"rajem"? Obozem otoczonym fosą z czterech rzek, gdzie agresorzy probowali ograniczyć rolę Stwórcy? Gdzie drzewa były wywiedzione nie zasądzone? Może jednak orzemyś swoje marzenia...🤔😊👍

To że coś ci się wydaje nie oznacza że tak jest, natura jest bezwzględna i bardzo brutalna, taka kuna jak wejdzie do kurnika lub gołębnika to ZABIJA WSZYSTKIE ptaki które tam są, a najczęściej wynosi i zjada tylko jednego, albo taki dzięcioł który zgromadził ponad 300 kg żołędzi w ścianach domu, zebrał tylko tyle ile potrzebował?? A tacy ludzie żyjący dziko w naturze są najczęściej kanibalami i rządzi w ich społeczeństwie prawo silniejszego...

Być może masz rację . Na pierwszym miejscu zawsze sprawiedliwość . Drugim jest prawda . A co dla Ciebie jest ważniejsze ? Dla sprawiedliwości była bym w stanie kłamać . Pomimo , iż brzydzi mnie kłamstwo .

Bo stawienie czoła prawdzie wymaga odwagi, dużo pracy i wysiłku. A nie każdego na to stać. Ludzie wybierają życie na automacie, po linii najmniejszego oporu, bo tak „łatwiej”, ale skutki są opłakane. To tak samo jak z jedzeniem i jakimkolwiek dbaniem o siebie. Fast food dla wielu jest smaczny i tani więc to jedzą. Ale w konsekwencji ich ciała wyglądają jak te hamburgery, a w organiźmie brakuje składników odżywczych i zaczyna chorować. To wymaga wysiłku i uwagi gdy odmawiasz sobie słodyczy i przetworzonego jedzenia, sukasz diety która ci służy i przepisów które wprowadzasz do codziennego żywienia i zadajesz sobie trud żeby samemu przygotowywać posiłki. Trenujesz, wstajesz rano, biegasz, rozwijasz się, dyscyplinujesz ciało i umysł. Porządkujesz i uwalniasz emocje, uczucia. Dbasz o higienę życia. To wszystko wymaga wysiłku, odwagi i dyscypliny. A ludziom się nie chce. Jeden traktuje dane przez siebie słowo jako największą świętość bo szanuje siebie i innych. Drugi nie dba o nic i o nikogo więc i dane przez niego słowo nic nie znaczy.

Bo stawienie czoła prawdzie wymaga odwagi, dużo pracy i wysiłku. A nie każdego na to stać. Ludzie wybierają życie na automacie, po linii najmniejszego oporu, bo tak „łatwiej”, ale skutki są opłakane. To tak samo jak z jedzeniem i jakimkolwiek dbaniem o siebie. Fast food dla wielu jest smaczny i tani więc to jedzą. Ale w konsekwencji ich ciała wyglądają jak te hamburgery, a w organiźmie brakuje składników odżywczych i zaczyna chorować. To wymaga wysiłku i uwagi gdy odmawiasz sobie słodyczy i przetworzonego jedzenia, sukasz diety która ci służy i przepisów które wprowadzasz do codziennego żywienia i zadajesz sobie trud żeby samemu przygotowywać posiłki. Trenujesz, wstajesz rano, biegasz, rozwijasz się, dyscyplinujesz ciało i umysł. Porządkujesz i uwalniasz emocje, uczucia. Dbasz o higienę życia. To wszystko wymaga wysiłku, odwagi i dyscypliny. A ludziom się nie chce. Jeden traktuje dane przez siebie słowo jako największą świętość bo szanuje siebie i innych. Drugi ma nie dba o nic i o nikogo więc i jego dane słowo nic nie znaczy.

A co rozumiesz przez słowo Bóg?

Jak ?

@@kordian534 nie po to jest to zaszyfrowane aby każdy mógł wiedzieć jako pierworodny syn uczę się bez pośrednio bez czytania lecz przez moje życie spotykało mnie to wszystko

Jakbym przeczytał nie nauczyłbym się a gdy teraz słyszę cytaty albo zdania bardzo mnie nie pokoi ludzi niewiedzą nawet nie wiedzą kiedy naprawdę jezus się urodził i na czym to wszystko polegało

bo kazdy po jakims czasie rodzi sie na nowo! ale z wymazaną pamiecią z poprzedniego zycia ! Jezus tez juz sie urodzil! jest nastolatkiem tylko On wie kim jest i nie moze sie ujawnic bo by go znowu zamordowali ! jest baaaaardzo chroniony przed demonem.

@@revepaksa8510 a ty to wiesz bo go szukasz? 🤷🏼‍♂️