🙋‍♀️Miła Dziewczyno, czasami zaglądam na Twój kanał, ciekawa, co u Was. Podziwiam upór i pracowitość. Chciałabym Ci doradzić coś w sprawie ogrodu, może się przyda i wykorzystasz. Myślę, że dobrym pomysłem byłoby posadzenie w przyszłym roku pomidorów, które są niekłopotliwe w uprawie i cieszyłyby Dzieci. Mam na myśli odmiany Black Cherry i Pearshaped. Są to wysokie odmiany, o kiściach drobnych, smacznych owocków, żółtych i ciemnobrązowych. U mnie rosną na kracie rozpiętej na ścianie domu, nie przycinam ich (choć jest zalecane), usuwam tylko niektóre tzw wilki, ale one też owocują, jak dostatecznie się nawozi np. nawozem do pomidorów w proszku. Można samemu wysiać do ziemi z worka w małym pudełku już w połowie marca, jak wzejdą i podrosną, rozsadzić do pojedynczych doniczek i trzymać na najbardziej słonecznym parapecie, nie zapominając o podlewaniu. Po 15 maja wsadzić w najbardziej słoneczne miejsce przy domu. Rosną wysokie i bujne. U mnie lepiej na dworze niż w szklarni. Ziemię trzeba nawieźć przed sadzeniem obornikiem granulowanym, który można też dodać wcześniej do doniczek po kilka granulek, może u Ciebie trzeba przez pierwsze dwa, trzy tygodnie osłaniać w nocy włókniną? Ja mieszkam w cieplejszym regionie kraju. Myślę, że taka uprawa może być też świetną i pouczającą zabawą dla dzieci. A rozsady pietruszki, cebulki siedmiolatki, szczypiorku można na pewno nabyć na okolicznych targach. To nie wymagające rośliny. Myślę, że trochę przeceniłaś swoje siły na początek. Pomidory opisane pow. są bardzo plenne, wystarczy na początek po 1 krzaku. Grządka na nie i trochę zieleniny 1x2 metry wystarczy 😊Można tam też dosadzić czerwone koktajlowe pomidorki Maskotka - te to już same rosną 😊 Też niedawno uczyłam się ogrodu i korzystałam z czyichś sprawdzonych porad, chociaż jestem chyba starsza od Twoich Rodziców. Powodzenia👍 Ps. Co do ozdobnych, to wydaje mi się, że najłatwiej byłoby zacząć od prostych bylin i krzewów kwitnących. Jednoroczne są bardziej wymagające 😊

Witam serdecznie i pozdrawiam 👍

Ten Ktoś to Wielki Ktoś i przez Duże "K".

Przepiękne Twoje filmy. Jestem przekonana, że w kolejnym roku ogród będzie pełen warzyw i kwiatów. Pozdrawiam serdecznie ❤️

❤

Hej! Pamiętaj proszę: ten, który robi więcej od Ciebie nie będzie Cię krytykować, zadowolony ze swojego życia nie hejtuje. Jak małpa rzuca gów*nem, to nawet jak oberwiemy, wyczyścimy się i robimy dalej swoje. Taka małpia natura żeby kupą się babrać. Życzę Ci zdrowia, powodzenia, siły i satysfakcji z tego co robisz jak największej!! ❤️

❤❤❤❤

poczekamy :)

Zawsze znajdą się tacy, co chlubią się krytyką. Rób to, co kochasz i bądź szczęśliwa :) Fajnie ogląda się Twoje filmiki. Sama zastanawiam się nad ucieczką na wieś.

Kochani, jesteście wspaniałymi ludźmi, partnerami i rodzicami! Dacie radę ze wszystkim! Mnóstwo dobrego Wam życzę!

Brawo Kochani! Pięknie!

Witam pani Ilonko😊 Trzeba też do tego wszystkiego dodać, że ten rok jest bardzo trudny do wegwtacji roślin...Moje roślinki ( sadzę w donicach na zewnątrz, bo ogrodu nie mam) urosły od maja tylko o pare centymetrów, a pierwszy ogórek był eiekszy, niż roślina, na której urósł....😅😅😅

Niektórzy widzowie są po prostu chorobliwie zazdrośni. Nie przejmuj się nimi i rób swoje, po swojemu, bo to ma być Twoje i dla Ciebie !!! Zazdrośnicy niech się.......!!!

Witam, chciałabym sie dowiedziec ile na taki domek macie kw energii przylaczeniowej ?

Jeśli zamierzasz się tym się przejmować, to lepiej przestać. Nic nie dodam o naturze ludzkiej czy o toksyczności internetu, tylko aby iść zgodnie ze sobą i dobrym samopoczuciem.

100% prawdy 😊😊😊, malo takich rodziców teraz, żyjemy szybko i czasem wygodniej zrobić coś samemu, zamiast cierpliwie nauczyć i wspólnie tworzyć ❤❤❤

Piękna, poruszająca historia. Macie własny dom i dzieci i siebie. Macie wszystko.

Ile metrow ma wasza dzialka ? ❤

Wieduniu, w tym roku pierwszy raz przygotowanie całego ogrodu warzywnego było tylko na mojej głowie i udało się. Kluczem do sukcesu jest skupienie się na jakości gleby. Potrzebujesz dobrej jakości kompostu jako bazy, a potem ciągłego nawożenia gnojówkami naturalnymi i obornikiem (można kupić granulowany). Prawie wszystkie warzywa możesz przygotować z rozsad (jeśli masz problem ze ślimakami to marchewkę i pietruszkę też). Bardzo ważny jest też termin wysiewu, ja polegałam w tym temacie na videoblogu „ogród na codzień”, który co tydzień mówi Ci jakie należy wykonać prace. Proponuję przygotować rozsady w domu na parapetach tak, żebyś mogła je wsadzić do gruntu po 15 maja. Wcześniej możesz sadzić cebulę z dymki, marchew, pietruszkę i bób. Jeśli nie uda Ci się jakaś rozsada, zawsze możesz dokupić sadzonki na okolicznym targu, ale jest to dość kosztowne. Jeśli chodzi o wysiew kwiatów to najlepiej sprawdza mi się metoda winter sowing (w butelkach), możesz ją zacząć nawet w styczniu. Niedługo we wrześniu rusza sprzedaż cebul wiosennych roślin (tulipany, krokusy, narcyzy), warto wsadzać je po pierwszych chłodach by nie rozwinęły się choroby grzybowe. Jeśli chodzi o niezawodne byliny ogrodowe polecam szałwię, jeżówkę purpurową, kocimiętkę, rudbekię, liliowce, piwonie, tojeść kropkowaną, wiesiołek i werbenę patagońską.

Dzień dobry. Twoje filmy są jak wyjazd na piękne wakacje. Kiedy się kończą od razu czeka się na następne. Dziękuję serdeczne za tę chwilkę letniego wytchnienia w Twoim ogrodzie. Pozdrawiam serdecznie.

Cieszy mnie że przerwa była taka krótka ❤

💝

Witam najserdeczniej ❤Swietnie ze probujesz z ogrodkiem a na poczatku jest to wszystko nowe,i nie zawsze wychodzi.Jednak to wciaga bardzo😊a kazda wyrosła roslinka tak bardzo cieszy😊Swietnie,nie poddawaj sie nigdy,niebawem ogrodek bedzie piekny,coraz piekniejszy😊

Ja też mam wierzbę posadzoną. Przybij pione :-) Tylko że ja: nie kosze trawy, więc nie wiem kiedy wierzba ją przerośnie. Co do ogrodu każdy powie Ci co innego. Proponuję zacząć od kompostu. Obierki, fusy z kawy itp. Potem, po roku, zrób sobie małe grządki podwyższone. Wszystkie warzywa podkiełkowywuje się w domu, a gdy już są duże, zwykle w drugiej połowie maja, wsadza się je do gruntu. Skup się na prostych warzywach, jak ziemniaki, sałata i truskawki. Rób małe grządki, nie hektary. Przykrywaj agrowłóknina żebyś nie musiała plewic. Podstawa to kompost i nawadnianie. My zrobiliśmy wiertarką dziury w wężach ogrodowych i je porozprowadzalismy tam, gdzie rosliny. Wszystko podlewa się samo. Nasiona źle przechowywane też dadzą marne plony, sama się przekonałam o tym. Warto kupić co rok nowe według mnie. Rób mniej, a będziesz mieć więcej, tak mi się wydaje. Pozdrawiam z Norwegii

Jak dobrze znow Cie zobaczyć😊 jestem pelna podziwu dla Ciebie, ze sie niepoddalaś❤ dobrego czasu spedzonego z dxiecmi nad morzem a dla meza wytrwałości w pokonywaniu wszelkich zmagań, pozdrawiam serdecznie 😘

Bardzo wzruszające, piękne opowiadanie ❤

Witam, trochę przeraziło mnie Twoje podlewanie malutkich roślinek ostrym strumieniem. W ten sposób wypłukuje się cała ziemia spod korzeni i może tu jest problem. Strumień musi być delikatny, rozproszony, jak z konewki. Może tu jest problem. Najważniejsze zadbać odpowiednio o małe roślinki. Polecam też robić gnojówki roślinne, drożdżowe do nawożenia, robić kompost. U mnie bez tego się nie obchodzi co roku. Też kiedyś zaczynałam i na początku ogród to metoda prób i błędów, nauka, która przekłada się na doświadczenie. Nie tracić tylko nadzieji, a wszystko co roku będzie lepiej rosło 😊😊❤❤

Brawo za to że się nie zniechęcasz i walczysz dalej,powodzenia!!😊

Witam wspaniałą rodzinkę, życzę udanego urlopu. Z ogródkiem na pewmo daszsobie radę,do wszystkiego potrzebny jest czas i cierpliwość,powodzenia.Miło było Was znowu zobaczyć po długiej przerwie.Trzymam kciuki.👍❤

Bardzo mocno rezonuje ze mną Twoje podejscie do tematu swojej pasji i dzielenia sie nia tu w sieci. Podzielam Twoja decyzje o zalozeniu patronatu i niejako wyluskanii tych osob, ktore szczerze szanuja i cenia Twoja tworczosc, inspiruja sie nia. Obserwujac serwisy spolecznosciowe, ktore w zalozeniu mialy ludzi jednoczyc dorastam do zrozumienia, ze nie jest to do konca bezpieczne miejsce. Pieknie do pokazalas wlasnie poprzez nagly wzrost subskrybentow i tego, co sie za tym zadzialo. Kanaly nadawcze tak jak yt, ig czy fb - kiedy wychodzimy ze swoja tworczoscia, maja w domysle powodowac, ze dostarczamy innym pewna wartosc. Cieszymy sie gdy liczba odbiorcow rosnie i gdy dostajemy informacje zwrotna o tym, ze komus nasza tworczosc sie przysluzyla. Niestety, nie wszyscy przychodza tu po inspiracje. Wiele osob chce po prostu dostac jakis przepis - sciagnac z nas cenna energie w postaci jakiejs wiedzy na przyklad. A jesli jej nie dostaja, nie maja oporow aby dac temu wyraz. Dlatego jeszcze raz podkresle, ze popieram bardzo Twoje podejscie. Doceniam Twoja prace i Twoj wklad i od dzis patronuje Twoj kanal 🙌 Twórz dla takich osob bo dajesz bardzo duzo inspiracji - zarowno tworczej jak i tej zwiazanej z wyznawanymi wartosciami - przypomnialas mi o kilku waznych rzeczach. Do takiej spolecznosci pragne nalezec. Dziekuje 🧡

Uwazam, ze nie znasz zycia. Nie wiem, jak bylas wychowywana, ale chyba w bloku, w zamknieciu mieszkalas?

Tworzenie takich rolek jak ta, pokazuje, że jednak liczysz się ze słowami tych wszystkich nienawistników/zazdrośników. A ja się pytam po co? Wybraliście swoja ścieżkę, jesteście zdrowi i szczęśliwi. Róbcie tak dalej!

Pozdrawiam ogrodników - co prawda ja mam kilka warzyw na balkonie a kwiaty wew ale codziennie mam walkę z innymi wyzwaniami więc rozumiem to zmęczenie. Z ogrodem już tak jest jak raz się odpuści to niweczy się cały dotychczasowy efekt. Niedługo widoki będą wynagradzające 😇 3mam kciuki

Ja nienawidzę ogrodów, palenia w piecu i odśnieżania. 😅 W bloku mi dobrze, mogę poleżeć w cieple. 😊

Zapewniam Ciebie, że wszystko jest z Tobą w porządku. Czasami to wina przeterminowanych nasion. Uprawiam ogród 8 lat, a w tym roku odpuściłam. Prawie nic mi nie wzeszło. Bo wiesz z tymi warzywnikami jest tak, że nie wszyscy na YT chcą dzielić się porażkami :-) Głowa do góry. Widzę, że macie dużo desek, ja uprawiam warzywa w skrzyniach. Początek założenia takiego warzywnika jest trudny, ale łatwiej uprawia się warzywa, później

Jesteście wspaniali kocham was ❤❤❤❤ wdzięczności !!!!

Na warzywa nie ma nic lepszego niż grządki podwyższone, wszystko w nich lepiej rośnie.

Fajnie,że dodałaś film,niezwykle miło się Ciebie słucha🙂polecam robić sobie sadzonki warzyw jak np por,seler,cukinia,dynia,ogórek,pomidor,jakieś kubeczki po jogurtach,lodach czy te jednorazowe od napojów,albo te bardziej fachowe czyli wielodoniczki.a jesli chodzi o kwiaty to ważne jest jakie podłoże lubi dana roslina,mialem przyklad z rododendronem,nie udawalo się uchować aż kupilem odpowiednie podłoże pod tego typu kwiaty i efekt był.Jak to się mawia rolnictwo to kierunek którego uczy sie czlowiek cale życie,podobnie może być z ogrodnictwem,to sporo wiedzy.Życzę wytwałości i większych lub mniejszych ale sukcesów,pozdrawiam rodzinkę🙂

Witaj🤗fantastyczna masz rodzinę możesz liczyć na ich pomoc wsparcie największe szczęście.Pozdrawiam

Bardzo fajnie jest zobaczyć uśmiech na pani twarzy mimo niepowodzeń. Ma pani to co jest najważniejsze rodzinę.

Nie poddawaj się ❤❤❤❤❤

ja tez bardzo sie stralam z moimi warzywami ale jakos nigdy mi nie wychodzilo tak jakbym chciala. niby cos tam uroslo ale szalu nie bylo. a tyle pieniedzy i pracy w ogrodku wlozylam i tyle serca, wiec czasem bylo mi smutno ze takie marne zbiory. jakis rok temu przeprowadzilam sie. odwiedzilam moja nowa sasiadke a u niej tak wszystko rosnie ze szok! a najlepsze, ze ona nic nie robi, w ogole nie dba o te rosliny, tylko je posadzi, czasem zapomina podlac to uschna, a jak wtedy je podleje to zaraz na drugi dzien do zycia wracaja. ona normalnie piachu z plazy orzyniosla i sadzila brokuly i jarmuze i jakbys zobaczyla jej zbiory to szok!!! po prostu mega!!! ona mowi ze na ogrodnictwie sie w ogole nie zna, a jej sekretem jest po proatu zaniedbanie...hmmm... w tym roku troche poszlam w jej slady bo nie mialam za bardzo czasu i wyobraz sobie, ze yo dziala😂😂 chociaz ja nie zaniedbuje az tak jak ona😂😂 ale zdecydowanie mniej stresu i lepsze zbiory.

ja tez bardzo sie stralam z moimi warzywami ale jakos nigdy mi nie wychodzilo tak jakbym chciala. niby cos tam uroslo ale szalu nie bylo. a tyle pieniedzy i pracy w ogrodku wlozylam i tyle serca, wiec czasem bylo mi smutno ze takie marne zbiory. jakis rok temu przeprowadzilam sie. odwiedzilam moja nowa sasiadke a u niej tak wszystko rosnie ze szok! a najlepsze, ze ona nic nie robi, w ogole nie dba o te rosliny, tylko je posadzi, czasem zapomina podlac to uschna, a jak wtedy je podleje to zaraz na drugi dzien do zycia wracaja. ona normalnie piachu z plazy orzyniosla i sadzila brokuly i jarmuze i jakbys zobaczyla jej zbiory to szok!!! po prostu mega!!! ona mowi ze na ogrodnictwie sie w ogole nie zna, a jej sekretem jest po proatu zaniedbanie...hmmm... w tym roku troche poszlam w jej slady bo nie mialam za bardzo czasu i wyobraz sobie, ze yo dziala😂😂 chociaz ja nie zaniedbuje az tak jak ona😂😂 ale zdecydowanie mniej stresu i lepsze zbiory.

Wierzba energetyczna na waszym bagienku to dobry pomysł tylko nie za blisko, warzywniaka. Wody to ciągnie co nie miara i szybko rośnie. Ten teren to była łąka, więc po zdarciu trawy warto pomyśleć o nawożeniu czy to obornikiem czy jakiś nawozem z worka. Wtedy będzie rosło. Nie wymyślaj żadnych ekologicznych odmian, e coś tam czy jeszcze inaczej bo w mieście mają odklejkę i ci jakieś brednie gadają. Zwykłe nasiona rosną bardzo dobrze, jak szczotka. Pomidory to najpierw wysiewaj w domu, a potem sadź w tunelu, 60 szt na ten tunel. Przed pomidorami w marcu siejesz rzodkiewkę i sałatę, wypierdziel tą słomę z tunelu, dobre to jak się ma same pomidory, ale to marnotrawstwo przestrzeni. Kwiaty fajna sprawa, ale jak się nie ma czasu to trzeba je olać i zamienić na ogórki by było co jeść. Pomyślcie o zakupie drzewek i krzewów owocowych by było co jeść. Chcesz listę to zrobię. Facet niech się rusza, ćwiczy i trzyma kondycję, jak ma problemy z plecami to najprawdopodobniej wina braku aktywności fizycznej. Pracuję na budowach od 10 lat, fizycznie i umysłowo, trochę czasu spędzam przed kompem, jest ruch to nie ma żadnych problemów.

Pięknie uchwycona przyroda na początku filmu. Ogród też nabiera kształtów. Powodzenia i pozdrawiam😊❤

Droga Wieduniu, to nie z tobą jest coś nie tak że warzywa ci w tym roku nie wzeszły, to jest po prostu wina nasion. Niestety te nasiona kupowane w sklepach są częściowo puste. Ja też tego nie wiedziałam aż do tego roku. Można to łatwo sprawdziś wrzucając nasiona, które chcemy wysiać, do naczynia z wodą. Te które pójdą na dno są nasionami pełnymi, te które wypłyną są puste. Ja w tym roku dosiewałam już 3 razy fasolkę, buraki i kwiaty niestety też. To były nasiona ze sklepu. Natomiast pomidory i ogróki wzeszły pięknie, a nasiona kupiłam u ogrodnika, który sam zbiera nasiona swoich warzyw. Sadząc pomidory i ogórki zaleca się wrzucenie do dołka trochę trawy, przysypanie jej ziemią i dopiero sadzenie na to pomidorów i ogórków. Trawa podczas rozkładu wydziela ciepło, które bardzo służy korzeniom pomidorów i ogórków i wtedy rośliny pięknie rosną i obficie owocują. Ja dodatkowo posypałam ziemię wokół korzeni obornikiem kurzym granulowanym, który można kupić w sklepach ogrodniczych i dopiero przysypałam rośliny ziemią i widzę, że warzywa rosną dużo lepiej niż w poprzednich latach. Pomidory dosłownie wystrzeliły do góry i rozrastają się na potęgę, że nie nadążam obrywać niepotrzebnych przyrostów. Kwiatów też mają dużo, więc mam nadzieję, że i owoców będzie dużo. Życzę Ci dużo cierpliwości w tworzeniu swojego warzywnika i obfitych plonów. Pozdrawiam ♥

W końcu, witamy z powrotem... 😊

Miłego wypoczynku dla całej rodzinki, pozdrawiam z Krakowa ❤❤❤

Miło Was widzieć 🥰 Pozdrawiam i ściskam mocno❤️😘😘😘