Mi się podoba zmiana Hughiego w serialu. Mamy tu typowego komiksowego geek'a, którego wizja się załamała po ujrzeniu rzeczywistości (idealnie pasuje do głównego wątku serialu, Hughie reprezentuje nas widzów, fanów superbohaterów których wizja się złamała). Lepiej to pasuje niż w komiksach, gdzie był zwykłym facetem po czterdziestce. Poza tym fajnie zrobili, że w serialu Hughie to jakby dwie postacie. Jego tata i on. Simon Pegg, był wzorem dla komiksowego Hughiego ;) The Seven też wyglądają lepiej niż w komiksach. Tutaj naprawdę wyglądają jak superbohaterowie. Wszyscy piękni, charyzmatyczni, każdy ma swój kolor. Niczym Justice League. W komiksach wielu z nich wyglądało bardzo złowieszczo. Min Deep, co w komiksach wyglądał bardzo jako łotr. Tutaj wręcz wrzeszczy "PARODIA AQUAMANA", że aż się chce śmiać w każdej scenie. Dzięki temu, że wszyscy wyglądali pięknie idealnie na zewnątrz, te elementy makabry i jak wykrzywieni są wewnątrz raziło jeszcze bardziej.

Wczoraj skończyłem oglądać serial the boys i był zarąbisty.

uwielbiam to jak sie wczuwasz w recke, ten entuzjazm fajnie fajnie

Me and the BOYS

Byłam pewna że powiesz Ojczyznosław ;D :D ;D serial zajebisty. Zjadł większość tych gufien od netflixa , czy tam DC . Moja ulubiona postać? Właśnie Homelander, ale i też the Deep był świetny. Francuzik owszem też. BTw Karl Urban siadłby mi jako nowy Wolverine, serio.

Homelander - zdecydowanie najlepszy ;)

scena w samolocie - genialna

W serialowym Preacherze też nie boją się dowalić Kościołowi i Chrześcijaństwu do tego stopnia, że ja się dziwię, że nikt nie protestował. Pamiętam jak były niedawno protesty przy okazji premiery serialu Dobry Omen na Amazonie, choć tam nie ma nic kontrowersyjnego, a w serialowym Preacherze są takie momenty, że dziwne, iż nie było o tym głośno. Może nie w 1 serii, ale w kolejnych sezonach jest sporo jechania po bandzie np. w wątku Jezusa. Widocznie w USA Preacher serialowy tak nikogo nie obchodzi, nikt go nie ogląda, że przeszedł całkowicie niezauważony, i to samo dotyczy najnowszej serii. Tym sobie tłumaczę, że o obrazoburczych momentach w serialowym Preacherze nic nie słychać. A co do Chłopców to dobra rzecz, ale właśnie nie jadą aż tak po bandzie jak w serialowym Kaznodziei.

Butcher moja ulubiona postać

Właśnie obejrzałem sezon, czekam na s2

Ma and the Bois wathing the BOYS

Może jakaś recenzja komiksów od początku? Nie ma wersji polskiej na YT zastanów się bo podoba mi się jak opowiadasz.OJCZYZNOSŁAW zamaiat wszystko w pl wersji.

podoba mi sie ten kanal

Świetne omówienie oglądać wszystkie sezony

obejrzałem właśnie cały sezon. wgniótł mnie w fotel i ledwie wstałem. no i ten twist na koniec... łał. czekam na drugi sezon :)

obejrzałem dziś 2 sezony... ten serial jest mega :)

A da sie gdzies aktualnie kupic te komiksy w polskim wydaniu?

Mega fajny serial jeszcze lepszy kanał 🤩🤩🤩🤩😃😃😃

Ja dopiero dziś skończyłem, jestem pod dużym wrażeniem :) Pod każdym względem jest świetny. Bardzo dobrze, że nie jest za długi, ale i tak już bym chciał kolejny sezon. Trochę postać Francuza i jego relacja z Kimiko mi się nie podobała, ale później trochę to łyknąłem zwłaszcza po jego rozmowie z Mother's Milikiem. Najgorsze były tłumaczenia ksywek, nawet ich nie pamiętam, po prostu słuchałem po angielsku jak wymieniali pseudonimy, aby nie widzieć tych tłumaczeń. W komiksie też są tak głupio przetłumaczeni? Jakoś nie sądzę.

Czy tylko mnie ciągle interesowało kim był Latarnik i w jaki sposób doprowadził do tragedii, ciągle o tym mówili a jakoś nigdy tego nie pokazali, a chciałem zobaczyć choćby w retrospekcji te wydarzenie.

Obejrzałem w jeden dzień całość i nawet człowiek fajnie się bawił, ale tylko bawił, bo jeśli chodzi o obrazoburcze treści etc., to nie widziałem tutaj niczego specjalnego. Brakowało mi trochę głębi (np. wątek zmuszania do seksu, dosyć powierzchowny, nawet spłycony), krytyka instytucjonalnej religii też na poziomie "cynicznego humoru" a'la Rick and Morty - "hoho Jezus to masochista, a Bóg to sadysta", popraw może fedorę przyjacielu? Przemowa Gwiezdnej też woła o pomstę do nieba "nikt nie wie, bądź sobą, idź za głosem serduszka". Albo jej zdziwienie, że nagle ni stąd ni zowąd kościół jest przeciwny rodzinom nieheteronormatywnym, szok prawda? Wcześniej zawsze je popierał, dopiero jak źli bohaterowie zaczęli działać to się pozmieniało. Jak kontestuje się to co prawie wszyscy kontestują to wcale nie jest się wielkim nonkonformistą.

W komiksie, Billie Butcher... w serialu, Homelander... Przykład że adaptacja i pierwowzór może być zajebisty... Ale szkoda że Rzeźnik nie jest rzeźnikiem w serialu...

Czekam na ost sezon preachera :/

Miami Heats

Serial dobry lecz strasznie przerysowany może byłby znacznie lepszy gdyby był mniej oczywisty. Po pierwszym odcinku nie chciałem długo wrócić. Dobrze że chociaż jakoś wyjaśnili to przebiegnięcie kobiety 😁

Tytuł to "seriał vs komiks", ale praktycznie mało co mówisz o różnicach, a praktycznie 90% odcinka to recenzja serialu.

Po recenzje The Boys bez spoilerów zapraszam też do siebie na kanał ;)

serial Kaznodzieja to syf, beznadziejni aktorzy (jedyni, którzy pasują to Herr Star i Święty Od Morderców), natomiast The Boys wyszedł całkiem dobrze

Najlepszy jest Żeźnik

16:10 Ja bym bardziej powiedział MCU. Zresztą z Pająku są pokazane skutki działań supciów, skutków ich działań i rezultatów. Vulture z tego się zrodził m.in.

najlepsze jest ze nerd zwany ichabod nawet filmu o tym nie nagrał tylko o doom patron :D

Ktorystam

Nie uważasz ze takie traktowanie religi instytucjonalne to mega uproszczenie?