Nalezy pamietac,ze zycie PO udarze juz nigdy nie jest takie samo i nigdy nie bedzie.Rodzina musi sie"uzbroic"w cierpliwosc,ciagla prace nad / z chorym.Kazdy jest inny,mnie powrot do tego co mam dzis kosztowal mnostwo ciezkiej pracy,lez,zwatpienia,ale i mnostwo DOBRYCH DNI,ktore sa NIEZBEDNE i POtrzebne.Widzialem lzy i rozpacz rodzin w szpitalu,kiedy ich dorosle dzieci staly sie zalezne od innych,czesto od wlasnych rodzin.NADZIEJA ZAWSZE UMIRA OSTATNIA!!!Jesli masz pyt,pisz.Bede rad mogac pomoc.

Bardzo dobry i prawdziwy film. To jest fakt że ludzie nie interesują się zdrowiem póki są zdrowi w miarę.

niestety u mojej mamy lekarz nie wyznał się ze to udar i moja mama zmarła. Chodziła do 2 lekarzy od czwartku codziennie a w niedzielę zmarła i żaden niczego nie dopatrzył się a nawet stwierdził ze to choroba przewlekła jak w sobotę byliśmy na pogotowiu. I przez takich konowałów ludzie umierają.

Bardzo wartościowy materiał - dziękuję

Ja mam 27 lat. Od 13 lat jestem po niedokrwiennym udarze mózgu i... I żyję. Oczywiście nie jestem tak sprawny jak wcześniej, ale nie jestem za razem inwalidą... Szybko się męczę i czasami doskwierają zawroty głowy. Nie ma się co martwić trzeba żyć dalej!

najważniejsze to mieć prawdziwą nadzieję ponad to króciutkie życie i kruche ciało bo kto tego nie ma to nawet jeśli udar, rak itd go ominą to prędzej czy później pojawią się depresje itp stany ............... google : " nieśmiertelność o rok bliżej " ___________ " wyzwolenie z depresji uzależnień lęków chęci samobójstwa " #

Tak bardzo smutna jest ta niewiedza i nieświadomość... Miałam 24 lata, kiedy dostałam udaru mózgu. Wtedy też niewiele wiedziałam, nie rozumiałam, co się dzieje. Może dlatego, że nie opadał mi kącik ust, nie miałam żadnego bezwładu, moje ciało reagowało tak, jak zawsze...

Jestem mgr. rehabilitacji po udarze niedokrwiennym-obecnie ze spastycznością , ale bez przykurczy . Chciałbym przekazać parę ważnych rad. 1. Jak najszybciej żeby nie doprowadzić do przykurczy ćwiczymy chorą rękę we wszystkich stawach i płaszczyznach SAMEMU-drugą zdrową ręką . Ja zacząłem trzeciego dnia ( rehabilitant miał przyjść po tygodniu ). Ćwiczymy wolno luźno równomiernie oddychając - starać się w pełnych zakresach ruchu nic nie boli. Robimy to po 10 razy w każdej płaszczyźnie w każdym stawie (bark, łokieć , nadgarstek ,palce ) Jeśli będziemy to ćwiczyć choćby co drugi dzień dwa lub trzy razy dziennie - nie dopuścimy do przykurczy . Każdy pojawiający się ruch samodzielny ćwiczymy po kilka razy dając dłuższe przerwy na odpoczynek. Jeżeli ruch jest tylko cząstkowy drugą ręką pomagamy aby wykonać pełny zakres To co można wykonać samemu-nie pomagamy. Nie ćwiczymy zbyt intensywnie. 2.Jeśli pojawi się ruch mięśnia czworogłowego w nodze będziemy mogli stać i chodzić - dobry optymistyczny objaw. Przestajemy myśleć o sznurze i zaczynamy walkę o lokomocję . Napinamy mięsień z przerwami po kilka razy dziennie. Potem próbujemy unieść prostą nogę choć na centymetr, jak się udaje-unosimy. Zwykle w tej fazie pacjent jest wypisywany do domu , lub jak ma szczęście idzie na turnus rehabilitacyjny. Ja trafiłem do domu i wiedząc,że terapeuty raczej nie zobaczę (OKRES PANDEMII) zamówiłem do pokoju w bloku odpowiedniej długości rozprężną rurę do tańca -TAK - BEZCENNĄ pomoc w takiej fazie choroby. Dzięki tej rurze SAMODZIELNIE !!! ,bez pomocy żadnych osób ( ogromne odciążenie rodziny ) i w bezpieczny sposób nauczyłem się wstawać (przecież mogłem się bezpiecznie trzymać zdrową ręką ) ,stać ,przenosić ciężar z nogi na nogę ćwiczyć równowagę, ćwiczyć wykroki i obciążanie chorej nogi oraz siadanie . Mało tego - SAMODZIELNIE !!! po wstaniu przestawiając stopy robiłem obrót o 90 stopni i siadałem na fotelu-sedesie . Pełna samoobsługa - BEZCENNE. Kiedy trafiłem na szpitalną rehabilitację byłem już samodzielnie chodzący !!!! Wielu pacjentów dopiero uczono wstawać,chodzić , czyli ta faza była mocno opóźniona!!!!!. Jeśli nie była ręka ćwiczona i nie były utrzymane zakresy ruchów pacjenci odczuwali ból , który czasem uniemożliwiał ćwiczenia - tu nie można czekać z ćwiczeniami ,bo robią się przykurcze !!!!!. U pacjentów bez spastyki postępy są większe . Spastyka zmniejsza ogromnie możliwość większej intensywności ćwiczeń . Po prostu następuje wzrost napięcia , pojawiają się większe SPRĘŻYNY PO PORAŻONEJ STRONIE i mrowienia, pojawiają się drgania i kurcze- trudno przekazać te objawy, aby osoby postronne to w pełni zrozumiały. Dlatego też systematyczne ćwiczenia, krótkie , nie z dużym wysiłkiem powtarzane 2-3 razy dziennie co najmniej 3x w tygodniu , a potem gdy nie ma już postępów choć 2x w tyg.- aby utrzymać dotychczasowe postępy. Aby chodzić -niezbędne codzienne krótkie spacery !!!! U mnie spastyka przeszkadzająca pojawiła się po kilku m-cach od udaru. Objawem towarzyszącym były ranne ziewania z kurczem kończyn prawych (u mnie) porażonych.

mam 27 lat. W styczniu przeszłam niedokrwienny udar mózgu prawej półkuli. Przyczyna : nie znaleziono. Mam ograniczone pole widzenia na lewe oko..prawe też jest uszkodzone... ale żyję. Czy wzrok wróci do normy ? ... Może wróżka mi powie bo nikt nie wie..

Znam to z autopsji i współczuję innym co przeszli

Moja mama tez miala udar,powiklania sa straszne,dzis juz nie chodzi. Wyglada jak czlowiek w ostatnim stadium raka,wazy 25 kg.

Toruń

Przeszlam 2 i zawał szczęście w nieszczęściu wszystko sie cofło

Eh moja bliska osoba dostala udaru i jest porażona na lewej stronie niestety nie wiadomo czy przeżyje

Właśnie przeszłam udar mózgu obu płatów potylicznych mogę odpowiedzieć

Domowa opieka nad chorymi z zespolem Downa, po udarze lub nad weteranami wojennymi jest najlepsza i najwlasciwsza. Nalezy promowac ja w mediach, chwalic mezczyzn i kobiety, ktore reprezentuja te postawe zyciowa. Polowa ludzi z polskich domow starcow powinna przebywac w domu.

Moja mama trafiła wczoraj do szpitala z udarem mózgu...

Przed udarem a nie po udarze brać te tabletki www.doz.pl/leki/p3811-Cavinton_tabletki

Wokal Niesiołowskiego :-) kzfaq.info/get/bejne/lbWamriKza2meoU.html

Co za ciemnota nie wie co to udar...