Kuriozalny może nie, ale z cyklu: "Równie dobrze mogłaby być inna książka". Na przykład "Droga".

Doprecyzuję: dzieci.

Oczywiście. Od przynajmniej 15 lat. Uwielbiam pisać ręcznie, więc sprawia mi to przyjemność. Ileś notesów mam wypełnionych i dzięki temu lepiej pamiętam, co przeczytałem. Polecam.

Już myślałem że jestem jakiś dziwny jak sam tak robiłem parę razy. A jeśli można spytać to jak te Pana notatki wygladają mniej więcej? Notuje Pan jakieś suche fakty czy może własne przemyślenia, co autor mógł mieć na myśli w konkretnym miejscu?

@@konradk7670 pierwsze notki były w sumie informacjami o gatunku, stylu, fabule. Potem zacząłem kombinować, myśleć o jakimś głównym motywie, problemie tekstu. W sumie patrzę na powieści tak, jak patrzy się na wiersze. Oczywiście bazgrolę sobie na marginesach notesów. Jakiś czas temu pisałem recenzje na blogu. Proszę wpisać "instrumenty samotności blog". Tam są moje recenzje.

Przepraszam za usterki, ale pisałam na telefonie. Wzrok już nie ten😉

Tak. Dobrze pani myśli. Pozdrawiam.

@@tomfijakowski-panodpolaka Bardzo dziękuję, pozdrawiam serdecznie.