Szacun. Mój mąż pije 25 lat. I teraz nie może na mnie patrzeć. Wspierałam go tyle lat.. spróbował kilka lat temu terapii ... ale po 2 tyg.zrezygnował. Twierdzi że jestem kłamczuchą i myślę tylko o sobie. Jest cièżko. A ja się zaczèłam go bać i dlatego zamierzam się wyprowadzić... żeby nie doszło do nieszczęścia. Mój 14 letni syn .. on ucieka w swój świat... ale jest za połowiczną opieką. Mam nadzieję że w tej sprawie mąż go nie zawiedzie. Niestety mąż nawet rozstanie utredning na maxa.. To się wygadałam. Szacun za chęć walkie i walkę@!❤❤❤

Żylam z alkoholikiem 8 lat.moglabym napisac ksiazke.maz byl marynarzem, wysokim przystojnym mezczyzna z pieknym usmiechem. Biegle mowil po angielsku.mial szerokie perspektywy. Wybudowalismy dom, mamy z tego zwiazku 2 wspanialych juz doroslych synów, ale rodzić pamietam jechalam sama do szpitala.z wielkim brzuchem, torbą podrozna poszlam rodzic, a auto zostawilam na parkingu szpitalnym. Ochroniarzowi powiedzialam, ze odbiore za 3 dni, jak wyjde ze szpitala. Gdzie byl moj mąz? Nie wiem. Gdzies pil.ciągle go szukalam po knajpach.To bylo straszne. Pojawila sie agresja, placz, klotnie itd. To nie byl zwiazek. To byla ciagla walka. Moj byly maz pil do tego stopnia, ze nawet nie odstraszyl go CIF i Domestos wlany do pędzonego wina, zeby tego nie pil. I tak wypil. Poprostu stracilam nadzieję i....rozwiodlam się. Teraz po 13 latach po rozwodzie jestem szczesliwą, spelnioną kobietą w wymarzonym zwiazku z mezczyzna, dla ktorego wartosci takie jak Rodzina sa na pierwszym miejscu. Moj byly maz juz doslownie pare razy otarl sie o smierc i lądowal na oddziale psychiatrycznym. Z przystojnego mezczyzny zostal wrak. Nawet na pogrzebie swojego ojca zesikal sie doslownie w dżinsy, ktore zreszta spadaly mu z tylka i wszyscy to ogladali. Ma padaczke i trzesie sie jak po parkinsonie a ma tylko 43 lata. Ta choroba jest straszna!!! Szkoda go, ale to jego wybor. Życzę wytrwalosci.

Szacunek, że się obudziłeś i zmieniłeś się dla Kacpra i dla siebie przede wszystkim. Brawo🎉

Naprawdę dobrze posłuchać takiej osoby jak Ty. W końcu można podnieść się na duchu, że jednak są ludzie, którzy z tego wychodzą ❤. Super też, że głośno i otwarcie mówisz o konieczności konsekwencji partnerów alkoholików, co jest bardzo ważne, a co często u tych partnerów budzi bardzo wielkie wątpliwości a nawet poczucie winy (a co wiem z autopsji). Dziękuję ❣i mam nadzieję, że Twój kanał rozrośnie się do jak największych rozmiarów żeby jak najwięcej ludzi mogło z niego skorzystać!

Artur dzięki za szczerość,to bardzo ciężki temat ♥️♥️♥️♥️♥️

Artur, ale masz wielki bagaż doświadczenia.... Dziękuję, że się dzielisz z Nami, Swoją prawdą.... Wierzę w Ciebie, masz Moc, Taaak jesteś godny pięknego życia. ❤❤❤

Jestes bardzo szczery,I masz te zrozumienie w oczach,podoba mi sie,I ogladne wszystkie Twoje filmy bo cos tu rezonuje ze mną

Ogromny szacunek dla Ciebie Artur. Moj tata jest alkoholikiem, mama rozwiodla sie z nim, kiedy mialam 3 lata. Nie utrzymuje z nim kontaktow, nie traktowalam go nigdy jak ojca, to dla mnie obcy czlowiek i bardzo skrzywdzil moja mame. ❤

Wielkie gratulacje. Niestety milosc mojego zycia nigdy nie widziala problemu. Nie jestesmy razem od 8 lat, 8 lat pije i stacza sie coraz bardziej. Mamy wspaniala corke, niestety nawet dla niej nie potrafil przestac. Walczylam przez 6 lat zwiazku, w koncu mialam dosc. Dzisiaj nie mamy ze soba kontaktu. Modle sie sie jednak czasami zeby udalo mu sie kiedys te demony pokonac. Dla siebie, bo trzezwy byl wspanialym czlowiekiem. A Tobie Artur zycze wszystkiego co najlepsze i wielkie gatulacje, ze udalo Ci sie przejsc na ta jadna strone ❤

Brawo za odwagę. Na pewno nie łatwo było Ci się do tego przyznać przed samym sobą, najbliższymi i tutaj na forum. Może i chaotycznie opowiedziane, ale to co mówisz jest pełne sensu i ma ogromną wartość

Witam 👋, wielki szacunek dla ciebie, za to, że masz odwagę dzielić się swoją historią życiową. Twoje zwierzenie się, z pewnością pomoże wielu osobom które piją. Chociaż by to była jedna osoba, to zawsze jest już jedna dusza uratowana z piekła alkoholizmu, a wraz z nią osoby współuzależnione, które cierpią razem z nim/nią. Życzę usłanej drogi kwiatami 👋😉

Wielki szacun dla Ciebie i dobrego życie dla Was. Trzymaj się , życie jest piękne bez alkoholu❤❤❤

Ciężko to wszystko ogarnąć, będąc w związku z alkoholikiem. Z jednej strony jest ogromny żal,a z drugiej złość. Ciągle miotają czlowiekiem sprzeczne uczucia. Widząc jak wszyscy wokół mają już go za nic, a ty pamietasz jakim byl wcześniej człowiekiem . Ale tak naprawdę wiesz ,ze oni mają rację. Tylko ja żyję zludzeniami i wspomnieniami.

😊TAK, SZACUNEK DLA CIEBIE ARTUR ZA SZCZEROŚĆ 💖💖💖

Dziękuję bardzo za film, pozdrawiam

Bardzo się cieszę, że się obudziłeś z alkoholizmu i zawalczyłeś o siebie. Nie każdemu się to udaję. Masz cudowną rodzinę i dla niej warto walczyć o wspólną przyszłość. Pozdrawiam serdecznie buziaki ❤❤❤❤

Pamiętaj, że Ty już jesteś po tym wszystkim i masz cel w życiu. Pozdrawiam 😘

Słucham Pana bo próbuję zrozumieć moją siostrę która ma problem alkoholowy niszczy bliskich ale tego nie widzi a ja jestem wrogiem bo pierwsza nazwałam jej problem po imieniu znam to z atopsji były mąż alkoholik itd ale trudno to zrozumieć dziękuję bardzo Panu ❤

Witam Artur dziękuję za twoją szczerość Istota która Ciebie słucha i dotyczy też jej będzie tez chciala się zmieniać zobaczysz tak będzie.Pozdrawi serdecznie 😘♥️🤗

Pokonałeś Swoje słabości, jesteś Gigantem. Wow szacun Arturo. 🍒🍒🍒

Świetny film Arturo :)

Pozdrawiam. Wszystko da się ułożyć i naprawić.

Witam Artur życzę Ci z całego serca wytrwałości ❤️🥰👏👋

Dziękuję za ten film.

Dziękuję ❤❤❤❤

Artur wielki szczunkek że nie wstydzisz się o tym mówić i walczysz ja wierzę że pokonasz wszytko i trzeźwość będzie codziennie .Moje pierwsze małżeństwo rozpadło się właśnie przez alkohol i niszczenie mnie i córki włączyłam wierzyłam że się zmieni .Oczy otworzyło mi wsparcie grupy AA bo byłam współuzależniona ex mąż nie chciał i przegrał

Ojejku. Absolutnie nie wiedziaĺam o Twoich problemach z alkoholem. Atmosfera w domu i wyrozumiały partner oraz oczywiście chęć wyjścia z tego potwornego nałogu działają cuda....Świat jest taki piękny i szkoda marnować jedno życie na staczanie. się na dno.Będzie dpbrze Arturo😊

Artur, gratuluję Ci, że wyszedłeś z tego okropnego nałogu . Tak trzymaj i ciesz się życiem bez tego bezsensownego odurzenia🤗❤🙋‍♀️🕊

Hej Artur, pozdrówki ❤

Jeżeli chce się z czegoś zrezygnować,to trzeba pomyśleć,czym np. alkohol zastąpić,aby w organizmie była równowaga. Moi rodzice oboje byli alkoholikami,ale żadna patologia,wręcz przeciwnie "jak się jest na stanowisku,to trzeba pić " Moja mama od 21lat jest trzeźwa,tato zmarł na zawał serca w 2010 roku. Psycholog mi raz powiedział, że patrzenie dziecka na pijanego rodzica. To widok powolnego samobójstwa rodzica... Czapki z głów dla każdego,kto wygrał z tą chorobą,tym bardziej w Polsce❤❤❤

Dziekuje

❤🍀

Bardzo dobry kanał,

❤

❤❤❤❤❤

❤❤❤

Artur! Ile my lat się nie widzieliśmy?😊

zamień wódę na seks i rock n roll, a zaprawdę powiadam, że wybrać co prawe będzie łatwiej ;)

To nie jest żadna choroba , tylko swiadomy wybór !

Jest Pan gejem?

❤❤❤❤❤

❤

❤