Gdy ogródek jest dodatkiem do życia i nie jest pierwszą miłością.... Przepis na ogórki w zalewie musztardowo=miodowej: drutyimotki.blogspot.com/2010...
Пікірлер: 17
@urszulakorcz108319 күн бұрын
♥
@bozena3620 күн бұрын
Ale się pocieszałam Joasiu patrząc na Twój ogród, bo gdy zobaczyłam mój po 3 tyg rehabilitacji w Jaroszowcu to było zielono od lebiody ,gdzie nie gdzie perz lub proso., ale dałam im radę w tydzień a mam duży ogród. Pozdrawiam serdecznie i życzę obfitych plonów, a między plewieniem życzę miłego szydełkowania , bo przy nim najlepiej się odpoczywa.
@joannakk367620 күн бұрын
Bożenko, najpierw ogródek, potem szydełko :-) ja robię ogródek z doskoku, wracam do domu wieczorami i najczęściej już mi się nic nie chce :( Życzę Ci pięknych plonów :*
@mariazofia36578 күн бұрын
Asiu, super odcinek, pokazałaś jak to w życiu wygląda. Ogród to też chwasty, czasem po dwóch dniach już wychodzą na przykład osty.
@joannakk367618 сағат бұрын
Marysiu, jestem mocno zniesmaczona internetową wizją świata, dlatego pokazuję prawdę. Tak jak nasze hobby lekkie nie jest, tak samo wszelka praca jest okupiona mnóstwem trudu, czasem syzyfowego. Lubię tak, bez ściemy. Dziękuję, że to doceniłaś :-)
@elzbietapo960222 күн бұрын
Joasiu, życzę miłej niedzieli po pracowitej sobocie🤩
@joannakk367622 күн бұрын
Dziękuję, będę odpoczywać, jak dam radę się podnieść z wyrka ;-)
@martapycha637220 күн бұрын
A u nas królują ślimaki, pozdrawiam
@joannakk367620 күн бұрын
Czekamy na czas, kiedy ziemia wyda swój plon :-) Uściski :*
@strzalkowska5222 күн бұрын
Pani Joasiu, wspólczuje pani kręgosłupowi, takie plewienie to harówka, kto tego nie robił to nie wie, no ale bez tego nic nie urośnie, no A te niebieskie kwiatuszki to prawdopodobnie przetacznik polny, cięzko go wyplenić, podobno jakieś środki chwastobójcze pomagają. Pozdrawiam serdecznie😘
@joannakk367622 күн бұрын
Dziękuję za zrozumienie :* Ten przetacznik piękny jest, ale jak widzę, to kłącze, marne szanse na wytępienie... :( Nie stosuję żadnej chemii na chwasty tylko oprysk na mszycę i mączniaka..... musze więc ręcznie to ogarniać :( jak pierwszy raz wyplewię, to później będzie łatwiej, ale nie wolno znów dopuścić do zarośnięcia.... Serdecznie pozdrawiam :-)
@mak83122 күн бұрын
Nooo powiem Ci Asienko, że zaroslo🤭 Czyli dzisiaj obie zmagaliśmy się z chwastami. Ten Twój z niebieskim kwiatkiem to przetacznik perski, chyba wolę jego od perzu i podagrycznika, które u mnie królują 😫
@joannakk367622 күн бұрын
Ten ogródek jest tak zachwaszczony, że już ze dwa lata temu miałam myśl, żeby go porzucić, ale dla cebuli i ogórków to robię..... Z jednej strony ogródka mam podagrycznik, a z drugiej te niebieskie.... a pomiędzy jeszcze mlecze, osty, perz, a jakże, no i wspaniała żółtlica, która się rozmnaża 5 razy w sezonie, nie do wytępienia.... Kochana, rozumiem Twój ból :*
@elakoszinowski727621 күн бұрын
Joasiu, musiałabyś mój ogród zobaczyć, ile tam czego niechcianego narosło. U mnie jest plaga mrówek, a z mrówkami powiązana jest plaga mszyc, bo one żyją w kooperatywie. No i zielsko wszelkiego rodzaju. Czasem myślę, czy warto tak się zabijać, odchwaszczać, podlewać, czymś pryskać (bo bez tego mszyca zje wszystko, z kwiatami włącznie). No ale kocham mój szczypior, mój czosnek, moje ogórki. Nie mam miejsca na wiele warzyw, czasem coś bardziej obrodzi a coś mniej, ale każda roślinka cieszy i nie wyobrażam sobie, abym nie hodowała choćby fasolki :) Co do mszyc, to gdzieś czytałam, że trzeba sprowadzić do ogrodu biedronki, a robi się to w ten sposób, że montuje się w ogrodzie żółte elementy- wiatraczki, jakieś szmatki czy wstążki, i biedronki ciągną do tego koloru. Ja kupiłam małe wiatraczki na kijkach, które dodatkowo odstraszają gołębie, wydziobujące z ziemi np ziarnka groszku pachnącego. No cóż, walczmy w naszych ogródkach- przynajmniej na siłownię nie musimy chodzić, żeby formy nabrać :). Całusy!
@joannakk367621 күн бұрын
Elu, ja tez to robię tylko dlatego, że lubię jak mam pod ręką cebulę i ogórki :-) Ale czasem mam dość. Przez wiele lat siałam słonecznik, pięknie się żółcił, ale mszyce i tak były, a biedronek wcale. Owady typu mrówki i pająki mi nie przeszkadzają, gorsze są nornice, których korytarze ciągle rozkopuję.... zawsze sadzę na niepewność. W zeszłym roku wciągnęły mi wszystkie ziemniaki, w poprzednim selery, dynie potrafią wygryźć od ziemi. Ech. A siłownia? Myślę, że to nawet cos więcej :-) Moc uścisków i powodzenia w rolnikowaniu :*
@danutasiuda341822 күн бұрын
Ja dzisiaj spędziłam przy pieleniu, ale bardzo lubię widok jak chwastów nie ma,dużo pracy. Mój bób też ma mszyce. Jak zwalczasz je ?
@joannakk367621 күн бұрын
ta robota nas będzie trzymać przy sobie do samego września ech. A mszyce mój mąż czymś pryska, jakąś stosowną chemią, ja się w to nie mieszam. Pozdrawiam :-)