Nic się Pani nie zmieniła 🙂 Miło usłyszeć znowu Pani głos 🙂 Pozdrawiam 🙂

Tłukące się w głowie pytanie o sens tej gonitwy, zagłuszam rzucaniem się w wir pracy... czyli ciąg dalszy gonitwy. Potem żałuję, że brakuje mi czasu na delektowanie się życiem, bliskimi, poznawanie innych, naukę, czytanie... . Fajnie Panią po latach znaleźć na KZfaq, pozdrawiam :)

Wieczna tajemnica... Chciałbym się podzielić własnymi wnioskami. : To pytanie odnosi się tak naprawdę do osobistych "Wartości" i kwestii tego czy są one Realizowane. Trzeba S-Tworzyć : "Cel" lub "Cele" oparte na Wartościach i - Potrzebach uznawanych za najważniejsze'. "Sensowne" jest to co ma "Cel" i "Wartość".To co przynosi pożytek - w ogóle. Jeśli ma "cel" i wartość" i przynosi pożytek Dla tego co dla danej osoby "Ważne" i przedewszystkim "Priorytetowe" to : tym większy ma "sens" > im większa oferuje korzyść dla "celów" i "wartości" najbardziej dla danej osoby istotnych. Pytanie " Dlaczego?" - jest pytaniem o "sens". -powód i cel. * . [>"Dlaczego żyję?"(Dla->Czego?)] 'Dlaczego" - logicznie rozumując pyta poprostu o Cel -ale w potocznym rozumieniu i mowie często także o powód (>"Czemu?"="Dlaczego?")... poza tym "cele" mają swoje "powody" ,prawda? . Można powiedzieć,że "Cele" pochodzą z Potrzeb'. _ale z tym stwierdzeniem ostrożnie. Jeśli chcemy "mieć" "Sens Życia" musimy wybrać sobie coś ("DUŻEGO") co będzie; albo stale aktualne -więc jakieś "Idealistyczne" "Dążenie" albo realizowalny ,możliwy do "ukończenia" cel - jak np. "Założyć rodzinę i wychować dzieci..."[standard] (+ew."dodatki") itp. Albo połączyć jedno z drugim... Albo zdecydować się na obydwie opcje - jakby równolegle. ...może coś jeszcze. Myślę,że pytanie o "sens" jest jednym z tych dla których Każdy człowiek powinien-Potrzebuje znać i mieć swoją Odpowiedź ponieważ jej brak przynosi wiele kłopotów,problemów i cierpienia. To brak odpowiedzi na to pytanie i odczuwanie przez to-w myśli że "wszystko jest bez sensu" jest powodem braku chęci do czegokolwiek ,braku energii, negatywnych uczuć,reakcji emocjonalnych... rezygnacji i/albo robienia wszystkiego/wielu rzeczy "byle jak", zaniedbań i także problemów... braku zainteresowania życiem -w ogóle ... wiele kłopotów z powodu braku tej jednej odpowiedzi. Za to posiadanie odpowiedzi daje między innymi(w ogóle) ; Motywacje,chęci,zaangażowanie i zainteresowanie, wytrwałość i generalnie "stabilizuje psychike". Napewno można wymieniać wiele wad braku tej odpowiedzi i korzyści posiadania jej. Ludzie często zaczynają od pytania : "Jaki Jest sens życia?"-i wobec takiej "kosmicznej perspektywy" pytają sami siebie "Czy moje życie Ma sens?" - ale to Zawsze Pozostanie Zagadką, błędnie zadane pytanie powoduje dezorientacje. Umysł nie znajduje odpowiedzi na nie.choćby pytać codziennie przez 5lat..-na każdą myśl->wątpliwość... Jednak takie pytanie jest rozpowszechnione właśnie w tej "błędnej" perspektywie -"MA sens/albo NIE". Jakbyśmy poprostu Oceniali własne życie i sposób w jaki żyjemy... Tak łatwo popaść w depresje... Kilka lat tkwiłem w pułapce powtarzania tego pytania bez świadomości nawet,że odnosiłem się do tego problemu w taki sposób i jakoś nie mogłem wpaść na pomysł żeby to pytanie trochę zmienić i spojrzeć na nie inaczej i w kontekście wielu perspektyw najlepiej, zobaczyć możliwości ... Ludzie którym brakuje czasu -i pewnie ochoty też- na Myślenie mogą zawsze pozosta-wa-ć w tej pułapce -błędnego postrzegania "Sensu". Bo w powszechnym "obiegu" słyszy się przecież i czyta ; "Jaki Jest sens życia?"...zamiast jaki Może być... prowadzi do błędnego rozumienia - jakby nie było żadnego wyboru. Niech każdy będzie świadom ,że chodzi właśnie o Wybór. _Bo tylko Wybór ma Sens w tym temacie! .wystarczy się zastanowić. wszystko się do tego sprowadza.to Wybór. Właściwym pytaniem jest : "Jaki Może Być Sens->Mojego życia -dla mnie i(ew.) dla Innych? " . Więc ostatecznie > Trzeba to sobie wymyśleć samodzielnie > rozumiejąc co znaczy słowo "sens"... i -myślę,że - to jest coś co każdy potrzebuje i powinien zrobić. Ja sam,osobiście posiadam "odpowiedź" -w trakcie budowy jakby ..ale myślę, że tak też może być... Myślę,że wobec takich spraw potrzeba pewności -to znaczy Zdecydowania. Można to tworzyć i jeśli jakiś element jest wątpliwy to go nawet wyrzucić i szukać czegoś innego. / Można cierpieć przez wiele lat z powodu braku zrozumienia pytania i jednoczenie potrzeby posiadania odpowiedzi... A później cierpieć z powodu frustracji powodowanej przez brak zdolności ostatecznego udzielenia jej ... Ale jeśli znamy ten temat już trochę i wiemy oraz rozumiemy na czym polega(ć może) to już jest fundament. Proszę aby każdy(kto czuje,że tego potrzebuje) to zrobił i Stworzył sobie satysfakcjonującą odpowiedź. Życzę każdemu aby posiadał Swój "Sens", -zdecydowany,stabilny i mocny.

Wygląda na to, że życie nie ma najmniejszego sensu i chciałbym chociaż raz to usłyszeć od respondenta, bo wtedy bym poczuł, że mówi człowiek myślący i szczery.

Dziękuje za ciekawą sondę, zwolnijmy czasem trochę i ciekawy koncept Pozdrawiam Pani Agnieszko.

A ja dodam że dawno Pani nie widziałem w telewizji i od razu mlode lata wróciły kiedy panią widziałem w serialu na wspólnej trzymam kciuki za Pani dalszy rozwój na kanale KZfaq pozdrawiam serdecznie:)

moja ulubiona seria na tym kanale :) chciałbym Panią spotkać i też porozmawiać 😁

smutne-pytanie o sens?

Najczęściej nonsens (ale i w nim sens...) ;-) "Wsłuchać się do ogłuchnięcia Wpatrzeć się do oślepnięcia Wdyszeć się do beztchu w piersiach Wmyśleć do unicestwienia Ach, wykrwawić się do Słońca! Kochać aż do obrzydzenia" Rafał Wojaczek