@@brtekb trochę to trwa, ale na pewno będzie więcej :)

@@PaKo1512. Mogłoby być precyzyjniej :) ale cały urok takiego silnika w tym, że ma różne niedoskonałości :) Sam się nie mogę doczekać efektu finalnego. Ciekawe jak to wyjdzie :)

@@paweidzik5593 dzięki :)

@@paweidzik5593 będę :)

Dzięki

Dzięki. Na razie najlepsza metoda jaką udało się wypracować to codzienna obserwacja i usuwanie, nieproszonych gości.

Szczerze,to łażę po lasach i górach już z 20 lat i może z dwa razy widziałem na sobie kleszcza i to na ubraniu tylko .

U siebie mam podobnie, miałem kilka kleszczy przez całe życie, ale dzieci łapią fenomenalne ilości kleszczy. Może to kwestia obchodzenia się z krzakami, czy choćby tego, że np już mam taki nawyk po przejściu przez jakieś trawy żeby spodnie otrzepać.

@@bushcraft-acknord Kurde nie wiem.Tak szczerze jeszcze w czasie pracy w wojsku zawsze po powrocie sprawdzałem się cały i prawie nigdy nie miałem kleszczy,a koledzy zawsze prawie .Teraz już tylko sprawdzam po powrocie jak jestem w domu .Zawsze jestem czysty .

@@tvwhitewolves może jesteśmy niesmaczni dla kleszczy 😆

To zależy czego oczekujesz od takiej miejscówki :) Ale podejrzewam, że po prostu odpoczynku i spokoju więc najłatwiej i bez zbędnych stresów skorzystać z programu "Zanocuj w Lesie". Informacje o programie znajdziesz na stronach Lasów Państwowych. Polecam zainstalować aplikację mBDL na telefonie i uruchomić mapę zagospodarowania turystycznego. Mapa pokazuje obszary wydzielone w ramach programu. Na większości tych obszarów można używać kuchenek gazowych, więc łatwo ogarnąć sobie ciepły posiłek :) A jeśli o samo szukanie miejsca chodzi to daleko od szlaków i głównych scieżek, potem jak już znajdziesz fajne miejsce to zerknij na drzewa, czy nic suchego Ci w nocy na głowę nie spadnie. Fajnie też rozbić się blisko strumyka, czy innej wody. Możliwość opłukania twarzy rano jest bezcenna ;) Pozdrawiam

@@bushcraft-acknord dzięki za rady. Już ściągam i patrzę co i jak

@@Karolpeq992 powodzenia :)

I jaka decyzja zapadła? Obejrzane? :)

Raz odsłuchałem, teraz oglądam wciśnięty w niewiadówkę

Ale to nie za bardzo jest sprzęt do tego. To bardzo delikatny i bardzo lekki packraft. Chodziło o to, żeby zbadać gdzie są jego granice i trzymać się od tych granic daleko na właściwej wyprawie ;)

@@bushcraft-acknord Słabo to nie znaczy że się nie nadaje ale uczciwie no to sposób nadmuchania żeby przerabiać nie każdy ma druk 3D i dodatkowe zestawy z Decathlon. Widzę że w Finlandii się sprawdza do pływania po jeziorze a w transporcie lotniczym nic prawie nie waży są też plusy.

No można dmuchać tak jak producent przewidział, ale mnie to boli jako inżyniera.. co gorsze wiele packraftów różnych firm się w ten sposób dmucha. Tłumaczą to niby lepszym przepływem powietrza i szybszym napełnianiem, ale wg mnie to jest totalna lipa.

Jest jest :) Obiecałem, że do końca weekendu będą wszystkie i są :)

Bardzo dziękuję za tak miły komentarz. Pozdrawiam :)

Jak jest słońce to się sprawdza. W kolejnym filmie trochę o tym odpowiem. Powiem tyle, że przy tej pogodzie mieliśmy nadwyżkę energii. Wróciliśmy z obydwoma powerbankami pełnymi. Chiński panel 20W dawał w piku 10W a średnio koło 6W i to wystarczyło jak leżał w słońcu po 6h dziennie. A trzeba wziąć pod uwagę, że kręcimy filmy i jeszcze je montujemy codziennie wieczorem na telefonie w namiocie, więc zużycie jest całkiem konkretne

Też nie jestem wędkarzem. Przeprowadziłem konsultacje z kolegą który łowi od dziecka i po opisaniu sytuacji stwierdził, że trafiliśmy jedne z najgorszych możliwych warunków pogodowych. Ryby zmulone, niechętne do żerowania. Wieczorem pojawiające się przy powierzchni i skubiące sobie tam drobne owady. Brakowało nam na takie warunki dobrej przynęty. Polecił mi przynęty typu cykada, która powinna choć trochę zachęcić ryby do ataku.

@@bushcraft-acknord Dobrze prawił kolega. Niestety tak bywa, że ryba ma żarcie pod mordeczką i nie ruszy. Szczególnie odnosi się to do drapieżników typu szczupak, okoń, boleń, czy podobne. Zaprzestają żerowania przy zmianie pogody/ciśnienia żeby wyrównać cisnienie w pęcherzu plawnym czy coś w ten deseń. Aż mi się ręce trzęsą jak widzę Wasze widoki 😁 Rzucalbym 👍

@@bushcraft-acknord Albo są tuż po tarle i nic ich nie ruszy...

@@pasjeihobby oj tak. Widoki są mega :)

Dzięki :) Oczywiście: - garnki zestaw Sea To Summit Alpha set 2.0, garnki można też kupić osobno nie w zestawie. Ja swój zestaw dorwałem w wyprzedaży w intersporcie 50% taniej - zwykła niedroga patelnia z ceramiczną powłoka. Odkrecona oryginalna rączka i używany chwytak do garnków - zestaw tytanowych sztućców też firmy Sea To Summit - dwa kubki z nierdzewki, większy z decathlonu, mniejszy nie pamiętam :) Chyba wszystko

Trochę nie mieliśmy wyjścia, alkoholu musielibyśmy z 5L na taki czas zatargać. Piecyk na szczęście bardzo bezpieczny i w zasadzie nic z niego nie wypada. Do tego obok zawsze leżała butla wody awaryjnie, no i całość postawiona na odkopanym miejscu na litej skale. Lekki stresik był. To chyba nie chodzi nawet o to, że my paliliśmy ogień, tylko jakby nawet gdzieś obok coś się zapaliło to ucieczka z takiej wyspy mogłaby być niezłym wyzwaniem....

@@bushcraft-acknord 😰😰😰

W sumie będzie 6 części :) Codziennie jedną publikuję :)

@@bushcraft-acknord Czekam 👍

Tak to oczywiste, ale nie spodziewałem się, że aż tak bardzo. Różnice są naprawdę duże i na pierwszy rzut oka człowiek jest świecie przekonany, że powietrze uchodzi. Trzeba też uważać, bo jak się go zostawi na słońcu poza wodą to bałbym się, że go rozerwie.

@@bushcraft-acknord Dokładnie, doświadczyłem tego w moim gumotexie gdy poleżał chwilę w pełnym słońcu - twardy jak kamień i musiałem ulotnić trochę powietrza.

Dzięki. Przygoda to się dopiero szykuje za 2 dni :D Bluza szyta przeze mnie :)

​@@bushcraft-acknord anorak fajny.

Z norki wyłazi jaszczurka zwinka :) Norka na krawędzi ścieżki :)

Haha 😂 mogę Ci powiedzieć jaki ten numer jest u Ciebie nawet 😂

Pr500 to już konkret. Ja mam jeszcze dwa PR100 i też się genialnie sprawdzają. Ten jest typowy do przepraw przez wodę gdzie celem i tak jest wędrówka. Nie nadaje się na kamienie, badyle i zwałki. Teraz w tym tygodniu planuję wyprawę gdzie będziemy mieć do przepłynięcia kilka wodnych przeszkód :) za półtora tygodnia będą filmy ;)

Jest ciasno we dwójkę, a planujemy jeszcze trochę sprzętu dorzucić :) zapraszam na FB, tam już w środę pierwsza relacja (mam nadzieję), będzie grubo ;) Tu na YT najwcześniej za półtora tygodnia :)

Dzięki :) Tu było na spokojnie. W przyszłym tygodniu kroi się coś zdecydowanie bardziej szalonego ;) będą filmy :)

To ja dziękuję :) Pozdrawiam