Zawsze można na założyć multikonta.

Wiadomo, przejść to na pewno przejdą skoro jest to większa dziurka niż ta w której się urządzają. Ja chciałem tylko aby mogły przelecieć przez siatkę i od razu wylądować przy rurce a nie podwójnie tzn, lądować na siatce, przejść na drugą stronę, podlecieć a później docelowo wylądować przy rurce. Zawsze to im trochę czasu zaoszczędzi jeśli wielokrotnie wylatują i wlatują w ciągu dnia. Takie małe oczka 1 cm też mają zalety, Duży szerszeń ani nie przeleci ani nie przejdzie. Może wraz z doświadczeniem wypracuję jakiś "najlepszy" otwór w siatce ;)

Albo szlifierką z tarczą do cięcia ale może trochę przypalać.

Mam i większość rurek właśnie nim ciąłem już na działce. Nawet miałem to nagrane, ale wyciąłem z filmu, bo był za długi i robił się nudny ;)

@@WSzumilesie filmy waszej rodzinki, nigdy nie są nudne. Pozdrowienia dla wszystkich.

20:25 :)

Moja nieuwaga :-) ogladam robiac rozne rzeczy :-)

Właśnie chodzi o to by nie doszła. Na filmie tłumaczę dlaczego robię "nieszczelny" domek.

@@WSzumilesie ok. Nie dosłszalem 🤣

Myślę że nie ma sensu budować dużego domku na malutki ogród. Murarki muszą mieć co jeść. Jak będzie ich przez chwilę za dużo, a w okolicy nie będzie jedzenia, to będą się wybierały na dalsze wycieczki, a tutaj może je samochód potrącić albo ludziom zaczną przeszkadzać latające pszczoły. Pomijając że ktoś może się bezsensownie przyczepić to szkoda pszczół które mogłyby nie znaleźć pożywienia. Nie wiem jak tam okolica wygląda, ale na mały ogródek wystarczy mały domek. Murarki zapylają setki kwiatów dziennie.

@@WSzumilesie okolica to ogródek przy ogródku ale rzadko kto cokolwiek ma w tym ogrodzie oprócz trawy. Ja chcę ten ogródek maksymalnie wykorzystać, sieję czy sądzę tylko roşliny z których jest jakiś pożytek dla mnie, rodziny czy dla natury(rośliny miododajne) Zrobię zatem mały domek, dzięki za podpowiedź, rzeczywiście te owady mogłyby mieć problem z wyżywieniem się tylko u mnie czy u sąsiada, który coś tam ma ale bardziej ozdobne. 🙏💚

Myślałem już o gotowych patentach i takich wielorazowych. Wszystko przede mną. Na razie byłem w stanie czasowo tylko tyle zrobić co było widać. Na przyszłość pewnie będę myślał o innych rozwiązaniach, oczywiście jak czas pozwoli ;)

Nie mam po prostu czasu robić ładnych domków na tę chwilę dlatego nie wiercę, nie szlifuję, nie impregnuję. Jak kiedyś znajde czas to będą porządniejsze ;)

Nie...Agnieszki :D

Jeszcze nie. U nas jest zwykle kilka stopni zimniej niż w okolicy, także chyba jeszcze kimają ;)

To czekamy cierpliwie 🙂

Dzięki za spostrzeżenia. Z doniesień praktycznych jakie do mnie docierają wnioskuję, że każdy ma swoje preferencje i różne stanowiska w sprawie. Ja muszę zbadać swoje ;)

Nie mamy "swoich" murarek. To pierwszy rok jak zawitały do nas domki dla nich, ale nie kupujemy kokonów. Dajemy szanse okolicznym murarkom, na zasiedlenie domków.

@@WSzumilesie dzięki za odpowiedź. Ja zakupiłam 100 kokonkow

Trzeba wziąć gazetę i krzesło, usiąść koło takiego domku i sobie czytać. Po jakimś czasie gazetę odłożyć i popatrzeć co te pszczoły robią. Nie wiem czy lęk minie ale to jedyne co ja bym zrobił. Owady mają dużo roboty w swoim krótkim życiu i nie mają czasu się oglądać za ludźmi. Murarki nie tworzą społeczeństw i nie bronią gniazd jak np: pszczoły miodne. Ja też nie przepadam jak coś na mnie usiądzie albo świśnie koło ucha, ale jakiś czas temu zrobiłem sobie terapię. Wlazłem w nasze poletko gryki z samego rana....do góry wzbił się taki ogrom owadów jakiego jeszcze w życiu nie widziałem z bliska....stanąłem i tak sobie patrzyłem, że one mają mnie gdzieś....a wzbiły się w powietrze bo im przeszkodziłem.....po chwili wróciły do swoich zajęć. oczywiście warto sobie trochę o nich poczytać i nie łapać do głaskania szerszeni, ale to taki sam lęk jak przed pająkami....większość jest dla nas totalnie nieszkodliwa i przerażona jak się zbliżamy. powodzenia ;)

@@WSzumilesie Dziekuje za obszerna odpowiedz. Napisze jesli pokonam swoj najwiekszy lęk.

Osa zajrzała do dziurki, ale murarek jeszcze nie ma

@@WSzumilesie Czyli jakieś zainteresowanie jest 👍 Trzymam kciuki za zasiedlenie 🙂

Czasem warto obejrzeć film,mniej nie domówień wtedy Grzesiek tłumaczy że celowo nie dociąga żeby ta szpara była.No ale na co to oglądać jak można doradzić.

@@jackusplackus258 doradziłem z dobrej woli i w dobrej wierze, na przyszłość, czasami się to przydaje.

Gdyby zależało na dociśnięciu desek do siebie, to najlepiej nawiercać je wcześniej chudszym wiertłem niż docelowy wkręt i dopiero skręcać. Dzięki temu deski nie pękają. Ja nie miałem czasu robić ładniej a szparę zostawiłem celowo

Oczywiście lepiej jak domek jest w miejscu osłoniętym od wiatru. Ja ustawiłem tam gdzie pszczoły mają co zjeść po prostu, bo to pierwszy rok, nie kupowałem kokonów i chciałem aby miały łatwo znaleźć te domki. Jest także duża różnica między pszczołami miodnymi w ulu, a samotnymi murarkami. Te drugie temperatury nie utrzymują. Zasiedlają tylko rurki czy otwory, robią swoje i papa 😉

P

Najlepiej szlifierką kątową albo nożykiem do tapet. Piły z ząbkami mogą szarpać rurki, a one bardzo łatwo pękają wzdłużnie :)

Ciąłem większość tapeciakiem, ale wyciąłem to z filmu bo był za długi. Córka ma na imię Jaśmina

Pięknie niech się zdrowo chowa! Widzę, że posypało samymi kwiatkami to i cudnie, bukiecik się powiększa! Takie imiona to będą cudne ogrodniczki i za jakiś czas Tato Grześ w hamaczku pod jabłonką a kwiatki ogarną wszystko w ogrodzie. Tylko czy ty zdajesz sobie chłopie sprawę z faktu, że każdej z nich na któreś urodzinki trzeba będzie zafundować swój własny nowiuśki poliwęglan :-).@@WSzumilesie

Niestety każda piła z ząbkami szarpie rurki, które łatwo pękają wzdłuż. Najlepszy jest nożyk do tapet albo szlifierka kątowa.

Sam go umieściłem w poprzednim filmie ;)

No rzeczywiście, nie zauważyłem tego linku, a oglądałem ten film jak robisz otwory o różnej średnicy. Zrobiłem też taki niewielki domek z różnymi otworami, ciekawe czy jakaś pszczółka się zadomowi. Pozdrawiam.

Tak

@@WSzumilesie Gratuluje😃 Babiniec w domu🥰🥰🥰

A jak taki domek powinien wyglądać? Akurat będę miał pomidorki w ogrodzie☺️

Mam taki plan, ale w przeciwieństwie do materiałów edukacyjnych o murarkach, których jest sporo, o trzmielach nie mogę znaleźć zbyt wiele, a jak mam już budować to chociaż trochę wiedzy by się przydało.

@@mlew71 ja tez😉