gdzie to słyszałeś ?

??

Prasa beznadziejna i plastelina. Konstruktora to zabrać na linie montażu i na serwis i niech rozbiera... Może się czegoś nauczy

@@DamianWilk95 od jakiego czasu ją użytkujesz ? ile masz moto godzin ? co Ci się zepsuło ???

@@podlewaczka od 2010 Prasa DF 1,8DD. 9 tys bali. Teraz robiłem delikatny remont miałbyć : Cały podbierak remontowany. Nowe tuleje plastikowe i końcówki metalowe toczone. Plastik zjadł metal o srednicy 25mm zostało 12.. Cały rotor pospawałem osobiscie lepiej niz fabryka bo gwiazdy zaczeły odlatywać a prasa nie robiła nigdy z nozami do tamtego roku. Nie licze łożysk ile wymieniłem bo Konstruktor dał obudowy z smarowniczką jak mozna to nazwać jak łozysko w srodku kryte i smar idzie na walce. Walec gumowy nowe musiałem dać... O dystansowaniu elementów nie wspomnę. raz mniej raz wiecej podkładek. Walce komory to taka lipa. W srodku mam blachę moze 3mm do tego przyspawany wałek. Mogli dac chociaż rurę przez cały walec a nie robić dziadostwo za które wołaja od 1500zł i czekasz po 6 tygodni. Naprawdę odradzam jeżeli nie chcesz myslec co dzis sie zepsuje. dobrze ze znam ja juz na pamiec...przy niej pełno pracy i zapomniałem o kołach zebatych. Co za mądry wymyslił mocowanie na mimosrodzie. Szkoda słów bo same k.... leca przy pracy. A przez 10 lat co roku pełno awari. najlepiej opowiadac o niej jak sie ja widzi.:D a po co komu podkładki w tej firmie sruba i hejo :D zeby cos zrobic trzeba poł prasy rozebrac zeby wyjac coś z niej.