U nas nie pijemy wody prosto z kranu, mimo, że Krakowskie wodociągi zapewniają, że woda jest odpowiednio czysta. Czasem zdarzyło się nam wypić i dostawaliśmy rozwolnienia. Bez przegotowania według nas woda jest niezdatna do spożycia i tu nikt nas nie przekona. Jestem przekonana, że nie tylko u nas w domu jest taka sytuacja.🙁

Trochę rozbawiło mnie zapewnienie o bezpieczeństwie wody w kranie. Zwykle nie mamy dostępu do wyników badań wody, czasem coś niepokojącego wycieknie do wiadomości mieszkańców ( tak jest u nas). Badania te mają też bardzo wąski profil. W Austrii mieszkańcy dostają do domu szczegółowe raporty o stanie i zawartości wody. Już od wielu lat są tam parametry między innymi oznaczenia zawartości pestycydów. W Polsce się tego nie robi i długo jeszcze robić się nie będzie. Zdarza się , że pomiar wykaże zawartość np. bardzo dużych ilości radonu, ale ponieważ w Polsce nie ma oznaczonych norm, nic się z tym nie robi. Zatem nie odważyłabym się na zapewnianie, że rodzima kranówka jest bezpieczna.

A jeśli administrator ma w nosie czystość rur?

Fajnie o wodzie. Pomyśle o filtrach, bo mieszkam w górach i mam wodę górską. Teraz wymieniam rury. Generalnie pije mało wody. Pozdrawiam Panią Bosacką.

Z opinii mojego urologa twardość wody ma podstawowy wpływ nw tworzenie się kamicy nerkowej aczkolwiek decydujący wpływ ma osobnicza skłonność do krystalizacji w układzie moczowym i tak było w mojej rodzinie gdzie wszyscy piliśmy tę samą wodę ale to ja "rodziłem" co kwartał bolesne i ostre kryształki kamykőw nerkowych. Dla mnie ten problem skończył się po zamontowa iu rozbudowanego filtra osmotycznego. A minerały pozyskuje nasz organizm pozyskuje też z pożywienia. Teraz żłopię duże ilości Muszanianki i jest spoko z nerkami.

U mnie jest czajnik do filtrowania wody i woda z niego używana jest do picia, gotowania... ale nie raz jednak używam butelkowanej wody ze względu na poręczność - czy to w samochodzie, czy na treningu- i wiem o butelkach z filtrami ale dla wygody tylko używam butelkowanej poza domem.

Z kranu nie pije bo jest okropna w smaku. Plastiku unikam. Ale piję z dzbanka filtrującego.

Pozdrawiam Pani Kasiu i Wesołych Świąt dla całej Pani rodzinki👍👍👍👍🐰🐰🐰🐰🐰🐰😘🎂🎂🍬🍬🍬🍬💟🤓

Najtaniej z kałuży.

👍

jakie minerały wypłukuje z ozonowanej wody? Ozon? A jeśli by nie była ozonowana to czy byłaby "zneutralizowana" po tych wszystkich awariach, kiedy leci brudna woda; a jeśli chodzi o butelkową to jest zawsze wyszczególniona ilość minerałów, chociaż nie demonizowałabym tych minerałów, tzw. nieorganicznych, mogą zalegać w nerkach albo gdzie... - to już lepiej w diecie je dostarczać; ale surowej wody z kranu bym nie piła; ja do picia i gotowania używam niskomineralizowanej; z kranu tylko do mycia

Bardzo ciekawy wywiad.

Ja zaczelam pic wode z kranu I niestety moj zoladek zle to zniosl. Pije teraz

Pani Kasiu czekałam na film o takiej tematyce, dużo wyjaśnia, dziękuję!

Woda w Gdańsku ponoć zawiera dużo fluoru, nawet powyżej normy, co jest niekorzystne dla zdrowia.

A woda z butelek szklanych?

Ja od lat piję z kranu i zyje. Kiedyś piłam ze studni, z której wody nikt nie kontrolował i też było ok.

Gdzie można się dowiedzieć jaki mam skład wody

Nie, no rdza jest spoko. Pijmy wodę z rdza 😏