Koszulki i kubki w naszym sklepie: zalezy.pl/

No największym błędem były przywileje zagranicznych przedsiębiorstw względem polskich.

W moim miasteczku, które przed transformacją miało sporo zakładów przemysłu ciężkiego z dużą liczbą pracowników, do dnia dzisiejszego chodzą "zombie", które po stracie pracy nigdy nie podniosły się i nie dostosowały do nowych "lepszych" warunków. Zatrzymali się w czasie 25-30 lat temu.

Jeśli chodzi o kwestię umorzenia zadłużenia, to warto doprecyzować, że nie jest to abstrakcyjna "części zadłużenia" tylko jego POŁOWA, co było rekordem w tamtym czasie. Tak przynajmniej mówi profesor Dudek w swoich materiałach na YT 😉

Dzięki Wielkie Szymon, Idealna powtórka na konkurs z hit-u ;)

Materiał to bardziej opowiastka niż analiza. Brak twardej osi czasu i odnośników do danych. Brak wzmianki o sankcjach z lat 80 na PRL, które miały wpływ na gospodarkę.

Dziękuję Panie Szymonie oraz zespołowi 😊

Myślę, że warto też wspomnieć o "prywaciarzu" (może osobny odcinek o tym?). Dużo Polaków (zwłaszcza starszego pokolenia, ale nie tylko) ma taki resentyment prywatnego przedsiębiorcy, który 1) ich wyzyskuje, 2) dorobił się w szemrany sposób. Myślę, że z jednej strony to jest pokłosie propagandy "kułaka", "spekulanta" itd., a z drugiej - jak się spojrzy np. na historię Kulczyków czy prywatyzacji państwowych banków - to takie myślenie nie bierze się znikąd.

Tak nawiasem mówiąc - dobre to były czasy, kiedy to uznawany za mówiąc najdelikatniej nieokrzesanego Lepper mówił, że Balcerowicz musi ODEJŚĆ, a nie wyp...elać, czy żeby go ebać co dziś została znormalizowane. To było z persktywy czasu miłe

Myślę, że zadanie było niezwykle trudne. Łatwo nam oceniać z perspektywy czasu. Ale fakty są takie, że nie dało się uniknąć błędów ani przeprowadzić takich reform bezboleśnie.

Miałem wykład z profesorem Balcerowiczem i mówił wyraźnie że nie żałuje żadnej z reform, bo jak wskazano w filmie, pozwoliły na szybką transformację gospodarczą w Polsce, dzięki czemu wyprzedzaliśmy inne kraje bloku wschodniego

Pamiętam inflację i bezrobocie lat 90-tych, sam pracowałem na własną rękę w handlu "z łóżka" na ulicy. I rozumiem, że nie było wtedy innego wyjścia. Wszyscy którzy wówczas krytykowali Balcerowicza tylko krytykowali i gadali, natomiast sami nic prawie nie robili, oprócz Kuronia, ale to inna opowieść.

Bardzo dobry i obiektywny materiał.

Tutaj już nie chodzi o te PGRy które faktycznie były sztucznie utrzymywane, ale o inne zakłady jak np FSC czy Jelczańskie zakłady samochodowe (JZS) z nowoczesnymi ośrodkami badawczo-rozwojowymi, które dostarczały autobusy dla Polski i zagranicy np Węgry czy DDR. Zamiast pomóc tym zakładom-tak jak pomógł rząd Holandii firmie DAF w 1993 roku gdzie powstała spółka pracownicza i dług zamieniono na akcje, to Bielecki wprost powiedział że lepiej je zaorać a sprowadzać używki z lat 70 zza granicy- i tacy ludzie piastowali stanowiska państwowe- czyli sprowadzajcie wszystko a na nasze miejcie wyjebane, no bo po co cokolwiek zmienić czy ulepszyć- jak mogę w tej samej cenie sprowadzać.....logika profesora czy tam premiera- efekt bezrobocie i dostali po dupie zwykli ludzie- jak ostrzegał Kuroń- sam Pan Kuroń to mega inteligentny był człowiek o ogromnej elokwencji dzisiaj gasił by tych wszystkich chamów w 5 sekund. Tutaj zachód miał ogromną przewagę, bo po latach pozbywali się w końcu złomu i nadprodukcji bo wschód-a więc np my masowo kupował i cieszył się jak małpy w zoo, ale już bez pomyślunku jak to się odbije. Czyli rządowe i balcerowiczowe przywileje i ulgi dla zagranicznego kapitału- OCZYWIŚCIE były, no ale jebanie podatkami firm Polskich które ledwo wiązały koniec z końcem, i na dodatek próbowały się restrukturyzować jak ZS Star, i wprowadzać eksport aut na Węgry, tutaj już podatki im dać. To był początek przygotowania Polski do roli montowni Europy, oraz taniej siły, gdzie montownie mercedesa nie płaciły podatku, oraz cła na sprowadzane części- a JZS musiało płacić cło na sprowadzane skrzynie biegów, co było powodem że mercedes był tańszy jak autobus Jelcza-efektem czego autobus mercedesa wygrywał....no brawo rząd Pana Bieleckiego i jego ustawy, celowo zrobione i skonstruowane tak żeby nie było konkurencji. To też było przygotowanie Polski jako stolicy supermarketów zagranicznych oczywiście które podatku nie płaciły- Dobrobyt na lewo i prawo. Dziś jest płacz że ''wszystko rozkradzione'' no kurczę rozkradzione z pomocą obywateli- bo jak by nie byli tak krótkowzroczni i mieli inną mentalność jak np Holendrzy to było by inaczej- w Polsce chodziło o to żeby kraść na gigantyczną skalę rozwalać majątek budowany przez rodziców i dziadków oraz konsumować wszystko co obce, bo ''lepsze'' - ja to nazywam ''kompleksem zachodu'' czyli wiara bez względu na wszystko że towar zagraniczny jest cooool. Polska dziś to - 50 paczkomatów na 100 metrach ulicy. -100 żabek na 100 metrach ulicy. - bankomat na każdym rogu, żeby coraz więcej kasy konsumować. -20 supermarketów w tym 90% zagranicznych, w mieście do 30 tyś ludzi-konsumuj ale w sumie nie masz za co bo wypłata się kończy. -Otyłość do 50-60% -miliony młodych za granicą -brak kasy na własny kąt -życie od 1 do 1 Miód i Mleko. Politycy mają w dupie ludzi, chodzi o własne interesy, a miliony ludzi sądzą że to dla ich dobra i żeby lepiej mieli, jak nie zjednoczymy się jak w 76 czy 80 to ta destrukcja- Państwa pod mitem dobrobytu będzie postępować.

Zapomnialem to tylko zachód produkuje tandete i tylko im wolno❤

Dzięki za materiał.

Usztywnienie kursu usd miało jeszcze jeden "fajny efekt" wielkie zagraniczne korporacje nie wierząc swojemu szczęściu ( a może wiedzieli wcześniej?) przelali olbrzymie kwoty w usd zamienili w złotówki i wrzucili do polskich banków na lokatę (a stopy procentowe były dosyć spore zwłaszcza w obliczu inflacji) po roku wycofali lokaty, zgarnęli spore odsetki i PO TYM SAMYM KURSIE usd jak rok wcześniej zamienili złotówki na usd i wycofali z Polski - w ten sposób z Polski szacuje się wyparowały miliardy szkoda że się o tym nie mówi - jak dla mnie to była łapówka dla zachodu tylko nie wiem za co

Ciekawe jaki plan będzie potrzebny już niedługo...

akurat zacząłem się interesować balcerowiczem a tu taki film :) dzięki

Pozdrawiam serdecznie

Byłem przekonany że jako - wybacz - konserwa uzupełnij inaczej poprowadzić narrację. Klasa film👍

@WojnaIdeiPL Ale wcale nie jest tak jak przedstawiłeś - że na końcu wygraliśmy. Wcale nie wygraliśmy. To że znieśliśmy to wszystko lepiej niż inne kraje bloku wschodniego nie znaczy że poszło to dobrze. Żyjemy w państwie, które zostało wystawione na sprzedaż obcym siłom. Nie wiem czy sytuacja w której obcy kapitał wparował z buciorami urządzając tu sobie kolonie jest taka fajna. "Ale ostatecznie patrzcie jak nam kreska urosła!" - no dobrze że nam urosła ale to jest coś za coś. Nie możemy na samym końcu wymieniać argument "ostatecznie patrzcie gdzie nas to doprowadziło" bez dopowiedzenia, że okej, fajne PKB, ale staliśmy się semi-kolonią :).

To nie przypadkiem przez Saksa doszło do kryzysu a następnie wojny w Jugosławii ?

Tak, było warto, nie zapraszam do dyskusji, bo nie ma o czym.

Super podsumowanie

W społeczeństwie negatywnie, w budzie na historii pozytywnie

Szkoda mi ludzi którzy zostali dotknięci tymi zmianami i nikt im nie pomógł

Pan Balcerowicz postawił złą diagnozę twierdząc., że w Polsce mieliśmy do czynienia z hiperinflacją., w Polsce była korekta cenowa., chleb w PRL kosztował 2 centy., gdy opadła żelazna kurtyna utrzymanie ceny 2 centy za bochenek chleba było nie do utrzymania bo cena światowa tony pszenicy wynosiła 200 $

Idealne do niedzieli

Pieknie pokazany przyklad "prywatyzacji". To byla zwykla kradziez, a nie prywatyzacja. Celowe obnizanie wartosci firm. Przeciez jakby byly wystawione na sprzedaz na licytacje to spokojnie mozna byłoby uzyskac lepsza cene. A jak byly sprzedawane? Po kolesiowsku. To jest plan balcerowicza, obcy kapital i swoi.

Z tego co mi wiadomo uwcześni ekonomiści nic nie wiedzieli o prywatyzacji, więc dostali polecenia i wytyczne od zachodu jak to zrobić. Celem tych reform była wyprzedaż firm zagranicznemu kapitałowi za bezcen a następnie doprowadzenie owych firm do celowej upadłości i zamknięcia. Cel był jeden - Polska nie mogła stanowić konkurencji dla zachodu, miała zostać rynkiem zbytu i tak się stało.

Brakuje mi wątku bankwości i wprowadzenia zmiennej stopy kredytowej, przez co wielu ludzi płaciło 10x tyle ile pożyczało. Zachodnie banki zarobiły krocie kosztem polskich przedsiebiorców i rolników.

16:00 o tak 30 lat temu nas bardzooooooo obchodziło ile wypuczamy co2 do atmosfery

Prywatyzacja to byla wyprzedaź majatku za pożyczkę. Dzisiaj robimy zakupy w firmach ktore drenuja nasz budżet, a zyski transferuja na zachód.

Tak to jest, historię oceniają żywi. Dziś ci, co przeżyli nie wieszają psów na Balcerowiczu, ci, którzy w nędzy umarli milczą. Tak samo jest z "mięsnymi atakami" Rosjan - zwycięzcy cieszą się zwycięstwem, nie obchodzi ich, źe odniesionym kosztem gargantuicznych strat w ludziach. Umarli milczą, żywi świętują. No, chyba, źe przegrają, wtedy się martwią, bo nie mają już kim przeprowadzić następnego ataku i wtedy wypominają koszty ludzkie carowi.

Reformy nie odbyły się kosztem dobrobytu Polaków tylko kosztem skrajnej nędzy wielu z nich.

A teraz nie ma Polskich firm ? Cd projekt ,alegro,techalnd ( już nie), in post . Polowa jahtow w Europie jest z Polski

Mam zadanie z BiZ-u na wtorek - zrobić notatkę o tym właśnie planie. Nie rozmawialiśmy jeszcze o tym na lekcji, ale coś czuję, że po tym filmie mogę spokojnie poprowadzić zagorzałą dyskusję z nauczycielką :)

Moim skromnym zdaniem plusy Planu Balcerowicza przeważają, ale: 1. Sztywny kurs PLN do USD był oczywistą zachętą do spekulacji, niezależnie od intencji, które kierowały autorami. Wiadomo było, że po roku kurs zostanie urealniony (na niekorzyść PLN). To poskutkowało tym, że duże firmy z USA i EWG przez rok zarabiały PLN, pod koniec tego roku sprzedawały je za USD, by po zmianie kursu wrócić, albo i nie do 3RP. Było to do przewidzenia i poskutkowało bardzo dużym transferem pieniędzy od polskiego obywatela do dużych korporacji. Krótko mówiąc - lekarstwo było gorsze od choroby. 2. Przywileje dla podmiotów zagranicznych nigdy nie powinny mieć miejsca, powinny być równie dobre warunki dla zagranicznych koncernów jak i rodzimych. Gdyby te warunki były dobrem to te duże korporacje i tak by przybyły do nas. 3. O PPWW (tzw. "popiwku") nie słyszałem, ale brzmi to fatalnie. Zwłaszcza trudności ze zwiększeniem zatrudnienia brzmią absolutnie fatalnie.

Ale ładnie opisane

Było warto

Źródłem bankructwa PRL było też embargo USA na PL w latach 80-tych. Które wprowadził Reagan po wprowadzeniu stanu wojennego przez Jaruzelskiego.

Ciekawostka. Pierwsze nry. Spidermana i Punishera, wydane w czerwcu 1990 r. przez TM - SEMIC kosztowały właśnie 9,5k starych zł. Pierwotnie zeszyty drukowano w Finlandii. Na podstawie wzrostu cen komiksów można łatwo prześledzić inflację w latch 90-tych.

A ustawa o uwolnieniu oprocentowania kredytów i jej skutki, w tym społeczne?

Czy peryferyjna Polska jest konkurencyjna w czymś po za tanim pracownikiem?

Wszystkie krytyki Balcerowicza opierają się na nie zrozumieniu czym jest wolny rynek. jeśli ktoś chce coś sprzedać to musi przyjąć najlepszą ofertę, nawet jeśli w swojej ocenie jest ona zbyt niska. Jeśli ktoś twierdzi że jakieś aktywa państwowe sprzedano za tanio, to powinien zrozumieć że to były najlepsze oferty w danym czasie. Oczywiście można było zrezygnować z prywatyzacji i poczekać aż te państwowe firmy, całkowicie zostaną rozkradzione i zrujnowane, tak jak to się stało w innych krajach byłego, bloku socjalistycznego. Czasem chorą kończynę trzeba po prostu odciąć, choć to jest bolesne. Twierdzenie że Balcerowicz popełnił jakieś błędy jest nie uprawnione i wręcz krzywdzące, on zrobił właśnie to co należało i chwała Bogu że wiedział jak to zrobić, bo prawdopodobnie żadnemu z jego krytyków by się nie udało, pomimo dobrych chęci.

witam i pozdrawiam

Kiedyś sztucznie utrzymywano firmy, teraz firmy dobija się przez system

Doprowadziło to też do utraty zaufania w stabilność państwa oraz możliwość przeżycia co skutkuje obniżoną demografią oraz powodowało MASOWĄ EMIGRACJĘ więc straciliśmy nasz najcenniejszy zasób czyli ludzi

Balcerowicz musi odejść i Plan Sachsa-Liptona, btw jak grzebiesz w tym błocie to zrób film o grabarzu Lewandowskim ex minister przekształceń własnościowych w rządzie Jana Krzysztofa Bieleckiego i rządzie Hanny Suchockiej!

Jak w latach 80 było embargo na nowoczesne technologie to nas USA załatwiło i tyle

Nie w KwidzyniU, tylko w Kwidzynie...

jest paru takich politykow , ekonomistów i cudotwórców co doprowadzilo ten kraj do ruiny , do ludzkich nieszczesc i dramatów. zgadnijcie ktory tez powinnien w pierwszym rzedzie wisiec za jaja na drzewie juz dawno temu !

Popiwek był tylko od przedsiębiorstw państwowych, a nie prywatnych.

W Kwidzynie, nie w Kwidzyniu ;) pozdrawia kwidzyniak

KWIDZYNIE!!! NIE W KWIDZYNIU!

krytyczna analiza? to cukierkowa laurka 😂 #współpraca z Balcerowiczem? o ilu rzeczach tu zapomniałeś wspomnieć, to się nawet nie chce strzępić

Może omówienie subkultur w przyszłości?

Gospodarka na rynkową zaczela wychodzic juz w 88 roku dzieki ustawie wilczka, a nie dzieki Balcerowiczowi.

Muszę, bo się uduszę: w Kwidzynie, a nie w Kwidzyniu. 😅

8:18 jaka piękna ekipa z lat 90-tych. 🙈🙈😆

Leszek Balcerowicz mógł sprywatyzować więcej sektorów górnictwo węgla kamiennego, stacje telewizyjne i radiowe, linie kolejowe poza tym to spoko 😁

Drobna korekta. Polska nie była w stanie spłacać swoich zobowiązań, a nie należności.

Warto.

PGRów nikt nie potrafił wyceniać. Te przedsiębiorstwa rolne były sprzedawane za bezcen wraz z maszynami, zasobami i inwentarzem za ułamek ich realnej wartości.

Coś o aferze FOZZ proponuję

7:14 hahaha piękne 10/10

11:38 W Kwidzyniu? U nas od razu krótko odpowiada się na takie coś "W Dupiu". W Kwidzynie, po prostu. Proszę o erratę

Czyli biedni stracili. Cóż za przypadek, cóż za zaskoczenie.

Usa zmienilo zdanie ła łaąaa i 50 000 000 bezdomnych to dopiero sukces❤

Końcówka najlepsza. A takto całość kompletnie niezrozumiała dla przeciętnego młodego człowieka.

To lepiej zeby caly kraj poszedl na dno . Caly kraj byl w rozkladzie .

Pod koniec sam przyznałeś to co ja chciałem podkreślić - jak każda szybka i "ratująca" reforma - robiło się doczesną szkodę by później było lepiej. Dlatego też zawsze będą się o niej źle wypowiadać głównie Ci którzy żyli w tamtych czasach, Ci natomiast którym ta reforma przygotowała dobry grunt pod ich młodość będą mówić że lepiej się nie dało w przypadku Polski. To nie jest tak łatwo sobie wyjść z komuny. Gdybyśmy jeszcze byli gigantem jak ZSRR ale my byliśmy specjalnie trzymani na smyczy z masą "bezpieczników" żeby nie można było tak po prostu się przerzucić na stronę zachodu. Ja jestem ciekaw bo tylko się mówi o krtytykach że krytykowali - zobaczmy jaką oni mieli alternatywę! Czy opisali dokładnie jaki oni by proces przeprowadzili? Bo powiedzieć "nie i kropka" jest bardzo łatwo. Zbyt rzadko na zmiany w historii, na zmiany w prawie i w polityce mówimy w ujęciu większego okresu czasu. W wielkich inwestycjach i wielkich zmianach mają do powiedzenia tylko ci którzy akurat w tym czasie żyją i są obywatelami - a przecież później niezliczone pokolenia będą na tej ziemi żyły i się męczyły z efektami tych wyborów których poprzednicy podjęli. Dlatego zawsze to lepiej jak jedno pokolenie weźmie na siebie ciężar by jak najwięcej przyszłych miało łatwiejsze czasy - tak ja widzę te reformy.

Ciekawe rzeczy ludzie tutaj piszą o tym planie a jeszcze ciekawsze jest ze o dziwo Węgry i Czechy powoli bez takiego planu Balcerowicza się podniosły do tego warto zwrócić uwagę na drugie tło tego planu ponieważ plan Balcerowicza to również gra tajnych służb które kierowały przez wyżej wymienionego, wyprzedażą polskiego przemysłu oraz strategicznych dla państwa spółek. Do tej pory na internecie można znaleźć opracowania różnych ekonomistów którzy potrafili znaleźć inne rozwiązanie niż Balcerowicz. Niestety ale ten plan ograniczył tak mocno nasz przemysł i tak bardzo nas osłabił że do tej pory nie jesteśmy w stanie się podnieść.

Plan Balcerowicza? To był plan,ale na pewno nie Balcerowicza.Tacy jak on,mogli jedynie wykonywać polecenia starszych i mądrzejszych. Po tylu latach, jeżeli ktoś jeszcze tego nie zrozumiał ,to już niczego nie zrozumie.

Najefektywmiej i najszybciej zlikwidowana gospodarka i oddana w ręce zachodu a teraz Chin... Nawet Sokołów, Morliny należą do chińczyków...

Do dzisiaj przetrwał PGR w kietrzu. Polecam się zapoznać

Zapytajcie ludzi z prowincji jak sie cieszyli. I to nie plan Balcerowicza, a Sorosa i Sachsa. Jak tam sztywny kurs dolara? Nobla juz za to dostal?

Należy tez wspomnieć że wzrost jakości zycia jest związany z rozwojem nauki i technologii

bądź co bądź zawsze mogło być gorzej. jakoś te reformę trzeba było przeprowadzić.

Młody człowieku to nie reformy Balcerowicza nas doprowadziły do obecnej sytuacji lecz pracowitość Polaków. Jeszcze w latach 90tych Japonia kupowała u nas maszyny CNC, a teraz mają najlepsze. Dzięki tym reformą Polska myśl techniczna upadła. Takich przykładów jest wiele. Tylko i wyłącznie własną pracowitośćą i wrodzonym sprytem gonimy zachód. Masową emigracją i przelewami łapaliśmy dziury finansowe w domu. Ten film jest bsardzo nie sprawiedliwy i zakłamuje rzeczywistość. Wychwalanie

A niedawno gadalem ze starszym czlonkiem rodziny na ten temat, dobrze go poznac z bardziej obiektywnej, faktycznej strony :D

Nie warto było nie warto

Sorry, trochę offtop, ale: 15:00 - dwóch szwagrów w identycznych ortalionowych kurtkach wita się na dworcu przez 3-krotne cmoknięcie w powietrze przy policzku. Spróbujcie wymyślić coś bardziej '90-owego.

ostatecznie ciężko powiedzieć czy plan balcerowicza był kategorycznie dobry czy zły ale za to można powiedzieć że potrzebny

SAme sukcesy paczpan, magdalenka, balcerowicz okragły stół xD

Pamiętam tamte czasy, nikt nie stosował nawozów bo były bardzo drogie, za kromkę chleba z lat 80 dał bym każdą cenne, zjadł bym nawet mięso choć nie jem mięsa od 10 lat, bo uważam że nie nadaje się do spożycia. Tamten dług przy obecnym jest niczym, obecnie jest kilka razy większy dług a nie ma gospodarki która by była w stanie go spłacić. Bardzo źle wspominam bezrobocie w latach 90, likwidacje firm państwowych. To było cos strasznego samobójstwa, praca po 12 godzin za grosze, ale człowiek był szczęśliwy że ma z czego żyć. Hasło tamtych lat na twoje miejsce jest 10. To było naprawdę koszmarne, ten kto to przeżył zmieniło go to na zawsze. Straszne że żyje w takim kraju, szkoda że nie wyjechałem. teraz bardzo tego żałuje, większość moich znajomych wyjechała. Nadzieja matką głupców, no za mądry to nie jestem że zostałem w kraju, tu nigdy nikt godnie żył nie będzie

Nie Plan Balcerowicza tylko Plan Sachsa-Liptona, Balcerowicz był jedynie młodym słupem, bo żaden doświadczony i szanujący się ekonomista w Polsce nie chciał się zgodzić by być jego twarzą.

Zakończenie i fakty mówią same za siebie: Plusy: potężny wzrost PKB, spadek inflacji i zadłużenia. Minusy: upadek niektórych przedsiębiorstw (które i tak by upały w warunkach przeciągającej się hiperinflacji), wejście kapitału zagranicznego po niskich kwotach (ale za to z potężnym ryzykiem, bo przecież mogło się nie udać). Plan Balcerowicza okazał się obiektywnym sukcesem, a jedynym "ale" był brak czasu na poświęcenie uwagi wszystkiemu (ale z tym już nie do Balcerowicza, bo to nie jego wina, że pozwolono mu zatrudnić tylko 40 osób, a nie 540 do wdrożenia)

To kiedy będzie krytyczna analiza?

Powodem umorzenia połowy długów PRL-u była pomoc polskich szpiegów w ratowaniu age tow CIA, oraz to że polski najlepszy szpieg nie będzie współpracował z polskimi służbami po zmianie systemowej.

❤

Jedno wielkie oszustwo

Profesor nigdy żadnej firmy nie prowadził, a reformował polską ekonomię. Działania które wprowadził nie były rozumiane przez parlamentarzystów, którzy w grudniu 89 podnosili ręce w głosowaniu "za" "jego" planem. "Jego", bo nie był to plan jego, a pana Jeffreya Sachsa, który tu karierę przyjechał robić. Do tego ważne było, by uchwalić to szybko tak, żeby nikt w burdelu, który powstał, nie zorientował się o chodzi walcząc oczywiście o przetrwanie na rynku. Nikt nie wiedział, czy to co jest wdrażane się sprawdzi. I nie sprawdziło się, bo po roku i kilku miesiącach rząd Mazowieckiego z jego udziałem przestał istnieć, a sam Mazowiecki przerżnął wybory z nikomu nieznanym Stanisławem Tymińskim. Oto prawdziwy wymiar kompetencji profesora.

No tak. Trudny temat. Nikt się nie chciał tego podjąć. Podjął się Balcerowicz... Mając za plecami stary ustrój... Przeprowadzenie takiej zmiany to coś niewyobrażalnie trudnego... Bez komputerów. Bez internetu... Co Oni... Na kartce te reformy pewnie pisali... Jak na tamtejszy brak wiedzy i dostępu do informacji to chyba i tak nie najgorzej wyszło 😅

Niby analiza ale tylko z jednej strony fakty... Nie ma żadnych informacji o tym jak Jaruzelski dogadywał się z pewnymi osobami w USA, że warunkiem było otworzenie rynku i wygaszenie firm. Śmieszą mnie komentarze które mówią, że nie byliśmy gotowi albo byliśmy za mało konkurencyjni...😁 Firmy przynoszące zyski były zamykane. Znam przypadek z rodziny plus parę przykładów po rozmowach z inżynierami którzy pracowali w fso albo ursusie. Oni mówili wprost jak dyrektorzy doprowadzali do upadłości firmy wbrew opiniom inżynierów i ekspertów

odpowiedz jest prosta ktoś musiał stać się twarzą tych reform napisanych w waszyngtonie, to co zrobił balcerowicz zrobili wcześniej chicago boys w chile; inna droga na pewno była mozliwa, ale w tamtejszej sytuacji geopolitycznej nie była możliwa do zrealizowania jak to jest mozliwe że tych reform nie przeprowadzono gdy jeszcze byliśmy prl, uwolnić rynek ale władza dla partii tak jak zrobił deng w chrl?

To Wilczek wprowadził wolny rynek w Polsce. Balcerowicz z pozoru wolnorynkowy, w praktyce pomógł wszystkim ubekom uwłaszczyć się na majątku po PRL( przykład afera FOZZ, czy sztywny kurs USD). Wyprzedał wszystko albo dla swoich Ubeków albo dla korporacji zachodnich, a te korporacje nie inwestowały tylko ubiły konkurencje - normalnie gość siedziałby w więzieniu, ale Żydzi z USA I ubecy nigdy na to nie pozwolą, zresztą takich Balcerowiczów było więcej.

Nie było wyjścia i trzeba było to przeprowadzić. Teraz każdy jest mądry ale wtedy przeskok z systemu sterowanego na kapitalizm musiał być szokujący i bolesny.

Bezrobocie zredukowane w pierwszej dekadzie XXI w? Ciekawe, że lata 01-02 były ekstremalnie ciężkie, pracodawcy wyrzucali na bruk za byle co. Dopiero później spadło do normalnych poziomów.