Hej Kochani. Jeśli uznacie film za wartościowy - będziemy bardzo wdzięczni za łapkę w górę

*Paleta szarości została zaktualizowana.* Ogromnie trudny temat i potężne wyzwanie realizacyjne. Gratulacje jeszcze potężniejsze. Jesteśmy z Was dumni!

Pani Kaju. Szacun za materiał. Szanuję Pani pani już włożoną pracę, Są jednak rzeczy, które mnie rażą w tym materiale. Takie byki, niby 14-16 letnie (wyglądające na wiele więcej) nie potrafią posprzątać po sobie i odraża ich brud? Siedzą byki całymi dniami i myślą. O czym myślą? O lepszym życiu, którego nie znają? Kto im na wpoił rzeczy, że będą zarabiać 8000 euro? Tego warto by dociekać. I te dwie laski w podartych spodniach, które boją się pokazywać twarzy mówiąc o tym, jacy to emigranci są dobrzy i nie tacy źli. No i na koniec wypowiedź pani Żaby: "...Bo tak naprawdę patrząc już tak globalnie, Europa potrzebuje ludzi. Mamy niedosyt yyy "resorsów" ludzkich do pracy przede wszystkim". NIKT tym ludziom chyba nie powiedział, że tu trzeba pracować i dbać o porządek. Pani Kaju. Ludzie w krajach objętych wojnami giną w ciszy i nikt o nich nie słyszy. kzfaq.info/get/bejne/kLmknc2T376-qaM.html Niestety, PO RAZ PIERWSZY na Pani kanale nie dam łapki w górę. Proszę o powrót i zadanie następujących pytań emigrantom. Chętnie zasponsoruję. 1. Kto wam powiedział, że w Europie zdobędziecie pracę? 2. Kto wam powiedział, że wasze kwalifikacje będą na odpowiednim poziomie? 3. Czy wiecie, że w waszym miejscu zamieszkania należy utrzymywać porządek? 4. Czy wiecie, że należy dostosować się do naszych norm? Nie oczekuję odpowiedzi ale tylko tego, żeby Pani te moje wypociny przeczytała.

Mieszkam w Szwecji i od 2015 czyli od roku otwarcia granic przez pania Merkel jestem w temacie. Jakbym chciala opisac WSZYSTKO co sie dzialo w Szwecji przez te 4 lata musialabym napisac parotomowa ksiazke. I bylaby to dosyc przerazajaca ksiazka! Zeby naprawde wiedziec trzeba sie chciec dowiedziec i dotrzec do materialow i statystyk. A jest tego zatrzesienie!

Zanim zalejecie falę komentarzy wzajemną nienawiścią, weźcie proszę pod uwagę, że oglądacie REPORTAŻ zrobiony przed DWÓJKĘ ytuberów. To oznacza, że: 1. Kaja i Mateusz pokazali to, co widzieli w jednym obozie w konkretnej sytuacji. 2. Starali się zrobić to maksymalnie obiektywnie. 3. A więc bez oceniania, komentowania, pouczenia i wyciągania hipotez. Jak zawsze u Globstory. 4. Nie mieli wielkiej ekipy, która pozwoliłaby nakręcić wielki dokument dotyczący uchodźców ogółem i sytuacji na przestrzeni 5 lat. 5. To, że coś jest pokazane, nie oznacza, że Kaja i Mateusz się z tym zgadzają lub to popierają. Tak było i tyle. 6. To są po prostu historie ludzi ze świata. Jak zawsze, w końcu Globstory. 7. Wszystcy jesteśmy ludźmi. My, wy, oni i tamci też. A dla Was drodzy gratulacje ❤

Ja nie rozumiem pewnych rzeczy ... jak oni maja zamiar pracować we Francji czy Anglii skoro nie maja pozwolenia na prace a jeśli wyrzuca dokumenty to nawet o azyl nie mogą się starać ... ja bym chciała zobaczyć film który pokazuje co się dzieje jak oni faktycznie dotrą tam gdzie chcą ..

Mam mieszane uczucia po obejrzeniu filmu. Reportaż muszę przyznać przeprowadzony został na 6+, ale wypowiedzi niektórych panów nie brzmiały zbyt szczerze, tzn mam wrażenie, że niektórzy mówili to co chcielibyśmy usłyszeć

Nie daję łapki w dół, bo macie super kanał, (i nie jestem hejterką) ale sama widziałam co działo się w 2016 na Lesbos, więc jestem uodporniona na ich łzawe historie. Może nie powinno się wrzucać wszystkich do jednego worka ale dlaczego nie pchają się do Omanu, Arabii Saudyjskiej, Dubaju- sami specjaliści, studenci, inżynierowie, moglibyby tam pracować. Cieplutko, bracia w wierze, język, kultura... To nie, narażają życie by dostać się do tej podłej, zimmej, Europy, pełnej niewiernych. A i żeby nie było, wiem że część uciekinierów z Syrii to chrześcijanie i generalnie uważam, że dla nich powinno się znaleźć miejsce, w którym mogliby doczekać "lepszych czasów". Polecam wykład Pani Dr Ewy Kurek "Zrozumieć inwazję islamu".

Jednego nie zrozumiem i nie zaakceptuje. W Algierii nie ma powodów aby nielegalnie uciekać do Europy. Da się żyć w tym państwie

Reportaż bardzo dobry. Jednak oni sami są odpowiedzialni za warunki w jakich żyją. Jak można narzekać, że nie ma się co robić przez całe dnie, kiedy wszędzie dookoła nich jest taki syf, wszędzie pełno śmieci, kurz, brud, pety na materacu, narzekają na warunki, w jakich żyją, to niech sami po sobie posprzątaja (pan ze straży też mówił o tym, że wszędzie zostają po nich śmieci). Kolejną sprawą jest ruszania na podbój Europy bez znajomości języków, jak chcą znaleźć pracę, czy stać się częścią społeczności, skoro cześć z nich nie zna nawet podstaw angielskiego. Skoro chcą lepszego życia niech wykażą inicjatywę i się dadzą coś od siebie (choćby samym sobie) zamiast oczekiwać, że po przejściu kilku granic ktoś podaruje im na tacy życie na poziomie.

To nie takie proste jak mówi Pani na końcu. Gdyby było tak proste, to uchodźcy przyjmowani byli z otwartymi rękami. Nie jest tak, że nasze społeczeństwa przepełnione są nieempatycznymi, egostycznymi ludźmi. Oni przeciwstawiaja się migrantom, bo troszczą się o swoje dzieci i kulturę. Dobrze przyjmować migrantów, ale tylko do pewnego momentu. Zbyt duża ich ilość spowoduje zaburzenie równowagi w systemie, a więc wzrost niepokojów społecznych. Pamiętajmy, że ich kultura jest odmienna, a asymilacja trudna, więc zbyt duża otwartość to może być działanie na szkodę własnego społeczeństwa i paradoksalnie budzi demony ruchów skrajnie prawicowych. Musimy więc pilnować zdrowej równowagi, brać też pod uwagę szersze procesy społeczne pamiętając, że zmiany klimatyczne przyniosą w nieunikniony sposób kolejne fale uchodźców.

Sytuacja jest tak trudna, że aż nie mieści mi sie to w głowie. Dziękuję za ten film, mega poruszający. Mam mimo wszystko mieszane uczucia względem migracji. Nie ma dobrego rozwiązania, samo przyjęcie części migrantów wywolaloby ich większy napływ, wsrod nich jest na pewno wiele fajnych i wartosciowych osób, ale sa tez na pewno osoby ktore sie nie zasymiluja i będą siedziały na zasiłku i nie odnajdą sie w naszej kulturze. Rozumiem to ze chca dla siebie lepszego losu ale masowy naplyw do Europy nie jest dobrym rozwiązaniem. Z drugiej strony gdybyśmy próbowali pomagac tym krajom na miejscu pewnie byloby to zle postrzegane przez lokalne władze. Ciężka sprawa.

Materiał dobrze wykonany, ale.... zrobiony tylko z jednego punktu widzenia, z takiego którego google nie zablokuje :) 40:13 prosimy o dalszą część tej historii. Jak migranci (elektrycy, mechanicy, hydraulicy i inni inżynierowie) przybywają do Europy. Lub dlaczego brakuje elektryków, mechaników, hydraulików pomimo tego że tylu ich już przybyło do Europy?

Gdybym nie znał sytuacji od środka to prawie by mnie ten film przekonał..

Dałem łapkę w górę za sprawnie i profesjonalnie nakręcony materiał. Ale wszyscy ci mili panowie, którzy tak bardzo chcą pracować w UE, najczęściej bez żadnego wykształcenia, znajomości języka i chęci dostosowania się do norm kraju przyjmujacego, mnie nie przekonują. Każdy przed kamerą będzie odgrywał aniołka, a wystarczy pojechać do Paryża czy Londynu, przejść się ulicami i popatrzeć jak oni tam pracują, pełno stojącego całe dnie menelstwa. Można się upalić ziołem na odległość. I nie są to rodowici Anglicy, czy Francuzi. Wiem, że mój komentarz jest jednostronny, tak samo jak Wasz film:) Na pewno są tam i ci pracowici, porządni, nie nadużywający socjalu. Po takim materiale, nie pozostaje chyba nic innego, jak tylko nakręcić drugą stronę medalu (tę ciemną). I to myślę byłoby nawet trudniejsze zadanie. Ale kto, jak nie Globstory :D No chyba, że film nie miał być obiektywny z założenia, pograć na naszych emocjach i sprawić abyśmy otworzyli serca i granice nie patrząc na konsekwencje dla naszych dzieci i nas samych, bo taka myśl też mi przyszła do glowy.

Bardzo dobrze zrobiony dokument, natomiast historie bohaterów mnie nie przekonują, 6 lat mieszkałam w Angli, mam rodzinę w Niemczech gdzie imigrantów jest mnóstwo, niestety większość z nich nie chce pracować..

Trzeba też spojrzeć na to z innej strony. Większość z nich to imigranci ekonomiczni. I co ciekawe to lokalne elity. 8k EUR dla przemytnika robi wrażenie. Kolejny tysiąc kosztuje ich telefon. Za emigracją ekonomiczną przemawia też fakt, iż z tych mas nikt praktycznie nie chce do Pollandu. Ba znam przypadek z małego wielkopolskiego miasteczka, gdzie imigrantów przyjęto z otwartymi rękami. Dostali mieszkanie, rowery, nawet TV satelitarną aby mieli TV w języku ojczystym. Jak mieli dostać pracę to .... nagle zniknęli. W nocy bez pożegnania. Uciekli do Niemiec . Wiem co to stereotyp. Też nie lubię stereotypów.

Moja definicja wolności jest prosta: Każdy ma prawo mieszkać w każdym miejscu na swój koszt. Co do filmu , jest jak jest, ale............gdy ktoś sie zastanawia ile ma lat to kłamie , jeżeli kłamie w 1 sprawie , kłamie tez w innych.

To, co najważniejsze, to jakość życia, a nie ilość. Co z tego, że w Europie jest coraz mniej ludzi? To wspaniale! bo do tej pory na jedno stanowisko na uczelni przypadało od kilku do kilkunastu kandydatów. Bo będzie mniejsza konkurencja na rynku pracy. Bo samodzielni specjaliści w danej dziedzinie będą mogli zarabiać więcej. I to jest mega pozytyw. Zaludnianie na siłę powoduje, że jakość życia jednostki jest marna. Do tego dochodzą zagrożenia tj w Chinach. Dużo ludzi = ogromne prawdopodobieństwo przeniesienia wirusa na cały świat. Dużo ludzi, to więcej przestępstw i nierówności społecznych.

Rozumiem ich, że chcą się przedostać do Europy zachodniej, ale rozumiem też dlaczego ludność tych krajów ich u siebie nie chce.

Proszę zrobić podobny materiał o Cyg@nach w Polsce. Gwarantuję, że 100/100 wypowiedzi będzie jak to bardzo chcieliby studiować, pracować i integrować się, tylko ci wredni Polacy cały czas im przeszkadzają. Inna sprawa: widział ktoś imigrantów ciężko tyrająch np. na budowach? Bo Polaków, Ukraińców jest pełno. Czego niby wymaga osoba bez wykształcenia i znajomości języka? Że dostanie na dzień dobry robotę prezesa banku? Jaki procent emigrantów pracuje np. w Szwecji, z 5%? Robotę dostają "na siłę" , w dodatku są obrażeni, że ktoś im takie podłe rzeczy proponuje. Edycja: A na koniec, ta kobieta w niebieskim całkiem odleciała. Dlaczego mamy być nietolerancyjni i otwierać granice tylko dla wybranych? Otwórzmy wszystkim chętnym, np. z Bangladeszu. Przyrost naturalny w ciągu trzydziestu lat z 100 mln na 165 mln. Pewnie ze 30 mln chętnie do nas przyjedzie jeżeli zapewnimy im "odrobinę" socjalu.

Cześć, reportaż bardzo ciekawy, widać ogrom pracy który włożyliście i naprawdę szanuję przygotowanie do tego trudnego tematu! Niestety, nie mogę się zgodzić z wyidealizowaną opinią dziennikarki AL-Jazeery na końcu materiału, bo niestety nie ma ona zbyt poważnych podstaw socjoekonomicznych, a stanowi tylko luźne przemyślenia kobiety, która niestety ze swojej pozycji nie dostrzega całej złożoności problemu. Po pierwsze, wpuszczenie tych ludzi miało miejsce już nie tak dawno - w 2015 roku Niemcy (kraj uporządkowany, mający duże zaplecze finansowe i teoretycznie braki na rynku pracy) wpuścił do siebie bez sprawdzenia praktycznie milion imigrantów. Ruszyły programy pomocowe, zasiłki, oferty nauki języka etc. I co się okazało? Większość z nich nie może znaleźć zatrudnienia. To nie jest tylko ich wina. Niestety, nie mają odpowiedniego kapitału, fachu (to nie jest tak, że hydraulikiem zostaniesz w miesiąc), nie są w stanie (czasem nie chcą nawet) nauczyć się języka, zderzają się z wcale nie dużo łatwiejszą sytuacją oraz niechęcią niemieckich pracodawców. Eksperyment zakończył się klęską. Przykład o hydraulikach jest niestety pełen wad. Po pierwsze liczba osób potrzebnych do wykonywania prostych prac usługowych, fachowych czy przy tzw. taśmach produkcyjnych cały czas maleje - odpowiada za to głównie robotyzacja, ale też przenoszenie takich miejsc pracy poza Europę. Na podstawie płytkiego przykładu z Brukseli nie można oceniać, że tak wygląda cała Europa, a już w ogóle reszta rynku. Ilu tak naprawdę brakuje hydraulików w Brukseli? Dwustu? Pięciuset? Obstawiam, że jest to dużo mniejsza liczba. A nawet gdyby - nie przybędzie tam nagle ich dziesięć tysięcy, bo po pierwsze nikt ich w tym czasie nie wykształci, po drugie nie będą w ciągu pół roku mówić np. po walońsku. Nie oszukujmy się, tak to nie wygląda, a spora część tych ludzi (co widać nawet w reportażu) nie mówi po angielsku, a co dopiero w innym języku. Jak Afgańczyk ma się nauczyć francuskiego, czy niemieckiego? Skąd wziąć nauczycieli? To tylko niektóre z pytań jakie należy sobie postawić. Ponadto, nawet gdyby była to prawda i jutro wpuścilibyśmy np. milion imigrantów do Europy, to niestety za rok w Bośni czekałyby ich kolejne dwa miliony. Potem cztery miliony. Ilu możemy naprawdę przyjąć i zaoferować im godne warunki życia? Europa to gdzieś 700milionów osób, a przyjęcie już 5-10 milionów w np. 5-7 lat może poważnie zmienić na gorsze sytuację u nas, a i sytuacja tychże migrantów nie będzie nagle dużo lepsza. Zgadzam się z tezą, iż spora część tych wyjeżdzających ludzi to osoby zaradne, odważne itp., obnaża to jednak kolejny problem - tzw. drenaż mózgów. Bo skoro Ci zaradni wyjeżdzają i zaczynają u nas wykonywać jakieś proste prace, to po pierwsze - marnują swój potencjał, a po drugie - kto ma zmieniać na lepsze sytuację w ich krajach? Próbowano już różnych metod od pomocy po siłowe wprowadzanie demokracji i niestety żadna z nich się nie sprawdziła. Tylko praca tych zaradnych, odważnych ludzi może wyciągnąć ich kraje z opresji. Przyjmując migrantów tylko zmniejszamy ich szanse. Jeszcze raz dzięki za ten ciekawy reportaż, doceniam go, choć niestety rozwiązanie problemu nie jest wg mnie możliwe, bo po prostu nie istnieje. Niestety, ziemia staje się zbyt ludna, ale zmiana miejsca zamieszkania części ludzi na Europę ani nie poprawi ich bytu, ani nie przyniesie oczekiwanych skutków, jakie Ci ludzie sobie obiecują. Jeśli zorganizowani Niemcy nie dali sobie rady z "zagospodarowaniem" rynkowym miliona migrantów, to jak mają zrobić to Polacy, Portugalczycy czy Grecy? W tej przydługiej wypowiedzi pomijam oczywiście mnóstwo dalszych aspektów (spadek presji płacowej, niewydolną służbę zdrowia etc.) ale mam nadzieję, że zarysowałem trochę problem. Dziękuję wszystkim którzy dobrnęli do końca, pozdrawiam autorów reportażu i zapraszam do polemiki!

Jeśli wasz film miał wzbudzić we mnie akceptację dla przyjmowania tych ludzi do Europy, to wręcz przeciwnie. Ale sam film - pełna profeska i łapa.

wszystko to jest w kolko : jestem biedny i dajcie mi, zamiast sami cos zrobic przynajmniej posprzatac dookola siebie...

Ta Pani Dziennikarka nie ma kompletnie wyobraźni. Tak, jest im źle, ale jak łatwo będzie dostać się do Europy, to przyjedzie tu 100 000 000 ludzi. A z czasem nawet znacznie więcej i Europa zamieni się w Pakistan albo Afganistan,

Mam wrażenie że poddałaś się trochę narracji tych ludzi, oczywiście że bulwersuje zachowanie policji, ale żadna z tych osób wypowiadająca się w tym materiale nie wzbudziła mojego zaufania do siebie. I to co się powtarza wszędzie w tym aspekcie, modne dresy, smartfony, google maps ich prowadzi przez lasy. Czyli mają wykupioną usługę transmisję danych we wszystkich krajach Eurazji? Czy może w każdym kraju kupują nowe karty do telefonów. A telefony są im notorycznie odbierane?? I wreszcie, w materiale sam obóz wygląda jak baza strategiczna do szturmowania granic, w której można się odżywić, nabrać sił, i szturmować dalej. Nie chcę wzburzać niepotrzebnych emocji, lecz brakuje tu twardego obiektywizmu. Skoro już produkuje się taki gruby materiał. Pozdrawiam, co złego to nie ja.

Ci ludzie(Arabowie) w Londynie chcą wprowadzać swoje prawa, swoje zamknięte dzielnice. Jeśli ja gdzieś jadę, staram się dostosować do tamtejszej kultury i uszanować zwyczaje. A oni uważają, ze tylko oni mają racje i cały świat ma się dostosować do nich. A dwa nie jestem rasistą, mogę przyjąć hindusów, Wietnamczyków, Chińczyków, każdą nację, oprócz jednej. Nie każdy arab jest zamachowcem, ale każdy zamachowiec jest arabem i z tego powodu nie chcę tych ludzi w Europie. Zdaję sobie sprawę, że polak też zabija, ludzie po pijaku prowadzą itd. Niestety taki świat, i jestem za większymi karami, za zabieraniem prawa jazdy i auta za jazdę po pijaku czy nawet 10% rocznego dochodu. Z tym trzeba walczyć. Ale jeśli ten jeden na milion skrajnych islamistów trafi akurat na mnie i moją rodzinę jak będę spacerował albo jechał metrem, to niestety, uważam że trzeba odizolować cały naród od reszty świata i nie przyjmować ludzi tego pochodzenia. Jeśli ktoś uważa, że te rasistowskie niech sobie wyobrazi, że jego żona i mała córeczka, jechała wtedy w metrze w Londynie i dostaje wiadomość, niestety zginęli. I pogadamy.

Marzyłem, aby podjąć ten temat. Sam byłem w obozie dla uchodźców na granicy Słowenii i Austrii. Szanuję Kaja, że podjęłaś ten temat w formie dokumentalnej, jestem świadom wyzwania przez które przeszłaś. Powodzenia z oglądalnością! PS: wysyłaj na festiwale! -V

Dużo z tych wypowiedzi wydaje się być wyuczone, tak jak by wiedzieli co powiedzieć by wzbudzać litość i współczucie innych... Problem jest bardzo złożony i niestety często wrzucamy do jednego worka tych co mają dobre i złe zamiary wobec innych ludzi. Z osobistych doświadczeń najbardziej negatywnie nastawia mnie do tych ludzi "syf" jaki zostawiają po sobie oraz roszczeniowe podejście do "europy". Sytuacje jakie mają miejsce na granicach, chowanie się w czyiś autach (ciężarówki) naraża kierowcę na duże nieprzyjemności a często i ogromne straty finansowe (nie chodzi tylko o niszczenie naczepy poprzez rozcięcie plandeki). Temat rzeka, ilu ludzi tyle opinii, ale nie powinniśmy patrzeć obojętnie...

Ten film a także to co JUŻ się wydarzyło przy okazji jego premiery w kinie NA PEWNO wpisze się jako ważny epizod w historii polskiego youtube. Pozytywny epizod oczywiście. Szacunek za to i za wysiłek z TAKIM tematem.

Dlaczego zamiast narzekać na brud i złe warunki w obozie sami nie spróbują temu zaradzić? Przecież po całych dniach nic nie robią, tylko "jedzą i śpią". Bo wymagają, żeby im te warunki zapewnić. Już na samym początku mają postawę roszczeniową. Sarajewo powinno wprowadzić obowiązkowe dokumenty na wyjazd pociągiem.

Staram się zrozumieć ich problem. Muszą znaleźć swoje miejsce, zarobić na siebie, na rodzinę, jakoś przetrwać. Ja też 20 lat temu wyjechałem do Irlandii zarobić na swój biznes: ale nie siedziałem tam na socjalu, tylko pracowałem, do tego zostawałem po godzinach i pracowałem w weekendy, uczyłem się języka, szanowałem irlandzką tradycję. Zapraszali mnie na swoje imieniny czy spotkania rodzinne - i już wtedy było tam trochę muzułmanów - a ich jednak nie zapraszali. Myślę że większość z nas zaakceptowała by imigrantów, którzy byliby muzułmanami, ale nie po przyjeździe od razu podjęliby pracę, szanowali nasze tradycje i nas ( szczególnie nasze kobiety) , nasze stroje i naszą religię.Gdyby pracując odkładali na swój powrót, na swój biznes albo po prostu na rodzinę, lub założyli własny biznes : mam takich Syryjczyków u mnie na wsi i nikt nie ma do nich pretensji. Ich dzieci chodzą do szkoły i mówia po polsku .

7:18 chłopak z tyłu sam nie wierzy w to co słyszy ;)

A mi szczerze żal ludzi z miast przygranicznych którzy zostali wciągnięci w problem migracji bez swojej woli, decyzji i bez środków żeby temu zaradzić. Nie chciałabym być na miejscu władz, policji i sfrustrowanych mieszkańców.

Bardzo się cieszę, że powstał tak wartościowy materiał. Myślę, że nie tylko mi a także innym rozszerzy bardziej oczy na ten "problem" i zwróci uwagę na to co dzieje się pod naszym nosem. Świetna robota 💪

Szacun podjęcia się tego tematu. Wyszło bardzo dobrze! Nawet sobie nie wyobrażam jak ciężki to musiał być proces selekcji i montażu.

Fajnie zrobiony film. Pokazujący jedną strone medalu. Czekam na drugą stronę medalu. Oj bedzie to wyzwanie dla Was. Pozdrawiam i powodzenia👍

Ten reportaż jest smutny ale te argumenty o potencjale tej fali imigrantów bez jakiegokolwiek sensu . Europa wymiera z konkretnych powodów . Cała ta sytuacja jest absurdalna . Ogólnie ten reportaż nie zmienił mojego światopoglądu dotyczącego imigracji na taką skalę , bo nie przedstawił niczego czego bym nie wiedział . Bardzo doceniam pracę i trud włożony w ten projekt , naprawdę doskonała robota , mimo iż uważam że nie jest pozbawiony stronniczości .

Wszystko co widzę jest w sprzeczności z tym co oni mówią. Telefony, taksówki, 8000euro, za leniwi żeby nawet posprzątać i pokazać ze są w stanie zadbać o miejsce gdzie przebywają... nic tylko roszczenia. Grecja za biedna... ale bezpieczniejsza niż wojna. Powinni ziemie całować. Ale nie, idą dalej choćby mieli łamać prawa. to nie są słowa ludzi którzy uciekają przed wojna i szukają po prostu schronienia.

Dobra robota. Bardzo się cieszę że jest jednak coraz więcej twórców YT, którzy podnoszą poziom i wytyczają nowe, wyższe standardy.

Witaj Kaja dawno cię nie było to jeszcze raz wszystkiego najlepszego w Nowym Roku pozdrawiam film poważny dla całej Europy to jest coś strasznego jak człowiek musi wyjeżdżać za. Kawałkiem chleba

10:22 od razu nasunęło mi się pytanie skąd ten jegomość zebrał 8000€, bo jak rozumiem ruszając z Pakistanu ich nie miał a legalnie pracować nie może. Materiał bardzo fajny jak zwykle Globstory trzyma poziom ale uważam że powinni zostać w swoim kraju i próbować coś zmienić, my w naszej historii kilkukrotnie mieliśmy czas próby i dziękuje moim przodkom, że nie byli tchórzami tylko walczyli i starali się odbudować Polskę. Pozdrawiam :)

Szczerze powiedziawszy mam mieszane odczucia wobec całej sytuacji związanej z masowymi napływami imigrantów. Z jednej strony nigdy nie doświadczyłam takich trudności w życiu, więc nie mogę za wiele powiedzieć, z drugiej jednak coś mnie nakłania ku bycia przeciwnym. Materiał widać, że pochłonął wiele godzin, kosztował dużo wysiłku i wytrwałości w zimnych warunkach niesprzyjających nagrywaniu. Jestem zadowolona, że film się pojawił u został zrealizowany, jednak uważam, że zbyt mało zostało ukazane. Jest to oczywiście wytłumaczalne, nie da się pokazać wszystkiego w tak krótkim przedziale czasowym, ale właśnie najlepiej byłoby pokazać całą drogę imigrantów tzw. the game, zaobserwować zachowania, udokumentować postawy obu stron. Mieszkam i urodziłam się w Grecji, w Atenach. Jeszcze kilka lat temu była sielanka, kryzys nie był odczuwalny, jednak na przełomie 5 lat sytuacja ulega znacznemu pogorszeniu. Na ulicach sypiają bezdomni, w obozach przekroczony zostaje limit ilości obozowiczów, z mórz co tydzień napływa setka uchodźców, właśnie to imigranci zajmują się szarą strefą. Coraz więcej j ludzi widzi się na ulicach że strzykawką w ręku, nikt tych ludzi nie zbierze i nie pośle na odwyk, nie zapewni im schronienia, ogniska były jeszcze rok temu rozpalane pod opuszczonym budynkiem, dzień niedaleko jest stacja autobusowa, a to jest centrum. Ludzie się tu ciągle przewijają, obok jest park, w którym się bawiłam od lat najmłodszych. Do niedawna właśnie w tym parku, gdzie powinni się beztrosko bawić dzieci, rozbijane były namioty, a tam masa ludzi, ćpunów i nie. Dopiero teraz wprowadzono straż okoliczną, i co nastąpiło? Wszyscy ci uzależnieni ludzie koczują w jednym zaułku róży uniwersytetach. Gdzie ludzie się uczą! A tam brud, syf, kiła i mogiła, nikt się tym nie zajmuje. Na uczelnię policja nie ma wstępu ze względu na fakty historyczne, zatem imigranci hulaj dusza zajmują się brudnym interesem. Rzadkością jest spotkać kogoś, kto zajmuje się porządną robotą,aczkolwiek wielu z nich posiada własne mini markety. W dzielnicy, gdzie mieszkają właśnie obcokrajowcy z krajów trzeciego świata, jak idzie się ulicą, pogwizdyją za dziewczynami, posyłają całuski, patrzą jakby kobiety nie widzieli. W metrze wywołują "sztuczne tłumy", rozwija się przestępczość, turyści są okradani w własnych dóbr materialnych, włamują się do domów, zamieszkują w nich bezczelnie, aczkolwiek jest to też sprawka wielu Gruzjanów. Nie dostosowują się, Grecja przeżywa kryzys ekonomiczny, który jest faktem, ludzie i rząd jest przeciwny przyjmowaniu uchodźców i mają w tym swoją słuszność, ale otrzymują w zamian groźby od Turcji, a z powodu UE są zobowiązani do przyjmowaniu imigrantów. Grecy są mega tolerancyjnym narodem, problem leży w tym, że teraz problem imigrantów obraca się przeciw nam - Europejczykom. Jak rozmawiasz w języku obcym już nie spojrzą na ciebie z uśmiechem, a zdarza się że spojrzą wilkiem. Kiedy pytani jesteśmy, skąd pochodzimy to następne pada pytanie, "czemu nie wracamy do siebie", skoro tam dobrze. Problem jest masywny, skoro jesteśmy jednak świadkami historii, dysponujemy środkami i jesteśmy świadomi ogólnego postępu, to może zamiast zaprowadzać zmiany w krajach europejskich, prowadząc do przeludnienia i siłą rzeczy zwiększonej przestępczości, to może najwyższy czas dokonać zmian na terenie, skąd przybywają? Rozwiązaniem nie jest ucieczka. PS: bawi mnie tylko to, że wystarczył jeden materiał, aby widzowie odeszli od was, jak gdyby to, że macie sprzeczny z ich wyobrażeniami obraz sprawy, psuł cały wizerunek i lata pracy. Cóż jestem rozczarowana niektórymi. 🤷

Jak wszyscy chcący czegoś lepszego wyjadą, to kto będzie zmieniał te kraje?

Dziękuję, że to robicie! Szkoda że można dać tylko jedną łapkę w górę.

Nie musi się każdemu podobać co napisze, ale każdy ma prawo do swojego zdania. Tak. Oni maja po „16-17” lat.. z pewnością. Mydlenie oczu. Skoro tak jest im źle w ich kraju, to jeżeli są w Bułgarii lub w innych ościennych krajach, to niech tam zostają, skoro uciekają przed wojną, prześladowaniem itp... ale nie. Oni musza do bogatszych krajów, bo im zalet na kasie... wiec 99,9% z nich to ekonomiczni emigranci i ja popieram by tacy nie mieli prawa wstępy do EU. Jeżeli nie podoba się wam moje zdanie, zachowajcie to dla siebie. Ponieważ ja nie pisze źle do tych którzy są tego zwolennikami.

"Tysiące ludzi musi samodzielnie znaleźć sobie schronienie" - świat staje na głowie. Żeby dorosły człowiek sam sobie musiał dom znaleźć. Paranoja. Szok. Jak tak można. Dlaczego nikt w Pakistanie mi nie wybuduje domu jeśli pójdę tam na piechotę?

Czy tylko ja mam takie wrażenie, że większość z nich kłamie? Film pokazuję tylko jedna stronę problemu,moze trzeba nakręcić druga część o tym co cześć z nich robi jak juz przedostaną się na drugą stronę granicy

Tak naprawde winnym i jednoczesnie tym co moze rozwiazac problem jest garstka ludzi ktorzy trzymaja w rekach wiekszosc dobr na swiecie. To oni dla swoich niewyobrazalnych zyskow i chorej wladzy niszcza wszystko. Ludzi zwierzeta cala planete. Nikt z nas nie wywoluje wojen czy kryzysow gospodarczych dla swojej korzysci. Wystarczy zeby wszyscy zwykli ludzie to zrozumieli i przrstali grac w ich gry.

Uważam,że dokument pokazuje jedną strone medalu...

Jan Ostoja akurat jesli o polakach mowisz to wiekszosc spoleczenstwa na emigracji pracuje. Jesli chodzi o to co piszesz to o psychologicznych mechanizmach to sie zgadza ale co mozna jeszcze zaoferowac takim ludziom ktorzy nie chca progresu i zmian w swoim zyciu a jedynie jeszcze bardziej stronia od zachodniego systemu i z gory uznaja go za zly. Mowie o ludziach ktorzy nie maja nawet podstawowego wyksztalcenia. Obecnie w Anglii sa darmowe szkoly jezykowe dla emigrantow, szkolenia, nawet pomoc mieszkaniowa i zywnosciowa. Oplacona z naszych podatkow osob pracujacych. Ludzie nadal w uk sie zamykaja w gettach nie chca pracowac a pracy do groma tylko wez pod uwage ze niektorzy nie umia nawet pisac a brzydza sie praca fizyczna ... dlatego jest duzy odsetek przestepstw bo za cos trzeba zyc. Do tego widza jak przecietny europejczyk pracujacy zyje i wlancza sie u takich ludzi mechanizm zazdrosci co poglebia problem. Nie chodzi tylko o dyskryminacje ludzi ... ale ich niechec do pracy edukacji wyksztalcenia !!! Opieka spoleczna w uk o takich ludzi dba wystarczajaco tylko wystarczy cos dac od siebie. Niektorzy nawet nie maja dokumentow tozsamosci to jak moze ktos im pomoc legalnie. Kiedy jest wojna na tych terenach i zdarzaja sie ludzie zli ktorzy naleza do grup terorrystycznych wsrod osob ktore naprawde potrzebuja schronienia.

Wg mnie głównym problemem jest to, że wśród migrantów, którzy rzeczywiście po prostu wędrują za lepszym życiem, znajdują się też ludzkie szumowiny, bumelanci i nawet terroryści. Na począku Europa Zachodnia wpuszczała wszystkich jak leci, wierząc im na słowo niemalże i zobaczcie, co się teraz dzieje. Jestem całym sercem za pomocą migrantom, którzy chcą się osiedlić i uczciwie pracować, ale boję się tych, co nie chcą.

Oglądnęłam... I długo zastanawiałam się co napisać. Nie dziwię się, że ciężko było Wam się pozbierać po kreceniu reportażu będąc tam na miejscu. Widząc to wszystko na własne oczy. Mi ciężko to było oglądać... mocny obraz i zupełnie inna strona. Jak wygląda ich życie w drodze o lepsze jutro. Odwaliliście kawał dobrej roboty. Zresztą jak zawsze w każdej relacji z podróży. Mam nadzieję, że kiedyś uściśne Wasze dłonie. Będzie to dla mnie zaszczyt. Pozdrawiam.

No Kaja, niezły reportaż. Teraz kilka faktów: Z całego filmu 1 osoba zrozumiała swój błąd - mężczyzna z 8k euro. 1 osoba ma duży światopogląd - starszy jegomość w czapce. Wiele lokalnych rozumie imigrantów - przeżyli to samo. Jeśli Ci wszyscy imigranci przeznaczyliby pieniądze, które stracili lub wydali aby dostać się do "krainy miodem i mlekiem płynącej" oraz całą swoją energię, którą poświęcili na podróż włożyli by w walkę o swój kraj, o swoją ziemię i tożsamość - nie musieli by żyć w takich warunkach jakich znajdują się teraz. Rozumiem, że nie jest to proste. Historia Polski powinna być im wykładana w szkołach, a jeśli ich nie mają to na mediach społecznościowych - mają komórki i dostęp do neta. Przez kilka setek lat walczyliśmy z najeźdźcami, okupantami, sąsiadami i systemami. Dzięki naszym przodkom, możemy mieszkać gdzie mieszkamy, mówić w swoim języku i rozwijać swoją kulturę. Ucieczka w przypadku imigrantów nic nie da. Pytanie najważniejsze: kto na tym zarabia i nie ma interesu żeby rozwiązać problem.

Imigranci stanowią naprawdę duży problem w Bośni.. Wystarczy przejść się po starówce w Sarajewie, zobaczyć co dzieje się przy tamtejszej studni.. Są natarczywi, nachalni, agresywni. Spacerując po mieście czasem naprawdę czuć niepokój. Jeśli są tacy biedni jak na przedstawionym materiale to czemu co drugi z nich śmiga z nowym iPhonem ? ;) Popatrzmy na to z obu stron :)

Prawo azylu mowi - ze o azyl mozna ubiegac sie w kazdym obcym kraju - nie musi to byc kraj unii. Takze tutaj Pani z Al Jazzera z lekka zagina definicje.

Chciałbym też dodać komentarz do napisu: " wg badan pod egidą ONZ do 2050 roku tylko z powodu zmian klimatycznych..." . Kaja, na szczęście można znaleźć jeszcze "badania" ONZ z lat 70 ( " do 1980-90 roku skończą się zapasy ropy " , " do końca wieku zalane będzie 20% dzisiejszych terenów uprawnych" ) czy 80-tych ( " do 2000 roku głód będzie dotykał co 3 mieszkańca ziemi" " dziura ozonowa zniszczy osłonę Ziemi i spali nas słońce" ) Te badania to bzdety zamawiane przez polityków pod ich aktualne potrzeby.

Młodzi,zdrowi mężczyźni uciekają szukać lepszego życia....kto w tym czasie ochroni ich rodziny-kobiety i dzieci?!!One same?!!

Różne są powody uchodźctwa... Ekonomiczne, (bieda w rodzinie, ktoś musi przedostać się do bogatrzego kraju, znaleźć pracę i posyłać pieniądze całej rodzinie na podstawowe utrzymanie), łączenie rodzin, ktoś chce połączyć się z matką, narzeczoną itp. Są też potrzeby związane z realizacją marzeń, (w Europie jest znacznie łatwiej uzyskać darmową edukację, zawód), a wśród młodych mężczyzn, to oczywiste, ucieczka przed wojskiem. Nie każdy lubi wojować i strzelać do innych. Pewnie jest jeszcze kilka innych powodów, jak prześladowania z powodów religijnych, obyczajowych, politycznych...Dziękuję za ten film. Pozdrawiam.

Film skłania do przemyśleń i jakoś tak odrazu zaczyna się doceniać to co mamy. Szacunek za podjęcie tak trudnego tematu!

Film jest w miarę ok. Nie żebym był przeciw emigracji, oczywiście że nie. Ja jestem przeciw niekontrolowanej emigracji ludzi bez dokumentów, często bez chęci pracy, ludzi których bardzo często, jedynym doświadczeniem jest to, że byli "Żołnierzami DZIEĆMI". Pani blądynka mija się z prawdą o tych ludziach, by nie powiedzieć że kłamie. Szkoda mi tych ludzi ale moje osobiste doświadczenie, długoletnie doświadczenie z emigrantami i uchodźcami mówi mi że państwa dawnych kolonizatorów plus USA rozwaliły i nadal rozwalają ( np Mali) kraje tych ludzi a ich nieszczęściem wysługują się w rozgrywkach wewnątrz europejskich. Smutna prawda.

Kaja , tym filmem otworzylas Puszke Pandory .Bardzo lubie ogladac Twoje vlogi , sa wartosciowe , cudownie zmontowane , jestes naturalna ,normalna i skromna ,ale w polityczno -pogladowe zakatki nie zagladaj ,bo podrozujac nie masz zadnego pojecia o tym , jak sie mieszka z uchodzcami na codzien :) Pani w granatowej garsonce nie wie o czym mowi.

Wielkie gratulacje! Świetny film, tak jak pisałem w zwiastunie, bardzo ciężki temat, pełen odcieni szarości i bez oczywistych rozwiązań. Film tym bardziej wartościowy bo zostawia widza i zmusza do refleksji. Dokumentów z tezą jest już sporo i w sumie tylko szkodzą, bo ludzie przyjmują poglądy innych i nie wysilają się by mieć swoje.... Pozdrawiam ✌️

Bardzo dobry i ważny materiał. Już tyle wiemy na ten temat, a okazuje się, jak wiele jeszcze jest do poznania, a ta wiedza potrzebna jest do zrozumienia tego tematu (problemu) Żeby zrozumieć, oprócz wiedzy, potrzeba jeszcze chęci i empatii. A tego właśnie, niestety, bardzo wielu ludziom brak, co widać w komentarzach, sprowadzających się najczęściej do oklepanych banalnych "argumentów", których nie warto cytować.

Dobrze jest pomagać uchodźcom, ale nie swoim kosztem. Szwecja bardzo pomagała i przyjmowała ich, a teraz ma duże problemy z przestępczością, gettami, nadużywaniem socjalu. I to właśnie dlatego większość ludzi ma niechęć do emigrantów, nie dlatego że są od razu rasistami czy narodowcami.

Żyję i pracuję od 5 lat z uchodźcami... Większość z nich nie chce się intergrować, uczyć języka czy też pracować. Wyzyskują system socjalny państwa niemieckiego... Wyjątki tylko potwierdzą regułę.

Świetnie nakręcony materiał, brawo. Cieszy mnie to, że postanowiliście pokazać inną stronę medalu niż ta, którą w większości serwują nam media. Oczywiście ważne jest, by zachować równowagę i nie popadać w skrajności, mówiąc ze migranci są źli lub dobrzy, ponieważ w każdej społeczności znajdą się obie grupy. Rozumiem też ludzi komentujących, odnośnie sytuacji w krajach takich jak Francja czy Niemcy, nie można zaprzeczyć, że niektórzy z migrantów chcą dopasować państwo do swojej kultury, a nie siebie do kultury państwa. Jak najbardziej zrozumiałe jest to, że film pokazuje tą stronę życia uchodźców, w której widzimy, że oni też mają niełatwo z życiu, ponieważ film jest właśnie skupiony na życiu w obozach i „game”, nie jeździliście przecież oraz nie kręciliście materiałów we Francji czy innych krajach, w których sytuacja z uchodźcami nie jest zbyt kolorowa. Bardzo mnie cieszy, że jest tyle kulturalnych ludzi w komentarzach, którzy umieją wyrazić swoje zdanie, nie „najeżdżając” na innych, ponieważ właśnie poprzez kulturalną wymianę zdań, jesteśmy w stanie nie powodować konfliktów. Brawo Globstory, jeszcze raz, za tak skrupulatny materiał!

Świetny materiał. Jestem pełna uznania! Temat bardzo skomplikowany. Nie będę pisać swoich opinii, bo to temat na długą dyskusje, w której każda ze stron ma trochę racji. Najbardziej uderzył mnie przypadek, gdzie chłopak wydał tyle pieniędzy żeby znaleźć się w takim bagnie... I mimo że już widzi, że źle zrobił, to nie ma jak wrócić ani z czym...

Przyuczenie do zawodu hydraulika Afgańczyka, który nigdy nie widział żadnej szkoły zajmie ok. 5 lat. Przez ten czas ten człowiek tylko kosztuje. Jakie pomysły na to ma ta pani z Bośni? W dodatku człowiek to nie tylko siła robocza ale i ktoś z poglądami i wyobrażeniami niekoniecznie kompatybilnymi z naszymi, np. owi Afgańczycy uważają 13-14 latki za dojrzałe do małżeństwa, także bicie żony jest ok, nawet bardzo brutalne. I proszę mi nie wciskać, że to ekstremalny margines, bo znam temat nie tylko z teorii

Ten film musiał kosztować Was masę pracy, za co ogromny szacun. To już poziom reportażu, którego nie powstydziłaby się telewizja, przy którym pracuje kilkanaście osób a nie dwie. Sam temat jest bardzo trudny. Na pewno jest część osób wśród tych migrantów, którzy faktycznie chcą się uczyć, rozwijać, pracować i godnie żyć. Niestety jest też część, o której się słyszy, zwłaszcza mając rodzine czy znajomych w Niemczech czy Francji, że migranci nie pracują, siedzą na socjalu, nie integrują się, próbują wprowadzać swoje prawo - i ludzie się po prostu boją. Gdybym mieszkała w tym malym przygranicznym mieście też pewnie bym się bała, że jakaś grupa z głodu, braku pieniędzy etc może kraść, napadać. Niestety. Nie podoba mi się to, jak narzekają na smród i bród w obozach - a dlaczego w ogóle czegoś oczekują, kto ma o to zadbać jak nie oni? Przecież nikt nie ma obowiązku budować tych obozów, wozić ich, dawać jedzenie... chyba wyruszając w drogę powinni liczyć na siebie i tyle. Ogólnie cały temat jest bardzo trudny, nie wiadomo jak to sensownie rozwiązać. Za to powinnismy myśleć o tym intensywnie, nas jest coraz mniej a ich coraz więcej. Co więcej, przez problemy z wodą i zasobami naturalnymi będzie migracji coraz więcej. I co wtedy zrobi Europa, Polska?

Miałam okazję widzieć ten film wczoraj w Lunie, i wciąż nie mogę wyjść z podziwu, jak to jest możliwe, że pracowały nad tym materiałem tylko 2 osoby? Od zebrania materiału, selekcję, dobór muzyki i przede wszystkim MONTAŻ. Chapeau bas! Naprawdę gratuluję świetnego reportażu, który robi to, co powinien robić taki materiał: przedstawia problem, pobudza do zastanowienia się nad tematem, zadaje pytania. Świetna robota :)

Mam tak mieszane uczucia po obejrzeniu tego materiału z jednej strony tyle czekania a zdryfowała jakieś takie lekkie rozczarowanie . Mam wrażenie , ze reportaż jest bardzo stronniczy . Pokazuje rozczarowanego emigranta któremu się wydawało , ze co ze Tu wszyscy czekają z otwartymi ramionami ? Zabrakło mi rzetelnych rozmów z mieszkańcami , zabrakło tego co czuja mieszkańcy czy się boja czy czyją złość ? Rozumiem , ze temat trudny ale podejście do niego i sposób pokazania rozczarował a i ktoś pisał ze materiał hera obiektywny no właśnie moim zdaniem nie jestv

Aha jest zapotrzebowanie na hydraulików, mechaników czy elektryków i oni niby mieliby w takich zawodach pracować? 80% z nich niby studenci i inżynierowie w swoim kraju a nie maja zielonego pojęcia o takich zawodach...

Jasne jeszcze mamy ich kształcić na elektryków, mechaników . .. nie zgadzam się z opinią

Lubię twoje filmy, ale akurat z tym filmem nie mogę się utożsamić. Wydaje mi się że znalezienie paru uchodźców, którzy są wykształceni i chcą coś osiągnąć i pokazanie ich historii to nie jest pokazanie ich wszystkich. Pracuje w Holandii i wiem że przez uchodźców jest bardzo duży poziom przestępczości i mało który z nich pracuję. Gadałem też z osobami z Syrii i innych krajów i oni wręcz mówili sami że żyją tylko z zasiłków i nie chce im się pracować . A Pani na końcu filmu to chyba nie wiem za bardzo o czym mówi. Ona myśli że jak się ich wszystkich przyjmie do Europy to oni załatają braki pracownicze w Europie. Prawda jest taka że działa to w odwrotną stronę bo czym więcej przyjmowanych jest uchodźców , tym gospodarki państw więcej muszą płacić zasiłków i bardziej na tym tracą. Nie każdy musi się ze mną zgadzać.

Wysoki poziom reportażu. Moje wielkie uznanie dla was za to że poruszanie tematy właśnie takie, niełatwe. Sam temat mi bardzo bliski, bo moja koleżanka od 2 lat jest wolontariuszka w obozie dla uchodźców Moria na Lesvos. Warunki bardzo trudne. Policja często traktuje ludzi bardzo brutalnie, w tym kobiety i dzieci. Tylko też nie jest to winna do końca służb tych krajów, one pewnie robią co mogą, a mogą niewiele. Takie państwa jak Grecja Włochy, Bośnia itp nie poradzę sobie same z migrantami, nie są w stanie. Cała reszta umywa ręce, a trzeba się w końcu nad tym pochylić. W bardzo dziękuję za film.

Poruszyla pani trudny temat. Także musi spodziewać Pani trudnych komentarzy.pokazuje Pani początek drogi tych ludzi do socjalu zachodniego.Spodziewam się drugiej części kiedy cześć tych ludzi dotrze do wymarzonego kraju.Ich integracji nauka języka kraju w którym przebywają,no i ich prace zarobkową. Najlepiej będzie robić ten 2 odcinek nocami bo w dzień Ci ludzie śpią. A przy okazji będzie Pani mogła kupić od nich coś co jest nielegalne. Czekam na 2 cześć mam nadzieję że też z takim zimnym spojrzeniem jak ten.

No nie!!! Przyzwyczaiłaś nas do tego, że pokazujesz świat takim jakim jest, a teraz takie coś...Mam nadzieję, że będzie druga część. Jedną stronę pokazałaś, ok, jestem w stanie zrozumieć i uwierzyć w cierpienie i brak perspektyw ale czekam na równie dobry materiał pokazujący kolejne etapy życia tych ludzi (najchętniej tych z materiału) Wiem, że ciężko jest utrzymać rodzinę ale mężczyzna, który jest w stanie iść dwa lata do "ziemi obiecanej" nie potrafi tego zrobić...???! 8000, już sama ta kwota daje do myślenia. Bardzo lubię ten kanał ale apeluję o bardziej trzeźwe spojrzenie tak jak to miało miejsce do tej pory.

Ta pani w niebieskim płaszczu miała wiele racji, że empatia i danie szansy zarobienia tym ludziom bardzo by pomogła i rozwiązała większość problemów, ale zapomniała dodać, że aby takie coś się udało to i druga strona (migranci) tez musi się wykazać pokorą, faktyczną chęcią asymilacji itd. Muszą z pokorą przyjmować pomoc i dostosowywać się do prawa i obyczajów kraju w którym chcą żyć, a nie oszukujmy się - większość z nich ruszyła "na podbój Europy" z nastawieniem życia tu na poziomie, na bogato i naobiecywano im gruszek na wierzbie.. Przedstawiając Europę jakby wszędzie żyło się i zarabiało jak w Niemczech czy innych bogatych krajach Europy... przekonali się, że sama Europa to trochę już tonący statek... I tak jak zwrócono uwagę w filmie - jesli Ci udzie chcą żyć w Europie i mamy im pomóc to na początek muszą ujawnić swoją tożsamość i musi ruszyć jakiś normalny, prawny proces kontroli, podziału (czy nie są notowani, skazywani - i takich już jasne że należy odsyłać) od studentów, rodzin z dziećmi itp. i ewentualnego przyznawania im azylu, pozwolenia na zatrudnienie, pobyt itd. I wtedy można zacząć jako taką faktyczną pomoc tym ludziom którzy faktycznie jej chcą i którzy są gotowi się dostosować i szkolić na tych hydraulików czy kogo tam trzeba - a nie oczekiwać że na dzień dobry dostaną apartament w Niemczech i posadę kierowniczą... Przykładowo ten chłopak, który chce zostać w Bośni - widać, że on naprawde jest gotowy się dostosować, chce się uczyć języka, jest chrześcijaninem i tutaj i to dla mnie osoba, której ja bym pomogła Uważam, że opinie o imigrantach/uchodźcach są złe jesli są w jakąkolwiek stronę skrajne, bo wrzucanie wszystkich to jednego wora z napisem "niebezpieczni, źli imigranci/ terroryści" jest tak samo absurdalne i zakłamane jak przyklejanie im wszystkim łatki biednych, nieporadnych uchodźców. Prawda jak zazwyczaj tak i w tym przypadku leży po środku każdej historii każdego migranta i zazwyczja tylko oni ja znają. I po tym nagraniu i czasem nawet po tych ludziach, po ich twarzach, oczach...widać, że są tacy i tacy i jeszcze wiele innych... Jak zauważył barman jednym z problemów jest także brak zaufania, ale czy można tu się dziwić... w końcu zdecydowana większość przypadków o których słyszano (dotycząca obozów i samych imigrantów/uchodźców) niestety przyczynia się do tego, że Europejczycy nie są zbyt przychylnie ani tym bardziej ufnie nastawieni, więc ludzie którzy napływają sami też niech się nie dziwią, że są tak traktowani. Ja potrafię zrozumieć ich, że szukają lepszego życia, schronienia, pracy itd. ale nawet Polacy gdy przedzierali się do Niemiec za żelazną kurtynę czy emigrowali do USA to wszędzie zaczynali od najgorszych robót - pokornie wspinali się i dorabiali do tego lepszego życia dostosowując się do prawa i obyczajów danego kraju, a nie narzucając własne prawa, wiarę, zachowania itd... Potrafię zrozumieć ludzi róznych krajów, miast i wiosek,którzy się po prostu boją tych migrantów widzącąc i słysząc o wielu aktach przemocy, gwałtach, napadach, włamaniach... Rozumiem też policję, straż graniczną i wszelkie służby które mają z nimi do czynienia i pewnie też są nie raz atakowani, a w końcu bronią granic i porządku swego kraju, więc też pewnie nie raz mają po ludzku dosyć. Oczywiście, ze bicie i zabieranie ubrań i jedzenia jest nadużyciem i jest złe, ale jestem pewna że wielu z nich tez nie raz była zaatakowanych przez migrantów... Wiadomo, że taką spiralę przemocy łatwo nakręcić... i niestety tak się dzieje... Tak naprawdę kazda strona, każda grupa ma swoje powody... Najgorsze jest to, że jeden rząd jakiegoś kraju wypowiada wojnę, inny jest atakowany, a miliony ludzi muszą potem uciekać, walczyć o przetrwanie, inne kraje muszą się borykać z uchodźcami... I tak jak powiedział tamten człowiek - to nie jest jego problem bo nie od go stworzył, więc ci którzy do tego doprowadzili powinni teraz wziąć odpowiedzialność i szukać rozwiązań, a nie rządy krajów które tak naprawdę nie miały nic wspólnego z konfliktami i krajami skąd ci uchodźcy napłynęli.. A jeżeli już to najpierw Europa i jej prawo i powinno być przygotowane pod taki napływ ludzi, pod różne ewentualności - a dopiero potem można otwierać granice i "urządzać" tym ludziom życie tutaj, a nie zapraszać, obiecywać złote góry, a potem kazać żyć jak psom i grzebać w śmietnikach... Z drugiej strony też nie jestem tak naiwna, żeby nie widzieć, że wielu z nich ma telefony lepsze niż mój :P i teraz może mają ciężko i budzą współczucie, ale też nie oszukujmy się, pewnie wielu z nich jak tylko się ustawi to bez mrugnięcia okiem będzie wyzyskiwało, robiło lewe interesy, "nawracało" na islam itd. Bo takie jest życie i tacy są ludzie :P A reszta faktycznie uczciwie, spokojnie i pokornie będzie sobie żyła, pokazując, że jednak nie kazdy imigrant/uchodźca był taki straszny jak go malowano ;) Jestem za wyciągnięciem pomocnej ręki dla tych ludzi, ale MĄDRĄ i ROZSĄDNĄ POMOCĄ,a nie taką ślepą i naiwną żeby oddać wszystko i samemu zostać z ręką w nocniku... Roztropność jest córką Mądrości :) Mądrze pomagać też trzeba umieć :)

Brawo. Spory reportaż. Super, że udało się wam zrealizować tak duży projekt. To już coś co wykracza poza standardowy youtube`owy format. Albo KZfaq zaczyna wchodzić w tego typu format. Jeśli tak to jestem jak najbardziej za. Osobiście lubię oglądać wasze materiały o pozytywach innych krajów na których zwykle się skupiacie. Ale warto się czasem pochylić nad problemem.

Fenomenalny. Dopracowany, pięknie zmontowany i oprawiony muzycznie. Poruszający... i to poruszający w ważnej kwestii. Cieszę się że mogłam to zobaczyć i bardzo dziękuję wam za stworzenie tego dzieła. Doceniam masę pracy i włożonego wysiłku który widać!

Nie jestem zwolennikiem multi-kulti. Doceniam próbę obiektywizmu. To jest takie BBC z lat 60 może jeszcze 70 tych. Życie jest naznaczone konfliktami. Sukces i bogactwo są tak rzadkie jak diamenty, to widać w reportażuv(świetnie zrealizowanym, dobre zdjęcia), dlatego należy bronić tego sukcesu za wszelką cenę bo utracić bogactwo jest łatwo a zdobyć trudno. Idealizm buduje cywilizację. Co byśmy powiedzieli gdyby Europa stała się drugim Libanem? Samuel Hantington opisał scenariusz wojny kultur w ujęciu uniwersalnym. Ludzie dążą do zmiany swojej sytuacji na różne sposoby. Czy my Polacy, czy Francuzi, czy Węgrzy mają się podporządkować wizji świata Pakistańczyka, Somalijczyka, Marokańczyka? dlaczego? Bo ma taką fantazję, Bo jest biedny? Argumenty można znaleźć w każdej sytuacji. Migracja ma drugie oblicze. Tym skrywanym problemem jest dominacja kulturowa, mentalność, sposób życia. Czy muzułmańskie obyczaje są do zaakceptowania w Europie. Bo animizm afrykańczyków na pewno nie. Nie należy ulegać obcym - wykorzystają każdą naszą słabość, potem będziemy długo żałować. Polska uległa kiedyś tracąc niepodległość na 300 lat. Asymilacja kultur nie działa a najlepszym przykładem są tutaj Indie.

Kaju uwielbiam twoje filmy wszystkie życzę zdrowia i powodzenia .Jesteś fajną pozytywną osobą.Pozdrawiam wszystkich.🥀😊

Podziwiam za podjęcie się tak trudnego tematu. Wielkie gratulacje, obejrzałam cały odcinek ze ściskiem w gardle. Miejmy nadzieję, że przedstawiona sytuacja się jak najszybciej zmieni.

Powinno pomagać się im w ich krajach żeby nie musieli uciekać . Dużo z nich podejmą pracę ale widząc jak efektywnie działa system wsparcia socjalnego dla imigrantów zasłaniających się wiarą idą po mniejszej linii oporu i korzystają a europejczycy pracują ... widziałam to w Anglii i nie sadze że można to zmienić ich mentalność jest inna niż nasza niestety ...

Jakaż to piękna ekranizacja powieści, która nie powstała 😉 i jeszcze na koniec ta łezka kręcąca się w oku na myśl o spędzeniu świąt z rodziną - no po prostu bajka.

Bardzo bardzo dziekuje Kaja ze co robilas bardzo dobra robota realna i emocjalna film

1€ to 172 rupie pakistańskie. 8000€ to 1 376 000 rupii. Chleb w Pakistanie kosztuje 65 rupii. Wykształcony i do tego milioner. Nic, tylko brać! ;)

Dziękuję wam za ten film! Wiele się z niego dowiedziałam i jestem wam ogromnie wdzięczna, że porwaliście się na tak kontrowersyjny temat i pokazaliście, że wszyscy jesteśmy po prostu ludźmi.

Ochłonęłam i mogę się wypowiedzieć. Wszędzie tam gdzie jest chłód, głód i beznadzieja jest też patologia, agresja, frustracja. Pokazaliście miłych, znających angielski facetów, mówiących okrągłymi zdaniami i swoich marzeniach i brutalności policji. Ale to tylko część prawdy. Brakuje mi właśnie przedstawienia tego do czego doprowadza chłód, głód i beznadzieja. Wtedy reportaż byłby kompletny

Dlaczego ci uchodźcy nie szukają azylu w innych krajach muzułmańskich? Przecież tam też byliby bezpieczni i tam nie problemów z integracją i nie byłoby takich konfliktów z ludnością rdzenną. Więc dlaczego za wszelką ceną chcą być w Europie? Bo tu jest lepsze życie i jest socjal. Więc w tym momencie nie są już uchodźcami a stają się emigrantami. Uważam że ci uchodźcy nie powinni być wpuszczani do UE, a EU powinno inwestować w infrastrukturę i obozy dla uchodźców w Turcji, Libanie i Jordanii. EU powinno pomagać, ale u nich w regionie. Edit: Przecież oni mają tą samą religię, kulturę i wartości życiowe, mówią w tym samym języku co inne kraja arabskie, to najlepszym rozwiązaniem i najbardziej logicznym jest aby oni tam szukali azylu. Niech kraje arabskie sami pomogą swoim braciom! To jest ich odpowiedzialność, a nie Europy.

Jeden z gości powiedział że chciałby wyjechać do jakiegokolwiek kraju , bo w swoim straci życie - pytam w prost , po co szedł przez tyle państw ? po drodze na pewno były kraje w których mógł się rozwijać i pracować. Sprawa druga , na filmie widać każdy ma smartfon , dla mnie super i nie uważam że to czyni ich niewiarygodnymi ( bo mają kase i telefon) ale skoro mają dostęp do internetu , to łatwo mogą dotrzeć do informacji jakie są przepisy w poszczególnych krajach i że paszport jest niezbędny - ponadto dodaje wiarygodności .... a goście go wyrzucają bo im to ktoś powiedział ... Niestety jest to wszystko pozbawione sensu , nawet dla bohaterów filmu którzy raz mówią że chętnie by zostali u siebie gdyby mieli wybór , potem że jadą - jeden tylko powiedział że w sumie może zostać tu gdzie jest . Jedni niestety jadą rabować, wysadzać i terroryzować a inni , którzy faktycznie szukają lepszego życia - im sie obrywa .

41:45 apropo sum to na poczatku filmu koles w czerwonej kurtce powiedzial ze wydal 8000 euro na podróz z Afganistanu do Grecji... No kurde po 10 latach pracy w Anglii nie stac mnie na wakacje w Grecji za 8000 euro, to ten Afganistan to musi byc bogaty kraj.

Rozumiem, że mają ciężkie warunki, ale równie dobrze mogliby ich w ogóle nie mieć. Jak ja nagle sobie pójdę na piechotę do pakistanu to ktoś sie tym będzie przejmował? Poza tym błagam - Indie, Iran, Katar, Zjednoczone Emiraty, Arabia Saudyjska, Turcja - naprawdę w żadnym z tych krajów nie szukają kelnera, na zmywak, do mycia okien, kopania rowów, cokolwiek? Pracy w tych krajach jest pełno, są bliżej, podobna kultura, podobny klimat. Problem jest taki, że oni w ogóle nie myślą w tych kategoriach. Ten typ co mówi "jeśli dadzą mi pracę tutaj - zostanę tutaj"... hmm to może w Pakistanie jest jednak praca tylko, że on czekał aż sama do niego przyjdzie?

Niesamowity materiał. Acz, z jednej strony rozumiem tych ludzi mimo, że sam nigdy nie znalazłem się w sytuacji, która zmusiła by mnie do opuszczenia domu w obawie przed śmiercią, wojną, głodem.. Jednak Europa liczy niecałe 400 milionów mieszkańców. Nie możemy stać się mniejszością we własnych krajach, na własnym kontynencie. Zresztą, wystarczy wybrać się choćby do Kolonii w Niemczech, by zobaczyć, co ci ludzie potrafią zrobić. Nie znają naszych obyczajów, kultury. Nie potrafią się asymilować z nami. Nie chcę ich u nas.

O samej treści można by powiedzieć wiele, dlatego powiem tyle - dobra robota! Głos ma Pani stworzony do czytania, bardzo przyjemnie się tego słucha. Pozdrawiam i chylę czoło. :)

powiem tyle, mieszkam w anglii od 11 lat, mam stala prace, dom który splacam, a te typki na filmie maja telefony, na które mnie nie stac... to chyba powinno wyjasnic jaki typ ludzi filmujesz... i bez komentarza

Brawo! Ważny i potrzebny film. Warto mieć swoje zdanie, ale warto też oprzeć je na konkretnej wiedzy, a niestety o taką ciężko w mediach. Mam nadzieję, że Wasz film pomoże.

Super dokument , wstrząsający ale super! W punkt !!!

Szacun Kaja. Niezależnie od mojego podejścia do imigrantów... Mega, mega szacun dla Twojej pracy i tego materiału.