jebac podludzi z riotu

Szczerze, najlepszym rozwiązaniem na toxic community jest zapraszanie ludzi na dc po grze. Bo albo sie oboje uspokoją albo sie klucą tak długo ,że inni mogą na spokojnie zagrać nexta bez nich xD

W sumie wróciłbym do Lola, jednak nadal boję się vanguarda. Muszę używać kompa jednocześnie do grania, ale też do zarządzania kontem bankowym, poufnymi danymi itp. Takie pytanie do widzów. Czy jestem w stanie zainstalować 2 windowsy na dwóch dyskach i je zaszyfrować (programowo np veracrypt), tak aby bez wyciągania dysków z kompa móc przełączać się między nimi (restart kompa) i tak, aby jeden windows nie miał dostępu do drugiego dysku? Tutaj mam obawy, że mimo że będę miał 2 dyski zaszyfrowane hasłem, to złośliwy program z jednego dysku może uszkodzić ten drugi nadpisując zaszyfrowane dane. Czy moje obawy są słuszne?

Siema, czy nie uważasz, że sterowanie w gothicu 1 jest archaiczne i na dzisiejsze czasy nieintuicyjne? Pozdrawiam serdecznie

najlpeszy moment 00:00 - 29:57

1# mean while szachy wciąż trzymają poziom. Jeżeli gra sama w sobie posiada dużą liczbę rozwiązań i wciąż możesz się uczyć to co innego. 2# turnieje jako umówiona drużyna pięcioosobowa to co innego niz soloDuo wiec naturalnie czesc bohaterow nie jest tam grana.

1:52 zakazane combo beifenga🥶

ja bym tylko chciał żeby mao, seju, j4 i inne kurestwo jebane nie było nigdy wiencej w mecie dzienkuje mowie jak jest mariusz maks golonko

Uwielbiam cię słuchać, od lat nie gram już w lige ale słucham twoich filmów w formie podcastów jak coś robię w biurze, bo uwielbiam cię słuchać

Co w przypadku hewia duże liczby duży zasięg waweclear bonus MŚ shield slow mana recover hard CC aoe dmg

fajne byłyby timestampy, które oddzielałyby tematy w omawianym filmie

Może zrób kiedyś Q&A z jakimś gościem jak np. kiedyś było z thefakeone

Teraz start konta jest bardzo prosty. Najwieksza wada lola to przeoczenie wykruszenia sie forumowego community i nie zastąpienie tego czymś innym.

Co do trudności balansowania postaci... zastanawiam się czy obecnie najprościej nie byłoby riotowi postawić AI na potężnym serwerze która by analizowała gry na przestrzeni all rang oraz postaci i dla podanych założeń podpowiadała co i jak zmienić oraz przewidywałoby jak zmieniłaby się gra poprzez wdrożenie jakiejś zmiany.

A akali,lb? Też asasyni a jednak grają nimi w proplay.

Pytanie: Czy istnieją wyjątki od reguły "jak grasz lepiej to będziesz climbował"? Wiadomo, że generalnie ta zasada jest prawdą i nie ma co do tego wątpliwości. ale jednak dostrzegam wyjątki. przykład: grasz Nami lub innym enchanterem - twoja postać sama w sobie nie jest w stanie po prostu wziąć dla siebie jak najwięcej expa, golda i wycarrować drużynę. można podnieść argument, że przecież w przeciwnej drużynie też jest support. no ale problem w tym, że przeciwny support może zagrać magiem, którym już bez problemu można zrobić różnicę samemu. w takiej sytuacji nawet jak będziesz lepszym graczem od wyżej wspomnianego enemy supporta, i tak zrobisz mniejszą różnicę, jeżeli twoja drużyna sobie nie bedzie radzić. mam wrażenie, że do pewnego poziomu rankigowego, gracze na tyle nie ogarniają co robić, że granie prawdziwym supportem może po prostu "nie oddać". widać to na materiałach twórców, którzy pokazują "jak wyjść z low elo", oni zawsze grają jakimś carry pickiem, a jak już zdarzy im się granie supportem, to często mają duże problemy by wygrać grę. I mowa tu o graczach Master+ smurfujących w jakimś losowym goldzie czy silverze. To znaczy, że gracz który nie skill gapuje swojego elo aż tak bardzo, może nie być w stanie carrować gierek na przykładowej Nami, bo przeciwny support weźmie Lux i zrobi po prostu więcej, mimo, że jest gorszym graczem. PS Moje pytanie nie ma na celu tłumaczenia moich własnych niepowodzeń, ja nawet nie gram supportem.

wszystko wina tego przeklętego PHERAKA

Pora na codzienny rambling na nieistotny temat a przy okazji "zostawię jakiś ślad":D Aż mi się przypomniała dyskusja z kolegą na temat balansu która się zaczęła od tego że płakał właśnie o to jakim cudem riot nie dał rady zbalansować tej gry przez 10 lat, a wystarczy pomyśleć nad tym 5 sekund żeby zauważyć że może być z tym problem a jak się pomyśli przez minutę to powinno być jasne że jest to absolutna abstrakcja Co rozumiemy w ogóle przez idealny balans w tak złożonej grze? 50% win rate u każdej postaci? W takim razie co z faktem że większość graczy znajduje się w low elo? W takim razie balans postaci pod 50% wr w low elo dałby zupełnie inne % wr w high elo, co z postaciami które wymagają czasu aby je ograć? Najbardziej wyraźnym przykładem tego byłby stary aurelion który się trzymał koło 55% wr w high elo z bardzo niskim pickrate, grały nim prawie same onetricki, czy taka postać powinna być równie silna w rękach kogoś kto gra nią pierwszy raz? Na wr potrafi wpłynąć sama popularność postaci, jeśli więcej osób zaczęło by grać asolem "od czasu do czasu" to jego wr by poszedł w dół bez żadnych nerfów Poza tym istnieją counterpicki, jak zbalansować postać typu malphite czy rammus? Chcemy 50% wr? A co jeśli się spojrzy na dokładniejsze statystyki i wyjdzie że ma np 70% wr na teamy z 4ad postaciami, 60% wr na teamy które mają 3 ad postacie i 30% wr na teamy które mają 1 ad postać? Bierzemy uśredniony wynik? Co w sytuacjach gdy overperformuje bo jest w grze na 5/4/3 ad postacie? To ma być zrównoważone wynikami z gier na 1/2 ad? Co jeśli gracze przestaną go pickować na ap postacie? Wtedy trzeba będzie znerfić jego performance na ad postacie bo średni wynik by poszedł do góry bez żadnych buffow/nerfów czyli sytuacja podobna do poprzedniej gdzie wr może zostać zmieniony bez dodatkowego balansowania Poza counterpickami są też umiejętności które mają value wahające się od ujemnego i po zupełnie gamechanging jak np właśnie wymieniona w filmie ściana anivii czy umiejętności jak ult i teleport barda, ult ryze'a, ult poppy, ult kindred itd, są to umiejętności które samodzielnie mogą wygrać grę zarówno jednej jak i drugiej drużynie bez względu na to po której stronie znajduje sie postać Nawet jeśli to by się dało jakoś zbalansować (nie dałoby się) to co z poziomem trudności postaci? Jeśli postać A i postać B mają taki sam "powerlevel" to jeśli postać A jest łatwiejsza w obsłudze to po co ktoś miałby brać postać B? No dobra to może postać B jest trudniejsza ale daje więcej możliwości, ok, i co w sytuacji gdy ktoś opanuje postać B i jej złożoność przestanie być takim problemem a w zamian za poświęcony czas dostajemy taki sam "powerlevel" co postać A + więcej możliwości, czy to byłoby idealnie zbalansowane? I czy to nie jest czasem to co mniej więcej mamy obecnie? Czy to nie jest sytuacja podobna do tej ze starym aurelionem i ogólnie onetrickami które ciągną winrate do góry? Jak zbalansować dwie postacie których rola jest taka sama ale jedna ma więcej możliwości adaptacji? Bierzemy uśredniony performance tej postaci? To w takim wypadku na niższym poziomie będzie wypadała gorzej a na wysokim lepiej a co za tym idzie będzie inna "meta" dla low/high elo i proplayu czyli znów tak jak jest obecnie Możnaby przytoczyć jeszcze przykład zeda który został w pewnym sensie zbuffowany przez to że qss już nie działało na jego ulta, i co się stało? Winrate zeda pomimo tej zmiany poszedł w dół, dlaczego? Bo gracze przestali sami siebie trollować kupując magic res na ad assassina, coś co usunęło pewną formę conterplayu okazało się nerfem, stąd kolejny powód dlaczego idealny balans jest niemożliwy, głupota graczy nie zna granic Mógłbym tak jeszcze przez godzinę ale chyba nie ma sensu, jak się komuś chciało to czytać to pozdrawiam i życzę miłego dnia, a jeśli nie to w sumie rozsądna decyzja bo nic odkrywczego tu raczej nie było, wystarczy pomyśleć nad tym chwilę i się samemu do tego dojdzie a część z tego została też poruszona w filmie Niedziela wieczór więc idę sobie znaleźć kolejny sposób na marnowanie czasu 😎

Kiedy vlog z breakdance?

nwm czy czytasz komy mowisz z sensem tylko za bardzo przedluzasz popracuj nad tym wyjdzie ci to lepiej w trenerce oraz na kanale

Te filmy są dla mnie trochę jak takie DLC do starszych filmów na kanale.

Bardzo fajne opisy mechanik co robić itd są na wild rifcie w postaci takiej że jak ci się zwiększa ranga to dostajesz nowe misję i pomiędzy nimi są pytania za które jak odpowiedź dobrze masz xpa i do tego opis danej mechaniki np to że zlasthitowanie miniona daje golda. Gdyby coś w podobnej zasadzie było w lola to by było świetnie

Według mnie balans jest jak najbardziej osiągalny, ale nie w sposób że da się grać wszystkim na wszystko tylko bardziej na zasadzie kamień, papier, nożyce. Np stawianie ściany kontrowane przez dashe, dashe kontrowane przez łatwe cc itd. Rodziłoby to jednak problem zbyt podobnych postaci. Inny przykład balansu, taki Garen i Darius, którzy biją true dmg z ulta gdy przeciwnik ma low hp. Czy skille dariusa powiny bić mniej obrażeń skoro musi on dodatkowo nałożyć staki żeby zadać tyle samo obrażeń z r co garen, a może to rka garena powinna bić więcej obrażeń skoro przy spełnianiu warunków darius zadaje więcej obrażeń ze skilli. W kwesti obrażeń też można by je bardziej doprecyzować tzn zamiast standardowego: lvl 1 skilla bije 20 lvl 2 skilla bije 40 to jeśli wymagałby tego balans to dać lvl 1 bije 21, a lvl 2 bije 37 itd. A pomijając problemy takiego całkowitego balansu otworzyłoby to furtkę dla innej funkcjonalności jak np biorąc obecny system rotacji darmowych bohaterów sprawić że to właśnie oni są ciutkę silniejsi w danym patchu. Prawda jest jednak taka że riot to po prostu kurwy co tylko odcinają kupony od swojej gry gdzie zmiany balansowe są robione przez koło fortuny a cała moc przerobowa koncetruje się na tym na jakiej jeszcze płaszczyźnie mogą wydusić pieniądze z konsumentów.

Poziom wejscia do Lola nie jest wcale taki duzy. Porownujac go do Doty . W docie masz multum mechanik itemy aktywne na (stuny,rooty,iluzje,cyklon,znikanie,dispel,scinanie drzew,niszczenie drzew w celu uleczenia sie ),stackowanie mobkow w jungli,zbieranie monet w jungli,dobijanie swoich stworow,pilnowanie run na mapie .unikanie pociskow, kurier.

24:07 co do uwzględnienia mechanik w grze to fakt który sam wykorzystuje od wielu lat xD Ult Viktora na cascie ma "interrupta"(który sam w sobie jest tak znikomy że mają go tylko 3 postacie) a nie jest to nigdzie napisane, sam to odkryłem dawno temu jak wyłączyłem katarinie R. A takich smaczków jest więcej i jak nowy gracz ma coś zrozumieć kiedy coś działa lekko inaczej niż jest to napisane xr

ja dalej czekam na film o tym na co patrzec wybierajac championa (chyba ze juz bylo a ja nie moge znalezc) ewentualnie jeslibys na make it robil jakis duzy bardzo pojemny kurs do draftowania podzielony na soloQ i pro to jestem pewien ze bym kupil, chyba ze juz jest xD

czolem

Balans championów to temat rzeka i ciężko cokolwiek wyrównać kiedy kity postaci są z różnych epok. Takiej Vayne czy Ziggsowi balansujesz zmieniając tylko cyferki i to wystarczy. A potem patrzysz na taką Akali albo Ksante gdzie kit jest tak przeładowany wszelakimi bajerami że mikro buff powoduje totalny rozpierdol na rifcie. Ksante to w sumie bardzo wyjątkowy przypadek postaci która ma tak niezdrowy kit dla gry, że przed jej wydaniem nikt by nawet o czymś takim nie pomyślał

hejka, będzię więcej jakichś vod review? i jak bardzo wartościowe są vod review z jg z przed wprowadzenia voidgrubsów, bo wydaje mi się że dużo zmieniły w grze

5:40 Co do nerfienia/buffowania dodałbym, że zbuffowanie słabego championa ma go zrównać do średniej, nie do op championów więc ten zbuffowany słaby champ dalej będzie cierpiał grając vs op champ i dalej będzie w d*pie. Więc nerfienie op championa jest o wiele lepszym pomysłem bo pomaga wszystkim championom w tym również słabym, większy profit dla wszystkich graczy, którzy nie "abuseują" op championów w mecie imo. Co do dążenia do bliskiego, ale nie idealnego balansu warto zwrócić uwagę z perspektywy soloQ również na to, że (lekko) silniejsze championy nie są aż takim problemem bo zwykle są częściej rozchwytywane przez ludzi, banowane itd. Więc ciężej jest być ich OTP i opanować do "perfekcji". Te bardziej zbalansowane (zwykle) mają mniejszy pick i ban rate dzięki czemu łatwiej można je dostawać praktycznie co grę dla siebie, nie trzeba się też martwić, że musisz go spickować od razu bo ktoś ci podkradnie i zostaje ci dodge bo niczym innym nie umiesz grać. Możesz spokojnie poczekać na last picku i spróbować nawet zagrać counter pickiem (jakimś malphitem na topie vs team bez dobrego magic damage, free win gierka na soloQ). Jeśli różnica w sile championów nie jest patologiczna, to jesteś w stanie pokonać tego silniejszego picka mając dużo więcej doświadczenia na swoim albo go właśnie scounter-pickować. Nie mówiąc o tym, że na tych silniejszych pickach często spotkasz "Maćków" co tym grają piąty raz może i myślą, że sam champion im grę wygra.

Dziwne widzieć 30 minut materiału zamiast 2 godzin :(

Grasz w ogóle 4fun ? Czy tylko coaching i trenerka ? Jak tak to jaka masz range ?

piękna minaturka

Ogólnie to mam 2 dość wścibskie pytania: 1. Czy uważasz, że Fiesta (midlaner w drużynie Bezuma, jeśli ktoś nie wie) w przyszłości, może zawojować zachodnią scenę? Ewentualnie powrócić do Korei do jednej z lepszych drużyn? 2. Czy według ciebie kariery jakiś graczy ucierpiały na tym, że gracze urodzili się o kilka lat za szybko? W sensie w momencie, gdy esport rozwinął się już na poziom w którym można było godnie zarabiać to byli na to za starzy. (Uznajmy, że jest to dla przykładu sezon 4) Mi do pamięci przychodzi Shushei w tym przypadku. Ogólnie gdyby chłop był z 5-6 lat młodszy, to kto wie, może byłby teraz legendą a nie tylko ciekawostką. No bądźmy szczerzy w jego czasach lepiej było iść do normalnej roboty, niż grać w Lola, gdyż bardziej się to opłacało.

27:08 "i trzeba jeszcze pamiętać o tym skurwysynie co stawia krzaki" - słynne słowa bezuma na jednym filmie

12;48 Gomez też nie wiedział o magach ognia, poza tym nie mógł o tym wiedzieć bo to był prank kruka

kiedy poradnik do fiza

Mam wrażenie że czasem tłumaczysz kryteria albo definicje dla bardzo małej ilości osób które tego potrzebuja a większość czeka aż przejdziesz do kontentu ale to tylko moje zdanie. Mysle ze nikt nie będzie Cię łapał za słówka jak to po prostu pominiesz

Przede wszystkim, gra stała się zbyt złożona pod względem mechanicznym, ponieważ mamy ponad 150 bohaterów, ponad 100 itemów i kilkadziesiąt run. Zrozumienie mechaniczne tych postaci, jest bardzo trudne, dodatkowo, gra jest zbugowana na fundamentach i np. wiele postaci ma dashe, ale np. root nie blokuje dashowania, a intuicyjnie powinien. No to co, ok czy cheat? Dodatkowo problemem jest to że nawet Pro Solo Q bardzo różni się od gry turniejowej, więc w zwykłej grze pojawiają się problemy, które nie istnieją w grze turniejowej. W przeciwieństwie do Valoranta czy CS2 gdzie można się czegoś nauczyć od prosów. A to się też może przekładać na słabe zainteresowanie Pro LoL, ponieważ po co to oglądać, skoro lepiej grać się nie nauczysz, bo nie masz jak zastosować tego co robią najlepsi. Problem leży na jeszcze wielu innych płaszczyznach (myślę że również technicznych, bo LoL jest napisany jeszcze na C++ 03). I to musiałaby być kilkugodzinna debata na ten temat. Może sam powinienem coś takiego zorganizować.

22:20 w Riven tak dalej jest.

❤

przejdz na dote 2 lol to nudny

Czy ady to goat i odkrył ogromną bolączkę systemu bounty? Proszę o odpowiedź..

wiem skad ten durny hejt na phreaka, ale dziwie sie, ze za tym idziesz. Typ robi świetną robotę i nie da rady dogodzic kazdemu, to bardzo ciezka i odpowiedzialna praca. Ziomek jest jedną z najbardziej jebanych przez toksyczne community ludzi i dziwie sie ze dolaczasz sie do nagonki, niby tylko śmieszną miniaturką, no ale still

Kurs jest bardziej dla osób co chcą wbić mastera czy dla gma west też coś się znajdzie?

bezum: Krótsze odcinki też bezum: 30min

ZAPISY NA KURS O TU- kurs-lol.makeit.gg/kurs-soloq-zapis-vip

Kiedy jakis vlog z silowni? bo na razie nudy wrzucasz

link do kursu nie działa

niezle