Bardzo cenię sobie pasjonatów Husarii, bo od nikogo nie można się tyle nauczyć jak od nich. Jest Pan Polskim patriotą.

Rozwiń myśl proszę.

@@TajemniceHusarii Husaria nie używała skrzydeł. Ten pogląd wziął sie stąd, że ludzie oglądają zbroje w muzeach, które są reprodukcją z 19 wieku. Husaria skrzydeł używała jedynie u swojego schyłku jako formacja paradna w bitwie zaś by to zwyczajnie przeszkadzało. Husarze tak samo nie byli ubrani na czerwono chociaż to kolor szlachecki. Ubierali sie kolorowo kto jak chciał bo byli zamożni i mieli grymasy. Jeżeli idzie o skrzydło to jedynie czasami przyczepiano do siodła listewkę z kilkoma piórami i to wszystko. Nie było skrzydeł.

​@@craftsmanPL Witam. Prawdą jest fakt ,że wielkie skrzydła które są w muzeach były wykorzystywane tylko paradnie i pojawiły się dopiero w XVIII wieku i zgadza się. Tak wielkie skrzydła przeszkadzały by w boju. Natomiast twierdzenie że husaria nie używała skrzydeł w boju jest błędne. Husaria to prawie 300 lat historii , przez ten czas wygląd husarii ulegał zmianom ,z racji że panująca moda się zmieniała. To czy husarz zakładał skrzydła zależało od jego woli czy też ewentualnie zaleceń bezpośredniego dowódcy czyli rotmistrza. Zatem na początku istnienia , do roku 1550 husaria nie posiadała żadnych skrzydeł. W okresie po 1550 pojawiają się skrzydła( bardziej skrzydełka) mocowane do tarcz i do szyszaków . Na przełomie wieku XVI/XVII dominującym sposobem jest to o czym Pan pisał , czyli skrzydła mocowane do tylnego lęku siodła ale nie tylko 1 ,czasem również 2 i nie był to jedyny sposób w tym czasie. W okresie połowy XVII co raz częściej husarze montują już jedno skrzydło lub częściej 2 do naplecznika zbroi czyli do pleców W epoce Jana III Sobieskiego ten sposób jest już dominujący . Co ciekawe skrzydła w tym okresie zakładali głównie tylko pocztowi husarscy. Ale to były 2 małe zoomorficzne skrzydełka a nie te wielkie paradne które są teraz w muzeach. Te pojawianie w drugiej dekadzie wieku XVIII. Z całym szacunkiem pasjonują się husarią od 20 lat . Jest bardzo dużo w źródłach historycznych na ten temat. Opisy , pamiętniki , ryciny z epoki. Problem w tym że w mainstreamowej rzeczywistości cały czas funkcjonują pewne mity na temat Husarii. Kłaniam się