Motocykle były zawsze w moim sercu, choć nie zawsze o tym wiedziałem. Uwielbiam każdy aspekt jazdy - od obcowania z motocyklem, przez podziwianie ich piękna, aż po samą jazdę. Ale jak sprawić, by jazda na motocyklu była czymś więcej niż tylko przyjemnością? Odpowiedź jest prosta: jeździć wolno z całym sercem.
Ale co to dokładnie oznacza? To wkładanie serca w każdy aspekt jazdy - pamiętaj, że motocykle to coś więcej niż tylko silnik i koła. To ludzie, kultura, sposób na życie. Aby w pełni doświadczyć jazdy, trzeba zrozumieć, jak działa motocykl, jak się zachowuje i jakimi prawami rządzi się podczas jazdy. Precyzyjna jazda pomaga w każdym aspekcie - czy to w ruchu drogowym, czy w powolnym manewrowaniu gdy przedzierasz się przez miasto, a także wtedy, kiedy trzeba nagle zareagować na nieoczekiwane sytuacje.
Od pierwszego dnia, kiedy wsiadłem na motocykl, zacząłem trenować jazdę między pachołkami, startowałem w motogymkhanie, spędzałem długie ciepłe wieczory na parkingach pod centrami handlowymi. Technika jazdy to jedno, ale trzeba pamiętać, że jazda na motocyklu to przede wszystkim sprawność - motocykla i motocyklisty.
Motocykl spaja ciało i maszynę w jedno doświadczenie, które przeżyjemy w pełni, tylko wtedy, jeśli zadbamy o każdy aspekt - o sprzęt, technikę i ciało.
O sprzęt dbamy w garażu czy serwisie, o technikę w kontrolowanych warunkach na torze lub placu manewrowym, a o ciało na siłowni - w czym mogę Ci pomóc!
Jedź wolno! Teraz Twój ruch!
Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji tego wyjątkowego wydarzenia.
Dzięki Waszemu zaangażowaniu i ciężkiej pracy mieliśmy możliwość trenowania swoich umiejętności w idealnych warunkach.
Jestem Wam wdzięczny za stworzenie bezpiecznej przestrzeni, gdzie każdy z nas mógł skupić się na doskonaleniu technik jazdy. Wasza gościnność i ciepła atmosfera sprawiły, że każdy moment spędzony razem był prawdziwą przyjemnością.