partycjach, które mi się nie przydadzą w życiu (chyba, że będę rozszerzał na maturze albo będę w którymś z odcinków MaturaToBzdura). Młodsi nauczyciele w wieku +/- 30 lat mają jakiś pomysł na uczenie młodzieży w ciekawy i interesujący sposób. Rozwijanie hobby po szkole możesz sobie tylko pomarzyć. Przed szkołą średnią reprezentowałem szkołę w sprincie na 400 m i w biegach długo dystansowych (do 4 km), a teraz przez brak czasu nie mam czasu nawet wyjść z dziewczyną. Weekendów praktycznie nie masz bo musisz uczyć się na następny tydzień do sprawdzianów. Mam nadzieje, że będzie jakiś odzew ze strony rządu (raczej nie) w tej sprawie, bo ile można się katować.

2:39 Sprzątacze ulic = Bohaterowie Osiedli

Te animacje klasycznych past zawsze poprawią dzień

Kurna nic dodać nic ująć. Dobrze to powiedziałeś i zgadam się z tobą w 100%. Weź ty idź na ministra edukacji i weź zmień system

4:21 w końcu zdobędziesz tych kluczy tyle, że zostaniesz woźnym

Ale mi się śmiać chce zawsze jak udajesz ten głos i pseudo śląski co babcia gada o plecokach... ♥️♥️♥️ Zawsze mam z niego bekę... Tak jak Ania z rodzinki z Podlasia... :)

jak zwykle odcineczek do pośmiania, relaksu no i z finałową szklanką prawdy, idealnie beczka, idealnie

Jak fajnie, że zrobiłeś animację o tej paście.👏🏻👍🏻👍🏻👍🏻Pozdrawiam.

Prawda po prostu zmontowałeś w 5 minut całe życie w polskiej szkole

„Ucz się ucz bo nauka to do potęgi klucz” - jak masz dużo kluczy to możesz woźnym zostać xD

0:13 ja mam w szkole w oknach kraty zamontowane xD

Jak dobrze że nie poszedłem do liceum tylko do branżówki, przynajmniej mam doświadczenie w jakimś zawodzie, ale odcinek w sam raz na taki brzydki dzień, dziekuje za poprawe humoru i miłego dnia ci życze ;*

Filmik pięknie odzwierciedla realia polskich szkół, a śmie nawet twierdzić, że opis niektórych rzeczy został łagodnie potraktowany.

Dobrze, że teraz istnieje coś takiego jak szkoła w chmurze

Zgadzam się z tytułem! 😉

Skoro klimaty szkolne, może by tak zrobić beczkową animację do *potężnej* pasty "jak uratowałem klasę przed kartkówką z matmy"? :) Edit: kurcze trochę się wylało w odpowiedziach :/

Beczka jest spewnością Twój najlepszy i najbardziej wyszczególniony film o Polskich szkołach normalnie miodzio

Szkoła była najgorszym okresem w mojej egzystencji i od 10 lat po skończeniu jej nie zdarzyło się w moim życiu nic co by miało mi zmienić ten pogląd. Najmilej co wspominam to może tylko podstawówkę, bo nie miałem tam takiej patologii, jak w gimnazjum, czy technikum.

Beczka wrocil !!! 😍😍😍

kiedy uswiadamiasz sobie ze ta pasta jest o tobie

Podstawówka jest jeszcze git, a średniej zaczynają się schody, już po miesiącu mam dosyć xD

Dlatego ja konczyłem zawodówkę ( elektryk ) niedosc że nie truli mi dupy lekturami to chodziłem na praktyki (1 rok -2dni w tygodniu, 2,3 rok -3 dni e tygodniu ) i jeszcze mi za to płacili. Nigdy bym nie zmienił decyzji niedosc że nowe znajomości podlapałem to jeszcze mam co powspominać przy stole jak siadam zmęczony po pracy, tak po pracy kto normalny przyjmie Mirka bez wykształcenia jak może przyjąć 3 letniego " starzyste". Co prawda wykorzystywali nas na praktykach (nie seksualnie) ale i tak było zajebiście tu polbruki tu praca w lesie a zawód sam się szkolił. Na egzaminie czeladniczym przyznałem się że chuja potrafię a te jełopy powiedziały że i tak zdam wystarczy że przyje się podpisać. I tak pracuje w zawodzie nie wiedząc nawet czym jest bezpiecznik. A jak ktoś jest dociekliwy to mówię żeby spierdalał i nie przeszkadzał mi przy pracy, bo w końcu to ja mam papiery nie on.

Zgadzam się z tobą Dla mnie szkoła to takie więzienie, jak z niej wychodzisz czujesz się jakbyś dostał przepustkę na kilkanaście godzin A potem znowu to samo i tak w kółko przez 20 lat.

"Totolotek spierdolenia trwa I wiele osób wygrywa " Idealnie powiedziane

będę sobie to oglądał gdy będę miał zły dzień

FAJNY ODCINEK BECZKA

Jak byłem w podatawówcę to miałem hobbita jako lekturę, znienawidziłem te książkę bo musiałem analizować naj mniej ważne szczegóły. kiedy napisałem maturę pomyślałem że trochę poczytam i wybrałem hobbita i władcę pierścieni. Kiedy ją przeczytałem uznałem że jest zajebista bo na reszcie nie musiałem analizować jak wyglądał Gandalf czy dawać do zapamiętania tylko to co będzie mi potrzebę na kartkówce. Polecam, teraz biorę się za wiedźmina :).

każdy film beczki poprawia mi dzień :)

Lepiej nie dało się tego ująć. Zawsze rano mam ochotę uciec ze szkoły jeszcze zanim do niej wejdę. Wyżera ze mnie chęci do czegokolwiek, w dodatku jestem introwertykiem i siedzenie z ponad 30 osobami w jednym pomieszczeniu przez 8 godzin jeszcze dokłada oliwy do ognia. Inni będą płakać że kończą szkołę i już się nie zobaczą, a ja będę płakać ze szczęścia że jestem wolnym człowiekiem i nikt mnie do niczego nie zmusi, mogę nawet zostać bezdomna i bezrobotna jak będę miała ochotę.

Ten film to jest szkoła w pigułce dosłownie to co zrobiłeś to jest czyste złoto

piękna interpretacja szkoły

Tak dobrej satyry na szkołę jeszcze nie spotkałem :D

Kwintesencja polskich szkół XD 😅 ❤😊 pozdrawiam

Ten mistsz to normalnie pro

Powrót że szkoły i film beczki

Pov:Jesteś w szkole ale i tak oglądasz odcinek u beczki.

Ludzie mówią że matematyka jest w życiu potrzeba i całki, równania różniczkowe i inne tego typu rzeczy każdy powinien znać. Bo inaczej nie będzie w stanie funkcjonować w życiu. Dlatego zdaje się obowiązkową maturę z matmy. A ja mówię inaczej. To tak jak z samochodem. Nie musisz znać budowy silnika i umieć go rozebrać i złożyć aby nim jeździć. Wystarczy że wiesz gdzie wlać olej i paliwo. A jak auto się zepsuje to oddajesz je do mechanika. Tak samo z matematyką. Nie musisz znać różnych równań twierdzeń i wzorów skróconego mnożenia bo w życiu codziennym Ci to nie jest potrzebne. Ważne że umiesz operować na podstawowych działaniach jak dodawanie, mnożenie dzielenie i odejmowanie. Bo tego używasz na co dzień.

W klasie było trzech chłopców: Nie-uk, Uczeń/Student i Samo-uk... 30 lat później... Nie-uk - wylądował na ulicy Student - jest pracownikiem Samo-uk - jest milionerem...

Nauczyciele kiedy byłem gówniakiem: jak skończycie szkołę będziecie za nią tęsknić Ja po trzydziestce: wciąż czekam

Idealny odcinek do obejrzenia go w szkole. Jestem ciekaw kiedy Kacper Rietz zobaczy ten odcinek. Fajny film. XD

Coś pięknego 🤣

Heh. Technikum skończyłem w trakcie drugiego roku po praktykach, gdzie po powrocie z praktyk wiedziałem więcej niż uczący mnie nauczyciele szeroko pojętej "informatyki". Buldog z sieci która próbowała przekazać "wiedzę o sieciach" (tak tech informatyk), że TYLKO CISSCO TO MA I ZAPRASZAM na szkolenie za 1800 zł. Gość od licz binarnych bo tak bardzo kurwa potrzebne i babka od baz danych gdzie prace klasowe pisaliśmy na kartkach ... Śmieje się teraz bez matury i papierów zarabiając jako technik sieci i pracując jak człowiek 8-16 około 8-9k miesięcznie. Fakt minęło już 10 lat od technikum i na start było 2200. Ale jak podjechałem (heh autem w leasingu na działalność ) pod technikum po swoje dokumenty to spotkałem nauczycielkę co twierdziła, że nic nie osiągnę. Ona dalej popierdala Tico, a ja za 2 miesiące odbieram kolejne auto z salonu.

Bardzo długo na to czekałem i się w końcu doczekałem łapka w góre zostawiona a teraz oglądamy ten klasyczek XD.

Pomimo że znam tą pastę i tak u was jest lepsza :)

Ten filmik to jest idealne oodzworowanie mojego uczucia do szkoły

Przyszedłem przypomnieć sobie ten film (za 3 dni szkoła)

BEczKA wrócił :)

Najlepsza twórcza opinia na temat szkoły jaką widziałem w życiu. Podsumowanie tego kołchozu w parę minut 🤣🤣🤣🤣piąteczka dla twórcy 🖐️

Jestesz genialny ty powinieneś być nauczycielem to to złoto tego trzeba się uczyć

4:21 "Ucz się ucz bo nauka to potęgi klucz a jak będziesz miał dożo kluczy to zostaniesz woźnym."

Beczka wrzucił nowy odc (czuje satysfakcję)

No i dzień odrazu leprzy jak się obejrzy beczuszke ❤❤🧡

super beczka

Cała prawda, ale nadal lubiłem chodzić do sql a teraz na studia 😅

Odrazu dzien staje sie lepszy jak beczka wrzucil odcinek

Jestem informatykiem a wkuwam biologię bo mam sprawdzian z neuronów. Bardzo mi się to przyda gdy będę programował

Jak jest powiedziane w filmie ucz się ucz bo wiedza to do potęgi klucz a gdy wystarczająco kluczy zdobędziesz sprzątaczką w szkole będziesz :>

Zgodze się, że nie chciałbym wrocić do szkoły, ale nie zgodze się, że uczą tam tylko 'niepotrzebnych rzeczy'. Zależy co ze swoim życiem zrobisz i w jakim kierunku pójdziesz, w moim przypadku matematyka się przydaje chociażby w pracy, fizyka w ciekawości świata otaczającego, a lektury szkolne... no cóż, w czasach szkoły były głównie 'streszczenia', ale po szkole sam zacząłem po niektóre sięgać i muszę przyznać że są ciekawe gdy nie goni Cie termin i nie musisz uczyć się 'jakie powalone cechy ma postać trzecioplanowa w rozdziale drugim'. System edukacji ma ogromne wady, ale nie skreślałbym całej edukacji, nauczyciele też często robią co mogą, ale też lekko nie mają: - przygotować materiały na kolejną lekcje - przygotować w jaki sposób podać te materiały uczniom aby złapać ich zainteresowanie - znosić zgraje 30 osób, która jakby mogła to by zoo zrobiła z sali - mieć nad sobą 'oświate' i dyrektora, którzy również stawiają pewne wymagania i stosowanie się do 'spierdo*** programu' - sprawdzać klasówki i kartkówki (nie jednej klasy.... wielu klas) - zebrania, wywiadówki, wyjazdy z uczniami, inne pierdoły To się wydaje, że nauczyciel ma lekko, ale ich praca też jest ciężka, z nikłą wdzięcznością w ich stronę, bo zazwyczaj więcej hejtu, nie wspominając o podłości niektórych uczniów. Inaczej na to się patrzy jako dzieciak, a inaczej jako osoba dorosła i rozumiejąca trochę więcej o świecie.

Dziękuję Ci za ten odcinek jest niesamowity.Pozdrawiam wszystkich którzy muszą chodź do tych placywek dla idiotów.trzymajcię się!!