Witam. Rzetelny uczciwy materiał. Po wymianie wymiennika w moim zenderze 350 na entalpiczny wilgotność wrosła z 35 na 45%.Trzeba poza tym wszystkim pamiętać że przy takiej wymianie nie można mieć klasycznego syfonu a tylko syfon suchy lub całkowicie syfon zlikwidować.

Proponuję prosty test. Jeden dom, dwa wymienniki praca około tygodnia. A potem test wilgotności, rano, w południe i wieczór, z każdym z pokojów. :) Chętnie zobaczyłbym wyniki :)

Miło się ogląda materiał godny polecenia . Pozdrawiam

Bardzo dobry materiał

Dobrze ze jest postęp w dziedzinie wentylacji,bo rekuperatory z wymiennikiem krzyżowym to niewypał ,sam używam rekuperator z wymiennikiem obrotowym i nie widzę dla nich alternatywy, przez chwilę miałem w zimę 38% wilgotności, poza tym powyżej 40% i wyżej

świetny film, brakuje mi porównania ja ktoś wcześniej pisał HRV do ERV po tygodniu np....

Czytałem wiele o rekuperatorach, zdecydowałem się na wymiennik entalpiczny przeciwprądowy gdyż jestem alergikiem. Wymiennik wydajności 250-300 m3/h dla mieszkania o powierzchni 120m2. Rekuperator chodzi na minimalnych obrotach. Odzyskuje ciepło dobrze. Co do wilgotności to jest bardzo słabo. Wiem, że rekuperator odzyskuje część wilgotności, jednak u mnie w mieszkaniu wilgotność przy zastosowaniu wymiennika entalpicznego waha się w granicach 22-26% a w trakcie prysznica/kąpieli wzrasta do 1% więcej. Koszt rekuperacji wynosił mnie około 12 tysięcy złotych. Dla tego wszystkim zainteresowanym polecałbym się zastanowić dwa razy przed założeniem rekuperacji. Jesteśmy mamieni tym, że odzyskujemy ciepło, że oszczędność itd. Należy pamiętać, że rekuperator chodzi na prąd i do tego co jakiś czas należy wymieniać filtry. Uwzględniając tylko to, to fakt, rekuperacja może się po jakimś tam czasie zwrócić, ale. Do mojego mieszkania musiałem kupić nawilżacz za prawie tysiąc złotych na taką powierzchnię, do tego w nim też należy matę ewaporacyjną wymieniać co pewien czas i również ciągnie prąd a tego nikt nie uwzględnia, kosztu "dowilżenia" powietrza w domach z rekuperacją. Od razu powiem, że nawilżacze ultradźwiękowe mają małą wydajność a do tego szybko zachodzą szlamem i wytwarzają brzydkie zapachy niedługo po zakupie dla tego jednak chcąc normalnie żyć, trzeba i na nawilżacz trochę wyłożyć...

Komentarz niemerytoryczny: słucha się tego dobrze, jak Sensacji XXw od Wołoszańskiego :-)

to nie chodzi tez o to ze w domu jest dwojka czy pieciu ludzi, np. sa dwa takie same domy i tyle samo osob w domach, tylko jeden rekuperator ustawimy na 20-30m3/h na osobe, a w drugim walniemy 40-50m3/h na osobe to w tym drugim jasnym jest ze bedziesz mial bardziej wysuszone powietrze Zalecam po prostu zima przykrecac deczko bieg rekuperacji, najbardziej w bardzo mrozne dni.

Podkład muzyczny jak w grze Dune2 z 1992r :)

Zapomnieliście dodać że np przy wyższej wilgotności względnej powietrza szybciej odczuwamy ciepło niż przy wyższej temperaturze z niższą w wzg. Tym bardziej to przemawia za wymiennikiem entalpicznym.

Dzięki za filmik. Który lepiej wybrać entalpiczny lub obrotowy? Dla domu jednorodzinnego

Czy to prawda że wymiennik entalpiczny powoduje że zapachy (wraz z wodą) wracają z nadmuchem?

A co w przypadku kiedy w lecie mamy większą Wilgotność w domu niż w zimie? Czy mając wtedy wymiennik entalpiczny niepotrzebnie odzyska nam wilgoć kiedy nie będziemy jej potrzebować?

Czy to prawda że wymiennik entalpiczny nie zamarza przy mrozach tak łatwo jak klasyczny przeciwprądowy?

Jak te różnice przekładają się na pieniądze?

Pić na wodę mam Vaillant i co przereklamowane