co za stronka do typowania?

A gdyby UEFA byla bardziej konsekwenta w ich stucznym "finacial FAIR PLAY" to polowa druzyn startutujacych w LM nie moglo by tu grac w tym M City, Barcelona, Real i przedewszystkim PSG. Ale na szczescie tych ww dla UEFA liczy sie jedynie kasa i jeszcze raz kasa PSG to taki niemiecki RB Lipsk, albo polski Legia gdybrali do wojska potrzebnych pilkarzy lub angielski Manchester City i hiszpanski REAL

A tu cyk powtórka z rozgrywki i Włosi zdobędą euro i znów będzie zdziwko

zdejmij te koszulke bo wstyd antypolaku

Niezdziwie sie jak niedugo na euro zobaczymy San Marino

Jak narazie żadnego małego fana Ronaldo

Byle nie szwaby ✨ Swój chłop

To jak już mowa o upadku to może film o upadku wielkiego ac Milanu

Szkoci, będą czarnym koniem

Udało sie

Szacunek dla Podolskiego że dotrzymał słowa a nie obiecuję a ostatecznie jakiś Katar lub Turcja

Juliusz Heinzel to mój członek rodziny, ten z zakładach sekcyjnych Heinzel i Kunitzer ❤

Klasycznie. Mecz otwarcia, mecz o wszystko i mecz o honor xd

Niemcy wygraja

Turcja dobrq ma ekipe

Byłeś w Poznaniu na deptaku? A wygra Hiszpania

Albania po raz drugi grac bedzie na EURO !!!!!!

Taktyczne podziękowanie dla kanału za miłe oglądanie.🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻

Dla mnie euro z 24 zespołami jest OK. Jest kilka nudnych meczy, ale nie oglądam. Jak ktoś chce prestiż niech zacznie od 1/8. Ja bym zmienił eliminacje, bo tutaj faktycznie meczy, z których nic nie wynika jest za dużo. Wielki turniej co roku to pomyłka - bo tak by było z Euro i Mundialem co 2 lata. Pozdro

Wgl mi to nie przeszkadza że gra więcej drużyn i nawet widzę w tym jakiś urok kiedy słabsza drużyna wyeliminuje faworyta i tak większość słabszych odpadnie po fazie grupowej i w 1/8 a jak nie to brawo dla nich. Według mnie to nie byłoby sensu kiedy faworyci bez problemu wychodzili z grupy a tak się nie dzieje

Byłem dawniej zwolennikiem bardziej elitarnego Euro z 16 zespołami, ale teraz uważam, że to powiększenie do 24 drużyn to nie był taki zły pomysł i jest to optymalne rozwiązanie. Pierwszy plus to więcej meczów do oglądania i dłużej trwający turniej. Dodatkowo na Mistrzostwa Europy mogą dostać się zespoły takie jak Gruzja czy cztery lata temu Macedonia, co przy mniejszej ilości uczestników nie miałoby z pewnością miejsca. Zawsze jest to ciekawostka dla kibiców piłkarskich i oczywiście radość dla tych krajów. Większa liczba reprezentacji daje też szansę na pojawienie się czarnego konia, który napisze fajną historię na turnieju. Sami też zresztą skorzystaliśmy na powiększeniu mistrzostw, bo dawniej przy tak spartaczonych eliminacjach nie byłoby opcji, aby pojechać na Euro. Trzeba też otwarcie powiedzieć, że brak awansu byłby dla polskiego fana przykry, więc dobrze, że jedziemy do Niemiec, nawet jeśli zagramy tam tylko trzy mecze. Możemy narzekać na kadrę i to jak wygląda na boisku, ale cała otoczka związana z wielką imprezą piłkarską, na której będziemy jest czymś na prawdę fajnym. Przechodząc teraz do pomysłu powiększenia Mistrzostw Europy do 32 drużyn. To już byłoby przestawienie wajchy w drugą stronę. Oczywiście ktoś powie, że wtedy dałoby się uniknąć tych dziwnych awansów do fazy pucharowej z trzecich miejsc w grupach, a na Euro spokojnie mogliby przyjechać m. in. Walijczycy, Norwedzy, Szwedzi, Finowie, Bośniacy, Irlandczycy, Czarnogórcy, Islandczycy, Macedończycy, Ormianie czy Grecy. A jeszcze nie można wykluczyć przywrócenia Rosjan w przyszłości. Jednak to już na pewno zrobiłoby z Euro turniej bardzo mało elitarny. Teraz nadal jest możliwość, że kilka niezłych zespołów zostanie w domu, więc eliminacje ciągle mają sens. Choć wolałbym, aby zamiast baraży z Ligi Narodów zrobić baraże na bazie trzecich miejsc w grupach kwalifikacyjnych do Euro, aby było to bardziej przejrzyste. Nie zdziwię się natomiast jak UEFA w pogoni za jeszcze większymi pieniędzmi powiększy turniej do 32 zespołów i to w niedalekiej przyszłości. Oby tylko nie grzebano w częstotliwości rozgrywania turniejów, bo to może rzeczywiście doprowadzić do znudzenia się wielkimi imprezami. Dobry materiał. Pozdrawiam

Myślę że Zawisza potrzebuje jeszcze co najmniej 6 lat żeby poziomem zrównać się z pierwszą liga

Nie każdy się interesuje kopaniną. Na Eurowizji jest Australia. Jak UEFA będzie chciała, to nawet Madagaskar będzie mógł zagrać.

Bez przesady, akurat pomysł zorganizowania wspólnego euro przez państwa Wielkiej Brytanii i Irlandii to super pomysł. Organizacyjnie o wiele lepszy niż Euro 2020.

Patrząc na to z innej perspektywy, to kluby wojskowe były pionierami w dziedzinie reżimów treningowych w Polsce, co w tamtym czasie nie było regułą. A najlepszym tego przykładem jest choćby Edmund Kowal, który słynął z zamiłowania do alkoholu i suto zakrapianych nim imprez. Jak opowiadał jego przyjaciel, Lucjan Brychczy "Kto wie, gdyby został w Warszawie, to może jeszcze by żył. Ale wrócił na Śląsk, a tam po prostu piło się więcej" Możliwe, że właśnie przez upodobanie do alkoholu zagrał zaledwie 8 razy w kadrze narodowej. Zginął tragicznie. W święta wielkanocne wybrał się do kolegi. Chciał wskoczyć do pędzącego wagonu, ale poślizgnął się i wpadł pod tramwaj, a butelka wódki, którą miał za pazuchą, zbiła się i go poraniła. Został przewieziony do szpitala specjalistycznego w Poznaniu, ale obrażenia były zbyt dotkliwe. W latach 1973-1980 Legia Warszawa przez nietrafione transfery w ramach poboru do wojska popadła w przeciętność, aż do 1980 roku, kiedy Legia Warszawa sięgnęła po Puchar Polski. W 1985 i 1986 była wicemistrzem Polski do samego końca, przegrywając w tym czasie wyścig o tytuł z Górnikiem Zabrze, a w 1/8 finału Pucharu UEFA stoczyła pamiętny dwumecz z Interem, remisując na San Siro 0:0 i przegrywając przy Łazienkowskiej minimalnie, bo 0:1. Ostatnim komunistycznym transferem był ten z zimy 1989 roku, kiedy z Gwardii Warszawa przeszedł Roman Kosecki, którym swoją drogą interesowała się również Wisła Kraków. Wówczas zaangażowanie generała Czesława Kiszczaka się opłaciło, bo w latach 1989-1990 i 1997 Kosecki w barwach Wojskowych wystąpił w 82 meczach i strzelił 25 goli we wszystkich rozgrywkach, a zimą 1991 roku doszło do głośnego w Polsce transferu do Galatasaray, który zapłacił za Koseckiego kwotę oscylującą między 450 a 600 tyś dolarów, co wtedy było zawrotną sumą. W międzyczasie nadeszła transformacja ustrojowa i w klubie zaniechano transferów w ramach poboru do wojska, ponieważ było już jasne nie był zbyt efektywnym narzędziem w walce o krajowe trofea. Klub z Łazienkowskiej przeszedł w tym czasie szereg reform, a w lutym 1997 roku doszło do głośnego rozwodu Legii z wojskiem, który przy tym atał się spółką akcyjną notowaną na giełdzie. Szczerze powiedziawszy samej sekcji piłkarskiej Legii Warszawa rozwód z wojskiem wyszedł na dobre, i dobrze się odnalazła w nowej rzeczywistości, po tym jak w 2001 roku FIFA wprowadziła okienka transferowe, co było pokłosiem głośnej sprawy związanej z prawem Bosmana. Dodatkowo do świata piłki nożnej weszła waluta euro. A jeśli chodzi o transferowe animozje na linii Lech Poznań Legia Warszawa są Bartosz Bereszyński 2013 roku za 100 tyś euro, oraz Kasper Hamalainen w połowie sezonu 2015/2016 w ramach wolnego transferu. Swoją drogą jakiś czas później Bereszyński przyznał że przy Bułgarskiej czuł się niechciany, a transfer Fina był w Polsce podobnego kalibru, co głośne transfery Luisa Figo z Barcelony do Realu Madryt, Manuel Neuer z Schalke do Bayernu Monachium, Mario Goetze z Borussii Dortmund do Bayernu Monachium czy Roberto Baggio z Fiorentiny do Juventusu.

Zacny materiał footbreaku🍷🗿

No to powalczy kolejny rok

Będę tęsknił za tą serią. Jednak Aleksandre Villaplane zaliczył naprawdę bolesny upadek, zarówno jako piłkarz, jak i jako człowiek.

✨Szwaby raczej nie✨

Austria

Jakoś nie wierzę, że fanom piłki powyżej 6. roku życia, trzeba to w ogóle tłumaczyć ;)

Odnoszę wrażenie że jakościowo lecisz w górę ❤

💪

Nie rozumiem, w czym problem jest rozegranie EURO 28 w Wielkiej Brytanii i Irlandii, skoro te 2 pańswa razem są mniejsze niż tegoroczny gospodarz

Tak bendzie

Zmniejszenie "elitarności" do obecnego formatu bardzo mi się podoba. Lubię co dwa lata oglądać duży turniej, który trwa około miesiąca. Ale jeszcze większe poszerzenie składu, w mojej opinii istotnie już nie ma sensu. Dalej brakuje mi meczu o 3 miejsce, i na pewno nie chciałbym euro/MŚ co 2 lata...

Prawda jest taka, że powinniśmy odpaść ze Szwajcarią, która była od nas dużo lepsza. Kto pamięta ten mecz, to wie, że cudem dobrnęliśmy do karnych. No, a karne to już loteria. Raz nam się udało. No ale los nie zawsze bywa łaskawy. My w meczu ze Szwajcarią wyczerpaliśmy limit szczęścia.

:),

Powód jest prosty kasa

Gospodarze ME2028 nie są tak bardzo rozrzuceni. Odległości między stadionami w Wielkiej Brytanii i Irlandii będą i tak mniejsze, niż np. między Wrocławiem, a Donieckiem.

EKSTRAKLASA 💛🤍💙

Dobrze wspominam Euro 2004 i 16 drużyn w turnieju

[*] dla Warty

Hiszpania nie ma teraz mocnej ekipy😅😅😅

Absolutnie nie wiedziałem że jeszcze w latach 80-tych Mercedes był nieosiągalny również we Włoszech.

Jakość materiału wysoka, pozdro.

A ja pracuje 5 dni w dugodniu po 10h co daje około 500min faktycznej prac dziennie . Jeśli w tygodniu robię 2500min to w miesiącu średnio 10000. Rocznie daje to około 100000min pracy. Nie zarabiam tam wiele jak piłkarze. Juz bez przesady że im się krzywda dzieje bo za dużo grają. Oczywiście zdaje sobie sprawę że treningi itp ale w tym dochodzi super pieniądze i odnowa biologiczna. Lekarze na wyciągnięcie ręki najlepsze jedzenie i po emeryturze nie muszą pracować lub pracują jako trener. Nie mówię że każdy piłkarz tak dobrze zarabia ale mówimy o uczestnikach euro a 80% z nich po karierze mają ustawione zycie do końca. Po prodtu dla nich najlepiej by było 4 mecze w miesiącu plus jakieś 5 treningów tygodniu i fajrant na bajeranckie życie.

Gdyby sie dalo to dawno zrobili by euro u Arabów

Mam ogromny sentyment do Euro 2000, bo to był mój pierwszy międzynarodowy turniej w życiu i patrząc na ilość talentu chyba najlepsze Euro w historii. No i te mecze, tam się działo wszystko