To rozpadanie się na milion kawałków brzmi bardzo znajomo... :3

Paweł pisal to w wieku nastoletnim katarzyna michalak jak była dorosła

"te rozpadły się na tysiące kawałków"- zaleciało Greyem XD

"Chodzący mroczny namiot" XDDDD

I tak lepsze od książek Katarzyny Michalak

Mnie w tych diamentach zaciekawiło bardziej to, że wyciągnęła je z kieszeni. Wielkości czaszki. Trzy. W kieszeni...

To niesamowite że coś było w stanie u Ciebie rozpaść się na tysiące kawałków na długo przed powstaniem 50 twarzy Greya :D

zdążył ..... ALE nie do końca XDXDXD

Still better love story than twilight. :D

W sumie to nie dziwię się, że pominąłeś walkę z Izualem... Ten gnojek miał tyle HP, że ubicie go na normalu czasami trwało pół godziny

"Olejmy walkę z demonami i lećmy do Vegas." XD Na 10:13 popłakałam się ze śmiechu.

Mokre gorąco ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zajebisty fanfic! Taki mroczny... taki fantasy... Jak na 12 lat pełna profeska

Hejterom złych książek teraz język wpada w dupę ze złości, że nie mają jak hejtować opowiadań Pawła, bo Paweł sam je zgnoił ://///////

Zdążyłam napisać pierwszy komentarz. Ale nie do końca.

Z tych fragmentów dowiadujemy się między innymi, że ulubionym kolorem młodego Pawła był... niebieski! :P

Horus musiał być nieźle przypakowany, skoro dał radę nieść ten cały kram na plecach i jeszcze być w pełnej zbroi. Mnie na samą myśl wszystko boli

Katarzyna Michalak nadal pisze gorzej od Cb , mimo że ty miałeś 12-13 lat 0.o

"Wyciągając z kieszeni diamenty wielkości czaszek" Jaką ona musiała mieć głęboką kieszeń.

ty w wieku 12lat napisałeś coś takiego ja mam 18 zaraz matura i nawet takiego fanfiction nie umiem napisaćXDDDDD

W wieku 13 lat pisałeś lepiej niż Katarzyna Michalak..

I tak czytałabym. Lepsze niż te wszystkie Grey'e i Aftery i Michalaki.

Ja wiem co się stało! Ja wiem! Klasyka: chłopiec chce przeżyć przygodę, pokonać smoka (demona) i uratować księżniczkę. No i widać świetnie sobie radziłeś z przygodą, ale z księżniczką to już nie :) No to umrzeć jak bohater, bo łatwiej, niż ciągnąć jakiś wątek romantyczny z babą o cudacznym imieniu, co źle zakłada pułapki. Cudne. Bo u dziewczyn w tym wieku jest dokładnie odwrotnie :) Romansu, romansu, jak najwięcej, jak najprędzej, a tam fabuła to niech się buja :) Strasznie się uśmiałam. Dzięki

Kurczę, jak zobaczyłam fragment "Te rozpadły się na tysiące kawałków" to miałam nadzieję, że nawiążesz komentarzem do Greya, a tu niestety... (chlip, chlip) Billie miała świetny pomysł, że Cię nominowała :) Uśmiałam się. Szacunek za dystans do siebie i swojej dawnej twórczości. Ja jakiś czas temu znalazłam swoje opowiadania z podstawówki i płakałam ze śmiechu - co człowiek miał wtedy w głowie :) Pozdrawiam!

#rozpadanie się na tysiące kawałków ładnie, Pawle, bardzo ładnie

"wyciągnął miecz jednocześnie biegnąc w stronę Horusa" może to nie miecz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Czytać, jak coś u CIEBIE rozpada się na ileśtam kawałków... bezcenne :D

Masz lajka za "duszę-żula", bo wtedy się popłakałam ze śmiechu :D To lepsze nawet niż "niewidoczne widmo" :D

Still better love story than 50 shades of Grey. :V

Kocham ten fragment: "Głowa Horusa opadła bezwładnie na jej kolanach. Zapłakała głośno. Umarł, nie wiedząc jak bardzo go kochała. (...) Oddał życie za drugą osobę. Za swoją ukochaną. Bo on też ją kochał. Ale ona o tym nie wiedziała. Może to i lepiej… " Takie "ja nie wiem, że ty nie wiesz"

After się przy tym chowa

Jak na 12-latka naprawdę nieźle :P ale ten krytyczny wzrok na końcu mnie powalił xD aż tak źle nie było, może spróbowałbyś kiedyś napisać to z nowej perspektywy ;)

Wciąż lepsze niż oficjalne książki z tego uniwersum :P

Wyciągnęła TRZY diamenty WIELKOŚCI CZASZEK? Co ona miała, kurde, za kieszenie? Jakiś uber dres nosiła? xD

Ja też pisałam fanfik, a nawet kilka(naście, bo pomysłów miałam w pizdu, ale z wykonaniem było gorzej i szybko rezygnowałam XD)!! Tyle, że Yaoi :")

"Może to i lepiej" przejdzie do historii jak "Kończ waść, wstydu oszczędź" :D

Cudne :D Prawie się popłakałam od Twoich komentarzy do tego co czytasz. Ale, że pisałeś ten fanfik jako 12/13-latek, to naprawdę dobrze wyszło. Ciekawy pomysł na historię :D

I teraz mam taki dylemat, bo z jednej strony fajnie się pośmiać z kimś, kto śmieje się z samego siebie, ale z drugiej trochę głupio wyśmiewać twórczość dwunastolatka :-(

Ja jak znalazłem swoje stare fanfiki, to je od razu spaliłem :D A ty jeszcze dokonałeś tak pięknego samobiczowania. Uwielbiam Cię.

Aż mi się przypomniał fragment książki, którą kiedyś poprawiałam. Uroczy fragment. Poproszę o więcej ;p.

Jesteś niesamowity. Zanim włączyłam filmik, bolała mnie głowa, teraz - głowa boli mnie nadal, ale przynajmniej humor się poprawił. Swoje, napisane cztery lata temu, opowiadanie nadal mam "schowane" w zeszycie, czeka na odkurzenie (błędy logiczne po prostu się leją ciurkiem). A trzynaście lat to wiek, kiedy jeszcze można "wybaczyć". Dziękuję za poprawę nastroju. PS. Zabiło mnie to "zdążył, ale nie do końca" XD

Aż chce się powiedzieć - "Śmiechom nie było końca". ;)

Szedł przez piekło? Omg przypomnieli mi się Percy i Annabeth XDX

Patrzę na te miny i po prostu leżę i kwicze ze śmiechu. 😂😂😂

jezu dawno sie tak nie usmialam

8:15 nie zwróciłeś uwagi, że te diamenty wielkości czaszek trzymała w... kieszeni? XD

Nie wiem czy lepszy jest wątek z duchami - żulami, czy samo zakończenie. Świetnie się słucha, jeśli ktoś ma dystans do swojej dawnej twórczości. Można się nieźle ubawić. ^^

Po oglądnięciu stwierdzam, iż ten Twój fanfik ma więcej sensu niż jakikolwiek twór literacki Katarzyny Michalak.

Ja pamiętam swoje opowiadania z okresu kiedy miałam 12 lat i były dużo bardziej przypałowe. Twój warsztat był naprawdę dobry😉😂

Popłakałam się ze śmiechu 😂 ach, te czasy fanfików pisanych w wieku nastu lat-patos, wielokropki, dramatyczne wydarzenia i niespełnione miłości ;) aż mi się własna twórczość radosna przypomina! W temacie fanfiction i złych treści- kojarzysz może takiego bloga Locha Snejpa?

płakałam ze śmiechu.

Na wattpadzie są o wiele gorsze rzeczy niż to.

Aż żałuję, że moje pisadła przepadły... You made my day, Paweł.

Szczerze Ci powiem, że to mój ulubiony odcinek Złych Książek! Bardzo mi sie podoba to, że podszedłeś do tego z tak wielkim humorem! :) I gratuluję odwagi ;)

Jak zwykle jest świetnie 😂 Czytałabym A na inny odcinek może dziewiąty mag? Też słaba książka z której można się pośmiać

Dzięki. "Chodzący, czarny namiot" zrobił mi dzień. ;)

Twój najlepszy odcinek :D Zwłaszcza dzięki dystansowi i mimon.

Świetny filmik, przezabawny. Najbardziej rozśmieszyło mnie "suche gorąco". Coś pięknego. 😂

Od 8:40 coś ci się stało i do końca odcinka, z minuty na minutę robiłeś się coraz bardziej wesoły :D

najlepszy odcinek złych książek! :) podczas nagłych spazmów chichotu moje ciało przeszywaly mroczne dreszcze mokrego gorąca.

czy tylko ja parsknęłam śmiechem w momencie rozpadania się miecza na tysiąc kawałków?'... :P Paweł chce wygrać internety hejtując samego siebie. Tego się obrońcy pisarzy nie spodziewali xD

Muszę przyznać, że to jeden z Twoich najlepszych filmów z tej serii

Wątek trudnej miłości jest, więc podstawowy cel fanfiction spełniony :v Aż sobie przypomniałam moją pierwszą powieść, która pisałam jak miałam jakieś 8 lat, a była to historia o nieustraszonej dziewczynce poszukującej... misia ;-; Nie mam pojęcia, gdzie to jest, ale to chyba nawet lepiej.

Naśmiałam się nieźle, zwłaszcza przy "zdążył, ale nie do końca". Mimo to chciałam dodać, że szanuję taką dziecięcą zajawkę na pisanie opowiadań. 😊

This is gold. Paweł, teraz usuń jedno powoli i wydaj w formie ksiażki, będą miliony.

To i tak lepsze, niż nowa ksiązja Kaiko :D

Boziuu popłakałam się !!!!! ;D kocham Twoj uśmiech, śmiech i momentami zażenowanie ; p uwielbiam ten odcinek! ;D

Ta mina na koniec, bezcenna. Dawno się tak nie uśmiałam... Żałuję, że dopiero niedawno trafiłam na ten kanał.

Tak w sumie to nie jest to takie złe, ma potencjał

6:45 to tak jak tytany w SNK

Nie było tak źle :D i tak wypadasz jak Master Autor na tle tych, których tu często przedstawiasz :D

10:50 efektywne było, bo zabić- zabił. ale nieefektownie :v musiałam XD

Wspaniałe!!! Uwielbiam to opowiadanko xDD

Czekam na nowy odcinek złych książek i na to nowe, piękne przywitanie.

Może powysyłamy Pawłowi nasze fanfiki? Wszyscy się pośmieją :D

O rety! Dawno się tak nie ubawiłem. Genialny odcinek :)

W 5:44 wyobraziłam sobie Enthlon biegnącą w stronę demona, krzycząc "LEEEEEROOOOYYYY JEEEEEENKINS"

Super, jak zawsze ♡

Kurde, sto razy lepsze od mojego, haha Popłakałam się ze śmiechu, dziękuję serdecznie za ten film, Pawle! EDIT: Kij, że data.

Teraz to już serio musiałem napisać komentarz. No i znowu czepiasz się byle czego, tak jak to miało miejsce w serii z Harrym Potterem. Pozwolę sobie wypunktować wszystkie moje uwagi: Rozpocznę od pierwszego fragmentu: "Niebieskie" w pierwszym fragmencie to niedokończone zdanie mające pokazać czytelnikowi przerwany tok myślenia narratora przez wędrowca. Takie "ocknięcie się". No i niekoniecznie odnosi się do ścian... Oczywiście musiałeś też przyczepić się faktu, że bohater tyle nosił ze sobą i jeszcze odział się w płaszcz. A gdzie miał nosić swoje rzeczy? :/ poza tym nie wiem czy wiesz, ale zbroja przepuszcza ciepło, więc bohater musiał się jakoś ogrzać. Kurtek chyba wtedy nie mieli, nie? Lekko też przegiąłeś z tym "Miło że demony czekały aż (...)" a może dopiero wtedy się pojawiły? Nie pomyślałeś o tym? :/ :/ :/ Do tego masz też problem że z portalu raz bije zimno, a raz gorąco. Rozumiem, że portale, z którymi Ty się spotkałeś, zawsze mają tę samą temperaturę? Jezusie, to tylko fantasy! Nie musisz być taki poważny... Litości... "Jam jest Paweł (...)" tak się wtedy mówiło :/ średniowieczni ludzie też by się śmiali z nas jakby usłyszeli nasze "siema"... I jeszcze à propos stylu pisania: "Wesoło, ale bez uśmiechu" wiesz, istnieje też inny śmiech niż tylko wesoły, jest też tzw. "śmiech agresywny". No to teraz o walce: "Przez cały czas obserwował jak jego towarzyszka (...)" może dlatego że się o nią troszczył i miał ją na oku? -.- "Nic nie zrobiła podczas walki" rozumiem, że Ty podczas walki z wielkim demonem zachowałbyś zimną krew i profesjonalnie zgładził potwora?? Generalnie to więcej nie chce mi się wypisywać, bo musiałbym poświęcić cały dzień na to, a zwyczajnie nie jest to warte mojego czasu. Chciałem tylko powiedzieć, że ostatnio Twoje poczucie humoru zrobiło się baaardzo słabe, a może zawsze takie było, tylko wcześniej miałeś komu kraść dowcipy? Już pomijając fakt że chyba Ci się materiał kończy, bo czepiasz się fanfika napisanego przez TRZYNASTOLATKA! Serio już nie masz czego robić w życiu, tylko znęcać się nad dziećmi? :/ żal, już nie subskrybuję...

I tak fanfiki z Wattpada są słabsze :)

Dusza-żul ❤️

To się uśmiałam... Ja wstydziłabym się czytać swoje fanfiki, to straszne jest!

ha ha a mi tam się podobało, i te komentarze do opowiadania, spoko, jak na opowiadanie pisane za małolata to ok, ja miałem wiele gorsze :-D kiedyś próbowałem wiele razy coś napisać a po latach czytając to się śmiałem bo pisząc wydawało mi się ok i że jaka to historia, że wymyśliłem coś super fajnego a po latach wyszło strasznie śmieszne :-) z mrocznego opowiadania wyszła komedia :-D

Powinniście napisać razem z Christopherem Paolinim kolejną część "Eragona". Choć to opowiadanie jest jednak lepsze niż "Eragon". W nim się przynajmniej coś dzieje. I ma naprawdę sporo szczegółów. I imion.

Panie Pawle, zastanawiam się, co sądzi Pan o cyklu opowiadań o przygodach Jakuba Wędrowycza, których autorem jest Andrzej Pilipiuk?

Jak na taki wiek, to to jest niezłe, naprawdę.

Nie wiem dlaczego, ale kojarzy mi się to z Wiedźminem xd

" [..] tu jakiś demon, któremu trzeba obciąć głowę, [...]" padłam xD

Wiedźmin tarczownik w czarnej ceracie z czerwonymi oczkiema?

Ktoś mi w końcu wyjaśni, jak to jest z tym "rozglądnąć się" a "rozejrzeć się"? ;_; Filmik naprawdę fajny, zawsze miło popatrzeć na twórczość innych... Ostatnio sama przeglądałam swoje stare powieści i chociaż błędów co nie miara, nawet się wyciągnęłam :')

Końcówka mnie rozbroiła - aż wybucham ze śmiechu xDDDDD

To i tak jest zajebiste jak na dwanaście lat. Serio.

Nadal mam swoje opowiadania schowane gdzieśtam, pora je wyciągnąć :D

Tak bardzo nawiązanie do Deadpoola ♡

Enthlon to żeński Leroy Jenkins!! :D

Paweł wracaj proszę 😭😭

Słuchając tego dławiłam się wszystkim naraz ze śmiechu xD

Żeralt z Rivi? Pogromca potworów i błędów w ,,Wiedżminie 3"?

Nie wiem czy bardziej mnie śmieszą czy irytują, ludzie, którzy czepiają się czegoś, co tak naprawdę jest ironią i sarkazmem . . . dobra, jednak mnie bardziej bawią😂