gotye ma duzo zajebsity utworów nie tylko ta

Szacunek, człowiek który chciał być artystą a nie kolejnym komercyjnym produktem

Nie zniszczył, a uratował życie, piękny głos!

szacun dla chłopa. rozumiem jego podejście. prawdziwy artysta. tworzy z wewnętrznej potrzeby tworzenia a nie dla sławy i pieniędzy. dzisiaj każdy tworzy na siłę dla hajsu i rozgłosu

"Upadek, bo na tym nie zarabia"... Mentalność dzisiejszych ludzi...

Toż to prawdziwy artysta. A nie jakiś rozbujany gnój, który śpiewa że kupił se nike'i i jeździ uberem. Szacunek. I od dziś zabieram się za jego dyskografię.

"zniszczył życie" to spora nadinterpretacja. Co najwyżej sam wprowadził się NIECHCĄCY w dyskomfort sławy.

Jestem pelna podziwu dla niego, w dzisiejszym świecie to rzadkość spotkać kogoś takiego w showbiznesie

Pełen szacun dla tego człowieka. Respect. Takich ludzi praktycznie już nie ma.

akurat ta piosenka ma wyjątkowe miejsce w moim serduszku, zawsze gdy ją słyszę to mam przed oczami swojego wujka śpiewającego ją bardzo emocjonalnie ze łzami w oczach kilka dni przed swoją śmiercią, nikt z nas nie wiedział z czym walczył. był niesamowicie wrażliwym człowiekiem, perfekcjonistą tak jak jej autor. dziękuję za ten filmik

Gotye po prostu robił to co kochał, to się nazywa -PASJA-

Kolejny tak wielki hit byłby dla niego raczej karą a nie nagrodą. Ewidentnie nie lubi być na świeczniku

lepiej wydać coś zajedobrego raz na 10 lat niż szmirę co roku :) ale świat tak nie działa niestety

Ta piosenka była na tyle dobra, że na początku myślałem, że jest z lat 90

Zniszczył? no nie wiem. Gotye jest artysta i zrezygnował z zarabiania na własnej muzyce na Yt. Nie chciał komerchy.

Koleś po prostu ma swoje zasady i jest im wierny. Nie sprzedał się, choć mógł drogo. Jak dla mnie to wygryw i szacunek dla niego.

Zasmuciła mnie ta historia, nie znałem jej... Świetny człowiek, dinozaur...

Wielki szacunek dla tego Pana.

Takich ludzi i artystów prawie już nie ma .

Sztuka dla sztuki, gdzie tu niszczenie życia?,po prostu jego wybór

Zrobił to co jego największy hit opisuje w tytule. Somebody i used to know. Ja też znałem tego artystę poprzez popularność tego kawałka (osobiście go nie lubię, nie mój typ muzyki). Dramy, to jest to co przyciąga widownię. Ludzie są podli (ja też) i lubią oglądać/słuchać jak komuś dzieje się krzywda. Każdy z nas kiedyś coś takiego przeszedł. Każdy ma taką osobę, byłą lub kolegę o którym/której myśleliście, że spędzicie resztę życia z nim/nią. A potem się coś zepsuło/zmieniło. I ta osoba staje się właśnie "osobą którą kiedyś znałeś" Drama! Przepis na sukces. A niby czemu programy tj "Dlaczego?" lub "Hotel Paradise" są takie popularne? Bo jest wieczna drama. Najlepiej jak jest o byle gówno. Wtedy są dwie dramy bo druga osoba też się o to wkur**a. "z byle gówna mi aferę kręcisz? o kij ci chodzi" i się kłócą, jeden ma swoją rację, że dla niego to jest istotne, a drugi swoją, że na ciul robisz aferę z takiej pierdoły. Jest DRAMA. A bo ty nie rozumiesz że... DRAMA.

Obiektywnie, Gotye ma co najmniej 3 utwory dużo lepsze niźli "somebody that i used to know". Piosenki i teledyski do " Hearts A Mess", "Eyes Wide Open" czy "The Making of Eyes Wide Open" są doskonałe - nic tylko słuchać i patrzeć😁.

Ten clickbajtowy tytuł powinien brzmieć: historia kanału na youtube, którego clickbajtowe tytuły zniszczyły autora.

Wrażliwy człowiek. Cenię. Naprawdę cenię. 🔥

ładny clik bait wszedł, myślałem że zobaczę jakąś tragedie a zobaczyłem historie człowieka, artysty z pasją, który nie chciał zarabiać na tym, że był perfekcjonistą i nie chciał się podawać trendom, mam do typa szacunek duży, z takimi ludźmi świat byłby lepszy

Prawdziwy artysta naszych czasów

Ludzie zapoomnieli co to prawdziwy artysta.

W ramach ciekawostki muzycznej napisze, że Kimbra stworzyła 2 piosenki, które oficjalnie się pojawiły w ścieżce dźwiękowej do Serii FIFA. 1 piosenka to Come Into My Head do FIFY 13 (Piosenka jest z 2011 roku dokładnie pojawiła się w wydaniu Vows, czyli dokładnie tydzień po opublikowaniu piosenki Gotye - Somebody That I Used to Know) 2 piosenka to Top of the World do FIFY 18 (Parę lat później po wydaniu piosenki)

Nie jeden chciałby tak "zniszczyć swoje życie"!Paplanina.A co do zespołów jednego przeboju to są ich dziesiątki.Wymienię parę:Europe-The Final Countdown, Like Li-Follow me, 4 Non Blondes-Whats ap?, Black-Wonderful Life,może z polskiego podwóraka np.Gabriel Fleszar-Kroplą deszczu.Mógłbym wymieniać i wymieniać, takich piosenek "jednorazowych jest bardzo wiele i co z tego?Za jeden utwór zarobili tyle co nie zarobi cała Rodzinka przez całe życie, więc gdzie tu porażka?Jestem muzykiem nikomu nie znanym i sobie gram, marzyć tylko o nawet 1 dobrym przeboju, wtedy kupiłbym sobie nową gitarkę , bebny i małe studio.Pozdrawiam.P.S.Realizować się można samemu, tutaj mi nie współgra coś.Gotye mówił , że nawet nie monetyzował swojego "jednego", a i tak zarobił.Teraz sobie tworzy dalej, z dala od fałszu i szumu wokół jego osoby.Hejka!

Koleś z zasadami, szanuję go choć trochę nie rozumiem

Cała płyta Making Mirrors jest rewelacyjna. Sukces komercyjny jednego utworu to tylko taki bonusik.

Ta piosenka kojarzy mi się z moim rozstaniem. Wyszła w tym czasie kiedy po kilku latach i zerwanych zaręczynach, wszystko się skończyło. Nie mogę jej słuchać. Rozumiem Gotye.

Zniszczył sobie życie ? Rozumiem że to nagłówek dla przyciągnięcia uwagi.Jeden z niewielu wspaniałych artystów który tworzy dla ludzi a nie dla chajsu .Prawdziwy nagłówek powinien brzmieć : Gotye,artysta który pomimo ogromnej sławy pozostał sobą

Bardzo lubię muzykę Gotye. O ile dobrze pamiętam, zagrał też koncert w Polsce. Co do filmiku, tytuł troszeczkę clickbaitowy. Jeśli już, Gotye zniszczył sobie nie całe życie, a karierę, praktycznie kończąc ją, kiedy był na samym szczycie. Takie podejście jest rzadkie i godne podziwu - wybrał spokój ducha i normalne życie ponad sławę. Może wyszedł z założenia, że i tak nie przebije "Somebody...", a może po prostu jest introwertykiem i cała ta "otoczka" koncertów i wywiadów go męczy? Ma też żonę i małe dzieci. Tak czy siak, polecam wszystkim występ Gotye z "Somebody..." wraz z The Basics z 2020 r. 😊

całe życie myślałam, że chłop jest francuzemXD

kiedy zniszczył sobie życie ? un like za wprowadzanie w błąd

Ta piosenka w oryginale jest ponadczasowa… od kiedy wyszła wracam do niej bardzo często bo jest w niej coś wciągającego. Jest pięknie wykonana wokalnie. Takie same odczucia mam do Vance Joy - Riptide czy też Billie Eilish - Lovely. Szkoda że nie jest z tego dumny

Myślę, że niektórzy artyści lubią czuć się, jako niezrozumiani i odrzucani przez komercyjne środowiska. Paradoksalnie w czasie, gdy stacje radiowe odmawiały jego piosenkom, Gotye mógł czuć się wyjątkowo i postrzegać siebie jako niszowego, ale przez to wartościowego twórcę. W momencie, gdy wszedł do komerchy, to poczucie mogło się znacząco zachwiać. Dla niektórych na ego lepiej działa bycie niszowym niż popularnym. :D

Dla mnie jest to średnia piosenka ale rozumiem jak ktoś ją uwielbia :D

Trochę nie rozumiem, jest dużo artystów, ktorym udawało sie robić kolejne hity i wcale nie byli więźniem jednej piosenki, ale kolejne tez były wielkimi hitami. Dlaczego z góry tak założył nawet nie próbując czegoś nowego? Szanuję bardzo, że nie jest komercyjny to się ceni, ale myślę, że mamy dziś takie czasy, że inaczej po prostu się nie da. Widocznie zna czarne strony showbiznesu i nie chciał tak skończyć, jendak szkoda samego artysty😢

💀Caly film ukradziony z zagranicznego kanalu na yt, nawet miniaturka. Żałosne.

Dla mnie to jedna z najbardziej znienawidzonych piosenek. Fajnie, że człowiek, który był no-name'em się wybił. Ale to tylko tyle. Pitolenie na grzebieniu - tak to widzę. Koleś miał kłopot, bo wg ludzi wydał arcydzieło. I mu to przeszkadza. Trochę dziwne.

On jest po prostu Wolny ❤

No i co, obejrzałem cały film. Jakoś nie wynika z niego że artysta zniszczył swoje życie. Tylko chcecie przyciągnąć do oglądania. Strata mojego czasu

Według mnie ta piosenka jak i teledysk są genialne

To tak zwana "Gwiazda jednego utworu" czyli jak 90% polskich "artystów" którzy mieli jeden hit i nikt nie zna ich piosenek poza jedną jedyną która była katowana w radiu przez kilka lat, takie realia. Osobiście nawet nie wiedziałem jak się nazywa wykonawca tego utworu, a i tak znam piosenkę na pamięć mimo że jej nigdy sam nie włączyłem bo jej nienawidzę przez to jak często leci wszędzie. Taka nasza chora rzeczywistość.

Mi nigdy ten utwór się nie podobał XD Ale szkoda mi wykonawcy, bo nie jest osobą, której odpowiada popularność i był nią zmęczony. A "fani" idący na koncert tylko dla jednej piosenki to istna kpina z fanów i artysty.

Gotye przepraszający za przesyt swoim utworem i zdenerwowany, że ludzie nie słuchają innej muzyki? Skromność tak wielka, że aż zaczyna irytować

Akurat to jednen z moich ulubionych utworów, dzięki za ten film

A ja tu weszłam , bo nie lubię tej piosenki a pamiętam, że była wszędzie grana😮‍💨 Niech mu się wiedzie jak najlepiej 💚

Ten artysta jest kimś kogo znaliśmy, to opuszczenie sceny też może być brane pod sens kawałka

Ziomek nie chciał kasy za muzykę, ale pchał swoje wcześniejsze numery do radia. Męczył go fejm, więc wyprowadził się do jednego z największych miast świata. Dużo tu sprzeczności

Fajnie sobie o nim przypomnieć. Mimo ze nie sluchalam go juz baaardzo długo to i tak nuciłam piosenki z pamięci, fajne uczucie ♥️

Ale masz timing ostatnio wrocilem do tej zajebistej nuty a tu nagle filmik od ciebie haha

Na pęczki jest artystów/zespołów jednego hitu.

Lepszy byłby tytuł, że to ten utwór zniszczył mu życie...

Jak na streamie powiedział tak zrobił - dzisiaj będzie niespodzianka

Na dzień dzisiejszy jestem dumny, że słuchałem "hearts a mess" jeszcze zanim wyszło "somebody...". W sumie do dzisiaj uważam to za lepszy utwór i często do niego wracam 🙂

Ja powiem tak, lepiej dostać dobrą jakościową grę raz na ruski rok, niż wydawać co roku grę w gorszej jakości. Tak samo z muzyką.

Jezu, ale słaby wstęp. "finał historii jest smutny przez to jaką osobą Gotye się stał po wydaniu piosenki" Zacząłeś ten film takim stwierdzeniem, jakby Gotye odwaliło od sławy. Nie obrażaj prawdziwego artysty.

Dzięki za ciekawy filmik

Akurat zarabianie to mógł sobie włączyć. Zasłużył na tą kasę

Jak już to dążył do perfekcji, bo perfekcjonizm to choroba.

Ah Ci artyści... Wiedział że stworzył coś wyjątkowego i miał pretensje, że ludzie tego słuchali z takim natężeniem. Z drugiej strony miał pretensje, że innych utworów tak nie słuchali. Bo niestety to nie autor decyduje co będzie popularne. Ah te problemy I świata

Gość wydał jeden hit i zniknął przez co teraz jest tylko "Somebody that we used to know". Ale fakt faktem utwór jest genialny.

Paradoksalnie, Kimbra osiągnęła więcej niż Gotye.

Ze świecą w tych czasach szukać takich ludzi jak on. Cudowne są te białe kruki.

nie wyobrażacie sobie jaki hajs do teraz otrzymuje ta te piosenke, nie musi nic robić do końca życia

Pamiętam, jak wszędzie to leciało, jak chodziło się ze znajomymi po mieście i coś zjeść, fajne wspomnienia

Świetnie opowiedziane! Przypadkowo trafiłem na ten kanał ale takie historie mnie bardzo fascynują. Pozdrawiam. T.D.

W piosence wykorzystano sample z utworu Seville brazylijskiego gitarzysty Luiza Bonfy.

cos jak Chester Bennington nienawidzil: In The End

Siema mam jedno pytanie, zrobisz shorta lub krótki filmik o wyrzuceniu Hadesa z ence? Jestem ciekawy jak byś się o tym wypowiedział

Jak to 10 lat :( Czuję się jakby dopiero co wyszła ta piosenka

lol. Gość nie chce być rozpoznawalny, ale jak CNN mówi ,że nie żyje, to upewnia ludzi ,że żyje... mógł by to olać i przestać być rozpoznawalny.

Nie znałem tego faceta,piosenkę sobie wygooglowałem i była kiedyś w radiu stale a nawet teraz jest często,to raczej nie jest muzyka jaką bym wybrał.Podoba mi się postawa tego człowieka.Ja bym pewnie kasę wziął,reklamy włączył a potem bym oświadczył,że koniec piosenek bo swoje już zarobiłem.

ciekawy materiał pozdrawiam

Wcale nie zniszczyłem swojego życia. Skończyłem z muzyką i otworzyłem kanał gamingowy

"Piosenkarz Który JEDNYM Utworem ZNISZCZYŁ SWOJE ŻYCIE!" - zarobił miliony, stał się sławny, przeszedł do historii kultury, zyskał niezależność, a wg Ciebie zniszczył swoje życie? To AI ten tytuł wygenerowało, czy Ty sam????

Właśnie ten gość uzyskał mój szacunek.

Ja to rozumiem i szanuję.

SunnyV2 nagrał już taki film.

Zrobiłbyś może film o tym dlaczego zespół R.E.M. znienawidził jeden z największych przebojów "Shiny Happy People" albo o tym dlaczego James Blunt znienawidził swoją piosenkę "You're beautiful"?

Irytujące to jest: wypuścić nutę. Nie można mówić normalnie?

Tamte lata byly dobra na wybicie sie. Ja pamietam jak do uzytku wchodzily smartfony i tablety, ktore z aplikacja yt nabijaly wyswietlenia gdziekolwiek sie bylo. Nie trzeba bylo sluchac radia i czekac na piosenke, nagrywac jej na CD lub MP3/MP4 czy korzystac z komputera w domu. Wtedy duzo utworow bylo na wyciagniecie reki. Pamietam jak Iggy Azalea tez z Australii zdobyla popularnosc tak znikąd. Takie to byly czasy. Dziwi mnie tylko to, ze Gotye chcial by jego utory byly grane, a gdy stalo sie tak z jedna piosenka to pretensje, ze tylko ona. Pchał sie do radia, ale slawy nie chciał. Niestety sa takie osoby, ktore chca tworzyc, ale zapominaja o tym, ze niektore dzialanosci srtystyczne niosa za soba, slawe, rozpoznawalnosc itd. i im to nie pasuje choc kochaja tworzyc.

Czujesz że twoja piosenka nie jest twoja - świat ukradł ci twoją piosenkę.

baaaardzo mocna inspiracja :)

nie cierpie tej nuty zawsze ja przelaczalem w radio

Jak można tworzyć kanał o muzyce i określać utwory mianem "nuty"...? Powoduje to duży niesmak, a szkoda, bo materiał bardzo przyjemny.

Super film 🎉

Sława go przytłoczyła. Dorze że żyje i nie przecpał się. Utworek kozak. No i będę. Musiał za raz przesłuchać jeszcze raz... 😆

"Rakiety Elona Muska" a w tle sowiecko-rosyjska rakieta Proton, co najwyżej Włodzia Putina.

Wydaje mi się, że przez wiele lat dążył do tego sukcesu i w momencie, kiedy już mu się to udało uznał, że mu to w zupełności wystarczy. Odniósł wielki sukces jednym utworem, zarobił miliony, zdobył sławę i nie potrzebował niczego więcej. Pewnie nawet nie spodziewał się takiego sukcesu i ta sława też go trochę przytłoczyła.

Ale jak zarabianie nie jest włączone jak są reklamy ?

No jak mi przykro...

No właśnie ten człowiek jest, był i mam nadzieję, że będzie sobą. Robi swoje i ma własny wewnętrzny kompas, którego się trzyma. Jak na XXI wiek to tylko budzi mój podziw i szacunek. Być i pozostać sobą. To jest absolutnie niesamowite ❤

klepsydra, zastanów się nad tym, co mówisz przez większość odcinka oraz, jaki utwór dałeś jako podkład oraz zrób sobie film, jak sam zniszczyłeś swoje życie plus wiedz, że masz udział w dramacie Gotye

Bo "trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść..." i On to zrobił w najlepszym momencie, szacun!

Wielki człowiek, którego świat nie docenił.

On ma 16mln followers, nie potrzebuje radia.