Był jeden łowca który nie był fanatykiem. Gdy udajesz się do Oxenfurtu po córkę barona i go spotykasz to ten darzy Geralta szacunkiem i pomaga nam później uratować żonę Krwawego Barona.

Książkowy Chapelle nie był Dopplerem, tylko człowiekiem, który dopiero po śmierci został zastąpiony przez Dopplera.

Wszystko się zgadza tylko brakuje jednego porównania. :) Dla mnie Łowcy Czarownic to taka "Hiszpańska" Inkwizycja zawsze pojawiają się w najmniej oczekiwanym momencie. Bo nikt nie spodziewał się Hiszpańskiej Inkwizycji.

Ale warto zauważyć, że geralt nie jes szczególnie przeciwny religii. Jest jedna misja która polega odnalezieniu kilku studentów którzy niszczyli jakieś tam kapliczki. Także Geralt jest wrogiem fanatyzmu, a nie religii

Religia i fanatyzm - dwie różne rzeczy, a moim zdaniem to właśnie ten drugi jest dosadnie pokazany i krytykowany. Geralt nie trawi Wiecznego Ognia i jej "Inkwizycji" (nie dziwię mu się), ale szanuje kult Melitele i jej kapłanki. Poza tym cała ta walka z czarodziejami (i zabobonem) ze strony Wiecznego Ognia oraz niewiara Geralta w bogów wygląda ciekawie... w świecie, w którym istnieje MAGIA! ;)

prześpij się z boginią jeziora bądź ateistą

Kurcze panowie jestem pod wrazeniem waszego sposobu mowienia. Bardzo przyjemnie sie was slucha.

Żal mi Zykfryda z jedynki , Starał się autentycznie pomagać tylko potem jak się okazało został wykorzystany do wykonywania rozkazów które były wbrew jego naturze. Ciekawe co z nim się stało.

Geralt obserwował powstanie "kościoła" od początku, nic dziwnego, że jest mu niechętn. Obyczajom ludowym natomiast często okazywał szacunek, bo wie, że nasz świat nie jest jedynym.

Tak się zastanawiam, czemu ten koleś z tym rozgrzanym prętem - ta scena z tą kobietą - ma na szyi amulet z znaczkiem xboxa, czyżby ta kobieta za dużo grała na ps?

kolejny świetny materiał, super was się słucha :) Mimo, że jeszcze przede mną 80% gry. Ja też cały czas doszukuje się nawiązań do naszych ziem i losów, a jest tego spoko :)

Doceniam spoiler alerty na początku filmiku, bo w 3 niestety nie miałem jeszcze przyjemności zagrać.

Kurła, ale on się zmienił teraz 🤔 1:29 Nie pamiętam, jak się nazywa 😂

Nikt się nie spodziewał Nowigradzkiej Inkwizycji!

Moim zdaniem Redania podchodzi pod Rosję, Temeria pod Polskę, a Nilfgaard pod Niemcy.

Łowców czarownic nie można osądzać ogółem jako złych. To że nienawidzą czarownic to sprawa teog że król Radowid ich nienawidził. A oni tak zostali wyszkoleni. Większość wśród nich niestety nadużywała władzy ale w queście o Krwawym Baronie idziemy odnaleźć Tamarę, córkę Barona i okazuje się że dołączyła do łowców czarownic. Tam spotykamy jej dowódcę który mimo iż jest łowcą to jest człowiekiem honoru

Najciekawszym kultem z 3 według mnie były panie lasu i ten sabat na łysej górze ten dąb i wiedźmy pijące krew dawały genialny klimat i zadanie dziady dawało także genialny klimat . A te kraje są rzeczywiście bardzo odwzorowane np. Nilfgard jako Rosja , Redania jako Polska , Skelige jako Dania lub Norwegia czy Ofir jako Afryka bo jak mówił kupiec z Ofiru z serc z kamienia ,,to co wy nazywacie Ofirem składa się na wiele królestw." PS: sory za ortografy.

4:16 dosłownie opisuje średniowiecze

Bardzo dobry materiał. Nawiązania do naszego świat są bardzo widoczne. Tego czego mi osobiście brakowało u Sapkowskiego to w pewien sposób spłycenie magi i religi, poprzez ich rozdzielenie. Obserwując historię różnych kultów w naszym świec od pradziejów widać nierozerwalną więź pomiędzy praktykami magicznymi a religią. Nawet współczesne mszę święte kościoła np. Katolickiego reprezentują kalke takich praktyk np. podczas przeistoczenia Ciała Chrystusa. Więc nawet podział, który powstał w średniowieczu i renesansie na religię i zabobon nie do końca jest udany. No i tak w renesansie byli magowie samoucy czy też były szkoły/wydziały magi na niektórych uniwersytetach (chyba nawet w Krakowie), ale magia ciągle polegała na wykorzystaniu czy łasce aniołów i demonów. Gothic w miarę fajnie pokazuje zależność pomiędzy magią a religią. No i w pewnym stopniu Diablo gdzie są moi ulubieni Kapłani Ratfmy ; )

Istnieje pewne zadanie dodatkowe w Velen, Obrońca wiary...xD

w dodatku "krew i wino" jest jeszcze lebioda

Kościół Wiecznego Ognia, czyli jak wbić szpilę w Chrześcijaństwo i Islam za jednym zamachem

I ten dziki usmieszek na koncu, mowiacy "Ale bedzie shitstooorm!!!"

Materiał był dawno ale widze go dopiero teraz i czuje sie w obowiazku powiedziec ze jest jedna misja poboczna w której jeden z lowcow czarownic wydaje sie byc dobrym człowiekiem w złym miejscu konkretnie spalił fistech jakims bandytom

3:24 Ja znam pożądnych ludzi służących Wiecznemu Ogniowi: * Graden (dowódcą oddziału, w którym służy Tamara) - nie jest fanatykiem, darzył Wiedźmina szacunkiem i czytał książki poświęcone magii i zwyczajom zamiast je palić (jak sam mówił, żeby lepiej poznać zło, z którym Wieczny Ogień winien walczyć) * Tamara Stenger (córka Krwawego Barona) * Kapłan Wiecznego Ognia, który zajmuje się alchemią (można z nim zagrać w gwinta na Placu Elektorów) * Zygfryd de Lowe (gdzieś czytałem, że po tym jak Radowid skonfiskował ziemie i dobra Zakonu Płonącej Róży, zakon ten podzielił się na trzy odmiany - tych którzy poddali się woli Radowida i zostali mianowani Łowcami Czarownic, "Upadłych Rycerzy", którzy utrzymywali się z grabieży, nielegalnego handlu antykami i produkcją fisstechu oraz Rycerzy, którzy pod wodzą właśnie de Lowe'a podjęli głębokie reformy i zaczęli bronić mieszkańców przed bandytami i Upadłymi Rycerzami) * (opcjonalnie) Łowca Czarownic z zadania "Represje w Novigradzie II" - walczył z handlarzami fisstechu i okazał skruchę przed wiedźminem, kiedy ten mu pomógł.

Nareszcie ktoś głośno powiedział o zbieżności tak fundamentalnych aspektów świata Wiedźmina, z tymi, które znamy z kart historii rzeczywistej. Na prawdę dobry materiał panowie! ;)

Dobre przedstawienie instytucji religijnych (z resztą gwoli prawdy nie tylko Kościoła katolickiego). Niestety hierarchowie religii monoteistycznych, mają tendencję do stawania po swej własnej stronie, a nie po stronie zwykłych ludzi i ich problemy nie interesują opływających w bogactwa hierarchów kościelnych.

Więcej filmów o Wiedźminie! :D

Jeśli Redania to Polska to coś tu nie tak, bo u nas stosy płoneły stosunkowo rzadko

Powiedzieliście że w grze nie pojawiają się pozytywni przedstawiciele tej instytucji, ja mogę podać kilka przykładów zarówno z tej części, jak i wcześniejszych np. kapitan oddziału w którym służy córka Czerwonego Barona, ona sama, czy też znany z poprzednich części Zygrfyd

czy tylko mi Nataniel Pastodi wydał się wyrwany z gothica? przypomina mi taki mix kapłana innosa, szamana orków i trochę Xardasa albo poszukiwacza:)

3:42 muzyka z czegoś związanego z Ciri ale qrde nie pamiętam... 4:53 qrde nie miałem tego questa chyba 12:59 muzyka z gwinta?

Moim zdaniem jest to niejaki sposób pokazania tego co się działo w średniowieczu, ale jednak w niektórych aspektach trochę przesadzony, ale może to i dobrze. Bo gdyby to była gra typu TES, gdzie postać jest naszym wytworem wyobraźni to tak naprawdę moglibyśmy wybierać co chcemy, ale w tym wypadku jesteśmy TYM Białym Wilkiem, więc moim zdaniem autorzy posunęli się do tego przesadnego wręcz obrazu kościoła wiecznego ognia, żeby już na wstępie zniechęcić gracza do pomocy im. Tak samo było w Wiedźminie 1. Co prawda tam musimy pomóc kapłanom wiecznego ognia na początku, ale to przecież oni chcieli zabić na końcu czarownicę która im krzywdy nie wyrządziła, w dodatku późniejsze powiązania Wiecznego ognia z Zakonem... Wtedy no można było wybierać po czyjej stronie się stoi, ale myślę że pokazanie kościoła w tak ostrych rysach w W3 było zamierzane. Geralt ma się skupiać na zabijaniu potworów, pomaganiu przyjaciołom. Sami dobrze wiemy że Geralt nienawidził spotkań i pomocy władcom, stąd też wybór czy mamy pomóc Filippie czy ją wydać itd. :)

Redania przypomina Polskę głównie z herbu. Dla mnie bardziej Polskim krajem jest Temeria.

Może i Kościół katolicki miał złe momenty ale jednak nie można popadać ze skrajności w skrajność. Gdyby nie Kościół państwa arabskie a potem tureckie zniszczyłyby naszą cywilizację (karol młot powstrzymał atak Arabów jak i konstantynopol wtedy i wiele razy później, odsiecz wiedeńska ale to już wiecie) oraz Kościół katolicki gromadził wiele księgozbiorów dzięki czemu wiele książek przetrwało wojny.

Chrześcijanie też palili na stosach ,,czarownice'' w średniowieczu

Świetny spojler do części książki, którą zaczynam DZIĘKI

Nie wiem, czy doppler znany z książek nie był czasem palony akurat jak przybywaliśmy, ale mogę się mylić.

Religia jest religią, nie ma dobrej i złej, są jedynie wybory i ich konsekwencje, tego nauczyłem się czytając Sagi. Ludzie głupi zastępują wiedzę wiarą? primo, jeśliś taki mądry to naucz głupiego być mądrym, jeśli mówisz że się nie da to sam jesteś głupcem bo tylko głupcy uznają za niemożliwe rzeczy wykraczające poza ich doświadczenie, secundo, nie ma ani głupoty ani mądrości, prawdziwie mądry jest tylko ten kto posiadł całkowite oświecenie w każdej dziedzinie a takich na naszej planecie nie uraczysz, tertio, ludzie którzy gardzą innymi ludźmi tylko z tego powodu że mają więcej wiedzy są skurwysynami i nie różnią się od tych którzy mordują murzynów tylko za to że są murzynami. Religia i Nauka jest równie ważna, dużo rzeczy widziałem a Pismo Święte jest tylko metaforą, prostackie babcie czytające pismo i wierzące że drabinę aniołki z nieba wyrzuciły są tak samo durne jak jajogłowi którzy wierzą że wszyscy którzy szanują Stwórcę wierzą w takie rzeczy, Biblia jest metaforą ziemi, podobnie jak i piekło i niebo są metaforami ziemi, my na ziemi tworzymy piekło i niebo, to co w Piśmie stoi o dobrych i złych uczynkach to nic innego jak nasz wybór, jeśli wszyscy będą chujami to będziemy mieli w Midgardzie piekło, a jeżeli wszyscy będą dobrymi ludźmi wówczas będziemy mieli raj. Jeśli ktoś wątpi w to że Pismo Święte jest metaforą a dosłownie tłumaczą i biorą je tylko imbecyle to niech przeczyta pieprzoną Awestę, tam jest napisane jak wół stoi że jak będziesz chujem to zrobisz piekło na ziemi i Angra Mayniu cię zajebie a jak będziesz swój chłop tudzież swoja baba to będzie na ziemi raj i Ahura Mazda ci pole podleje, jak wół stoi że zło i dobro jest w nas a Szatan i Bóg to my, w nas jest jeden i drugi. Jak chcecie być tacy tolerancyjni (nie mówię do autorów filmiku tylko do wszystkich), to postawcie wielkiego, nadmuchiwanego kutasa na środku w centrum Warszawy i módlcie się do niego o spermę z nieba. Islam zaś został stworzony ani nie przez proroka ani nie przez pedofila. Owszem, pan jegomość Mahomet miał żonę w wielu sześciu lat ale jej wówczas nie chędożył, dla porównania, kiedy Jagiełło brał za żonę Jadwigę on miał cztery dychy a ona miała lat dwanaście więc nie pierdolcie głupot, ani prorok ani pedofil tylko pieprzony w rzyć polityk i człowiek czynu który był na tyle odważny by samemu kształtować swój los. Wyobraźcie sobie że w czasach Mahometa było Bizancjum jeszcze w rozkwicie a z drugiej strony Persja pod dowództwem potężnej Monarchii Sasanidów, jedno i drugie chciało dostać się do Jemenu gdzie są dobre warunki na postawienie portu handlowego aby ułatwić dostęp do Indii i Chin skąd mieli przyprawy i Jedwab, chcieli zajebać ziemię Beduinom a ich samych wypierdolić w głąb pustyni albo w kajdany na niewolników, ale Mahomet który nie był prostaczkiem jak mówią Polscy Sunnici że nie umiał czytać i pisać, pragnę nadmienić że wyżej wymieniony znał siedem różnych języków i w tych językach pisać umiał bo za młodu zajmował się przeprowadzaniem karawan przez pustynię a jak poślubił siedemdziesięcioletnią wdowę to ją zabił i odziedziczył majątek i został kupcem, jedna z zon Mahometa, Fatima została wysłana przez męża do Aleksandrii gdzie studiowała medycynę. Ale wracając do meritum, Mahomet zjednoczył rozproszone plemiona dzikich beduinów dzięki Islamowi który wymyślił bazując na Zaratustryzmie, Chrześcijaństwie i Judaizmie. Dlaczego to piszę? otóż religia prócz tego że nakazuje pieprzonym dzikusom robić tak żeby nie zabijać, nie kraść i nie gwałcić to jeszcze jednoczy dzikusów. A wy do jasnej cholery myślicie pewnie że skoro macie komputery, tablety, I phoney czy chuj wie jakie jeszcze ustroistwa to jesteście mniejszymi dzikusami niż byli wasi przodkowie tysiąc lat temu? żaden z was do kurwy nędzy ( a przynajmniej większość) nie potrafi zbudować układu scalonego samodzielnie bo jesteście na tyle inteligentni żeby obsłużyć komputer ale za głupi żeby wiedzieć jak działa i gdyby jajogłowy wam nie powiedział że to nauka to byście myśleli że to magia!

Co to za melodia? Wiem, że leciała podczas wykonywania misji z tymi magicznymi lustrami w elfich ruinach.

Wiedźmin w znacznej mierze jest oparty na mitologii słowiańskiej i religii wedyjskiej. Ogólnie u Ariów był kult Ognia (Agni). Choć może być to jednocześnie satyra na kościół katolicki.

Spoko odcinek. Ciekawa opowiesc.

a Geralt nie spotkał sie czasem z jakąś boginią śmierci? gdzieś na jakimś wzgórzu czy coś takiego dokładnie nie pamiętam

Ja się zastanawiam czy główne państwa w Wiedźminie (Temeria Redania i Nilfgard) to Polska z różnych wieków

Był Nieludziem :D

A czy na stosie przypadkiem nie był palony Kalkstein ?!

A dlaczego Kościół Wiecznego Ognia nie może być alegorią Islamu? Może to swoisty sposób zwrócenia uwagi na zagrożenie wtargnięcia nowej, totalnej religii na dany teren i czym może to grozić?

Aż mi się zachciało znowu przejść wieśka :P

nawet redanska szlachta z serca z kamienia przypomina polską szlachte

Ale po co się kłucić to kto jakiej jest wiary niech każdy będzie sobą jest takie powiedzenie z Wiedzmnia Każdy jest kowalem swojego losu po tym można wywnioskować że każdy może dokonać wielkich rzeczy dobrych i złych nieważne kto ateista Muzumanin Katolik czy ktoś inny nie warto się o to kłócić

A ciekawe czy byłyby takie skojarzenia z chrześcijaństwem gdyby nie było coś w rodzaju (bo jak widać trochę się różni od normalnego) krzyża na szatach wiecznego ognia

1:58 kościuł

A co z płomienną różą? Odłam religii

3:19 pov: zygfryd

Akurat Kościół nie dopuścił nigdy do takiej sytuacji, jak w Novigradzie. Bardziej protestanci.

5:55 kosci u nas

Z Pierwszej części gry Zygfryd był niezwykle pozytywną postacią :)

Panowie wcisnęli cały kościół starożytny średniowieczny i i późniejszy porównując go do jednowymiarowego i w sumie obleśnego tworu z gierki w ciągu ok kwadransa rozmowy wspomnieli o stosach nietolerancji i wielu rzeczach które raczej miały emocjonować odbiorce niż przekazać wiedze. Moim zdaniem materiał został obliczony na wywołanie emocji i sprowokowanie dyskusji by nabić sobie komentarze i oglądalność (by się pochwalić reklamodawcom). Polecam poczytać sobie historie Polski czy kościoła zanim zabierzecie głos. I nie dajcie się manipulować

9:13 na tace dostaniecie niebo

Historycznie to strasznie skopaliście. Kościół wczesnego średniowiecza był ciągle słaby, Watykan złupili swego czasu Wikingowie. W pełnym raczej skupiał się na regularnych działaniach wojennych (krucjaty), których specyfika była odmienna od tego co widzimy w grach. To sytuacja z Późnego, Renesansu i walki z Reformacją jest najbliższa temu co widzimy w Wiedźminie. Nawiązywaliście do książek bardzo opacznie; Geralt deklaruje się jako ateista ale podkreśla, że darzy ludzi wierzących szacunkiem. Nie jest więc ateistycznym bojownikiem a kimś kto choć sam nie wierzy zauważa pozytywne aspekty wiary. Szkoda, że ograniczyliście się do 3 gry ponieważ pierwsza znacznie ciekawiej prezentowała aspekty Wiecznego Ognia. Tam reprezentował ją zakon inspirowany zakonami rycerskimi, który znosił różnice stanowe, wśród członków (przynajmniej częściowo). Z drugiej strony nie tolerował innych ras i reagował skrajną agresją na odmienne myślenie, umiał jednak działać również pozytywnie. Tam pojawiały się nie jednoznaczne postaci wiernych. Chociażby Zygfryd, który był honorowym i wierzącym w ideały religii człowiekiem, mimowolnie wmieszanym w intrygę Wielkiego Mistrza. Tam mogliśmy opowiedzieć się po jego stronie walcząc z Wiewiórkami, a każda ze stron miała swoje racje. Zakon faktycznie bronił szarego człowieka a jego przywódca miał szaloną ale jednak przy zaakceptowaniu jego szaleństwa moralnie dobrą wizję. To konfrontacja Zakonu i Wiewiórek, oraz jej wpływ na państwo i społeczeństwo stanowiła sedno politycznej intrygi Wiedźmina (pomijając wątek z Salamandrą). Trzecia część obie organizacje pokazała marginalnie i jednoznacznie źle (co moim zdaniem jest spłyceniem problemu).

13:20 Redania jako Polska Nilfgard jako Szwecja, a Dzicy z Serc z Kamienia to Ukraińcy z atamanem Olgierdem na czele

To wszystko jedynie pomówienia.

Gdzie jest SPOILER ALERT?! Prawie mi zaspoilerowaliscie quest z seryjnym zabójcą...

Są spoilery?

Czy nikt tutaj nie widzi, że Wieczny Ogień, działa identycznie jak kościół katolicki. Ten sam sposób działania, te same powody, te same metody... Wszystko wygląda tak samo...

To tam Chapelle sie palił? .-.

Taki mieli klimat.

książka mówi że to był srebrny orzeł a nie biały...

Wieczny Ogień jest jak katolicy, przesady jak pogaństwo

Hmm... czemu mi to przypomina islamizację europy...

fatalna operatorka :p

Polska to bardziej Temeria niż Redania.

Myślę że to temeria jest Polską stąd nilfgard/niemcy atakuje ją jako pierwszą. A Redania jest Rosją stąd zabór Kaedwen

To taki Islam ta religia

Taka "analiza" nie ma żadnego sensu. Geralt to postać fikcyjna i to co powiedział, zrobił (wybory w grze), czy jego stosunek do różnych spraw, jest wyssany przez twórców CDPR z palca pana Sapkowskiego. Równie dobrze wiedźmin mógłby pomagać w budowie twierdzy w Toruniu gdyby tylko twórcy gry na taki pomysł wpadli, a ateiści byliby dla niego takimi samymi bez mózgowymi wrogami co utopce. Analizować można postępowanie postaci żywej, a nie wymyślonej i dorabianie tu własnej "ideologii" nie ma żadnego sensu - panowie humaniści (no chyba że to okres szkolny i dopiero analizy się uczycie)!

kościuł wiecznego ogna wizualizuje kościuł katolicki ze średniowiecza "nasza wiara jest jedyną prawdziwą" a z kolei łowcy czarownic to inkwizycja

Błagam, zdejmijcie tego prowadzącego. Jest flegmatyczny, a jego materiały są po prostu nudne. Opowiada historię jakby chciał dobrze wypaść przed matką swojej pierwszej dziewczyny.... A jeżeli już prowadzi - to niech te odcinki są krótsze... bo wytrwanie do konkluzji to katorga. Przepraszam, niestety nie potrafię podać jego nazwiska.

Pierwszy! PS: fajny film

Ja bym przyzwał jakąś potężną ognistą kreaturę w każdym przybytku wiecznego ognia.

Tylko ja znam prawdziwą i jedyną wiarę... Niech Wielki Przedwieczny będzie z wami!

dlaczego tworcy gier zawsze do tych swoich kultow wplatuja symbole chrzescijanskie np. krzyz . Jakos nie widzialem zeby szkalowali w rownym stopniu inne wiary np. islam. Czyzby uwazali ze na chrzescijanina moga napluc a na muzulmanina juz nie ?

Redania to Rosja, Temeria to Polska, a Nilfgard to Niemcy.

Przed 301 xd

Co do Redani jako Polski to moim zdaniem jest to bardziej Litwa lub Rosja no bo tak po pierwsze Nilfgard na spółkę z Reanią przeprowadzają rozbiory na Temeri . Po drugie Oxenfurt i akademia Oxenfurcka to ewidentne nawiązanie do Krakowa i uniwersytetu Jagielońskiego, i na koniec Novigrad wolne miasto Nilfgard i Redania chcą je zdobyć ze względu na gospodarkę i dostęp do morza . Moim zdaniem to Temeria jest Polską bo Redania ma z nią wspólny tylko herb.

Na szczęście już niedługo w dzikich państwach Nordlingów zapanuje liberalna, ludowa teokracja islamska, a Geralt po przyobleczeniu Triss, Yen i Shani w burki będzie mógł poślubić je wszystkie. Szechter Akbar !!!

kościuł w siredniowiexzu poza kilkoma szkołam zrobił właśxiwie samo zło o tym trzeba mówić

nie dziękuję jestem wstrętnym Ateistą będę się smażył w piekle....

Nudno. Słabi mówcy

Nie sądzę że Kościół Wiecznego Ognia nawiązuje do katolików. Katolicy nie narzucają nikomu swojej religii: Nie chcesz wierzyć to nikt cię nie zmusza. Bardziej jest to powiązane z fanatykami.