Dziękuję

Tak, pewnie nawet by się nie zorientowali, w pewnym momencie ryska w tą czy w tą nie robi już różnicy :D

Bardzo się cieszę, że filmy Ci się podobają :) zdecydowaliście już, gdzie pojedziecie? Trudny wybór :)

Jeszcze mamy trochę czasu, więc wciąż negocjujemy :) Kusi i jedno i drugie, ale nie da się być tu i tu jednocześnie. Do Skandynawii jeździliśmy już na rowery. Objechaliśmy Bornholm i Gotlandię. Cisza, spokój, 24 h obcowania z naturą, gdyż zazwyczaj wybieramy opcję noclegów pod namiotami. Jednym słowem można wypocząć. Mamy dzieci w wieku szkolnym, więc niestety jesteśmy uzależnieni od terminów wakacyjnych, a jak wiadomo wtedy można się natknąć na tłumy. Choć np. w styczniu byliśmy na nartach w Val di Sole i baaardzo obawiałam się tłoku, a nie było tak źle. Owszem na stokach było sporo ludzi, ale bez tragedii. Zresztą wszelkie ewentualne niedogodności rekompensowała włoska kuchnia i wyborne winko 😉

Lato dopiero się zaczyna, mam nadzieję, że w tym roku i w Polsce będzie dużo okazji do wygrzewania się na słoneczku :)

Będzie jeszcze jeden lub dwa vlogi :)

hej, przez jaka firme wynajeliscie auto i jakie to wtedy byly koszta- Robie rozeznanie, ale chce wybrac firme polecanna przez innych. Dzieki :)

Kto je płatki owsiane we Włoszech? Ci, którzy mają na to ochotę ;) na przykład osoby na diecie roślinnej, więc przykład szynki, serów i owoców morza jest tu średnio trafiony jako alternatywa ;)

LifeManagerka życzę powodzenia dieta roślinna równa się teoretycznie zjedzeniu się samemu .

Na Lefkadzie w ogóle nie wymagali zabezpieczenia na karcie :) pierwszy raz spotkałam się z tym we Włoszech, na żadnej z greckich wysp tego nie oczekiwali. Życzę udanych wakacji! Mam nadzieję, że będziecie mieli 100% ładnej pogody :) do jakiej miejscowości lecisz?

+LifeManagerka Dziękuję, mam nadzieję, że będzie świetna pogoda :) Dokładnie jest to Perigiali, około 1 km od Nidri :)

I jak Ci się podobało Bergamo? A zresztą nadrobię vloga, bo mam meeega zaległości na KZfaq przez ten tydzień bez internetów :)

LifeManagerka podobało, ale Włochy mają swoje wady, które zawsze mnie drażnią i mimo których ciągle tam wracam:)

Sycylia i wybrzeże Amalfi to moje kolejne włoskie kierunki :) terminowo jeszcze nieokreślone, ale jeśli znowu będę się wybierać do Włoch, to będę "celować" właśnie tam :). Co do tego, co mi się bardziej podobało, to trudno powiedzieć, bo to zależy czego się szuka, ja w oba te miejsca pojechałam w innym celu. Na wakacje (takie z plażowaniem i leniuchowaniem) zdecydowanie bardziej polecam Sardynię, natomiast na wyjazd nastawiony na zwiedzanie i piękne widoki, bardziej nadaje się Cinque Terre.

Wiem o co Ci chodzi, ale niestety, jak wyjeżdżam na tydzień za granicę to moje zarobki w złotówkach nijak nie chcą zamienić się w Euro, dlatego przeliczam na złotówki, bo muszę się orientować ile wydaję :D. P.s. Ach, to by było piękne ;)

Ja juz prawie dwa lata w Niemczech i ciagle mowie, ze place zlotowkami, a najbardziej wkurza mnie, ze mowia ceny od konca i musze myslec ile mam do zaplacenia :P

Jak to czytam, to stwierdzam, że jednak mieliśmy sporo szczęścia, bo obeszło się bez takich akcji :O ale byliśmy bardzo ostrożni.

Tez bylam....ale nie ode mnie to zalezalo.Parkowalam idealnie,zeby tylko nie dawac powodow a i tak obtlukli :( (okolice Sanremo oraz Mediolan) a juz akcja na serpentynach dala mi taki stres,ze nigdy wiecej do Wloch autem. Minusem jest to,ze posiadam dosc spore auto,no ale jednak nie tak powinna wygladac jazda,a kazde auto powinno sie miescic na drogach. No i koszmarne skutery ktorych jest pelno. Francja tez ma waskie drogi i serpentyny a takich cyrkow nie mialam nigdy bedac na Lazurowym Wybrzezu-przykladem bardzo waska i bardzo piekna droga do St,Tropez. Jezdzilam tez po Londynie i Paryzu i zero dziwnych akcji jak we Wloszech. Choc w Paryzu uwaga z parkowaniem,bo na zderzaki tam sie parkuje,polecam w tym wypadku parkingi w budynkach niz uliczne. Choc w Paryzu metro jest dosc tanie (najdrozsza jazda metrem to do tej pory byla w Londynie) wiec polecam metro zamiast auto,bo ciezko gdziekolwiek stanac i zaparkowac a do tego wiadomo kazdy parking platny. Oraz trzeba wiedziec,ze to miasto gdzie na ulicy trzy pasmowej potrafia stac w rzedzie 4 auta :) Jesli sie mieszcza to u nich nie ma problemu.....Ale zderzen nie mialam i jest kultura,bo na migacz reaguja szybko i przyjaznie. Choc wiem,ze nie planujesz podrozy do Paryza w najblizszym czasie z uwagi na sytuacje na swiecie . Ja tez mam ten stres i planuje ostatnio z rozwaga swoje podroze.Rok temu bylam w Nicea akurat pare tygodni po ataku,piekne miejsce, ale jednak gdzies jakis strach,bo jak wystrzelila petarda na starym miescie wszyscy ludzie zamarli. A kiedys wogole nikt by nie zareagowal,poza tym wojsko na ulicy, kontrola do wejsci do wiekszych sklepow czy centr handlowych. Niestety taka forma wakacji jednak nie dla mnie,bo czlowiek sie mega stresuje niz wypoczywa.Wole jednak miejsca i kraje mniej narazone na ataki terrorystyczne.

No tak, źle się wyraziłam, często własna ostrożność nie wystarczy, nie jesteśmy sami na ulicach :(. Ja ogólnie nie przepadam za jazdą samochodem po obcych krajach, ale na wyspach greckich nigdy nie stanowiło to większego problemu, tam jest dość kameralnie. Te Włochy mocno mnie stresowały, podziwiam mojego kierowcę za jego stoicki spokój i luz. Po takim mieście jak Londyn czy Paryż na pewno nie jeździłabym samochodem, bo zeszłabym na zawał ;).

Gdyby nie to przemieszczanie sie to podroze bylby idelane ♥ :)))) Ja mam jak ty...lubie podrozowac,ale najwiecej stresu kosztuje mnie wlasnie jazda,przelot...

Haha, no to piona, mam dokładnie to samo :D bycie w nowym miejscu - super, ale przemieszczanie się = stres ;)

Dlatego właśnie napisałam w opisie, że to vlog z wakacji, a nie podróżniczy, aby osoby oczekujące filmów podróżniczych mogły zaoszczędzić te cenne 15 minut swojego życia. Nagrywam vlogi wyłącznie z myślą o stałych widzach, których kwestia płatków owsianych i samopoczucia psychicznego interesuje, bo to kanał przede wszystkim o zdrowym stylu życia, a nie podróżniczy. Po informacje praktyczne zapraszam na bloga: Post o Sardynii: lifemanagerka.pl/2017/06/wschodnie-wybrzeze-sardynii/ Informacje praktyczne dot. Sardynii: lifemanagerka.pl/2017/06/sardynia-na-wlasna-reke-koszty-wskazowki/

Z tego co czytałam, to wypożyczalnie podchodzą do tego bardzo restrykcyjnie, szczególnie przy nowych samochodach, a ten był niemalże prosto z taśmy ;) odetchnę dopiero, jak odzyskam depozyt :D. Wypożyczalnie podobno lubią też oszukiwać na ryskach właśnie, a auto oddaliśmy bez sprawdzania, poza godzinami pracy wypożyczalni.

Aaaa, za późno :( następnym razem :)

Paris Optique :)

Dzięki:)

Decathlon :)

Na przełomie maja i czerwca, woda nie była najcieplejsza, ale spokojnie można było się kąpać.

Mieszkanie zamawialiśmy przez AirBnb, które bardzo polecam, jeszcze nigdy nas nie zawiodło. Podrzucam też mój link polecający, po rejestracji z niego można dostać zniżkę kilkadziesiąt złotych na pierwszy wyjazd: www.airbnb.pl/c/aswietlik. 6 nocy kosztowało ok. 1500 zł.

wakacjenasardynii.pl www.vakantieinsardinie.nl

Jasne, że tak :)

Pytanie😊😊TAAAK