Chyba Ty 😅

No to chyba nie nauce tylko owalaniu się :)

Osobiście polecam się nie opierdalać tylko pracować nad sobą. Ja też mam 18 lat i nie jestem w stanie powiedzieć że nic nie wiem. Mam pokończone kursy, mam sporo zajęć, ponieważ mam chęci i Ty też powinieneś mieć a nie narzekać jaka ta szkoła jest bezużyteczna i jak to nic nie uczą tam. Jak się nie chcesz uczyć to się nie nauczysz, proste.

ej prawda

Zwyczajna prawda XDD

Tak.

@@Debil-ch4pk fortnite

@@Debil-ch4pk oczywiście najlepsza gra to minecraft

@@Debil-ch4pk fifa

@@Debil-ch4pk Gothic

Napewno brał dużo podczas pisania

@@kataru222 Oj tak

Akurat połowy wymienionych z tych rzeczy idzie się dowiedzieć w szkole

No widzisz, jakby ludzie się z Tobą zgadzali to miałbyś dużo łapek w górę pod swoim komentarzem. A nie masz żadnej 🥺

Co brałeś jak pisałeś

Wygrales/ aa

Rygdg

Ruchy górotwórcze w sumie były nawet fajną ciekawostką

@@soniowy2557 Za dużo tych ciekawostek do nauki po nocach

@@Noname55625 może tak ale geografia akurat bardzo się może przydać w niektórych dobrze płatnych zawodach. Niektóre rzeczy są do wywalenia ale powinni dodać obowiązkową logikę bo to powinna być podstawą funkcjonowania w społeczeństwie i w pracy. Osobiście też żałuję że nie było nauki inwestowania na giełdach bo by mi się teraz przydała. Widać że Polacy mają braki bo jak inflacja rośnie to wykupują masowo mieszkania :)

Myślę, że lekarz ma więcej i ciekawsze rzeczy do nauki niż ruchy górotwórcze

Ruchy górotwórcze były kaledońskie i hercyńskie w erze paleozoicznej, podczas nich powstała góra sw anny (wulkaniczna) i sudety (góry stołowe-zrębowe) i były jeszcze ruchy alpejskie głównie w erze kenozoicznej ale początek miały w mezozoicznej, podczad nich powstały karpaty- góry fałdowe. Pozdro bo całą tabele strategraficzną na pamięć zna.

@Anastazja ale to gdy mi tak powie napisze XD

Pewnie powie jak zwykle nie pyskuj

@@erykdupelo5159 życie XD

Tezz

@@juliettea07 Pewnie powie że szkoła uczy cię "alfabetu" informacji dzięki którym możesz rozwiązywać problemu co ciekawe szkoła uczy cię jak zrobić obiad uczy umiejętności czytania i korzystania z internetu

cóż

Tak

tak

TAK

W tych czasach tak

tak, bo jedzenie ciepłe miejsce do spania i woda pitna jest najważniejsza, prawda? więc pieniądze również

Tak, powini uczyć o problemach nastolatków, może nie tyle fizycznych, że okresy, ciąża, te sprawy, bo od tego jest biologia, tylko takie psychologiczne. Nikt by się nie musiał nic uczyć, bo by to znał z autopsji. Socjologia I psychologia (ona cała jest o mnie) jest o tym. Ja na egzaminach z nich ściemniałam, bo znałam zagadnienia z autopsji. I miałam piątki. Powieści tam pisałam

@@IzayoiArwena mi bardziej chodzi oto by w np. W szkole podstawowej pokazać uczniowi przedmioty by się dowiedział co by chciał robić w życiu, oczywiście podstawy matematyki czy języka obcego musi być. Reszta to właśnie Rzeczy dzieki którym nauczymy się żyć w społeczeństwie

@@IzayoiArwena od takich spraw są rodzice nie szkoła

ale ta lekcja dziala mniej wi3cej tak orzynajmniej u mnie w szkole nie mowie ze wszędzie ze robimy test typu czy jestes ekstrawertkiem czy introwertkiem albo jaki masz typ osobowosci typu flegmatyk lub choleryk ... a w tym tekscie jak czarno na bialym slabe strony a do zaznaczenia to ze ktos nie jest popularny i tego typu rzeczy no ... jak to robilam to az smutno mi sie robilo jak zaznaczalam

@@sherlockholmes6093 u mnie to tak jest że gadają o tym co czeka nas w liceum. Ale ja kurwa do technikum ide więc na to nie chodze

Kurwa u mnie w szkole jest raz na miesiąc chcę zostać adwokatem ale nie, po co mam wiedzieć jakie kierunki wybrać? Przecież trzeba zrobić test kto co lubi z przedmiotów szkolnych, kurwa takie rzeczy to se można zrobić na godzinę wychowawczej a nie na zajęciach comiesięcznych

Z tego co wiem w mojej byłej szkole ta typiara, która to prowadzi to mówi o tym jak myśleć o przyszłości itp.

@@przemix_5154 technikum nie jest złe, przynajmniej mój profil (pozdrawiam -technik analityk)

Wiedza np. o budowie atomu jest według ciebie podstawowa?

Szkoła właśnie powinna uczyć przede wszystkim wiedzy praktycznej bo po co nam niewykorzystywana wiedzą teoretyczna

Jestem na profilu mat ang, za przeproszeniem po chuj mi geografia czy chemia aż do 3 klasy liceum?

powiem tak, z wiedzy podstawowej powinni nas nauczyc jak pisac emaile i listy, podstawy programowania, matematyka, jezyk angielski i jak zalatwiac sprawy urzędowe. Te umiejętności naprawde wpływają na twoje życie dając ci możliwości w pracy a reszta jak interpretacja listow to poprostu jakis niepotrzebny syf bo jedyne listy jakie przeczytasz to są listy bankowe.

@@lordowing7947budowa atomu jest łatwa

A potem 12 lat nauki, system przyzwyczaja i już się buntować nie chce, Ja mam 21 lat, już pracuje i dalej jestem przeciwnikiem obecnego systemu nauczania i mam żal za zmarnowane mi 13 lat które mogłem wykorzystać w produktywnym celu, zczaj to że ostatnie 3 lata nauki tego co chce robić w życiu musiałem tlumić żeby nie zapomnieć wzorów na sprawdzaną z matmy (mózg to nie studnia bez dna) dopiero jak jestem po szkole mogę się w pełni oddawać swojej pasji,

@@soupa8082 :( mi szkoła zabiera praktycznie całe dnie zwykle mam 1 godzine dla siebie i nie mogę robić tego co w przyszłości bym chciała a jako iż często mam sprawdziany w poniedziałki (zwykle 2) to sobota,niedziela przepada 😥

Nawet pamiętam prawie wygląd tego pałacu i gdzie co było kurwa

U mnie w 7 było (teraz w 8 terz będę mieć ale w drugim półroczu) i nic mi to nie dało ale tak jest to bardziej przydatny przedmiot niż muzyka czy plastyka (naszczęście już nie mam).

Szczerze to fakt, pomaga to ale bardziej w wyborze szkoly niz przyszłości bo uwież ze połowa klasy sobie zaraz zmieni zawód i jeśli dobrze sie nie poprowadzi tego i los nie bedzie sprzyjał to taka osoba z ambicjami na lekarza trafi tak samo na kase w biedrze

Miałam doradztwo zawodowe jeszcze w gimnazjum. Aktualnie znajduje się w maturalnej klasie i dalej nie wiem co mam ze sobą zrobić. Nauczyciele mówili żeby sprawdzać które przedmioty maturalne są nam potrzebne dalej na studia żeby specjalnie pod nie pisać, a ja nawet nie wiem na jakie pójść...

Jeśli młodzież jest patologiczna to wina rodziców nie szkoły jak coś

@@papej3290 oczywiście że tak, bo najbardziej ich zawodzą zamiast wesprzeć. Bo rodzice myślą że "w dupach się im poprzewracało z dobrobytu" I dlatego wymyślają jakieś problemy i tak dalej. A potem jest jedno wielkie zdziwienie, że dlaczego nie chcą z nami rozmawiać. To że nie wie co z sobą zrobić to jest wina szkoły. I jeszcze presja żeby mieć same piątki bo najważniejszy jest pasek na świadectwie. A potem ci z paskami kompletnie sobie nie radzą w życiu, a ci co ewidentnie orłami nie byli, są szczęśliwi i Im się wszystko udaje. Zawsze sobie coś załatwią. Zastanawiające, prawda?

Ale tak słabo uczą bo ponad połowa naszej klasy nie umie podstaw z anglika a jesteśmy już w 7 klasie i nadal nie umie czytać ze zrozumieniem ani słuchać :/

​@@karinkamaikelczyk3669to ich wina że się nie uczą

@@Ajcila13 To wina Nauczycieli, że nie zrozumiale coś tłumaczy i zamiast uczyć ucznia, na siłe wkuwa mu to do głowy przez co zapomina to po 4 dniach