Albo przewróconego toi-toia 😂

W Poznaniu jezdam elektrykiem i jest tragedia ,każdy ma swój gust dla mnie tragedia

Recenzja to osobny film, który niedługo się pojawi :)

@@kierowca a więc czekamy

Solaria w ten sposób chroni pasażerów stojących. Mercedes w spalinowym Citaro też ogranicza przyspieszenie właśnie w tym celu.

Komputery to akurat najbardziej niezawodny element współczesnych pojazdów. Najwięcej problemów sprawiają wszelkiego rodzaju czujniki, które notabene są obecnie w większości obligatoryjne, więc czy odczyt wyświetlisz na ekranie czy na jakimś zegarze analogowym (albo kontrolkach podłączonych do zestawu bramek logicznych, tworzących de facto prymitywny komputer - jak w autach z USA z lat 70' i 80') to nie ma znaczenia jak czujnik zawiedzie. Mówienie, że "przez komputery pojazdy są awaryjne" to jak mówienie, że podkręcenie radia naprawia stuki w zawieszeniu - niby nie wiesz o problemie, ale on dalej jest. W autobusie po stokroć wolę milion razy zobaczyć błędny komunikat o otwartych drzwiach, kiedy są zamknięte, niż raz się nie dowiedzieć, że faktycznie się nie zamknęły.

​@@piker-plwziąłeś mój komentarz chyba zbyt serio😅 Ja tylko chciałem "pochwalić" legendarną wręcz jakość Solarisa. A tak serio, to zdecydowanie wolę jeździć autobusem w pełni sprawnym, w którym błędy się nie wyświetlają bo wszystko działa. Dlatego jako kierowca tak lubię jeździć Scaniami. W moich obydwu nie miałem nigdy problemu z dziwnymi komunikatami. Jeżeli już rzeczywiście pojawia się jakiś, to jest on wynikiem rzeczywistej awarii. A w Solbino... Awaria silnika, awaria skrzyni biegów, awaria ładowania, brak ciśnienia oleju...to tak lubi się na zmianę wyświetlać. Z reguły wszystko z tych rzeczy jest sprawne. Także ja wolę mieć sprawne auto i brak błędnych komunikatów i upraszam wszystkich producentów autobusów - uczcie się od najlepszych, bo serio można tak skonstruować i wykonać pojazd, żeby działał on w pełni, a nie tylko w jakiejś nieokreślonej do końca części.

alpino poza tym one maja 8'6 metra

To autobus z Olsztyna :)

@@kierowca Zdziwiło mnie to ze stoi tam zaparkowany bez tablic, kurczę wiadomo może dlaczego?

Autobus na wodór jest autobusem elektrycznym. Jedyna różnica w działaniu to zmniejszenie akumulatorów na rzecz butli z wodorem i generowanie z niego prądu, zamiast ładowania z sieci. Ps. Do wytworzenia wodoru również jest potrzebny prąd elektryczny.

Przyszłością motoryzacji nie są ani elektryki ani wodorowe, tylko paliwa syntetyczne. Przynajmniej tak powinno być, a jak będzie to się zobaczy. EU najwyrazniej chce napędzać gospodarkę Chin. Litu w Afryce zabraknie to się urzędnicy obudzą.

@@tvflight7858 W czasie drugiej wojny zakłady w Policach produkowały bęzynę z węgla!!!! Trzy tysiące ton na dobę w warunkach wojennych . Ps jest muzeum temu poświęcone polecam.