Cudna,prawdziwa. Czuję podobnie. Dziękuję za rozmowę ❤

Dobrą pozytywną

No niestety podzielam zdanie , u pani Mołek też podobny wywiad . Też ciężko się oglądało rozmowa o niczym pierwszy taki wywiad w którym ciężko coś odnaleźć sensownego melancholia i nic wiecej

prawo tak Racjie nie

@@mariuszmastalerz5482 słuszność jakiegoś poglądu, stanowiska lub postępowania to definicja racji. Takze,jak zaznaczyłam to moja opinia, a nie objawiona prawda. Nie należy oceniać mojej oceny, w kategorii racji.

Nie wiem czego Paniu tu nie rozumie

Muszę to przeczytać, dzięki za ten tytuł.

Od innej strony patrząc to nie jest nic dziwnego, ze takie zjawiska mają miejsce, ale jak sie da temu nazwę "dyskryminacja singli", to na pewno musi byc zle. Spoleczności naturalnie wypracowują mechanizmy wsparcia/faworyzowania rodzin czy chcących je zakładać, bo to determinuje ich przetrwanie.

Uwierz mi, że to nie jest dyskryminacja singli, tylko dyskryminacja innego sposobu życia. Te same osoby, które pytają Cię "dlaczego nie wyszłaś za mąż/ jesteś sama?!", jak już będziesz z kimś to będą pytały " a kiedy dziecko?!". To są zawsze te same osoby, zawsze. Taki mają sposób pojmowania świata, że jak ktoś jest sam to "nie udało mu się", jak nie ma dziecka " nie udało jej się/ coś z nią jest nie tak/ pewnie nie może". To jest dla nich kolejny element układanki zwanej życiem, a jak nie mogą znależć tego "puzzla" to znaczy, że czegoś brakuje, układanka jest niekompletna. Powiem więcej niezamężna/wolna kobieta 33-40 lat ma gorzej niż kobieta po rozwodzie.

"Jest sam/sama, więc musi być z nim/nią coś nie tak"🤔🤔 Ludzie tego nie ogarniają, że w pojedynkę można być szczęśliwym i już, sciana - nie przegadasz, nie wytłumaczysz, niczym ślepemu o kolorach 🤷🏼‍♀️🤷🏼‍♀️

​@@takamonia8204dlatego trzeba sie wylamywac z "systemu"i nie podazac bezmyslnie za "owcami" Nikt nie powinien nikomu planowac jego zyciowego kalendarza. Zyjmy na wlasnych zasadach❤mezatka, 35l, bezdzietna z wyboru i spelniona❤ a pytania innych? To sa ich pytania-nie slucham❤

zauważyłem też, że to wina tych super ekstra terapii u psychologów, tam też robią pranie głowy tym ludziom, wiele z nich posługuje się identycznym językiem i używa tych samych słów, samemu w to nie wierząc.

To znaczy, że Ty tego nie doświadczyłeś a nie że nie istnieje.. wydaje mi się, że my kobiety bardziej tego doświadczamy, od dziecka słyszymy co wypada a co nie, mamy obowiazki w domu itd. Chlopaki mogą więcej, nic nie muszą, często zagłaskani przez mamusie, które przezucaja uczucia , ktorych nie dostaja od partnerówbna własnych synów, a pozniej same się skarżą ze nie ma już prawdziwych facetów, ale to tak na marginesie 😊;) u mnie z intuicją jest tak że cos czuję, ale robie coś wbrew niej i później jest źle i później staram sie iść w tym kierunku, pierwsze skojarzenie, emocjie z tym zwiazane ... a kochanie siebie...od dziecka jesteśmy uswiadamiani uszczęśliwiania innych... rodzicow, nauczycieli, innych dorosłych z rodziny, sąsiadów. Np. Pocaluj ciocie, podziekuj jej bo się pogniewa...Robiliśmy wiele rzeczy w brew sobie a co to oznacza, nie bylismy sobą, nie wiemy jacy naprawdę jesteśmy bo zylismy pod komendą dorosłych, a jako dorośli ludzie mamy możliwość decydowania, podejmowania różnych decyzji ... i w koncu pokochania siebie takimi jacy jestesmy a nie takich jacy chcą inni zebysmy byli. Nawet jak to dla Ciebie puste słowa to nie znaczyy że dla innych też tak jest. Zadaj sobie dzisiaj to pytanie na głos " kocham siebie" ? I odpowiec sobie na nie głośno... może bedzie pustka, pomyslisz, ale bzdura, albo... Powodzenia .

skoncz pierdolic, do tego sam musisz znalezc sobie odpowiedz gostek

Zmień

A mi „narkotyki”. Ja już to wszystko gdzieś kiedyś słyszałam, dokładnie to samo, te same zdania. Od znajomych, którzy z ćpania uczynili swój styl życia i dorobili do tego ideologie.

@@naska151 Bardzo słaby😄

Widocznie w tym momencie to jest dla niej na pierwszym miejscu w życiu . Terapia i praca nad sobą. Każdy mówi o tym o czym chce. 😊

W punkt ten komentarz.Prowadzący agresywny, zadawał pytania jak na przesłuchaniu, aż dziw, że lampą w oczy nie świecił.Mimo tej arogancji, Gość odpowiadał z klasą i elokwencją.

Yap

Trzeba być na tym samym poziomie wrażliwości, tak myślę

Dokładnie na tym samym poziomie rozwoju.

OCZYWIŚCIE TEŻ ZWEWNETRZNIE. MA PANI NIESAMOWITE OCZY TAK WIELE MÓWIĄCE. MOGĘ SŁUCHAĆ PANIĄ NA OKRĄGŁO, TAK BLISKIE JEST MI TO CO PANI MÓWI, BARDZO GRATULUJĘ PANI TEJ PRZEMIANY I TO, ŻE JEST PANI CAŁY CZAS W DRODZE

"Słabe jednostki" w szkole, co za obraźliwe,krzywdzące określenie dla człowieka,w tym przypadku kolegę,czyli jeszcze dziecko w szkole.Czyli stawianie siebie wyżej od tych;słabych jednostek? A może dla kogoś na wyższym lewelu WY jesteście słabymi jednostkami? Dziwny jest ten wywiad, ciężki,rozczarował mnie...😔

Co to znaczy do cholery, też wyłapywałam "słabe jednostki w szkole"!? A Wy kim jesteście,żeby tak mówić o innych? nadludźmi? Poprzedni mój komentarz na ten temat zniknął, chyba był niewygodny dla "silnych jednostek"!

Bo ona poszukuje drogi do spokoju i szczęścia i jest jeszcze w tym pogubiona, o to jest cały czas formowanie.

Witam, a co się pani /panu nie sklada?ja myślę,że Ola jest wciąż w terapii i ma.duzo spraw do przepracowania....według mnie jest odważna w tym, co mówi...choć nie wiem,czy takie obnażanie się publiczne ma sens...terapia powinna się odbywać w gabinecie psychologa

Dlaczego uważasz, że tak by było dla niej lepiej? Skąd to przekonanie u Ciebie?

Jeśli będziemy patrzeć na to, że wrażliwość i delikatność nie potrzebuje tego rodzaju wentylu, stracimy prawdziwość i pełną okazałość siebie. Wiecznie wszystko jest skierowane w stronę tego, że taki przekaz w wrażliwości i emocjach jest "słaby" "intymny" "delikatny" ale.... czy nie warto przełamywać schematy? Zawsze zrzuca się te aspekty na rzecz wejścia w role " jestem silny pogadajmy o czymkolwiek". Jeśli chciała, tak poczuła, tak zrobiła to tylko dlatego że nie musi zwracać uwagi na to, czy ktoś zaczepi jej słaby punkt. Bo ta słabość mocno pokazuje Jej siłę. Zobacz jak mocno waży słowa na szali ze słowami, zobacz jaki daje wsad i kontent oraz wartość. Nie patrz przez pryzmat tego co kto powinien a czego nie, zobacz co daje to jak ona się prezentuje w całej okazałości ❤Jak może pomóc innym zintegrować siebie! serdeczności :)

@@sokoleoko23 to nie jest nawet przekonanie, ale jednak delikatne odczucie, że aktorka albo odsłania się światu jako aktorka i jest to jej "odsłona" zawodowa albo jest prywatna. Wtedy robi się intymnie i mówi o swoich czułych strunach. Jeśli jest gościem powodów zawodowych, to wydaje mi się, że zachowanie balansu w odkrywaniu miękkiego brzucha jest po prostu bardziej na miejscu.

@@caspinaaa absolutnie wrażliwość potrzebuje wentyla ale czy na cały kraj? Czy w wywiadach na które przychodzi się z powodu zawodu, pracy? Rozumiem, że ta potrzeba jest aktualna, nie jestem po prostu pewna czy to odpowiedni kanał i czy te wrażliwe miejsca potrzebują dużego zasięgu do tego alby były uleczone, uleczane, zaopiekowane. to wszystko./ Po prostu taka refleksja/

​@@meritummeritus5247rozumiem Twoje odczucia. Moja perspektywa jest taka że nie ma zlych okoliczności i miejsc na mowienie o swoich emocjach i uczuciach. Nie wiem w jakiej roli została zaproszona gdyż nie śledzę nawet jej kariery aktorskiej, wiem za to że to co ma do przekazania jako człowiek mega ze mną rezonuje ❤

Dokładnie to samo pomyślałam. Może dołączyła do kręgu wokół Natalii de Barbaro, przeczytała "Przędzę" i odpłynęła...

Zgadzam się, nie da się tego słuchać 😮

Mam to samo..

😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊)((

Ona jest obudzona. Poczytaj o erze wodnika😉 Nie musisz zrozumieć. Może to jeszcze nie czas.

A Ciebie Olu uwielbiam❤ twoją wrażliwość, kobiecość i męskość 😊 chciałabym się do Ciebie przytulić ❤

Chyba ty 😂😂

pozdrów swojego psychoterapeutę

„Być daleko od siebie” kolejne puste, ale modne powiedzonko. Zaraz obok „energii”, „rezonowania” itd.

​@@thiqoDodałabym jeszcze "idzie nowe", " czas na zmiany"," puść to wolno"...😁Najgorsze jest to, że psychologii klinicznej jest w tym niewiele, za to dużo za dużo coachingu przez pseudoterapeutów po kursach weekendowych 🤦😱🤷 Z chęcią posłuchałabym tego samego wywiadu z Olą po przetłumaczeniu na zwykły ludzki język.