Рет қаралды 40,930
Zajrzyj na kanał @WirtualnaPolskaNews
Donald Tusk ogłosił, że Roman Giertych wystartuje do Sejmu z ostatniego miejsca na liście KO w świętokrzyskim, gdzie startować ma też z list PiS Jarosław Kaczyński. - Żebyś nie czuł się samotny. Żebyś poczuł się trochę lepiej - mówił lider PO.
Przypomnijmy, że w sobotę Jarosław Kaczyński zabrał głos ws. miejsca, z którego zawalczy w październikowych wyborach. Prezes PiS potwierdził, że nie wystartuje z Warszawy, jak miało to miejsce przez lata. - Z punktu widzenia partii, muszę się jej podporządkować - oświadczył. Wcześniej pojawiły się spekulacje, że zamiast w Warszawie, wystartuje w województwie świętokrzyskim.
W trakcie niedzielnego przemówienia w Sopocie do sprawy odniósł się Donald Tusk.
- Z niedowierzaniem przyjąłem informację, że Kaczyński ucieka z Warszawy. (...) My potrzebujemy ludzi odważnych. Teraz mówimy o człowieku, który rządzi państwem od siedmiu lat. Ten człowiek powinien mieć cechy odważnego przywódcy. To, że się boi debaty ze mną? Okej, machnąłem na to ręką. Nie jest aż tak atrakcyjny, żebym za nim latał. Ale, że ucieka z Żoliborza? - mówił.
Lider PO stwierdził też, że "ma dla Kaczyńskiego złe informacje". - Jarosławie, to że mówisz tak często, że trzeba rozprawić się z polskimi sądami, to nie znaczy, że ty unikniesz rozprawy, gdy schowasz się w Górach Świętokrzyskich - stwierdził.