Bardzo mnie to cieszy 💪🏼

Dziekuje ogromnie Patryk!!! 🤘🏼🚀

Dziękuję Marcin!! 🤘🏼

Przezucilbym sie kompletnie na PAL i nagrywanie 25/50/100. Sporo stresu mi to zaoszczedzilo 😃

@@jordanjkpo szybkich przemyśleniach tak będzie chyba najlepiej :D

Noo, to pomysl sobie jaki jest kurs 😁 dzieki!

Nie wiem w jakim programie montujesz... ale jeżeli nic innego nie działa to np. weź darmową wersję DaVinci Resolve i wyrenderuj bezstratnie obraz 50fps do 30fps (czyli tworząc timeline, w ustawieniach projektu ustawiasz klatkaż na 30fps i dopiero wtedy umieszczasz tam obraz 50fps i potem renderujesz i wstawiasz do multikamery już wyrenderowany obraz z charakterystyką 30fps tak jak 2 pozostałe. Z drugiej strony jeśli tak zmienisz ustawienia projektu to program powinien zmniejszyć klatkaż automatycznie przy umieszczaniu materiału 50fps na timeline i dalej możesz obrabiać. Problem może wynikać z tego, że jeśli ręcznie nie ustawisz klatkażu projektu to program zrobi to automatycznie biorąc klatkaż z pierwszego filmu jaki umieścisz na timeline.

Dziękuję ogromnie za podpowiedź. Montuję i poznaję dopiero właśnie DaVinci. Zastanawiam się tylko, czy mogę tak zrobić. Z tego, co mówiłeś mogę film zredukować o 50% klatek, więc nie wiem czy tu nie będzie zgrzytu, jeżeli zrobię z niego 30 klatek. W przypadku obrazów, pod które się podkłada muzykę, to może być właściwie niezauważalne, ale w przypadku gdy muszę zsynchronizować ruchy ust z trzech filmów i do tego oddzielnie ścieżkę dżwiękową może być chyba problem. Do tego ten film 50 klatek waży gigantycznie ponad 14 GB. Tu upatruję też problemu, że może mój laptop daje rady z taką wagą, dlatego mi to też rozwala. Ale spróbuję wyrenderować chociaż jego kawałek i zobaczę. Jeszcze raz ogromne dzięki@@GoodNightWroclaw

Teoria wytłumaczona jak dla teściowej + od razu odpowiedzi na wszystkie pytania, które mogłyby się pojawić na grupach. Tak wygląda to też w innych lekcjach ;)

Zgadzam sie, ze problem powinien pojawiac sie mniej przy ledach, ale tutaj tez led ledowi nie rowny. Kiedys bylem w knajpie z kiepskimi chinskimi, zeby bylo ok i tam juz ani czas migawki dobry, ani pal ani ntsc nie robilo roznicy. Blyskal jak na dyskotece i tyle 😃 Dzięki 😁!

@@jordanjk hehe no tak pewnie wiele rzeczy ma na to wpływ :). Pamiętam, że jak kiedyś wprowadzili slow motion do powtóre w meczach piłkarskich to flickering był strasznie widoczny. I gdzieś chyba czytałem, że wyeliminowali problem właśnie zmieniając oświetlenie na LEDowe o ile dobrze pamiętam. W sumie ostatnimi czasy nie widziałem tego problemu w powtórkach na meczach no ale też nie oglądam jakoś dużo piłki :)

Jeśli dla klatkażu 25 klatek na sekundę ustawiasz migawkę 1/50 to dla 50 klatek na sekundę 1/100. Po prostu mnożysz razy 2 :)

Spróbuj klasnąć kilka razy, bedzie to widoczne na każdej ze ścieżek audio i łatwo będzie je wyrównać :)

Przykłady w jedna i druga stronę są do kursu dołączone, więc każdy może ocenić wg siebie. Nie pamiętam czy mówię to w tej czy innej lekcji, ale ogólnie brać ten klatkaż, który pasuje do naszych głównych ujęć. Pozdrawiam 🤜🏻🤛🏻

tu chodzi o czas naswietlania, jak nagrywasz w 25klatkach to daj 1/50 jezeli 30 klatek to 1/60

Przy dynamicznym ruchu warto nawet skrócić czas migawki do np 1/100 lub nawet 1/200 itd. Wtedy krótszy czas migawki 'zamrozi' ruch w pojedynczych klatkach i przez to zmniejszy rozmycie ruchu :)

Jak spowolnisz do 80% to obraz będzie klatkował, nie będzie to płynne. Przy przyspieszaniu nie ma to aż takiego znaczenia, ale generalnie przyspieszanie rzadko kiedy wygląda naturalnie, więc raczej polecam do stosowania jako krótki efekt niż na dłuższe ujęcia.

kzfaq.info/get/bejne/pZZkmNGlu7rIfpc.htmlsi=wkG746lXmApqgXOq lepiej niz tym filmem nie odpowiem 😃

Hmm… mysle, m200 nie jest tak zly jak moze Ci sie wydawac. Za tyle pieniedzy duzo lepszej jakosci z aparatu nie uzyskasz, moze dojsc kilka przydatnych funkcji, jak np. Lepszy af i wyjście na mikrofon. Serio polecam moj kurs, dowiesz sie jak duzo mozesz jeszcze wyciagnac ze swojego m200 lub na co warto byloby zmienic, jezeli okazaloby sie to niezbedne :)

To obojętne, bo mówimy tutaj o 0.06 jednej klatki. Traktowalbym 59.94 jak 60.

@@jordanjk ok, widzę że jednak bez problemu timeline 60 fps ogarnia 59.94. dzięki.

W Afryce jest SECAM, ale ogolnie baza to 25 fps, wiec stosowalbym tez PAL :)

Jak komus powiesz to moze bedzie sie dogladal, ale tak to nie.

To akurat bylo nagrywane kilka miesiecy temu zaraz po narodzinach córki + stres ze starsza i robienie kursu 😅 teraz jestem bardziej zbalansowany, ale dzieki 😄

Ja ją kupiłem na etsy - z tego co kojarze jakaś dziewczyna Litwy ją robiła.

Osobiscie bym to olał. Program do montazu wytnie te 10 klatek za duzo po prostu :D chyba, ze projekt bedzie w tym wyzszym klatkarzu to wtedy lipa, bo tym ujeciom z 50 fps bedzie brakowalo 10 klatek. To juz wiekszy problem, wiec upewnialbym sie, ze projekt jest albo w nizszym klatkarzu, albo w tym, w ktorym jest wiecej ujec no i wtedy liczyc sie z konsekwencjami. Sa niewielkie, nikt tu do hollywood nie nagrywa, ale no warto wiedziec po prostu :)

@@jordanjk nagrywam i montuje w 50 klatkach, wiec przy dodatkowych nagraniach z telefonu zostawię w programie 50. Dzięki za pomoc i szybka odpowiedz! ☺️

kzfaq.info/get/bejne/qamRdZiGvNXDlWw.html

Pojedyncze filmy, jasne, seria? Nie wiem

@@jordanjk - zatem, pozostaje mi czekać i śledzić kanal. Masz świetną wiedzę, więc w obecnej dobie myślę że warto byłoby się chociaż raz na jakiś czas skupić na #MOBILE

@@jordanjk jest dziewczyna o tym samym nazwisku co Twoje i ona robi kursy o nagrywaniu do SM głównie telefonem ;)

@@haiiotunorwegia9375 Agata, wiem, też śledzę :)

@@jordanjk jakaś rodzina?

Ok 😅 dziekuje!

Który?

Z tego co obilo mi sie o uszy ostatnio to teraz telewizory juz odtworza Ci po prostu to jaki klatkarz byl. Standardem bedzie 25 i 50, ale jak cos jest 30 czy 60 to poleci w 30 czy 60.

Nic mi o tym nie wiadomo niestety

Wystarczy zostawić 25 fpsów, ale skrócić czas migawki do np. 1/100, 1/200 itd. To zmniejszy rozmycie, 'zamrażając' ruch w pojedynczej klatce :)

@@KubaUrban no właśnie jak skrócę czas migawki to zamiast rozmycia bedzie jeszcze bardziej szarpało :D

@@patryk6324 a to wybacz musiałem Cię źle zrozumieć :) no przy 25 fpsach i standardowo ustawionej migawce na 1/50 szybki ruch powinien być właśnie rozmyty, a nie szarpany.. chyba że problem leży po stronie bitrate’u, prędkości zapisu karty itp. Czym nagrywasz?

@@KubaUrban Fuji XT-3

Bardzo mnie to cieszy :)

Ja!

Pisz na maila ;)

@@jordanjk Zapisałem się na listę.

Na maila info będę wysyłał w marcu 😃 jak chcesz dostęp wcześniej to pisz na maila :)

Hah 😂

@@gniew_bozy8186 to jest kwestia przyzwyczajenia. Jesteśmy przyzwyczajeni do tzw. "film look". Gdy ogląda się film w 50/60 klatkach najbardziej rzuca się w oczy mniejszy motion blur, który powinno się kompensować długością otwarcia przesłony. Pamiętam jak kupiłem nowy telewizor który interpolował pośrednie klatki to na początku wydawało mi się to super dziwne i takie super płynne. Po jakimś czasie człowiek się przyzwyczaja i jest to normalne. Ten sam efekt działa w drugą stronę. Większość monitorów LCD wyświetla obraz w 50/60 klatkach. Ruch kursora myszki wydaje się wtedy płynny. Spróbuj teraz przestawić go na mniejszy klatkarz i od razu będzie widział, że coś jest nie tak ale idzie się do tego przyzwyczaić. Miałem taki problem gdy kupiłem monitor 4K ale mój komputer nie mógł obsłużyć wyświetlania 60Hz.

Masz rację . Sceny nagrywane z nieruchomo ustawioną kamerą na jeden kadr są spoko, ale w momencie gdy kamera się porusza jak dla mnie robi się na ekranie chaos. Obraz daje po oczach, mam wrażenie jak by ktoś błyskał lampą stroboskopową. ( Tylko ,że to może być efekt nie równomiernego odczytu danych z matrycy bo nie na wszystkich filmach jest ten efekt widoczny)

Zgadzam się że liczba klatek 24 wynika z historii kinematografii. Natomiast nie można się zgodzić z Twoja dalsza argumentacją, bo nie stoją za nią żadne konkrety. Ja chce oglądać takie materiały i znajdę w krótkim czasie 100 kolejnych osób które też tak stwierdzą. Rzeczywistość jest zupełnie inna i zakladam że Twoje stwierdzenie, wynika raczej z braku wiedzy na tematy dotyczące filmowania. Jeśli miałbyś rację, to 99 procent dużych produkcji było by tworzonych w 60 i wiecej w fps bo przecież można. Co nie zmienia faktu że to się nie sprawdza i ludzie nadal wola oglądać naturalny ruch w 24/25 klatkach.

​@@Spietzberg co oznacza w ogóle słowo "naturalny"? To jest pojęcie bardzo względne. Jeden może lubić koty, drugi może lubić psy. Każdy z nich powie Ci, że naturalne jest, że koty/psy są lepsze. Każdy ma swoje argumenty "za". Tak samo jak ludzie się kłócą czy istnieje coś takiego jak "ludzka natura". Psychologowie i naukowcy dementują ale ludzie i tak wytłumaczą wszystko "ludzką natura". Radziłbym nie używać słowa "naturalny" jeśli chce się dobrze uargumentować swój punkt widzenia. Poza tym, to że coś można nie oznacza, że trzeba. To że można nagrywać produkcje w 60 klatkach nie oznacza, że cała branża się przerzucić bo to są dużo większe koszta. Po pierwsze kamery, po drugie komputery do obróbki, po trzecie czas poświęcony na rendering. Więc chodzi tutaj bardziej o balans. Kiedyś "1 klatka więcej" była "ogromnym kosztem". Dlatego zadano sobie pytanie, jaka jest najmniejsza możliwa liczba klatek, która będzie tworzyła płynny ruch. I tak ustalono 24-30 klatek jako standard. Starsze filmy miały nawet mniejszy klatkarz. Teraz żeby zrobić kolejny skok technologiczny musi być ku temu dobry powód. Wydarzenia sportowe, filmy przyrodnicze - tutaj korzyści są największe i też inwestycja jest najmniejsza. Filmy? Gdyby nagranie filmu było tak proste jak wiadomości to pewnie dawno byśmy przesiedli się na 48/60 klatek. Ale weź pod uwagę, że tutaj często też dochodzą efekty specjalne i wygenerowanie 2 razy większej ilości klatek to ogromny koszt. Weźmy teraz pod uwagę moje podwórko czyli programowanie. Dzięki temu, że mamy coraz szybsze komputery to możemy pisać programy w językach wyższego poziomu i nie martwić się bardzo o optymalizację. Kiedyś gdy kosztu mocy obliczeniowej był ogromny, wszystko pisano w assemblerze żeby wyciągnąć z procesora jak najwięcej. Przeciętny smartphone ma 100x więcej mocy obliczeniowej niż komputer, który wysłał ludzi na księżyc. W komputerach ciągła pogoń za coraz większą mocą obliczeniową sprawiła, że stała się ona tańsza. Czysty przykład popytu i podaży. Rośnie popyt, spada cena. Teraz odnieśmy to do filmów. Gdyby nie dało się komfortowo oglądać filmów w 24-30 klatkach to presja na rozwój branży byłaby dużo większa. Wymusiło by to przejście na wyższy klatkarz a co za tym idzie cena by spadła. Po prostu, większości osób w branży nie opłaca się robić takiego skoku. Podobna sytuacja była z 4K, wiele osób mówiło "a gdzie ja otworzę film w takiej jakości, i jaki sprzęt to pociągnie". Teraz 4K się coraz bardziej upowszechnia. Coraz mniej jest sprzedawanych TV i monitorów FHD. Teraz tak samo mówią o 8K. Ludzie się śmieją, że to się nigdy nie przyjmie. Sprzęt jest drogi a materiałów do wyświetlenia praktycznie w ogóle. Ale kiedyś 8K będzie tak naturalne jak obecnie FHD. Oczywiście gdzieś będzie ten balans, bo nie ma sensu ciągle zwiększać rozdzielczości. Podobnie jak kiedyś było z matrycami w aparatach. Po co komu 10 megapixeli? Wciskano ludziom coraz więcej i więcej megapixeli aż w końcu branża ustabilizowała się na około kilkunastu megapixelach bo to jest złoty środek. Mało kto skorzysta z wyższej rozdzielczości.

@@lukejagodzinski masz racje. Ja to wszystko co napisałeś wiem bo o tym nie jeden raz czytałem i słuchałem. Tak jak Ty siedzę na tym samym podwórku od 16lat, ale pasjonuje się tworzeniem filmów. I widzę oraz czytam, lub słyszę że ludzie lubią ten "naturalny" motion blur oraz przyzwyczaili się do 24 klatek - bo to po prostu dobrze wygląda. Oczywiście są tacy co lubią 60, ale z tym nie zamierzam dyskutować. Ja reprezentuję jeśli można tak to nazwać "starą szkołę tworzenia filmów" 🙂 Pozdrawiam!