Nie wiem zupełnie czy to przeczytasz. Jestem księdzem, lat 28, jeszcze 10 lat temu byłem bardzo zakompleksionym chłopakiem z liceum. Niedowartościowany, szukałem miłości w agresji skrajnych środowisk, w dziewczynach które mnie nie chciały bo byłem mniej zamożnt od kolegów, potem było dużo alko... I czułem że idę donikąd. Potem poszedłem na studia, na matematykę, szło średnio nie czułem się tam ok nie wiedziałem co mam robić ze swoim życiem. Smutek. Ale w pewnym momencie w moim życiu pojawiło się parę świateł od Boga, moja siostra przyrodnia która miała trudniej ode mnie, muzyka Tau i spotkania modlitewne u mnie w parafii. Doznałem pieknego nawrócenia, odkrycia sensu w Bogu. Pragnienie modlitwy, radość, głoszenie... I to się tak rozwijało że poszedłem do seminarium. I dziś jestem szczęśliwy choć na moją profesje plują strasznie, Jezus jedyna nagrodą, a ja staram się iść za Nim. Dziękuję

Świadectwo.. Od wielu lat cierpię psychicznie co przekłada się na moje zdrowie i życie fizyczne. Wiele razy w moim życiu były sytuację w których już nie widziałam sensu... Gdzie była ściana bez możliwości postawienia kroku na przód.. Gdzie umysł sam prowadził do samobójstwa. Żyję bo mam wiarę.. wiara mnie trzyma.. nadzieja uspokaja.. miłość Boga daje siłę.. Nadal jest dużo złych momentów.. myśli i wspomnienia... Ale gdy jest źle pomaga mi modlitwa.. Msza święta lub chociaż siedzenie w ciszy przed Najświętszym Sakramentem. Bóg jest i daje siebie nam! Chwała Bogu!

Tau...nie ma na polskiej scenie NIKOGO kto mógłby dorównać Tobie w nawijce.... Modulacja głosu, delikatny wokal, niski basowy głos, agresywne odszczekiwanie. Najlepiej.

Jakieś 8 lat temu jeszcze żyłam nie znając Jezusa , chodziłam czasami do kościoła w święta czy inne roczne okazję ślub , pogrzeb , rzadko się modliłam, nie spowiadałam się szczerze bo żyłam w ciężkich grzechach i poprostu nie chciało mi się zmieniać. Było mi wygodnie, ale nie sądziłam że igram ze śmiercią ! Kiedy przyszli a mnie wielkie cierpienie rozpacz ból pierwszy raz z serca pomodlił się do Boga i powiedziałam ,, Boże jeśli jesteś wybaw mnie z tej sytuacji bez wyjścia " - wcześniej nie wiedziałam że modlić się trzeba sercem a nie ustami. I.Bog szybko zareagował na moją modlitwę . Jelakies dwa tyg po tym zdarzeniu znalazlam się na pielgrzymce do Częstochowy. Jeszcze śmiałam się w duchu jadąc tam że trafiłam do moherów że co ja tu robię. I trafiłam na msze sw z modlitwa o uzdrowienie.. Bóg na tej mszy sw uzdrowił moje serce , poczułam wręcz fizycznie dotyk Bóg że on jest i żyje widziałam cuda jakie czyni , nawet jak ludzie wstają z wózka jak.w Ewangelii.. Bóg pokazał mi jak bardzo mnie kocha i się o mnie troszczy i nie chce abym tak dłużej żyła bo on pragnie mojego rozwoju a nie stagnacji i stania w miejscu w sytuacji bez wyjścia . Bóg pokazał mi że fldzueki niemu dzięki trwaniu w kosciele przyjmując sakramenty spowiedzi i komunię świętą że On chce wyprowadzić mnie z mojej ciemnej doliny.. i tak się stało. Wyspowiadalam się z Całego życia i zapragnęłam tej pięknej przygody z Bogiem zobaczyłam że mój grzech to ścierwo które odłącza mnie od prawdziwego życia w radości i miłości .Zrozumiałam że Bóg pragnie abym chodziła z podniesioną głowa, odbudował we mnie poczucie własnej wartości , już się nie lękam ale ufam idąc z Nim przez życie , bo kogóż mam się lękać ? Jak Bóg jest ze mną? Przecież On jest Panem mojego życia Twojego też tylko mu zaufaj - prawdziwej miłości a nie fikcyjnej która może dać tylko szatan abys nie był szczęśliwy . Bóg Cię kocha do szaleństwa ! I zawsze czeka.. Jeśli nie wiesz gdzie pójść idź pod najświętszy sakrament!

Czy są tu Włączeni? Zróbcie 🔥

2 lata temu myślałam, że nie ma Boga chodziłam do kościoła z przymusu generalnie nie wiedziałam co się dzieje podczas Eucharystii. Miałam stany depresyjne, myśli samobójcze w każdym miejscu, w którym bym się nie znalazła myślałam jak mogła bym umrzeć w jaki sposób. Dopiero kiedy mój brat zaczął rozmawiać ze mną na temat Boga i pokazał mi właśnie gdzie jest sens życia dzięki której jestem tutaj a nie pod warstwą piachu. Potem natrafiłam też dzięki niemu na Tau i zaczęłam czytać Biblię oraz teraz oddaje każda chwilę Panu, powierzam Mu każdy dzień i każdą noc. Pokój i Dobro ❤️🔥

Jezu ufam Tobie ♥️🙏

Nawrócony 🙏Bóg wyleczył mnie z nałogu narkotyków, alkoholu i leczy z różnych grzechów. Niech żyje Wiara, Nadzieja i Miłość aaauuu !!! 🥰

Znakomity kawałek. Tau pokazuje, że jest bardzo wszechstronnym raperem i radzi sobie w każdym stylu.

Mam ciary autentycznie, zamawiam Ikonę

Jak zwykle petarda! Bóg wiele razy pomógł mi wyjść z problemów, wystarczy Mu tylko zaufać 😉

Dzisiaj odszedł mój młodszy brat. Odszedł, lecz odszedł świadomie - popełnił samobójstwo wieszając się w kuchni. Razem z rodziną jesteśmy zrozpaczeni. Chłopak ten bał się życia. Mówił o tym od kilku lat. Słuchałem go i motywowałem do działania. Nie tylko Ja, bo siostry i mama również. Warto zmienić życie na lepsze i o to walczyć. Razem we dwoje mieliśmy robić rapy, zakupiłem nawet sprzęt. Ostatecznie mam w archiwum parę krótkich nagrywek. Od zawsze był fanem Małacha, a Ja Tau i kiedy się dowiedzieliśmy, że ma wyjść wspólny numer cieszyła mi się mordka. Powiedziałem, że zamawiam płytę Ikona, braciak był ze mnie dumny... Niestety człowiek ma w rękach wybór. Od zawsze chciał umrzeć, mówił, że świat nie jest dla niego. Nie potrafi tu odnaleźć szczęścia. Ból który nosił w sobie być może przekraczał moje wyobrażenia. Niestety nigdy się już nie dowiemy prawdy. Miał 20 lat...

Wierzę, że Jezus Chrystus jest Synem Bożym i oddał za nas życie.

Zostałam sama mając ojca alkoholika i mamę która za nim obstaje. Był czas gdy byłam sama, bez przyjaciół bez rodziców bez nikogo. Myśli samobójcze po odsunięciu mnie przez chłopaka który mi się podobał. Byłam tak na dnie ze została mi ostatnia deska ratunku - Bóg. Dzisiaj jestem szczęśliwa prawdziwie , mam miłość spokój i zrozumienie w sercu i dalej bywają ciężkie dni ale w Bogu mam każdy smutek i każda radość. To mój przyjaciel i życzę Ci bracie i siostro takiej relacji.

Jezus żyje, jest nie tylko w Najswietszym Sakramencie, ale również u ludzich którzy go naśladują "szkujacie a znajdziecie, kołaczcie a otworzą wam" Nie przestawajcie wierzyć w dobro i miłość, nie poddawajcie się szukajcie. Chwała Panu Jezusowi, i dziękuję za wszystkich którzy go szukają ale i naśladują. ❤️ Dziękuję Ci Jezu że przywróciłeś mi wiarę w dobro i miłość. Z ciemności do światła i życia. 🖐️

#34 na karcie 🔥 Lecimy wyżej z nadzieją ☝️💪

Gdy mialam naście lat byłam w szkole wyśmiewana, wyszydzana przez alkoholizm ojca. Byłam w tym czasie bardzo samotna, myślałam o samobójstwie, samookaleczałam się, miałam lęki i depresję. Zwróciłam się do Boga właśnie z powodu lęku przed szkołą, przed ludźmi. Bóg podniósł mnie i przemienił moje życie i moje serce. Mój ojciec nie przestał pić ale ja stałam się inna osobą bo spotkałam w swoim życiu żywego Chrystusa, który mnie kocha i dla którego jestem najważniejsza. Moje życie nabrało wartości i sensu. Dziś jestem szczęśliwą żoną i matką. I kocham Jezusa, kocham Kościół bo ON mnie podźwignął w najtrudniejszych chwilach.

Gdy poznalem Boga odkryłem co to prawdziwa radość i na czym polega życie oraz miłość ❤️ z Bogiem ludzie 💪🙏

Co ten człowiek zrobił to jest kosmos, czarny koń i niedoceniony talent!!!

Wierze w Boga ojca wszechmogącego stworzyciela nieba i ziemi 🙏🏻❤️ !

I jeszcze ta melodia tak trafnie wpadła mi do gustu, jest power!

Ja Jak ja się cieszę że Tau zaprosił na płytę tylu dobrych artystów 🔥🔥🔥 Słuchawki na uszy ,cisza , kartka ,długopis i piszę co słyszę. Aby wszystko powoli zrozumieć. Choć już to dawno rozumiem... Za każdym razem jednak coś więcej do mnie dociera . . Po każdym upadku wzrasta mi wiara rośnie nadzieja... Pomóc może tylko Bóg !

"Pomoc od Pana wszak Bogiem On Miłosierny jest" !

Lepiej się uciekać do Pana, niż pokładać ufność w człowieku. Pan jest Bogiem i daje nam światło. Ps 118

Komentarze podobno za wiele nie dają... UDOSTĘPNIAĆ LUDZISKA!!!🔥 Jest tylu poranionych którzy czekają na taki kawałek 🔥♥️🙏

Ale OGIEŃ ! TAU KOCHAM CIĘ

gdy byłem na życiowym zakręcie On dał mi tylko jedno zdanie: "nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem..." za wszystko co działo się potem dziękuję Jemu

Byłam w bagnie, złamałam swój kręgosłup moralny, odwróciłam się od Boga, a On mnie nigdy nie zostawił. Bóg jest Miłością i zawsze jest przy Tobie.

Tau w wózku najlepszy 😁

To chyba największa bomba od Listu motywacyjnego!

Katolicyzm to nie bajka, to działa, Jezus działa, umacnia, uzdrawia, uwalnia, to prawda! Ja się przekonałem. Chwała Panu. Nieśmy pokój i dobro.

Dobrze że Jest Bóg-tata, i wyciąga mnie z kazdej depresji.... Chwała Ojcu:-)

Kawałek pełny przemyśleń. Szukajmy nadziei w Nim! Propsy.

,, Pomóc może tylko Bóg !!! ” kozak Tau i Zbuku 💪🏻

Jezus jest obecny w naszej codzienności szczególnie w chwilach trudności, zawsze pomaga wyciszenie i chwila modlitwy

"Pomóc może tylko Bóg" ❤️ Tak właśnie jest!

Tau Mistrz Rapu. Pozdro i z Bogiem

Niech mnie.. Ile w tym emocji.. Będzie latać!!

Bog jest wspaniały. Poprosiłem go o uwolnienie z okropnego grzechu. Juz wczesniej probowałem wyjsc z tego nałogu ale ciagle upadałem i do niego wracałem. Gdy zwrociłem sie do Boga, grzech odszedl z dnia na dzien a moze i z minuty na minute. Oczywiscie zły sie niepoddawał i ciagle mnie kusił ale z Boża pomoca moglem go odrzucić bez wiekszego wysiłku. Juz mija prawie dwa lata odkad jestem uwolniony. Sam nie dał bym sobie rady. Bog uwolnił mnie i prawdopodobnie ocalił moja rodzine. Chwała Panu !

Autentycznie się popłakałem, nie żebym chciał, wzruszyłem się, obraz, muzyka i słowa = ciarki i łzy. Póki co każdy kawałek dociera w głąb serca. ZBUKU - liczyłem na Ciebie i się nie zawiodłem 🔥

Wariacie, to już coś więcej niż muzyka. Jesteś instrumentem Boga, na którym On gra i używa na swoją Chwałę 🔥🔥🔥

Ale super pomysł z tymi świadectwami ❤ Bóg chce żebyśmy dzielili się ze sobą Jego darami 🔥 prawda jest taka że pewnie dużo osób nie wie które świadectwo streścić 😅 ale któreś trzeba wybrać. Zawsze byłam bardzo,,sportowa" baba i od zawsze ale to zawsze kochałam śpiewać. Skończyłam podstawówkę muzyczną i ogólnie spełniałam się bardzo w tych dwóch największych pasjach, czyli sporcie i śpiewie. pisze własne piosenki ,jedna nagrałam na Marsz dla życia...ogolnie bardzo chciałam założyć zespół dla Pana Jezusa,by wspólnie Go uwielbiać śpiewem ❤W 2018 skręciłam kostkę, niby nic, ale problemy z nią mam do dzisiaj. Ból się przenosił na kolano i kręgosłup. To nie było łatwe. Ale rok później, kiedy akurat dostałam się na wokal jazzowy do średniej szkoły muzycznej struny mi się,, popsuły " . Noi żeby było krócej świat mi się zaczął zawalać. Z dziewczyny która działała ,ile najwięcej mogła,w kościele, wolontariacie i z przyjaciółmi musiałam być cicha i ,, uziemiona " Zaczęłam mieć dużo problemów z psychiką i.. Coraz słabiej czułam obecność Pana. W pewnym momencie mówiłam że On nie działa chociaż bardzo podświadomie wiedziałam że jest ze mną w tym wszystkim... Że mnie przez to prowadzi i daje siłę. Nie miałam w tym czasie wsparcia ze strony rodziców, trochę ze strony taty. Ale Pan Bóg dawał mi w tym czasie niesamowitych ludzi, którzy mi pomagali przetrwać ten czas i iść do przodu. Ja już nie wierzyłam że może być lepiej. Ale moja Pani od wokalu wierzyła we mnie bardzo. Przyjaciele się modlili i byli w tym ze mną. Wtedy Jezusa nie widziałam samego w sobie, tylko w tych ludziach. Przez nich Pan dawał mi siłę i radość. Podczas kwarantanny wszystko znów się pogorszyło.dopiero kiedy zaczęły się wakacje, o i wgl mam 18 lat od wakacji 😅 także tego. No, kiedy zaczęły się wakacje odpuściłam wreszcie chociaż trochę stresu. I udało mi się być na wyjeździe z moją wspólnotą, Emmanulelem. Działy się na nim absolutnie niesamowite rzeczy, dostawaliśmy bardzo ubogacajace nas słowa podczas modlitw uwielbienia. I stało się tam coś bardzo dla mnie ważnego. Nie będę mówić co, ale Pan Bóg generalnie pokazał mi ,na tym wyjedzie najbardziej , jak blisko mnie był przez ten cały najcięższy okres, ile mnie to nauczyło pokory, cierpliwości, wytrwałości i uwielbienia Go w kazdyyyyym momencie życia. I że jedyne co muszę robić to ufać Jemu, bo tak jak powiedział, nigdy nie jesteśmy sami. On prowadzi nas swoimi ścieżkami, jeśli pozwolimy Mu na to. Oddamy Jemu nasze życie. On jest,, tylko " Miłością. Uzdrawia nasze serca i działa przez nas, rozradowuje się w naszych sercach. Z moim zdrowiem jest coraz lepiej,choc c nadal walczę. Ale te doświadczenia bardzo mnie umocniły i pozwoliły nauczyć się czasem zamilknąć i posłuchać Jezusa. Co do mnie mówi. Takie KRÓTKIE świadectwo jeśli ktos dotrwał to CHWAŁA PANU NA WIEKI 🔥🔥🔥

Najbardziej emocjonujący utwór jaki usłyszałem w swoim życiu. Dziękuję.

Ludzie szukajcie wspólnot żeby po tym utworze iść tam gdzie ludzie się nawracają bo nawrócenie i wzrost duchowy ma miejsce tylko we wspólnocie. ,,Pokój i dobro dobrzy ludzie''.

Ojj.. Ta scena, której ojciec przytulił syna.. Zapewne tak miało, no i trafiło.. Aż serce mocniej zabiło. I spełnił się tytuł kawałka.

Nikt Cię nie podniesie z bagna w którym się znajdziesz tak skutecznie jak tylko sam Bóg, gdy wokół samotność i beznadzieja, gorliwa i szczera modlitwa i zwrócenie się do Jezusa daje pozytywnego kopa by iść naprzód zmieniając priorytety w życiu ukazując to co najważniejsze wiara, nadzieja i miłość . Trwać i ufać ponad wszystko. Pozdro Tau 🤚

Wiara, nadzieja, miłość...... Jak pięknie by było na świecie gdybyśmy się kierowali wiarą, nadzieją i co jest najtrudniejsze - MIŁOŚCIĄ! krótkie świadectwo. Mnie też życie doświadczyło, jedną nogą byłam juz na górze, miałam dość życia. Wiem co to depresja, wiem co to próba samobójcza. Bo łatwo się mówi -żyj, jeszcze będzie kiedyś dobrze gdy myśli się że jest się samemu i nie ma nikogo kto cię kocha. Łatwo się mówi gdy zostało się skrzywdzonym przez najbliższe osoby. I jak tu kochać? Jak kochać ludzi którzy cie skrzywdzili i wykorzystali w dosłownym tego słowa znaczeniu. No jak. Przecież z jednej strony to jest chore myślenie. Ale z drugiej strony to jest miłość. Jakkolwiek absurdalnie to brzmi. Jezus w drodze na Kalwarię też mógł wszystkich znienawidzić. On dał im wszystko, dał im cuda, uzdrawiał, wskrzeszał i dawał dobrą nowinę. A ci sami ludzie skazali Go na mękę. Na śmierć. Biczowali, opluli. I co jest dla mnie największym fenomenem? Że pomimo tego On nadal ich kochał. Mało tego - oddał za nich życie. Za każdego z nich, każdego z nas. Za mnie, za Ciebie. On Cię kocha. Mimo że Ty mówisz że nie wierzysz w Niego. To On wierzy w Ciebie i kocha Cię do szaleństwa! Tylko musisz uwierzyć i oddać swoje życie Jemu. Wszystko inne się ułoży. Tylko oddaj życie Jezusowi, Maryi. Mnie uratowali i dziś jestem szczęśliwą Córką Boga Najwyższego! I mam cały czas pod górkę, wiele razy się przewróce, upadne lecz cały czas mój Tato mnie podnosi.Jestem Szczęśliwa bo Bóg mój jest ze mną! I Tobą bracie i siostro! Tylko uwierz w to. Pokój z Tobą 💪❤️ Ps. Tau dzięki za motywację do świadectwa 👍

"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie." - Jan Paweł II

"Jemu oddam całe swoje Serce Bo u Boga jest najbezpieczniej" ❤

To powinno być kilkanaście milionów, a nie niecały milion

Bóg istnieje! Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu. :)

Gdy kilka lat temu miałem kryzys wiary katolickiej, poznałem wartościowych ludzi, którzy pokazali mi m.in. utwory Tau. Od tamtej pory nie potrafię żyć bez codziennej rozmowy z Jezusem Chrystusem. Pozwala to na spokojne życie w tym często przygnębiającym świecie. Dzięki Tau za Twoją twórczość. Mam nadzieję, że Bóg Ci wynagrodzi wszelkie trudności związane z pełnią wyrzeczeń i poświęceń.

Ciaaaaryyyy.. Kawałek mistrzostwo !! Najlepsze kolabo

"Panie zabierz cały mój ból pozostaw puste serce i wypełnij je ogniem swojej miłości."

to jest tak brutalnie prawdziwe, że aż boli..............

Zwątpiłem w rapy itd . Od może 7 lat nie słucham muzy a sam tworzę od 20 lat Wychowałem sie na początkach takiej muzy w PL. Paktofonika , Fisz itd . 37 lat na karku . Ale powiem jedno . Ten gościu wieloma swoimi kawałkami. Wywołał łzy w moich oczach i płacz. Taki prawdziwy i pozytywny. Wielki szacunek dla jego twórczości . Przede wszystkim jego teksty. Jego muzyka trafia do człowieka .

I nie ma, że niezasługujesz! Jesteś wart Miłości. Jego miłości! W każdym momencie Życia! 💚

Tylko Bóg moją siłą.

Życie każdego z nas ma jakiś głębszy sens, nawet jeśli wydaje się, że go nie ma. Warto zaufać Bogu i otworzyć się na jego miłość, nikt nie mówił, że będzie łatwo, ale na pewno warto. Jezu ufam Tobie! Pokój

Bóg jest przyjacielem każdego z Nas. To właśnie w takich momentach jak strach, ból i brak jakiegokolwiek sensu prowadzi do tego, aby uklęknąć przed Nim, żywym, prawdziwym i cudownym Jezusem Chrystusem. Każdy kto jest w stanie depresji i lęków, już teraz mogę napisać, że On czeka na Ciebie, umarł za Ciebie i czeka aż w końcu go przyjmiesz do swojego zabrudzonego życia. Skutki takiego przyjęcia są diametralne, tylko po prostu mu zaufaj i oddaj mu swoje życia. Amen.

Króluj Nam Chryste !

Dawno czegoś tak dobrego nie słyszałem! Dziękuję Bozon Records

Bóg jest dobry! Doceniaj to co Ci daje każdego dnia, każdy oddech, on nigdy cię nie zawiedzie.

Sokół i Szpaku to pikuś przy Tobie. Tu jest PRAWDA! Reszta to domki z pisaku Bog z Toba Bracie

Konkret numer 🎶🎶🎶

I pyk mamy 1M c-rap nie zginął jeszcze w Polsce!

Jeszcze miesiąc temu w zwątpieniu wygadywalem, że Boga nie ma bo tyle zła, bo to zło mnie dotknęło. Dziś potrafię się modlić i myśleć pozytywnie, robić swoje mimo przeciwności. Zaufajcie mi i uwierzcie w to co teraz napiszę. Nie popadajcie w alkoholizm, narkotyki i inne używki, nie olewajcie Boga, nie idźcie do celu po trupach, nie stawiajcie rzeczy materialnych wyżej od człowieka bo to się bardzo źle dla was skończy. Każdego dnia starajcie się być dobrymi, pomóżcie starszemu w sklepie, przepuście kogoś na drodze, podarujcie coś potrzebującemu.

Po liście motywacyjnym myślałem że już nic lepszego... Po miłosierdziu tak samo...ale Tau to Tau.. przebija samego siebie. Ogromny plus także dla Zbuka!

Ale mi siadł ten styl, zwłaszcza te mocne, wkurzone momenty. Więcej takich! Pozdro Piotrek

Kimkolwiek jesteś, wiedz że Bóg cię KOCHA!

Takiego kawałka bardzo brakowało w tych czasach. Wywaliło poza skalę, chwała Panu i szacun dla Ciebie, Tau. Sama też podzielę się świadectwem. Momenty, w których doświadcza się jakiejś skrajnej samotności, nie jest się w stanie zmotywować do niczego, momenty przesycone beznadzieją i myślami, żeby z tym wszystkim skończyć, bo jest za ciężko, znam jak własną kieszeń. Ale dzięki Bogu, znam też te interwencje Pana Boga, szczególnie przez Słowo. Szczególnie w tym czasie pomagały mi Psalmy; to było takie doświadczenie, że ja już wręcz krzyczę do Boga, a On odpowiada. Tak w punkt. Np, Psalm 27: "choćby wybuchła przeciwko mnie wojna, nawet wtedy będę pełen ufności." "Albowiem On przechowa mnie w swym namiocie w dniu nieszczęścia, ukryje mnie w głębi Swego przybytku, wydźwignie mnie na skałę." "Choćby mnie opuścili ojciec mój i matka, Pan mnie przygarnie." "Ufaj Panu, bądź mężny, Niech się twoje serce umocni, ufaj Panu!" Takich Słów, tego wielkiego wsparcia w momentach trudnych i doładowywania nadziei ze strony Pana Boga doświadczyłam już nie wiem, tysiące razy. Nawet nie tylko przez Słowo, także przez innych ludzi. On na prawdę mówi i odpowiada na nasze potrzeby, trzeba tylko otworzyć, choć trochę, uszy i oczy. "O Tobie mówi serce moje: Szukaj Jego Oblicza!" Ps 27, 8a Klucz do wyjścia z każdego więzienia.

Jezu ufam Tobie

Bukiet kwiatów to też będzie kosior! 💐

Nie ważne w co wierzysz , Tau jeden z najlepszych w kraju.

OGIEŃ dobra prawdziwa muza .......................................... OK :-)

Fajnie się czyta te komentarze kto co i jak nie mial, i dobrze bo czasami przez to można czuć się lżej.. ja dostałem cios mocny od zycie i odwróciłem się od Boga w pewnym momencie.. udało mi się zrozumieć pewne sprawy. Tau dziekuje i to nie za teraz

Pan Bóg jest niesamowity potrafi przemienić życie każdego człowieka i moje też przemienił , jestem za to wdzięczny Panu Bogu , że opiekuje się mną

Moje świadectwo wiary/ponownej wiary w moc modlitwy 😊 tydzień temu zmarła ciocia i moja mama zadała mi pytanie „po co tyle się modliliśmy skoro i tak umarła? Po co się modlić skoro Bóg ma jakiś plan?” Nie wiedziałam co odp...dodam ze Pracuje jako fizjoterapeuta w szpitalu MSWiA (główny szpital covidowy w Warszawie) i myśle, ze nie bez przyczyny Bóg postawił mi akurat takiego pacjenta w tym czasie ❤️ leżał ponad dwa tyg na oiomie, 80% płuc było zajęte i rokowania były tragiczne...nie znałam go wtedy, dopiero gdy go wybudzili i przenieśli go na mój oddział mogłam go poznać. Opowiadając to oraz to ile osób za niego się modliło, jego błysk w oku jak wdzięczny jest Bogu za życie i te grono ludzi- poczułam ze Bóg specjalnie stawia mi takich ludzi na drodze...ze nawet w największej tragedii, poczuciu odrzucenia On jest wtedy najbliżej mnie ❤️ tylko żeby w Niego nie wątpić i pamiętać o Nim. Dziekuje Bogu za moja prace dzięki której doświadczam Go najbardziej...dzięki tym pacjentom ❤️

"I tylko Bóg widział moje wewnętrzne cierpienie. I zabrał ból, kiedy nie wiedziałem już kim jestem. Dlatego dla Niego żyję, Jemu ufam, wierzę. Ludziom wybaczyłem. To chyba jest miłosierdzie." Tau - Miłosierdzie z płyty Restaurator

Jeśli jesteś na dnie, to się nie martw zawołaj do Boga.... głośno....On przybędzie... U mnie tak było... Leczy już od 6 lat moje serce i uczy kochać. Tylko miłość daje życie Jezus powiedział, że Sam opiekuje, zajmuje się swoją Owieczką a Ty nią Jesteś... On Cię kocha... niech Bóg Cię błogosławi. Pokój z Tobą który czytasz

Tau wskoczył na taki poziom robienia muzyki że w tym momencie nie ma konkurencji w pl rapie! Ta płyta to jest majstersztyk!!!

Płyta zamówiona. Ogromny szacunek Tau za to co robisz

Aż żal patrzec, że takie gówniane piosenki robią po 1mln wyświetleń w jeden dzień, a taki wartosciowy diament tylko kilkadziesiąt tysięcy...

"Bóg jest dla nas ucieczką i mocą: łatwo znaleźć u Niego pomoc w trudnościach. Przeto się nie boimy, choćby waliła się ziemia i góry zapadały w otchłań morza." - Ps 46:2-3

Idealnie utożsamiam się z tym utworem , tu na TAUZENIE rozegrał się mój dramat , bo przyjaciel i przyjaciele zdradzili . Sam byłem wtedy innym człowiekiem , dziś wiem Bóg jest dobry , chwała Bogu i wam drodzy artyści Tau i Zbuku. Kawałek jest sztosem idealnie te wokale są zgrane i zmiksowane . Wielki szacun

Zbuku krótka konkretna nawijka

Cześć chciałabym się z wami podzielić krótkim świadectwem swojego życia . Jezus mnie uzdrowił z nieczystość 2014 roku . Dziękuję Panu Bogu za to co on dla mnie robi . Może teraz przeżywam trudny okres w swoim życiu wiem i ufam że będzie dobrze.Dobrze że jesteś Bóg cię kocha.🙏

Widząc tyle pięknych świadectw w tych komentarzach, serce się raduje!

Mega kawałek ❤️ Jakiś czas temu przeżywałam swego rodzaju kryzys związany z obecną sytuacją na świecie, pandemia, obostrzenia itp. Do mojego serca wdarło się zwątpienie i bezsens podejmowanych i tak już ograniczonych codziennych działań. Dotknęło to też sfery duchowej, jakiś taki marazm, brak sensu modlitw, nabożeństw. Taki brak poczucia obecności Boga w świecie. Wiedziałam, że muszę coś zmienić, bo tak dalej nie idzie funkcjonować. Tak się złożyło, że niedługo miał być pierwszy piątek miesiąca więc stwierdziłam, że pójdę do spowiedzi i powierzę bożemu miłosierdziu moje upadki i zwątpienia. Oddałam to wszystko. W kaplicy była także możliwość modlitwy wstawienniczej. Dzięki Bogu działającemu przez modlitwę doznałam niezwykłego pokoju ducha, radości, dosłownie nic mnie nie obchodziło, a problemy stały się jakby mniejsze. ON jest, działa i bardzo nas kocha. Jesteś ważny i cenny w Jego oczach.

Człowieku... To jest płyta z którą robię pokutę. Poważnie.

Rok temu ledwo wstawałam z łóżka (jeśli w ogóle to robiłam) pomimo świadomości, że mam obowiązki wobec rodziny, przyjaciół, siebie. Teraz dzięki Bogu pomimo trudności idę naprzód, zaspokojam potrzeby serca swoje i innych, o których nawet nie miałam pojęcia. Codziennie rano wstaje z uśmiechem i nawet niewyspana tryskam taką radością, że ludzie się dziwią jak to robię 😊

To przecież jest najlepszy kawałek jaki w życiu słyszałem... moc

Meegaaa!!! Jak zwykle zresztą... Pokój i Dobro! Czekam na płytę z niecierpliwością.. Z Panem BOGIEM...

piękne, też jestem narkomanem trzeźwym już 4 lata, Bóg nigdy nie zostawia człowieka samego. Warto to doceniać i nie zapominać o Nim gdy jest dobrze bo sami jesteśmy słabi a z Nim możemy wszystko .

Jezu ufam Tobie . Wierzcie bo ON jest prawdziwy !

Ten komentarz jest odpowiedzią na prośbę Tau. Długo zastanawiałam się czy stać mnie na taką szczerość. Choruję na depresję trzeciego stopnia. Zapewne, gdybym komuś powiedziała, że jeszcze w marcu miałam dziesiątki sposobów na własną śmierć, nikt by mi w to nie uwierzył. Nie miałam żadnych nadziei, że coś może się zmienić. Największym marzeniem było zakończyć ten stan, a śmierć wydawała się być na to jedynym możliwym sposobem. Przy życiu utrzymywał mnie strach przed potępieniem przez Pana Boga. W tym stanie modlitwa musi być wsparta działaniem. Sięgając po pomoc specjalisty bylam zupełnie obojętna, nie oczekiwałam cudów. Ta decyzja jednak wyciągnęła mnie z największego mroku, jakiego doświadczyłam w życiu. Nie była to prosta droga, wymagała wysiłku w powracaniu do zdrowego postrzegania świata, a właściwie to jeszcze się nie skończyła, ale wierzę, że mogę wyjść na prostą. Bo ku mojemu niedowiarstwu, da się. Piszę to niełatwe wyznanie dla tych, którzy zmagają się z podobnymi problemami, by wiedzieli, że rozumiem. By pokazać, że nawet z największej beznadziei można wyjść. Nie poddawajcie się tak, jak ja się nie poddałam, bo życie naprawdę jest piękne, tylko trzeba dać sobie pomóc. Z Panem Bogiem. Kinga

Nie wierzę... .dziś... Z tak ogromną pustką w sobie.. trafilam dziś tutaj.

Człowieku rób to tak jak to robisz, bo nadajesz nam wiary w tym zepsutym świecie, chociaż kiedyś sam śmiałem się Boga na religii czasu trochę minęło teraz jestem już dorosły i zrozumiałem, że Bóg jest miłością i wiem, że Jezus jest jedynym i prawdziwym Panem ! Pozdrawiam wszystkich

Wiara jest podstawą miłości :)

Bez Boga nawet QUATTRO Ci w zimie nie pomoże na śniegu - zaufaj Bogu