Używana tylko izolatorow chmary, polecam każdemu. Dużo mniej odymiania, w sezonie dużo mniej pracy w ulu, dużo więcej miodu, brak roju, (kwestia zamknięcia matki wiosną)

Bardzo ciekawa interpretacja czekamy na kolejne filmiki pozdrawiam z Podkarpacia 😁

Ja sądzę, że jedna ramka włożona do izolatora co 9 dni nie jest w stanie wychwycić w pułapkę wszystkiej warrozy lub prawie wszystkiej warrozy. Chętnie podyskutuję gdy kolega przedstawi szczegóły jak to zrobić. Pozdrawiam Karol

Czyli sa plusy i ninusy izolacji matki w takim izolatorze.

Jeśli mówi Pan o zagrożeniu związanym z izolacją określoną metodą, to mam do Pana pytanie, jaką metodą i czyją?. Każda metoda ma swojego autora i jest potwierdzona badaniami, raportem lub publikacją potwierdzającą słuszność jej stosowania. Kluczowym jest więc dobra informacja dla pszczelarza, jak ma to robić, w jakich cyklach częściowych i całościowych?. Proszę więc sprecyzować, bo z Pana wypowiedzi można jedynie usłyszeć, że cyt" mówię o tej metodzie w której wkładamy ramkę do izolatora na 9 dni i później zmieniamy, zmieniamy ... itd). Istnieją czytelne metody, wg. których izolowanie jest skuteczne i potwierdzone aspektami o których piszę powyżej . Nie przytaczam tu znanych i potwierdzonych nauką skutecznych metod, a jest ich wiele. Są zależne od wielu czynników. Mam jednak odmienne zdanie na temat samego izolatora, bo gdy spojrzymy na Pana stronę tyt. filmu, przedstawiającą sam izolator z dodanym tyt. " Izolator 1Ramkowy zagrożenia", to odpowiem, że gdybym był pszczelarzem i to przeczytał, to moja odpowiedź byłaby jedna, że to izolator a nie metoda jest zagrożeniem. Tak więc proszę skorygować Pana informację na temat izolatora, bo to jest świetne narzędzie stosowane przy wielu pszczelarzy i naukowców i posiadające ok. 10 różnych zastosowań.

Izolowanie matki, zalety i wady??