jest jeszcze mój drugi program "złośliwość rzeczy żywych". Dziękuję za miłą opinię i zapraszam :D

Dzięki :) Jest to historia PRAWDZIWA :D

Myślę, że nie do końca rozumiesz jak działa komedia.

Poniekąd masz rację ale nie w tym tkwi problem. "Walka" o możliwość korzystania z gotówki to nie walka o dochody "na boku" lecz o wolność. Gotówka jest niezbędna tylko dopóki ludzie z niej korzystają i są świadomi zagrożeń płynących z jej likwidacji. Głównym celem likwidacji gotówki nie jest przyspieszenie kolejki w biedronce lecz przede wszystkim przejęcie pełnej kontroli nad obywatelami. Na początek nad nielegalnymi transakcjami aby nikt nie protestował, bo przecież "to dla wspólnego dobra". Potem łącząc to z kredytem zaufania społecznego i przydzielając walucie datę ważności można już z ludźmi zrobić dosłownie wszystko. Wtedy już będzie za późno na refleksje. Żadna władza nie będzie miała wrogów. Jakikolwiek bunt będzie samobójstwem. Fajnie by było się z tego pośmiać i przypisywać to jaszczurom gdyby nie to, że zaczyna się to już dziać na świecie. Jest szansa, że to sie nie wydarzy lub chociaż nie na całym świecie albo tego nie dożyjemy ale jest też szansa, że kolejne pokolenia przeżyją niewolnictwo w skali dotąd niespotykanej. Prawdopodobnie nie będą nawet tego świadomi. "Nie będą mieć nic i będą szczęśliwi".