Witam Bardzo fajnie się ciebie słucha. Ale dziś dałeś prawdziwy pokaz szczerej relacji z tego jak wygląda sytuacja. Z tego powodu jesteś w mojej ocenie przysłowiowy swój chłop!!! Jak będziesz startował na prezydenta to będę głosował na Ciebie! Pozdrawiam i życzę zdrowia i wytrwałości!

cześć, w całym kraju jest kiepsko, ciężko u mnie wytłumaczyć ten brak aktywności pszczół bo akurat w moim regionie dni deszczowych mało ale wystarczająco aby nie było suszy a mimo to pszczoły bardzo słabo latają. W okolicy mojej pasieki kwitnie teraz facelia już 3 tydzień ok 100 ha, z takiej ilości plantacji powinien mi się z uli wylewać nakrop a sucho w nadstawkach. Pogoda w dzień ładna a widok przed wylotkami podobny jak u Ciebie. Słaby rok, szukam przyczyny i wydaje mi się, że może zimne noce wpływają na brak nektarowania bo nie przypominam sobie aby w połowie lipca na dolnym śląsku czyli najcieplejszym regionie kraju w nocy było 7 stopni Celcjusza ... No cóż, widocznie bywają i takie lata 😪 trzeba pozostać optymistą i liczyć na dobrą zimowle i że w kolejnym roku będzie dużo lepiej😉 . Pozdrawiam

Wlkp okolice Poznania niestety tak samo, płakać się chce... Pozdrawiam serdecznie

W Pulawach podobnie , ogolnie caly sezon slaby,gryka nie nektaruje,pozdrawiam

Hej, u nas na Śląsku cieszyńskim niestety podobna sytuacja... Codziennie opady, noce zimne a w miodniach jak na lekarstwo,... Rodziny, w których zaizolowalem matkę przed pożytkiem, dały kilka słoików, a w pozostałych susza. Niestety nie pozostało nam nic innego jak skupić się już teraz na przygotowaniach do przyszłego sezonu... Szkoda tylko tej pracy i poniesionych nakładów, no ale takie życie, życzę Wam wszystkim i sobie udanej Zimowli i lepszego kolejnego sezonu😉

Witam - jako że jestem zupełnie zielony - 2 ule odkłady od 2 miesięcy i ta sama okolica co ty Marcinie ale jestem zadowolony po 4 pełne ramki lipy z każdego - teraz zauważyłem że z gryki i koniczyny zbierają więc nie wszystkie pszczółki są leniwe :) a rok jest dziwny wystarczy popatrzeć na pogodę

No ja się chyba wyłamie :). Województwo lubuskie. Jeszcze nie miałem tyle miodu z ula co w tym roku. Rzepak 16l/ul, akacja 22l/ul ( kończyła nektarować przyszedł deszcz i jeszcze doniosły), z lipą dałem sobie spokój kilka lat temu w jej miejsce uprawiam kilkadziesiąt ha facelii, nostrzyka i ogórecznika. Jestem na etapie kręcenia miodu z tych roślin i wychodzi około 12l/ul. Niestety nostrzyk jeszcze pięknie kwitnie ale pszczoły go prawie nie oblatują ruch na wylotkach jak w filmie. Darz miód

Pewnie mało to pocieszajace, ale pod Suchowola sytuacja z miodem jest podobna. Lipa i inne rośliny kwitły, a pszczoły nie latały. Pozdrawiam. Dzięki za film.

Czesc Marcyś . I u mnie jest to samo ,czegoś takiego jeszcze nie było . Tyle pracy i ramki puste . Dzięki za film

Witam A myslalam, ze dlatego pszczoly nie zrobily miodu, poniwaz jestesmy niedoswiadczonymi pszczelarzami- amatorami, ale przyczyna chyba lezy gdzie indziej haha. Pszczoly pieknie lataja, jest ich duzo i to cieszy a ze miodu nie bedzie , to trudno . Miód, kupimy, pszczólki nakarmimy i poczekamy do nastepnego roku, jak Bóg pozwoli. Pozdrawiam.

U mnie pewnie było by podobnie ale od rzepaku dopiero teraz wybrałem miód i wyszło raptem średnio 4 słoiki z ula. Na szczęście w okolicy jest jeszcze nawłoć, która do tj pory nie zawodziła, więc jest nadzieja na uratowanie sezonu. pozdr

Podobnie na Mazurach - okolice Mrągowa . Pozdrawiam!

O kurde maskara u mnie zaczynam wybierać jestem zadowolony bardzo lipa dała jak nigdy. Pszczoły nie noszą niestety pytanie dlaczego? Według mnie winę ponosi pogoda i zmiana klimatu. Z początku pojawiły się mszyce uszkodziły liście i osłabiły drzewa. Czmeu tak twierdzę bo na 1 pasiece była spad zna lipe i dosłowna kicha na 2pasiece nie było nic na lipie i pięknie dały nektar.. Drugim powodem może może być pogoda noce zimne dzień chłodny. Lipy lubią bardzo ciepło. Pozdrawiam

Południowe Mazowsze to samo, w ulach pusto. Ponoć najgorszy sezon na przełomie 40 lat.

U mnie w pasiece takiego złego roku to jeszcze nie było, od kilku dni daje im cukier. Zarówno lipa jak i gryka tragedia, czekam jeszcze na nawłoć.

ledwo 5kg lipy z ula , cały ten rok jest po kosztach, powoli dochodzę do wniosku że jedyny zarobek jest na innych pszczelarzach a nie na swoich pszczołach.

Pszczoły mają Corone to w ulach siedzą.A tak poważnie to współczuję wam panowie tyle pracy na darmo.

Cześć Marcin, u mnie w Beskidzie Sądeckim w tym roku jeszcze nic nie wirowałem. W każdym ulu po kilka kg żelaznego zapasu dla pszczół. Dokarmiam je trochę bo boje się, że rodziny padną. Mam jeszcze nadzieje na nawłoć i spadź ale sam już nie wiem. Zaczynam mieć nadzieję na przyszły sezon bo z tym się już pogodziłem.

Sub i łapka w górę poszły. Potwierdza się, że najtrudniejszy biznes to z tego co żyje i rośnie. U mnie k. Tomaszowa Maz. podobnie. Współczuję takiej sytuacji, wiedząc ile to pracy i środków Ciebie kosztuje. W pszczelarstwie jednak ważne jest, aby mieć inny dodatkowy, stały dochód i wtedy można pszczelarzyć :). Pozdrawiam i udanej zimowli. Pozdrawiam

Cześć Marcin.U mnie na Kaszubach sytuacja bardzo podobna. Ja chyba podszedłem do tego bardziej emocjonalnie niż Ty i mimo,że 40 lat stuknęło to aż ryczeć się chciało jak zajrzałem po lipie do miodni. To mój drugi sezon i bardzo się starałem,żeby pszczoły przygotować do tego pożytku. Myślałem,że popełniłem jakieś poważne błędy ale okazuje się,że chyba nie i taki to poprostu rok. Powiedziałeś,że czegoś takiego nie pamiętasz od początku swojego pszczelarze nią. Nasuwa się pytanie. Co się stało w tym roku?Podpytuję pszczelarzy i są różne opinie. Jestem ciekawy i Twojej.Teraz to już mi zostało zadbać o te pszczoły jak najlepiej,wyleczyć i przygotować silne do zimy.Pozdrawiam i trzymam kciuki za następny,oby lepszy sezon☺️

A z 20 rodzin miałem 33l miodu lipowego (okolice Lublina)

Wrocławskie bez lipy , pusciutkie aż się płakać chce. Zaczęłam dokarmianie. Zobaczymy moze nawłoć choć odrobinę ...

U mnie to samo, dziwny rok, siedzą i się patrzą, mało latają, w ramkach pusto, czas dokarmiać.

Jak pojechałem po miód to myślałem że ktoś mi go wybrał, a zdarzają się przypadki ale w drugim miejscu to samo dobrze że trochę facelii bo nie miałbym czy zaspokoić obietnic. Pierwsze skojarzenie to takie że przygotowują się do zimowli. Okolice Malborka.

Witam bardzo słabo 36 l z kilku rodzin średnio dwa litry .Tydzien temu poszła pokrzywa a dziś podaję malinę trzeba się jakoś ratować

20 uli 10 litry miodu z lipy i wszystkiego co było po drodze i ciasto dane dziś bo nic w ulach co za rok

W Katowicach to samo, z 5 uli 18 słoików litrowych i to chyba nie lipa.. bardzo słabo.. może te reklamy w TV ze miod będzie kosztował ponad 700zł za słoik za kilka lat staną się rzeczywistoscią..

Cześć Marcinie. W łódzkim gdyby nie to że mam trochę facelji to pszczoły by nic nie przyniosły, nieliczne pszczoły latały na lipę. Mam nadzieję że przyszły sezon będzie lepszy. Pozdrawiam

Witaj Marcin ja jestem z Lubuskiego i tez ani kropli

Dlatego miód powinien być po 45 zł conajmniej...

Witam Marcys a lubuskie okolice Żagania to samo lipa z lipy...... Masakra jakaś ale jeszcze wywiozłem na słonecznik także jak popada to jest nadzieja ze trochę strat odrobimy albo chociaż dla siebie na zimę miodzik będziemy mieli pozdrawiam.

U mnie na Mazurach w pobliżu pasieki 8 pięknych pachnących lip. Aż chuczy od pszczół a w nadstawkach pusto.... Jednym słowem - lipa ☹️

Witam kolego, nie bede poriwnywal pozytkow/miodobran, bo od paru pszczelarze w Szkocji, ale wnioski sa podobne, lipy zostaly przepalone/przesuszone w tym roku, odpowiednia pogoda w czasie kwitnienia to nie wszyystko, nie bylo wystarczajacego zasilenia woda w trakcie powstawania zawiazkow

U mnie brak! Musiałem podkarmić pszczoły! Słoiku 0.5 litra Super pomysł Fajny film!

Okolice Strzelec Krajeńskich mają taką samą sytuację. Wybrałem śladowe ilości miodu ,ale dostały za to zastrzyk syropu.

Krosno Podkarpackie , w rodzinach głód od 2 tyg trzeba podkarmiać , odkłady rabowane is sporo warrozy.

U mnie jest identycznie.tylko troszke zebralem pierwszego miodu rzepakowego.Pozniej byla akacja to w naszym regionie padaly deszcze i nie bylo nic.Lipy tak samo nic. Mam 11 uli i uzyskalem z nich w tym roku 2,5 litra miodu.Hoduje pszczoly od prawie 30 lat i z taka kleska sie nigdy nie spokalem.totalna katastrofa.

U mnie na północnym Mazowszu jest to samo. Kwitła lipa a pszczoły nie nosiły nektaru.

Podam kolejny dziwny przykład. W ubiegłym roku posiałem mieszankę nostrzyków na niezwykle sprzyjającym mu teranie.-hektar gliniastego wysypiska pod budowę górki narciarskiej. Wyrósł pięknie. Ziele pachnie i szumi na wietrze a pszczoły 200 m dalej szeleszczą w ulach...

Ja wziąłem nawet sporo. akacja średnio 10 słoików na ul. Lipa wyjątkowo jak nigdy 15 słoików z ula. Ule wielkopolskie 10 ram. 4 połnadstawki średnio na ulu. Podkarpackie okolice Tarnobrzeg Stalowa wola

ja mam pszczoły 30 metrów od domu i latają tylko na lawędę ,katalpę i na maliny

Witaj ja mieszkam we Wrocławiu ule mam dziesięć kilometrów od miejsca zamieszkania i z lipy jest lipa gdy kwitła padał deszcz miodu mam jak na lekarstwo!

Wszystkiego bzyczącego 🤗

Bieszczady podobnie mocne mają co najwyżej na przezycie , słabsze trzeba dokarmiać...

A słyszał kto o rabunkach w I połowie lipca? No chyba , że Niemcy... w kampanii , no może ruskie -kiedyś...

Znajduję siękoło Rzeszowa 25 km kierunek Tarnobrzek unas też jest totalny głód

Pomorskie, okolice Gdyni, bardzo słaby rok. Pogoda niesprzyjająca aktywności pszczół. W maju i w czerwcu zebrałem ok 10 kg pyłku z 7 rodzin, udało się też powiększyć pasiekę do 14 pni. Miodu nie wirowałem jak do tej pory. Po ostatnim przeglądzie widzę że miodu jest jak na lekarstwo. W jednej najsilniejszej rodzinie może ok 5 kg z całego sezonu, w pozostałych rodzinach prawie pustki. Nastawiałem się na lipę (w tym celu odpowiednio wcześnie umieściłem matki w izolatorach) efekt mizerny, ale kto mógł przewidzieć że z lipy będzie lipa ;) Czas podkarmiać rodzinki. Ps. Wszyscy piszą o miodzie, a do poprawy odporności w związku z tzw epidemią najlepszy jest pyłek pszczeli. Były takie dni gdzie widziałem bardzo duży zbiór pyłku, w poprzednich sezonach nigdy tyle nie nosiły, przypadek?

Witam, ja jestem z kujawsko-pomorskiego u mnie to samo, ostatnio z 4 rodzin wziąłem ogółem 1 l miodu lipowego, więc nie jesteś sam. Nie wiem co się dzieje ten rok jest dla mnie fatalny. Najgorsze jest to że nie rozumiem dlaczego tak jest.

Z czterech uli litr miodu. Lipa u mnie zaczęła kwitnąć (Kaszuby) przedwczoraj, chodzą na ogórecznik, ale nie robię sobie nadziei.

Puszcza Notecka identycznie jak u Ciebie ani lipa ani ostrożeń ani akacja bo zmarzła tylko kruszyna coś dała czekam na wrzos. Pozdrawiam.

Z 46 uli produkcyjnych brałem lipę z 34 wykręciłem 120kg. 3,5kg z ula. MASAKRA!

U mnie na Przedgórzu Sudeckim, lipa w rozkwicie. Pszczoły bzyczą w niej, że aż miło. Zobaczymy co z tego będzie. Pozdrawiam wszystkich serdecznie

Witam Wszystkich. W Radomiu też słabiutko z miodem.

6:30 Czy te krzaczory nie są za blisko wlotków? Myślałem, że trzeba więcej przestrzeni. Nie znam się aż tak dobrze i bez złośliwości pytam.

Super

No kto by pomyślał że z lipy taka lipa jak w Grossland kwitnęła to pachniała pysznie. Cena 20% up i git.

U mnie super zbierają lipa u mnie teraz zaczęła kwitnąć A już 2 ramki zapelnione, jakie masz ule poliuretanowe ?

Witam, Mam małą pasiekę (15 rodzin) w dolnośląskim 70km od Wrocławia. Sytuacja wygląda podobnie. Pszczoły praktycznie w ogóle nie siedzą w ramkach nadstawkowych.

Na południe od Lublina sytuacja identyczna - po litrze lipy z ula.

Ja już wlałem po 7,5l syropu na ul. Zaczynam leczenie. Pewnie zbyt szybko, ale najwyżej powtórzę sierpień/wrzesień. Z tymi "przymulonymi" pszczołami u mnie też identycznie. Nie mam pojęcia o co chodzi.

Witaj! Na Lubelszczyźnie jest tak samo. Rodziny silne, a w nadstawkach do 5kg miodu i to niekoniecznie z lipy. Jakby nie to, że mam troszkę faceli z nostrzykiem to trzeba by podkarmiać. Teraz pora na paski przeciw warrozie. Pozdrawiam i głowa do góry.

i u nas to same - 27 rodin - 49 kg z lipy - mam zakrmeno

W tamtym roku była susza . w tym lipa słabo kwitła a do tego pare chwil słonecznych . lipa z lipy😢

Bardzo ciekawe. Okolice Białegostoku podobnie. Oglądacie może naszych zagranicznych sąsiadów? Jak tam wygląda sytuacja?

Na Dolnośląsku zamiast lipy jest trochę spadzi, gdyby nie facelia rok byłby stracony,pozdrawiam serdecznie

u mnie też pusto trzeba karmić 15 od niędzyrzeca podlaskiego

U mnie też kiepsko, myślałem że coś zrobiłem nie tak lub miejsce kiepskie na lipę wybrałem jako początkujący ale jednak poprostu brak pożytku. 2 pytania mam, 1- takie prawie suche ramki dajesz też do wirówki ? Mam trochę prawie pustych ramek i się zastanawiam czy jest to sens czyścić w wirówce z resztek miodu czy można zostawić do wiosny w magazynie. 2- czy jeżeli pszczoły stoją na obrzeżu lasu zwrócone wylotkami w stronę gąszczu zieleni jak u Ciebie na fragmencie filmu i mają dosłownie 2-3 m miejsca to czy nie mają problemu z wlatywaniem jak są obładowane?

Witam. Okolice Morąga Warmińsko Mazurskie też słabo. 3 dni temu praktycznie pusto w 10 ulach miałem już podkarmiać ale wczoraj naniosły ok. po pół ramki. Pojutrze ma być ochłodzenie i tak się zastanawiam czy jak zabiorę z każdego ula po ramce nakropu i przełożę do jednej silniejszej rodziny to czy to dobry pomysł. Oczywiście resztę podkarmię. Pozdrawiam Roman

Ja skończyłem dziś sezon: 1,5 kg miodu. Nie wiem co się dzieje.

W Kujawsko Pomorskim w ulach pustki, ... Pierwszy raz postanowilem zaizolować matki na lipę, byłem przekonany że ta metoda o której dużo czytałem bankowo się sprawdzi, że pszczoły zajmą się noszeniem miodu, .... Niestety w miodniach SŁABO, bardzo słabo :( Pozdrawiam.

Ja myślę że przyczyną takiego stanu jest długa, zimna i bardzo sucha wiosna. Susza wiosenna w tym roku była taka że w maju drzewa jeszcze liści nie miały... Więc kiedy, i z czego lipa miała zrobić sobie cukier żeby wyprodukować nektar?

Lipa mioduje średnio co 4-5 lat, aby pszczołom opłacało się z niej coś zbierać. Sam fakt, że jest kwiat i ładnie pachnie nic nie znaczy. W mojej pasiece rosną lipy, a w ostatnich latach mimo tego, żę pięknie kwitły, to nie zauważyłem na nich od 3 lat ani jednej pszczoły. Było tam natomiast dużo much i trzmieli. Nawet jeśli kwitną inne pożytki, to też nic nie znaczy, bo wystarczą 2 dni deszczowej pogody lub upał i słońce z rana, aby pożytek nie nadawał się do zebrania. Szkoda tylko, że klient nie ma pojęcia o tym, że nie każdy rodzaj miodu jest co roku zbierany i jakie pożytki są wykorzystywane przez pszczoły, a nie brakuje Januszy biznesu, którzy tą niewiedzę wykorzystują i potem widuję miód malinowy, miód z owoców leśnych, albo miód chabrowy, który jest wybierany w miejscach gdzie nie ma chabrów. Ale prawdziwa perełka, to miód lipowy tegoroczny sprzedawany w pod koniec kwietnia, albo spadziowy, który jest jaśniejszy niż niejeden wielokwiat.

To już nic więcej nie da się zebrać na Zambrowie do jesieni jakieś poplony na polach czy co

Na wyspie całkiem inaczej, U mnie lipa zaczęła kwitnąć od 20 czerwca i co niektóre drzewa nadal kwitną dodam ze Pszczoly nadal znoszą nektar. Zapraszam do Anglii.

To jest efekt braku zimy.

Od czerwca uruchomili sieć 5 G, myślałem że to żarty że to szkodliwe ale teraz wiem że to może być przyczyną.

Sezon 2️⃣0️⃣2️⃣0️⃣ sadownicy zapamiętają na długo... Anomalie pogodowe rozpoczęły sezon i trwają nadal. Po obfitym opadzie czerwcowym, obecnie na niektórych odmianach mamy do czynienia z kolejnym opadem, już dość dużych jabłek. Większość z nich nie posiada komory nasiennej.

Witam. Wszedzie jest kiepsko okolice Jasło podobnie. Jak cenowo Panowie liczycie za miód majowy, spadziowy?

Dzięki za film Marcin. Myślałem, że tylko w wlkp tak źle... A tu po komentarzach okazuje się że w całym kraju podobnie 🤔😕 Dwa tygodnie na gryce i tylko zapach w ulu - ramki suche. Pozdrawiam serdecznie.

Kilka gatunków lip ominął problem , jeżeli uda się wybrać w okienku pogodowym będzie.......... średnio-dobrze. Podbeskidzie.

Miodnie robi się na gnieździe a nadstawkę daje się na dół i w nadstawkę zrzuca się matkę w ten sposób inicjalizuję się zmniejszenie względem gniazda i miodnie robią w okolicach czerwiu .robi sie to tylko wtedy jak lato jest mokre ,jak jest gorące i suche jest odwrotnie

w lezakach mam miod a w stojakach padaka o_O.zrobilem kilka uli 2 lata temu myslac o nowoczesnej gospodarce ale to jakos nie dziala....ramka dadant.

bedzie coraz gorzej 5g zalatwilo sprawe u mnie to samo.

U mnie jeszcze parę drzew jeszcze nie zakwitło, a kwiaty są.

Mam kilka rodzin na gryce i jak na razie to jest więcej zapachu niż miodu.

Na gryce około 14 ha 18 Uli masakra miodnie puste tak jak u ciebie na lipe

U mnie okolice Częstochowy to samo ...

Powiedz mi jeszcze jak oceniasz krainkę celle w tym kiepskim czasie w porównaniu do primy od Melifera

Przemyśl I okolice to samo..nic kompletnie

Na Podlasiu totalna lipa widzę jakieś pojedyńcze sztuki są

Górny Śląsk lipa z lipy 3 litry z rodziny

Ten sezon to dramat, nie ma miodu w ulach. Ja Lipy zebrałem 5kg z czterech rodzin produkcyjnych - Opolskie - teraz eksperymentuję na słoneczniku i szykuję się na wrzos i nawłoć.

Cześć, moim zdaniem 5g wpływa negatywnie na pszczoły,m.in. wywołuje gorączkę,a kto chciałby pracować mając podwyższoną temperaturę? Też zaobserwowałem kilka dni gdzie pszczoły nie latały, pomimo dobrych warunków pogodowych,one się czegoś boją, latają blisko ula,wysoka częstotliwość je ogranicza,w Gdyni zero miodu przez cały sezon, nigdy tak nie było, nawet odkład coś przynosił,a teraz trzeba podkarmiać niektóre rodziny,obym się mylił co do 5g ale już dużo na ten temat poczytałem i co raz bardziej mnie to przeraża, pozdrawiam

Cześć u mnie tak samo... Mam pytanie dlaczego masz tak ułożone karty? Pozdrawiam.

u mnie dokładnie tak samo, niestety

małopolska, powiat wadowicki - niestety ten rok baardzo slaby, w ulach sucho

Faktycznie masakra jakaś . U mnie pszczelarze raczej się chwala i pokazują ze maja miod do zebrania. U mnie pszczółki tez latają dość żwawo ale ja mam odkłady kupione wiec i tez podkarmiam co jest pewnie powodem takiego ożywionego ruchu przed wylotkiem . Mam pytanie do Ciebie . Otóż moje pszczoły regularnie co do 10 min codziennie po 15:00 robią szał przed wylotami . Czy to jest może oblot młodej pszczoły czy co ? Będę wdzięczny za odpowiedz. Pozdrawiam i życzę pozytywnego nastawienia na dalsze prace w pasiece i miodku !

Pierwszy rok prowadzę pasiekę i po akacji miałem 3 pełne korpusy pszczół, na dwóch czerw. Późnej przeszedł deszcz, padało co drugi dzień przez 3 tygodnie i pszczoły bardzo osłabły. Nie wie co się teraz dzieje bo są też "leniwe", ten deszcz je tak osłabił ? (pokarm mają, zostawiłem po miodobraniu 40%)

u mnie kujawsko pomorskie to samo tylko pszczele łzy

Lato dawno nie było takie zimno i myślę że to dlatego tak słabo ale umnie ieszcze noszom więc dla siebie majom i nie muszę dokarmiać może nowłoć pokarze