Jeśli szukasz mebli ogrodowych na taras to niemal każdy większy sklep je oferuje: Castorama, Ikea, Jysk. Ja skusiłem się na produkt VidaXL, ponieważ szerokością pasowała idealnie między słupki altany. Kosztowała 415 złotych, ale czy było warto?
1. Zaczęło się od instrukcji, która przedstawia szkielet bez poszycia. Nie wiadomo, czy skręca się lewą czy prawą stronę - trzeba się domyślać.
2. Śrubki są bardzo krótkie. Może zamysł był, żeby gwint na wylot otworu nie ranił kogoś leżącego pod kanapą, ale łapią na kilka zwojów.
3. Ułożenie technorattanu na siedzisku nie jest w tej samej osi. Prawa strona, jest w poprzek przez co wygląda jakby była źle zmontowana. Pewno zamysł projektantów jest taki, że można dokupić do zestawu jakąś leżankę. Za to sama ławka wygląda jakby była źle skręcona.
4. Słowo ławka dobrze określa komfort siedzenia na niej. Twarda, bo cienki słupki metalowe w siedzisku nie zapewniają żadnego komfortu i tylko poduszki ratują sytuację.
5. Paski technoratanu mają ostre krawędzie, że w paru miejscach potrafią kaleczyć. W oparciu jedna końcówka była po ucięciu w fabryce tak wpleciona, że zaczepiała o ubranie na plecach.
6. Oparcia boczne pod ręce są tak wąskie, 2 cm, że ręki na tym oprzeć się nie da. Wbija się jak kij od szczotki.
EAN 8720845654115
www.vidaxl.pl/e/vidaxl-3-osob...
#mebleogrodowe